baderka

oszczędzaj się, szczególnie teraz na początku... żadnego zbędnego wysiłku... za jakiś czas, jak okaże się, że wszystko jest ok nie będziesz musiała juz tak uważać... ale teraz naprawdę wyluzuj :)

papierowe dzięki ci kobieto droga... pięknie ujęłaś to co chciałam napisać na ten temat... u mnie było i jest podobnie jak u ciebie jesli chodzi o koścół... ja to zawsze byłam zgorszona całą ta materialną otoczką wokół religii katolickiej... i spowiedzią przed księdzem... jak chciałam rozmawiać z Bogiem to rozmawiałam sama, w końcu Bóg jest wszędzie i nie potrzebuję do tego ani kościoła jako budynku ani księdza jako przekaźnika... :)

robur bój sie Boga... w ciaży rowerem??? nawet nie chodzi o to, że sam rower jest zagrożeniem, ale zawsze może przydarzyc się jakiś wypadek albo ktos może zrobić ci krzywdę.. kobieto kochan uważaj na siebie... ja kocham kjazdę rowerem, ale jak tylko dowiedziałam się o ciaży dałam sobie spokój... trzymam kciuki żeby wszystko było ok... jak dobrze pójdzie to we wrześniu zrobisz w szkole niespodziankę co? :)

lady oby wszyscy mieli w życiu tylko takie dylematy... :) ja żyję zgodnie z zasadą "nie rób innemu co Tobie nie miłe" i jakoś dobrze mi z tym... tzn. zawsze zanim coś zrobię czy powiem zastanawiam się jakbym ja się czuła gdyby ktoś inny wobec mnie tak postapił... no i jak na razie jest ok :)

lady jak to Ciebie wyrzucić??? Ciebie założycielkę? przecież to poniekąd dzięki Tobie mogłysmy się spotkać wirtualnie... :)

mandziaa ja ostatnio na kilka dni przed @ miałam ból jajnika jak przy owulacji... pokecona jest natura kobiety :) lady, mam nadzieję, że wszystko się ułoży :)

ja ostatnio na przesyłkę priorytetową czekałam 8 dni...ZGROZA :(

oj ja to o sobie mam trochę inne zdanie... ale czasem moje przeczucia się sprawdzają, więc może i tym razem :)

a mi się wydaje że nie przylezie...mam takie wewnętrzne przekonanie... ;)

aniołek moje objawy były takie: -wyraźnie zmienione piersi, powiększone/obrzmiałe/bolące sutki/ciemniejsze brodawki/wyraźnie widoczne żyły -dużo mleczno-białego śluzu -wstręt do mojej ukochanej kawy -częste bieganie siusiu -wewnętrzne przeczucie, że jestem w ciaży -straszne zmęczenie i senność tylko nie sugeruj sie tym, bo u każdej kobiety może to wyglądać inaczej ale u mnie tak właśnie było i choć pierwszy test wyszedł negatywny to ja po prostu wiedziałam, że jestem w ciąży :)

no musisz troche wyluzuwać choć pewnie nie jest to łatwe... a z tym uważaniem na siebie to nie przesadzaj kochana... jak już będziesz w ciaży to wtedy trzeba zyć z pewnymi ograniczeniami, ale teraz to jeszcze spoko... rób to co już niedługo będzie Ci zakazane... :)

no bardzo głupie te Twoje myśli... widzisz ja zaszłam w ciąże dokładnie w Twoim wieku i to za pierwszym razem a więc bez żadnych problemów... a pisałm juz kiedyś, że miałam nie zajść nigdy wgh. lekarza... moja kumpela zaszła w wieku lat 33 i tez bez problemu... także nie ma reguły... a na zachodzie co? tam rodzą dzieci grubo po 30-stce... więc nie wkęcaj sobie, że jesteś za stara... jakbys miała 40 na karku to co innego, a teraz jesteś w sile wieku na macierzyństwo... i głowa do góry, będzie ok :)

Urq no cóż nie da się zaprzeczyć, że w tu w tym gronie należymy do czołówki... ale jak sama widzisz naj... nie jesteś, więc nie marudź... :)

Aniołek, moje stare kości cos mi tak podszeptują, że jutro będziemy cieszyć się razem z Tobą... :)

Aniołek jak do jutra nie dostaniesz robisz test ok??? :)

papierowe imprezowała... ;)

o mandziaaa jak zwykle pełna pozytywnej energii... no cóż ja tez nie przepadam za poniedziałkiem ;)

papierowe może 7 okaże się dla Ciebie szczesliwa... :)

no i oczywiście dzień dobry... :)

no teraz w porządku... ale ten czas leci, tak niedawno był @ a teraz lada chwila kolejna gorąca tura się zaczyna... :) ciekawe jak tam aniołek?

hej...ja tylko na chwilę sie melduję, bo mój M coś przy kompie majstruje... u nas tez sprawdza się sudocrem, ale jak raz Dominika miała porządne odparzenia to lekarz zalecił tormentiol i zniknęło bardzo szybko... :)

no... carlain wkleiła fotkę na nk...tylko czy na pewno swoją? bo jakoś mi ta twarzyczka do carlain nie pasuje nie wiedzieć czemu... ;)

witajcie... :) klempa jak w ciąży ma się skurcze łydek to łyka sie magnez... może i Tobie pomoże? domyślam się co czujesz, jak byłam w ciąży to miałam kilka razy coś takiego i normalnie łzy mi z bólu leciały, gorsze to było niż bóle porodowe... :(

tęcza...

no hej... :) u mnie właśnie piękna tęcz za oknem :)