baderka

Nina, czemu jeszcze do nas nie dołączyłaś? my tam siebie z dziewczynami dodałyśmy do przyjaciółek... :)

no to chyba nic na 28 dni nie podejrzysz... :)

Urquinaona a Ty masz konto na 28 dni?

ja też mam konto na 28 dni, ale bez zdjęć... ;) a ja tam rozpoznania sie nie boję, wszystko co piszę to moje poglądy, których będę bronić jakby co... ;)

papierowe a tak w ogóle to już dawno temu miałam napisać, że zdjęcia przy Twoim obecnym wykresie są super... szczegolnie to czarno-białe utrzymane w klimacie takiej przedwojennej aktorki... :)

hasanka=husky... :) a z tym inernetem to może i troche racja... jak na razie nic złego nas z tego powodu nie spotkało i mam nadzieję, że tak zostanie... wolę to niż dodawanie zdjęć na naszej klasie, bo tam ma dostęp zbyt duża ilość osób a na bobasy zaglądają pewnie nieliczni... :) a te zdjęcia to już troche nieaktualne... :)

Urquinaona Ty już sobie tak nie dodawaj no... ;)

jeśli chodzi o zwierzaki to ja juz miałam chyba ze wszystkim możliwym do czynienia... teraz mamy w domu hasankę :)

no oby do 14 i koniec pracy... :) :) :) mandziaaa masz zakopane zwierzaki w odródku???

z kamera wśród zwierząt to był mój ukochany program!!! o niebo lepszy niż dobranocki :)

ha ha :) nie tak prędko moja droga, nie tak prędko... jeszcze dużo przed Tobą :)

Urquinaona no Ty jak już coś powiesz to powiesz... :)

no hej... czyżby niektóre z Was dopiero budziły sie o tej porze?

ach te komputery... no cóż mylą się czasem jak widać... :)

Nina faktycznie zabiegana, nawet literkę ze swojego nicku zjadła... ;)

wiesz co? jeśli nie chcesz tak jak w tabelce czyli jutro to ja proponuję poniedziałek, w końcu to dzień ojca... :)

prezencik żadnych załamek nam tutaj!!! nie uda się tym razem to uda się nastepnym... i tak masz mysleć...a póki co trzymamy kciuki :)

niedługo=za miesiąc...za dwa dni mam dostać @ i potem jeszcze jeden cykl, jeszcze jeden @ i wtedy startujemy... :) no i widzisz, wszystko jest ok z maleństwem...a mężowi łaskawie zdradziłaś płeć czy dalej go deręczysz i męczysz? ;)

jeśli będziesz w ciąży powyżej 3 miesiąca to muszą Ci przedłużyć umowę... tak mi się zdaje...

ale się żeście wczoraj licytowały hehe... :) a w tabelce to by chyba tzreba zrobić znowu porządek nie? bo kolokokta to się już raczej nie odezwie... co myslicie? miłego dnia babki kochane Wam życzę... :)

u mnie też tak jakoś się zaciągnęło za oknem... szaro i buro ... a trzeba zaraz uciekać do domku... a ja znowu bez parasola :)

ja jestem... dobrze, że nie musicie mnie słuchać, bo gadam jak po tygodniowej popijawie... ;)

dokładnie trzeba czekać... ja miałam potwierdzony przez lekarza brak owulacji...a tu proszę Dominika... ciekawe skąd ona więc się wzięła... :)

:) :) :)

Nina ja przez całą ciążę ani razu nie miałam mdłości i bardzo mi dobrze z tym było... :)