Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

baderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez baderka

  1. baderka

    rozpoczynamy starania!

    czyli jest usprawiedliwiona... :)
  2. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Urquinaona jest na wczasach co nie? :)
  3. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ja się nie piszę na robienie porządku, bo nie wiem czy będę mogła zajrzeć z rana... ale jestem jak najbardziej za... chyba skurczy nam się ta pierwsza tabelka :)
  4. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no coś czuję, że jutro przynajmniej jedna mamuśka nam przybędzie... :)
  5. baderka

    rozpoczynamy starania!

    poczekaj, bądź twarda... :)
  6. baderka

    rozpoczynamy starania!

    najważniejsze to być dobrej myśli, bo stres jest złym doradcą, a w tych sprawach to już w ogóle... :) ja przed porodem miałam cykle 28-dniowe, po 25-29 dni ...:)
  7. baderka

    rozpoczynamy starania!

    ATM jeśli tym razem faktycznie nici z tego to może kolejny raz będzie już taki na spokojnie i na luzie i dzięki temu trafiony? może do trzech razy sztuka??? :)
  8. baderka

    rozpoczynamy starania!

    czyli już niebawem szykuję się nam gorący okres... a swoją droga zobaczcie jak ten czas leci... jeszcze niedawno zaczynałyście swoje cykle i pisałyście, że tyle trzeba czekać, a to już zaraz... ja oczywiście trzymam mocno kciuki... :) aniołek, przykro mi bardzo, może wraz z nowym dniem spojrzysz na wszystko inaczej, może jeszcze nie wszystko stracone... :)
  9. baderka

    rozpoczynamy starania!

    z tym usuwaniem z tabelki to poczekajmy może do końca tygodnia, najwyżej w poniedziałek zrobimy porządek... AMT zaczekaj z tym testem, ja już raz kiedyś się rozczarowałam, bo zrobiłam test za szybko... Ty masz już dosyć przykrych przeżyć... współczuje Twojemu mężowi, ale i tobie, bo teraz pewnie będziesz żyć w jeszcze większym strachu o męża... :)
  10. witajcie dziewuszki... :) Karolinka, ja pierwsze ruchy poczułam na początku 18 tc i były to właśnie takie puknięcia bardzo delikatne, coś w rodzaju pękających baniek mydlanych... potem były to takie jakby przesunięcia... myślę, że u Ciebie to właśnie to...na początku można je poczuć głównie wieczorkiem jak już się odpoczywa :)
  11. baderka

    rozpoczynamy starania!

    witajcie dziewuszki... :) co do tabelki to ozi o nas chyba zapomniała. a 8ada9 na pewno, bo kilka dni temu widziałam na innym topiku, że pisała o @. który przyszedł... :) a tak to dobry pomysł, teraz jest bardziej przejrzyście... :)
  12. baderka

    rozpoczynamy starania!

    mam chwilkę, bo mój mały diabełek śpi... :) trochę się rozpisałyście, nie dałam rady wszystkiego przeczytać, staram się być na bieżąco z tabelką, żeby czegoś ważnego nie przeoczyć... może niebawem ta druga tabelka się rozrośnie? :) trzymajcie się cieplutko i miłego dnia... :) nie ma to jak z biura wyjść na świeże powietrze... trochę się spaliłam od poniedziałku, te spacery z małą mnie chyba wykończą... dzisiaj wyjdziemy dopiero po południu, coby ominąć największe słonce... :)
  13. baderka

    rozpoczynamy starania!

    rety, ale się rozpisałyście... :) najważniejsze... gratulacje dla kolejnej ciężarnej a dla Was pozdrowienia i trzymanie kciuków oczywiście :)
  14. baderka

    rozpoczynamy starania!

    pisanka, a to trochę komplikuje postać rzeczy, aczkolwiek nie jest to niewykonalne... ;) jeszcze tylko dwa tygodnie i wrócę do Was na dobre... nie ma to jak być w pracy, zawsze znajdzie się czas na kafe, a w domu? moja mała jest tak absorbującym dzieckiem, że ani na chwilę nie można jej spuścić z oka...w kojcu tez nie posiedzi skubana... ehhh... jestem bardziej zmęczona po całym dniu z nią niż normalnie :)
  15. baderka

    rozpoczynamy starania!

    pisanka no co ty, w każdym meczu jest przerwa chyba 15 minut między połowami, dacie radę... ;) w tej naszej tabelce jest faktycznie kilka osób, które raz sie odezwały i tyle... trzeba by zrobić z tym porządek faktycznie...jak dobrze, że ja sie jeszcze nie wpisałam hehe ;) a mi sie tez marzą wczasy, ale wyjechać nigdzie nie mogę ze względu na budowę domu a raczej jej końcówkę :)
  16. jestem, czytam, tylko na pisanie brak czasu... nigdzie nie wyjeżdżam, bo musimy dokończyć budowę domu... :) pozdrawiam :)
  17. baderka

    rozpoczynamy starania!

    witajcie dziewczynki :) melduję się, że jestem, czytam co piszecie, tylko na pisanie brak czasu... :) co do jednego musze krótko napisać, nie zgadzam się z tym stwierdzeniem, że faceci mają pół mózgu... nie zgadzam się, bo sama mam męża o którym złego słowa nie powiem... :)
  18. baderka

    rozpoczynamy starania!

    hej dziewczynki... :) mandziaa, utrzymanie takiego całkiem maluszka aż tak wiele nie kosztuje. a takie maleństwo nie ma jakiś wygórowanych wymagań... oczywiście pod warunkiem, że nie jest chore i nie wymaga jakieś szczególnej troski... a może Twój M nie jest jeszcze po prostu gotowy na dzieciątko? z drugiej strony pojawienie sie dziecka w rodzinie daje takiego przysłowiowego kopa, dodaje skrzydeł i przyspiesza pewne zmiany... może jakbyś jednak była w ciąży to to Twojego męża zmobilizowało to do działania? w sumie nie wiem teraz czego ci życzyć... może prostu, żeby wszystko się poukładało... :)
  19. baderka

    rozpoczynamy starania!

    trzymajcie się dziewczynki, ja uciekam do domku... :)
  20. baderka

    rozpoczynamy starania!

    trochę się zagalopowałyśmy hehe... :) zobaczycie dziewczyny, jeszcze trochę i będziemy Wam opowiadać o porodzie, bo same będziecie go miały przed sobą... :)
  21. baderka

    rozpoczynamy starania!

    u mnie zaczęło się podobnie, miałam dokładnie takie skurcze jak Ty, tylko przez trzy dni one przychodziły i odchodziły... dopiero jak odeszły mi wody zaczęło być mniej przyjemnie... te pierwsze skurcze to były takie całkiem przyjemne prądy... :)
  22. powiem Ci, że ja też już nie mogę się doczekać... czekam na to z wypiekami na twarzy... pewnie nie będzie to wszystko już takie ekscytujące jak pierwsza ciąża, ale jednak... jakby to powiedzieć brakuje mi tego... :) a dla Twojej mamy wyrazy szacunku... :) jak sama mam dziecko to całkiem inaczej na to wszystko patrzę... dzieci to ogromna radość ale i wielki codzienny trud... moja też miała co robić, miała mnie i brata na raz, to dopiwero musiała być jazda z bliźniakami... :)
  23. baderka

    rozpoczynamy starania!

    no cóż, różni są faceci, czasem prawdziwe oblicze drugiego człowieka wychodzi wlaśnie w takich ekstremalnych sytuacjach... ja po porodzie wiem, że na moim mogę polegać zawsze i wszędzie... :)
  24. baderka

    rozpoczynamy starania!

    Nina, masz rację... ja piszę o swoich wlasnych doświadczeniach i przez pryzmat naszego porodu, który odbył się bez jakiś większych komplikacji... wiele zależy od faceta, mój zachował zimna krew i odbiarał wszystko na zasadzie czystej fizjologii, prawie jak lekarz.. w pewnym momencie dostał ochrzan od położnej, że to ona prowadzi poród, bo za bardzo wczuł się w rolę... nas to bardzo zbliżyło do siebie :)
×