baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
a rodzaj testu nie jest az taki istotny, one wszystkie podobne i podobnie kosztują:)
-
Kinga, zaraz dostaniesz kopa:) Rób ten test dziewczyno, najpóźniej jutro rano:) Karolina jak zakładała ten topik też bała się zrobić i wolała niepewnośc niż rozczarowanie...I co? Sama wiesz co:) Więc nie katuj się już (i nas przy okazji), tylko do dzieła:)
-
jakby trochę przymroziło to by te wszystkie zarazki zniknęły, a tak to ciągle coś:( Ja to dzisiaj straszna łamaga jestem przez te potłuczone kolana (są już niebiesko-zielone:), chodzę jak połamana, w pracy to maja u mnie niezły ubaw:) Ja tez się cieszę, że Wisienka do nas zagląda:) Zawsze to jakis inny punkt widzenia:) Aga, te testy pewnie się przydzadzą, przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz, bo inaczej jak wierzyć lekarzom na słowo to prawie wszyscy mają jakąś alergię:) A moja Dominika to od dłuższego czasu w nocy nie je, budzi się tylko czasem na picie, a znacznie częściej żeby smoka pociumkać;) Justynka, ja to myślałam, że Ty już zdecydowana jesteś na jakiś wózeczek:)
-
cześć dziewczynki:) u mnie w nocy to dzisiaj normalna rozpusta-moje dzieciątko przespało 6 godzin jednym ciągiem!!!:)
-
moja jest klopsik, ale dosyć długi, obecnie nosi rozmiar 80 (na którym najczęściej jest napisane 12-18 miesięcy) i jak kupuję jej coś w sklepie to nie mówię na jaki wiek tylko od razu rozmiar:) Bo jak kiedyś pani w sklepie wyciągnęła mi coś na 6 miesięcy to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać:) a nasz leżaczek też się już powoli rozjeżdża, drugiego bobaska chyba nie doczeka:)
-
no to moja 10 kg to ma na pewno:)
-
a ile z tego przypada na Ksawka?! My kobiety to sie mamy:) Musisz wnosić gdzieś ten wózek?
-
i jak tam Justynka, wyspałaś się w końcu?:)
-
Karolina-coś ostatnio ciągle się mijamy:)-i co, udało Ci się zatrudnić kogoś do Twojej szkoły?
-
jak byście miały ochotę zerknąć dziewczyny to właśnie wrzuciłam na bobasy najbardziej aktualne fotki mojego szkraba:)
-
jak byście miały ochotę zerknąć dziewczyny to właśnie wrzuciłam na bobasy (strona na dole w stopce) najbardziej aktualne fotki mojego szkraba:) sysoid, staranka są na tyle przyjemne, że czasem warto sie trochę postarać:) Wszystko przed Wami, będzie ok:)
-
oooo, pierwsza dzisiaj jestem:) Właśnie niedawno wróciłam z lodowiska (bratanica mnie wyciągnęła:) ) i normalnie już teraz czuję, że jutro nie wstanę...Udało mi się fiknąć kilka całkiem widowiskowych wywrotek, przy których najbardziej ucierpiały moje kolana...a moja mała stała z babcią za bandą lodowiska i miała straszny ubaw z mamy:) Na razie uciekam robić okłady na kolana, zajrzę jeszcze później:)
-
cześć dziewczyny, właśnie wróciłam z lodowiska (bratanica mnie wyciągnęła:) ) i normalnie czuję, że jutro nie wstanę...Zaliczyłam kilka całkiem widowiskowych orłów i najbardziej ucierpiały moje kolana...Całe szczęście ręce mam sprawne:) robur, Karolina pisała o swoich próbach zajścia po poronieniu, może napisze ci coś więcej na ten temat:) Kinga, trzymamy kciuki:)
-
ja też życzę miłej i spokojnej nocki dla Was i maluszków:)
-
witajcie dziewczyny, moja mała przeszła dziś sama siebie przy usypianiu:) Normalnie zasypia w 15 minut a dziś walczyliśmy ponad godzinę:) Nie wiem co ją ugryzło, może miała za dużo wrażeń w ciągu dnia? U nas dziś była super pogoda więc wybraliśmy sie nad jeziorko...Może widok wielkiej wody tak na nią podziałał?:) Nie wiem czy u Was też, ale u mnie to niemal wiosna za oknem:) no i kwitną bazie:) Justynka, ja mam 3-letnią bratanicę, która niedawno też przechodziła swój pierwszy okres buntu:) we wszystkim była na nie, byle tylko zaprzeczyć rodzicom:) jakiś czas to trwało, ale jej przeszło...Myślę, że Twoja też z tego "wyrośnie":)
-
ho p hop jest tu kto?:) Moja mała przeszła dziś samą siebie przy usypianiu, normalnie usypia w 15 minut, dzisiaj walczyliśmy ponad godzinę...
-
kurczę, chciałam sobie dziś trochę poklikać i jak na złość nie widzę innych wpisów:(
-
a swoją drogą taki wcześniak to dopiero maleństwo, moja która miała 3800 przy urodzeniu wydawała mi się mała i krucha...a co dopiero taka kruszynka:)
-
a ona cały czas w inkubatorze?
-
ja swojego czasu dość często bywałam w gdynii, więc się Tobie nie dziwię:) Kamka, a kiedy Ty robisz test?
-
a co macie w planach jakąś przeprowadzkę? :) a Karolina pewnie znowu poległa:)
-
u nas podobnie, Dominika to w ogóle traktuje łóżeczko jak plac zabaw:) Najbardziej biedny jest ochraniacz:) do prześcieradła jeszcze nie doszła:)
-
a mały w ogóle się przestraszył?:)
-
kurczę, przy małym dziecku naprawdę niewiele trzeba...Najlepiej mieć oczy dookoła głowy , a i to czasem za mało...no to miałaś przeżycia...
-
no to ja jestem jakby co:) Dzieciątko wykąpane, nakarmione i ululane:) Karolina, nie miałaś wczoraj czkawki jak o tobie pisałyśmy?