

baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
no tak, własnego interesu trzeba pilnować...to chociaż odżywiaj sie zdrowo:)
-
ja mam wyrozumiałego szefa jeśli chodzi o ciąże pracownic-wychodzi z założenia, że ktoś te dzieci musi rodzić:)
-
a nie da sie tego jakoś tak zorganizować, żebyś nie musiała tyle pracować? wiesz Karolina, zwłaszcza na początku ciąży nie powinnaś się przemęczać...
-
no to ładnie ty przesiadujesz w tej pracy, od samego rana do wieczora:)
-
trochę się tu działo pod Twoja nieobecność:)
-
oooo jesteś:)
-
sysoid, jeśli testować przed terminem okresu to już lepiej zrobić betę:)
-
ja też przyznaje się do dwóch:)
-
z tym odciąganiem mleka to ja już nie będę chyba tak kombinować, po pierwsze ze względu na pracę, po drugie Dominika juz nie bardzo interesuje się cycusiem:) A jak duży dom budujecie? Bo my bardzo skromnie 120 m:)
-
bo ja wiem? ta tempka jest wielce obiecująca:)
-
ja mam tego mleka już tak mało, że jak próbuję odciągać laktatorem to po wielkich trudach schodzi jedna mała kropelka:)
-
hejka:) Aga,. my z budową na podobnym etapie, planujemy wprowadzić się w kwietniu-nareszcie:) Ja jestem skłonna zamieszkać tam nawet, gdy nie wszystko będzie zrobione, byleby było sie gdzie umyć, zjeść i położyć spać:) Kasiory nie starczy na wszystko od razu, więc kombinujemy mocno z czego można zrezygnować. I wychodzi na to, że kuchni na razie nie zrobimy, najwyżej kupimy parę najtańszych szafeczek, tak żeby było można gdzie garnki schować:) A wczoraj natarłam Dominikę tą maścią o której pisałaś i jest lepiej, więc jeszcze raz dzięki:) Justynka, Ty się ino trzymaj kobietko:) Te Twoje bóle to faktycznie dziwne, że dopiero teraz, mnie czasem tez coś strzyka, ale to już chyba ze starości i braku rozsądnego ruchu:)
-
ale żeście się rozwinęły dziewczynki:) miło się was czyta, a jeszcze milej będzie przeczytać za parę dni, że wam sie udało:) Macie racje z tym, że w koło pełno kobietek z brzuszkami albo wózkami. I tak sie zastanawiam, że kiedyś albo ja nie zwracałam na to uwagi albo było mniej tych dzieciątek:) Karolina, a Ty jeszcze w pracy?
-
kurczę, ja to w ogóle zapomniałam, że dziś można sobie pozwolić na małe co nieco:) I co, są jakies dobre wieści?
-
sysoid, ja z okresu ciąży i porodu w sumie też mam bardzo miłe wspomnienia, dlatego mi tak tęskno:):):) Ja też zajrzę wieczorkiem to poklikamy:) Mam nadzieję, że ktoś przyniesie nam dobrą wiadomość:)
-
A że starsi ludzie potrzebują więcej odpoczynku to ja już powoli będę znikać...miło sie gadało, mam nadzieję, że jutro też będzie ku temu okazja:) Miłej nocy wszystkim życzę pa:)
-
zabiłaś mnie z tymi nockami:(Po prostu cudo Wam się trafiło:) Młodzi? Hmm...zależy jak na to patrzeć...jeżeli 82 to Twój rocznik to ja stara baba jestem przy Tobie:)
-
u nas to tatuś najczęściej robi fotki:) Ale gdzieś tam w tle na zdjęciach z psem można go zobaczyć:)
-
u mojej oczka chyba po tacie:)
-
no to wiadomo po kim synuś odziedziczył urodę:)
-
ja dopiero teraz zauważyłam, że ty na czarno Pompelina...a jak pisałaś o tym to nie bardzo wiedziałam o co biega...oj, chyba czas spać:)
-
a na zdjęciach z Twoim synkiem to zawsze Ty czy jakieś ciocie?
-
a tak mi się skojarzyło, trochę jest trochę go nie ma:)
-
no cudownie jest zobaczyć swojego partnera w takiej roli i w takim świetle:)
-
kamka, ja tez bym chciała, tęskno mi do brzuszka i kopniaczków:)