baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
wiesz co prezencik... gdyby nie było Dominiki i wzoru do naśladowania to myslę, że młoda nawet by takich rzeczy nie próbowała... a tak to naśladuje starszą, która pół dnia na schodach spędza...
-
Folik wysłałam... tylko wiesz, mamy nadzieję, że w końcu cię zobaczymy... :)
-
no chyba że nie chcesz to napisz otwarcie :) ja wczoraj przeżyłam chwile grozy, bo na chwilę zostawiłam moje dzieci bez nadzoru ocznego (bawiły się grzecznie na dywanie) a jak je znowu namierzyłam to młodsza zdążyła wejść do połowy schodów... no masakra normalnie...
-
no to dawaj jakiś jeden... zaraz Ci tam wyślę namiary na naszą pocztę...
-
Folik a ja Cię zapytam po raz OSTATNI... czy Ty masz maila??? Klempa, ja po witaminach musujących tak gadam...
-
jak to skąd? czuć jak cholera czkawkę... cały brzuch podskakuje w rytmie czkawki :) fajna sprawa :)
-
mleko Ci nie zaszkodzi więc pij do woli :) Klempa masz za swoje... jakby kózka nie skakała to by pęcherza teraz obolałego nei miała :) a tak poważnie to faktycznie jeszcze trochę i mały będzie miał znikome szanse na to by się obrócić... ale skoro cesarka Ci nie straszna to możę niech się nie odwraca nie? tylko nie brykaj już tak babo jedna :)
-
cześć :)
-
na spokojnie... dobre :) pewnie jeszcze nie raz Ci się od nas dostanie, bo nas nie słuchasz wcale a wcale... :) spadam, pa :)
-
no coś Ty :)
-
ja też cos chciałam napisać, ale nia mam czasu pomyśleć co... mam dzisiaj dosyć... wszyscy wszystko chcą na raz... zaraz zamykam kram i do domu spadam a co... :)
-
o rety! co z tymi lekarzami no... żabka szkoda mi Cię, bo pewnie bys juz chciała też widzieć a nie tylko wiedzieć nie? kurde robotą mnie na maksa zarzucili...
-
a mały ma polski pesel?
-
bes a co Ty becikowego nie dostałaś???
-
no tylko z kawą w miarę ostrożnie, może ogranicz się do jednej słabej dziennie co? a teraz Twoje dziecko jest w najważniejszym okresie rozwoju, zalążki wszystkich układów zaczynają się tworzyć... i Ty nie masz za bardzo wpływu na to, jedno co możesz zrobić to się nie stresować, bo to szkodzi... i Folik łykać, ale o tym przypominać Ci chyba nie trzeba nie? :)
-
no to jesteśmy umówione... a ten twój Bartuś taki slodki kochany czochraniec mały jest... buziaki dla niego :)
-
co do śniadań bes to moja już kaszek nie chce, chyba się przejadła, ostatnio mama dała jej zwykłą bułkę zalaną mlekiem to jadła aż się jej uszy trzęsły :) a płatki owsiane to dobry pomysł, spróbujemy i my...
-
no Laryska ja też myślę, że ty zacznij tego cyca mu ograniczać i wydzielać... w razie co na przetrzymanie go weź, krzywdy sobie nie zrobi i jak naprawdę zgłodnieje to zje wszystko co mu dasz... moja starsza akurat teraz nie jest najlepszą partią... ostrzegam serdecznie... strasznie himeryczna się zrobiła... wpada w histerię z byle powodu... a to nie od tego rękawa kurtkę ubieramy a to ona chciała akurat zielonego żelka a nie czerwonego a to poduszka na złej stronie leży... ehhh mówię Wam - bunt 2-latka... moja młodsza na razie bardziej pokojowa, ale do rękoczynów skora jak coś nie pasi...
-
trochę głupia sprawa... a czemuż to tak?
-
za dwa lata pewnie taaaak :)
-
Ty to może i się nie piszesz... ale może byc tak, że to samo życie Ci napisze scenariusz :p
-
no... to i ja się zastanowię poważnie nad tą 3000 stroną :)
-
Animonda wodą morską możesz psikać do woli... bes to na kiedy się umawiamy??? ja nie wcześniej niż za 2 lata jednak.. poczekasz na mnie???
-
no dzisiaj Larysa weź jeszcze lepiej na wstrzymanie, bo jajeczko potrafi przeżyć i 24 godz.... dasz radę??? :) Animonda ja moje zawsze też kładę wyżej na dużej poduszce...
-
no w połowie przyszłego tyg. możesz już iść spokojnie do lekarza Folik :) Larysa ja tam myślę, że Damianowi się jeszcze odmieni z tym zawodem... a co go tak pociaga w tym zbieraniu złomu? :) Animonda no widzisz na katar nie ma mocnych... trzeba przeżyć choć to ciężkie chwile zwłaszcza przy takim maluchu...