baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
hej :) corina wysłałam ci te namiary, bo nie wiem czy któraś z babek już to zrobiła... na razie lecę obiad robić, ale postaram się jeszcze zajrzeć :)
-
aaa i powodzenia w tym sądzie dsangia :)
-
znaczy dobranoc wszystkim :)
-
no co za baba z tej Larysy... śpij dobrze mimo wszystko ;) ja chyba tez uciekam, bo mi myszka powoli umiera...znaczy baterie jej się kończą :) to pa :)
-
szturcham i nic...może za delikatna jestem? :)
-
i nie czuje mojego szturchania :p
-
u nas ostatnio mąż usypia małą i już się nawet dogadują w tej kwestii... gorzej ze wstawaniem w nocy, mój M twierdzi, że po prostu nie słyszy jej wołanie ;)
-
brzuch by Ci zrównoważył... to jest myśl :)
-
te gwiazdy to jakieś mało znane są nie? bo ja się zastanawiam kto w parze jest kim ;) prezencik a może z plecakiem na plecach pojedziesz? ale by było... czad:)
-
no torbę sobie spraw, cobyś z reklamówkami nie jechała :p
-
prezencik jak odejdą wody to generalnie nie ma na co czekać... lepiej byc wtedy pod kontrolą w szpitalu, bo rożnie to bywa... u mnie po odejściu wód ustały skurcze i dopiero paluchy położnej i leki wspomagacze rozkręciły akcję :)
-
no papierowa mądrze prawi... a ja coś czuję, że Laryska już w piżamce pomyka, bo chwile jej nie było :p
-
ja mam porównanie... od siedzenia w domu zrobiło mi się rozwarcie i parę innych mało przyjemnych rzeczy...również brak czasu na neta... więc nikt mi nie wmówi, że to lekki kawałek chleba :)
-
a pakować nie ma się co za wcześnie, po co kusić los... taka jest moja dewiza :)
-
nie no prezencik, torbę to byś sobie mogła już sprawić wiesz? :p dsangia mój M ma podobnie jak jest zmuszony wstać w wolny dzień przed 9... wieczorem zasypia w ciuchach przed tv i wydaje mu się, że go ogląda... nawet gdy mu go wyłączę :)
-
no w Pile
-
ja nie uciekam tylko steruję dyskusją, co by nie było, że ktoś z kimś nie gada... teraz czas na post Larysy :)
-
w kinie była niedawno, więc kino odpada, na spacerze też raczej nie jest, u teściowej w odwiedzinach to już w ogóle, więc kto wie? :)
-
no tak... Urq założyła nam konto, spełniła swoją obietnicę i pokazał brzuch to teraz może spokojnie rodzić ;)
-
głoś oddajemy teraz dsangii... dsangia nadaje do Larysy :)
-
dobra... to może ja Was na chwilę zostawię i nie będę się wtryniać? żeby nie było, że ktoś kogoś ignoruje :)
-
no właśnie dsangia... jesteście podobne... ale zaraz zaraz... gdzie się podziewa nasza Urq? czyżby...? :p
-
Larysa nie wiem, mam taką nadzieję, bo z Dominiką nie miałam aż takich atrakcji... więc może to ciągle smyranie po szyjce szybciej ją zmiękczy i otworzy :)
-
no rzeka :) Ty nie masz nic lużnego?????? Ty się nie wychylaj z tymi swoimi 60 kg na karku... mi właśnie dzisiaj chyba stuknie 80, bo objadam się wafelkami aktualnie... i co ja mam powiedzieć?
-
a tak w ogóle to wydaje mi się, że Ty dsangia i Urq to jakoś tak po jednych pieniądzach jesteście... znaczy trochę do siebie podobne... i z twarzy i z sylwetki... co nie??? :)