baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
w ciąży jest inne podejście do tego... nie ma nic wspólnego ze zboczeniem... my prosimy tylko o materiał poglądowy :)
-
Urq stanowczo domagamy się kawałka ciążowego ciała!!!!!!
-
co do totka to u mnie na 5 zakładów jest zawsze 1 (słownie JEDNO) trafienie ;)
-
dsangia szyjkę badała mi ręcznie i przez usg dopochwowe... jest zamknięta szczelnie, twarda i ma długość 45 mm... podobno średnia długośc szyjki to 40 mm... a po tej historii z tym małym Natankiem co urodził się z wadą serduszka poszłam mocno przygotowana teoretycznie na tą wizytę i niczym fachowiec kazałam sobie pokazać wszystkie odejścia naczyń z serduszka i wszystkie przegrody... czy nie ma przełożenia aorty i tak dalej... babka była w lekkim szoku :) Urq... zrób fotkę i będzie po sprawie... bo nie wiem jak ty, ale ja się boję następnego ruchu naszej szefowej wobec Ciebie w razie dalszej niesubordynacji :p
-
czekamy na Twój ruch, bo nie wiemy w której tabelce można działać :p
-
no podpadłaś Urq :)
-
dsangia kochana... skoro ja jestem od Ciebie cięższa o 20 kilo (ważę juz 74!!!) to i moja Natalka ma prawo byc cięższa od Twojej kruszyny o 200 gram... mnie to jakoś nie dziwi specjalnie :p i ja mam glukozę do zrobienia... chyba w przyszłym tygodniu się wybiorę :)
-
hej :) wczoraj byłam na usg połówkowym i u nas wszystko ok... malutka ma wszystko na miejscu i wszystko odpowiednio duże do wieku ciąży... jest strasznie ruchliwa i ciężko było pomierzyć niektóre jej części... waży ok. 850 gram... jedyne do czego ja bym się mogła przyczepić to jak na razie położenie miednicowe... mam nadzieję, że jeszcze przyjmie pozycję główka w dół...wg. lekarki ma na to czas do 34 tc... miłego dnia babeczki, odezwę się znowu jak będę mogła :)
-
hej :) i u nas wszystko ok... malutka ma wszystko na miejscu i wszystko odpowiednio duże do wieku ciąży... po historii Natanka kazałam sobie pokazać wszystkie odejścia naczyń w serduszku i tu też wygląda wszystko prawidłowo... jest strasznie ruchliwa i ciężko było pomierzyć niektóre jej części... waży ok. 850 gram... jedyne do czego ja bym się mogła przyczepić to jak na razie położenie miednicowe... mam nadzieję, że jeszcze przyjmie pozycję główka w dół...wg. lekarki ma na to czas do 34 tc... :) miłego dnia babeczki :)
-
ja uciekam... trzymajcie się dziewczynki i trzymajcie kciuki za naszą wizytę... :)
-
no dobra lady... ale z drugiej strony pomysl, że już nigdy więcej nie będziesz słonicą... no chyba, ze macie inne plany... to taki stan przejściowy... ja już nie zamierzam być w każdym bądź razie :p biedny ten wiktorek... skąd się biorą takie paskudztwa????
-
ja już zerkam :)
-
lady Ty odmieńcu!!!!! ale Tobie nie ma się co dziwić... każdy widzi jak wyglądasz... jak tu się źle czuć w takim wcieleniu? :)
-
i do tego sapiące przy zmianie pozycji...
-
Koteczek ja się Tobie nie dziwię, ze Ty nie masz ochoty... w końcu początek ciąży jest wybitnie aseksualny... a my? wydaje mi się, ze to nasza psychika... same dobrze się nie czujemy w naszych obecnych wcieleniach, ociężałe, grubsze, z cellulitem... to musi się przekładac na taką sferę jak seks... dobrze gadam? jesli nie, to niech będzie, ze mówię tylko o sobie... :p
-
coś Ty? nie martw się, u mnie podobnie :)
-
gosian Ty to jesteś inna kategoria, nie zapominajmy, że nosisz dwójeczkę... jesteś więc w pełni usprawiedliwiona ;)
-
i chyba nie zamierzasz zaliczyć??? ;) u mojej mamy była wczoraj kolęda o 21.15... ;)
-
Urq jak tam wczorajsza sesja fotograficzna? była czy nie była? ;)
-
a ja właśnie idę sobie robić kanapeczkę :)
-
ale stresik jest tak czy siak... same zresztą wiecie najlepiej jak to jest ;)
-
pa i powodzenia... i ja dzisiaj wyruszam do lekarza, ale to dopiero po południu... i też mam stresik :)
-
nie chyba Urq tylko na pewno :) mandziaa no cyrk na kółkach w tych przychodniach... a najlepsze, że jak jedno zacznie ryczeć to przeważnie razem z nim ryczy cała kolejka oczekujących.... no i jeszcze te sceny z rzucaniem się na ziemię czy chwytaniem czegoś... ale cóż zrobić, trza sobie poradzić :)
-
no racja koteczek :)
-
a tak w ogóle to chciałam Wam napisać, że od jutra będę tu raczej gościem, bo jak jestem w domu to przy mojej małej nie mam szansy posiedzieć dłużej przy kompie... postaram się być z Wami na bieżąco, ale na pewno będzie mnie mniej... proszę mnie tylko nie usuwać znikąd :) :) :)