baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
lady stała się upierdliwa jak ja przestałam być... przejęła pałeczkę... Ordnung muss sein :)
-
Ninka wygląda na to, że nie ominą Cie niestety skurcze wychodzące z krzyża... boli to jak cholera, ale cóż... u mnie pierwsze były nawet przyjemne, taki prądzik łaskoczący, ale potem to było juz znacznie gorzej... :)
-
ha ha...a ja myslałam, ze Urq po prostu nie ma aparatu i nie chce się przyznać... czyli droga koleżanko masz sprzęt, masz fotografa to cykaj tą fotkę, bo zostało Ci już mniej niz 70 dni :)
-
no właśnie zauważyłam szpiegu jeden :p
-
a przede wszystkim Nina idź już na L4...
-
ja coś Ciebie ostatnio lady wywołuję... pojawiasz się minutę lub dwie po tym jak o Tobie wspomnę :p
-
lady nic nie wie, więc chyba jeszcze nie :) no Ninka, Ty się już pakuj powoli :)
-
wiem Urq :) o tabelka... faktycznie dawno jej nie było ;)
-
cześć Laryska :) trochę dziwne podejście Twojej mamy... a Ty tylko nie szarżuj i wypoczywaj jak najwięcej :) Urq a może Ty weź Twojego M podstępem i zaciągnij na porodówkę w roli fotoreporterta co? ;)
-
cześć :) legally jeszcze trochę i będziesz tulić swój skarb :) byłam wczoraj u lekarza rodzinnego z tą moją przedłużającą się chorobą i w sumie niczego ciekawego się nie dowiedziałam, znaczy poza katarem wg. lekarza nic mi nie dolega…oskrzela i zatoki czyste… a kataru w ciąży podobno ciężko jest się pozbyć ze względu na mocno przekrwioną śluzówkę… zalecił mi to samo o czym Wy pisałyście, więc jeszcze raz wielkie dzięki :) a teraz czekam na środę i usg połówkowe... chyba wszystkie macie je już za sobą... moja lekarka robi je standardowo dopiero koło 25 tc :) miłego dnia :)
-
kupuj kupuj, będzie dziewczynka :) byłam wczoraj u lekarza rodzinnego z ta moja przedłużającą się chorobą i w sumie niczego ciekawego się nie dowiedziałam, znaczy poza katarem wg. lekarza nic mi nie dolega…oskrzela i zatoki czyste… a kataru w ciąży podobno ciężko jest się pozbyć ze względu na mocno przekrwioną śluzówkę… zalecił mi to samo o czym Wy pisałyście, więc jeszcze raz wielkie dzięki :)
-
cześć :) spieszę z gratulacjami... dsangia fajnie, że macie juz pewność, że to dziewczynka... w końcu poszalejesz trochę z zakupami ;) AMT ale numer z tego Twojego dzidziusia... jednak chłopaczek... w sumie tak chciałaś i tak masz :)
-
ja też spadam wcześniej , ale oficjalnie :)
-
mandziaa niby nie ma zagrożenia w 1. ciaży, ale i tak lepiej to monitorować... po porodzie i ustaleniu gr. krwi dziecka, jesli sie okaże że ono ma rh+ powinnaś dostać zastrzyk z imunoglobuliną... choć lady pisała, że w jej szpitalu wszystkie minusowe babki dostawały ten zastrzyk z marszu... może niech Twój M ustali sobie gr. i krwi i będziecie wiedzieli czy jest powód do większej troski czy nie...
-
no to akurat normalne i zdrowe obawy :)
-
no bo będziesz... i to juz całkiem niedługo... znaczy TEN dzień jest coraz bliżej :)
-
widzę, że się rozkręcasz... :) :) :)
-
Urq Ty jesteś the best normalnie... widzę że masz już wszystko zaplanowane jak to będzie po tamtej stronie brzucha... dla mnie bomba :) :) :)
-
a co... trzeba się będzie wtedy prezentować... bo teraz to sie faktycznie nie opłaca szlaeć z zakupami :)
-
o właśnie :)
-
bo na koniec ciąży nie chodzi się w wiązanych!!! nie widziałaś????????????? :p
-
a ja Ci właśnie chciałam odpowiedzieć, ze ja sobie radziłam z lusterkiem do samego końca :)
-
niech Ci będzie :)
-
tylko wiesz w nieskończoność mały czekać nie będzie :)
-
jejku na macierzyństwie jest właśnie temacik coś w stylu za 3 tyg. rodzę a nie mam jeszcze nic dla maleństwa... czyli Ty nie jesteś jeszcze aż tak do tyłu :) :) :)