baderka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baderka
-
no widzisz Larysa to wychodzi na to, że masz troje dzieci w domu :) :) :) to mówicie, że wiosną będzie lepiej?
-
jak myślę o seksie to nawet nawet mi się chce, ale jak co do czego i mąż zaczyna sie przytulać to mi się jakaś blokada załącza... normalnie nie wiem czy nie zacząć czegoś brać... są jakieś ziołowe tabletki zwiększające ochotę???
-
kurde neta mi przez ten mróz chyba wcięło... żabka przyjmij do wiadomości, że jesteś we wczesnej ciąży, której zazwyczaj nie czuć, nie widać i nie słychać... ale w ciąży jesteś no :) Folik chyba też jest, tylko testa boi się zrobić baba jedna... a tak to byłabyś parą do żabki, bo zauważ, że Papierowa i Klempa też mniej więcej w tym samym czasie zaszły... i co to ja jeszcze chciałam... a bes, ja też nie mam ochoty prawie w ogóle...
-
ale Ty to jesteś Ty i byc może u Ciebie tak to właśnie wygląda...
-
-
no nie... testu znaleźć nie mogłaś... teraz kiedy on Ci potrzebny... no pięknie... a mąż niech się nie śmieje tylko na wszelki wypadek nowy Ci kupi i w widocznym miejscu poloży... :)
-
Folik i co, test zrobiłaś? bo jak nie to lanie Ci się należy... czekamy na info :)
-
czołem :) ja też piorę w persilu i jest ok... choc na samym początku używałam dzidziusia i byłam bardzo zadowolona... jutrzenka z tymi plasterkami ananasa to czad normalnie.... i jak tam Laryska przywitałaś męża już? u nas na razie chyba spokój z zębami, bo ostatnie 2 noce super...
-
bes moja ostatnio ma w ciągu dnia drzemki 35-minutowe, więc Twój Bartuś o kilka minut lepszy jest :)
-
ale Ty się Larysa szykujesz na powrót Twojego M... jeszcze trochę i sama się w bitą smietanę przystroisz... nic dziwnego, że potem te gumy pękają :p
-
u nas żyrafka leży i się kurzy... no czasem Dominika ją nadepnie to wtedy zapiszczy... a tak to cicho siedzi :) Natalka woli gryźć korki od wina... tylko nie takie korkowe a bardziej gumowe...
-
a może Twój Kacperek jest z tych co nie zamierzają tracić życia na spanie w ciągu dnia? :)
-
ja Ci takiego przepisu nie zapodam, bo sama mam z tym problemy... szczególnie ostatnio... czasem robimy i 4 podejścia do spania w ciągu dnia... usypiam młodą dłużej niż ona śpi... no i tak sobie myślę, że naszym maluchom brakuje świeżego powietrza i spacerów, bo jednak w taki mróz to są one czasowo ograniczone...
-
może może za 2-3 lata? :) do tego mąż chce gwarancji, że to na bak będzie chłopiec (jakby to ode mnie zależało :) ) + zamierza tym razem trochę sobie poużywać jak to określił a nie tak od razu bach i jest...
-
no jak się nie przydzadzą jak przydzadzą? :) co innego u nas, czekam aż koleżanka co jest w ciąży dowie się w miarę na pewno, że to będzie córeczka i trochę rzeczy powydaję...
-
no... ja wczoraj odłożyłam kolejne ciuszki po Natalce... teraz jesteśmy w rozmiarze 80...a te najmniejsze 56 co na początku w szpitalu nosiła to takie rozczulające są... jeden komplet na pamiątkę zostawiłam :)
-
na gmailu byłam... ale te nasze dzieciaczki duże już no... siniorita a twój Mateuszek to taki śmieszek fajowy... no i taki jakiś błysk przekory ma w oku, chyba da się Wam jeszcze we znaki... znaczy wesoło mieć będziecie z nim :) ja mam z moją taki problem, że ostatnie dni w ogóle na dupsku siedziec na chce... nie tylko, że łazikuje po całym domu, ale staje przy wszystkim co może i siedzieć nie chce... na schody wdrapywać się próbuje... i znalazła sobie ostatnio zajęcie... pełznie do drewna przy kominku i z kory je obiera... wczoraj tak skubała dobre 15 min :)
-
a już w ogóle jak byś poszła na betę dziś po pracy to byłoby zero wątpliwości... zrobisz jak uważasz, z jednej strony rozumiem, że nie chcesz się po raz kolejny rozczarować, ale z drugiej - teraz już nic nie zmienisz, jeśli jesteś w ciąży to w niej jesteś i tyle...
-
do końca tygodnia??? nie no, najpóźniej jutro rano masz tu do nas wpaść z radosną nowiną!!!
-
ale teraz wiesz kiedy była owulka...a wtedy przy tych Twoich nieregularnych cyklach nie było wiadomo... a teraz lekarz ci potwierdził czarno na białym... więc na co jeszcze czekasz??? pozytywne testy wychodzą już zazwyczaj w 12 dniu fazy lutealnej... a Ty jak długo zamierzasz czekać co???
-
Folik i Ty jeszcze testu nie zrobiłaś babo jedna? jesli jesteś w ciąży to test na bank ją pokaże... tym bardziej, ze monitoring jest najpewniejszym powierdzeniem tego, ze do owulacji doszło... a jeśli doszło i jesteś w ciąży to test to pokaże... nie no rozczarowana jestem na maksa, że Ty jeszcze testu nie zrobiłaś... na tytm etapie to nawet nie musisz czekać na poranny mocz...
-
skaczę... Larysa no to raczej nie ciąża, nie nakręcaj sie tak co?
-
Larysa II turę na naszym topiku zacząć zamierzasz czy jak? może faktycznie to z nerwów co?
-
cześć... ciężki weekend za mną... Natalka była nieznośna w dzień i w nocy, ale nie ma sie jej co dziwić, bo wyszły jej 3 zęby na raz i czwarty sie szykuje... jak się trochę w robocie ogarnę to odezwę się na dłużej... a tymczasem miłego poniedziałku...
-
oooo bes niewyspana :) ale fajnie, w grupie raźniej :p moja Natalka od zawsze śpi sama w pokoju, więc u nas nie tu leży problem... zresztą nie wiem czy to problem... to taki etap rozwojowy... kiedyś się skończy... u innych wcześniej u drugich później... zobaczcie Nina już po roku się wysypia... ja gdyby nie Natalka wysypiałabym się po 2 latach :)