baderka

Trzymaj się cieplutko pa pa:)

sarenka, załóż nowy watek może Tobie też pomożemy:)

Kurczę ale fajnie!

on pewnie też czeka w napięciu, więc powiedz mu wprost:)

My cieszymy się razem z Tobą-całym sercem:)

normalnie łezka mi poleciała, aż w pracy pytają co się stało -GRATULACJE!!! Jesteśmy Twoimi dobrymi duszkami:) Dbaj teraz o siebie tylko!

brak złej wiadomości to ciągle dobra wiadomość...

???

a to ty faktycznie świeżo upieczona mamuśka-gratulacje:)

a ile ma dzieciątko Twoje?

jak się przesunie owulacja to i wszystko inne będzie później..no tak...

ja nie podglądałam, ale ta chwila oczekiwania była chyba najdłuższą w moim życiu:)

jestem dobrej myśli:) A ty Livia już mamusia/w ciąży czy starająca się?

:)

tak, poczatek ciąży-ja w terminie okresu miałam coś koło 400

ja bym chciała ZNOWU być, bo to naprawdę super okres w życiu kobiety

no to dla Ciebie tez wszystkiego naj:)

ja rodziłam też latem w zeszłym roku - początek lipca- i tez było trochę ciężko jak było gorąco:) Jakoś przetrwałam

daj znać jaki wynik, bo ja cały czas trzymam kciuki:)

jeśli chodzi o temperature to ja też nie miałam bardzo podwyższonej, z tego co pamiętam coś koło 36,8-normalnie mam ok. 36,4

a nie czujesz sie jakoś inaczej niż zwykle?

ja bym na Twoim miejscu nie wytrzymała takiej niepewności:) już bym zrobiła albo teścik albo lepiej betę...Jak długo chcesz czekać?

a ja staram się rozumieć. Dla pewności zrób jak najszybciej test, to już najwyższa pora...

w mądrych książkach piszą, że zarodek zagnieżdża się po ok. tygodniu od zapłodnienia

tylko u mnie miało ono miejsce tak troche po jajeczkowaniu