Purpurowaaa Łza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Purpurowaaa Łza
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
czego sie boisz gupia? Kasiek, Iz, Monik, czy Anek na swiecie są tysiące. Ale ok, szanuję, choć nie rozumiem.
-
Brum a jak Ty właściwie masz na imię? Milo mi- Iza, a Ty...?
-
mąz mnie eksploatuje, poza tym bywam czasami.. moze nie trafiamy na siebie..
-
udzielam sie towarzysko
-
brum sto lat to pojęcie względne.. dla jednych malo dla innych dużo. trochę sie za%, weż poprawkę na to, bardzo Cie proszę.
-
Koci to nie ja plote farmazony, a Ty. Probuje ci wytłumaczyc ze dominacja w łozku, moja czy partnera to postawa jaką ja akceptuje i czasami też lubie. Ale to nie jest zwiazek DD, to poprostu zabawy łozkowe. Zwiazek DD- czyli domowa dyscyplina , patriarchat to zupelnie cos innego, to wykracza poza łozko, wchodzi do kuchni, łazienki, zycia towarzyskiego.. to sluchanie faceta we wszystkim, poddawanie sie karom, to graniczy z przemocą domową. I taka postawe wysmiewam. Jesli lubisz przemoc w łożku, a w normalnym zyciu jestes wspolczesną kobieta- jest to calkiem ok. Rozumiemy sie teraz? czy nie?
-
a jeśli chodzi o okres, w ktorym byłam prostytutką, niechętnie do tego wracam i to mowie, ale przez godzinkę byłam: - suką, -dominą -eteryczną kochanką -pielęgniarką -pokojowką -itp... Przez godzinkę, i mialo to tylko erotyczne podloże. Natomiast związek DD, to w wolnym tłumaczeniu DOMOWA dyscyplina. Czyli to jest bierne poddaństwo , nie ma obiadu- 5pasów w doopę, nie uprasowana koszula- 10 pasów, oglądanie edukacyjno- feministycznych programow- nie ma kolacji przez 3 dni.. Itp. kary za nieposluszeństwo... Ja to tak rozumiem i widze.
-
Koci Pazurku bardzo Cie uprzejmię proszę, jak nie wiesz to się nie wypowiadaj. OK? Coś Ci dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele.. W mojej kancelarii nie ma sekretarki, a ja zarządzam swoim działem w firmie.. hehehe... na razie tylko sobą i podopieczną studentką ... z tendencją rozwojową. Pani studentka pełni rolę mojej asystentki, jednakże dostaje również samodzielne projekty. Zarabiałam jako prostytutka , nie wstydze sie tego, tak było i przeszlości nie zmienię. Wazne jest ,ze wyszłam z tego o wlasnych silach , wiele mnie kosztowało to łez, cierpienia, ale wyszlam z cholerną determinacją i już nigdy nie wrócę do tego. Wyszłam za mąz, mój mąz wie, i nie wracamy do przeszlości, to boli. A Ty jesteś zwykłą świnią ze na każdym kroku komuś to wymawiasz. Ponad 2 lata jestem normalnie i cięzko pracującą kobietą, nie zyczę nikomu by stal przed takimi wyborami przed jakimi ja stalam. Podnioslam sie. Amen!
-
Owco iestety trzeba... złagodniałam wraz z zamoążpójściem.. Mam wspaniałego męża, partnerskie malzeństwo, i nie wyobrażam sobie że moze byc inaczej. Jestem szczęśliwa, cholernie szczęsliwa ,ze mogę wspóldecydować, ba nawet kręcić szyja męża. Wszystkim "poddankom" swoich Panów - szczerze wspólczuję.
-
sprint wieja wiatry zmian jesli chodzi o automaty, wiec się nie bój.. Zgodnie z projektem ustawym nie bedzie juz mozliwości rejestracji nowych nasawionych na małe wygrane automatow. A i dotychczasowe mają byc poddawane kontrolom. NIe słyszaleś w tamtym tygodniu o demonstracji wlascicieli automatow przed sejmem.. a i jeszcze do tego w tym samym czasie kiedy odbywały sie demonstracje urzadzono im kontrole w samych lokalach.
-
ta, tak.. wiec trza trzymać za dookpę zonkę.. choć i kochanka nie woła doplat.. i nie marudzi jak jej powiesisz na szyi jakie zlote świecidełko
-
Lweituje a uwazasz ,ze sex z koleżanka z pracy, studiow, z osiedla, z sąsiadką, jest bezpieczniejszy niż sex z prostytutką w agencji? Na jakiej podstawie? czy kolezanke czy sąsieadke pracujaca w spozywczym stac na szczepionke na HPV? czy prywatne leczenie i testy? czy taka kobieta mysli by sie przebadac od czasu do czasu? Nie, no skąd- przeciez nie jest w grupie ryzyka? A daje pierwszemu lepszemu kto ją zechce!!!
-
eheheheee.... teraz ja sie nabrałam na podszyw Nic, to przynajmniej sie posmiałam :-D
-
cześć Sprit On Cześć Kicia - pusto, bo juz każdemu znudziła sie dyskusja z wszystkowiedzącym i zawszeracjemającym Krisem
-
i jestem na 100% pewna, ze jak sie jej plan powiedzie, to straci narzeczonego. Nie znam faceta, ktory oparł by sie jakiejs ponetnej , narzucajacej sie laseczce na sex bez zobowiazan. Na ilu ja wieczorach kawalerskich byłam..? nie zlicze..
-
czytajac ten topik- bedac w tej branzy wie sie niemal wszystko, to jest zamkniety krąg.. To tak samao jak pracowałam w wydawnictwie i wiedziałam , ze w calej Polsce jest tylko (wtedy) 8 tłoczni płyt kompaktowych i gdzie są?
-
czytajac ten topik, ja Ci powiem tak.. Jesli kogas kochasz pusc go wolno.. jesli do Ciebie wroci bedzie juz na zawsze Twoj. To jest morał z jakiejs bajki, ale ma ogromne przełozenie na zycie.
-
uhahany nno bo juz nie wiem czy mam płakać czy sie smiac z pieknej..jej toku rozumowania, jej czepialstwa ..
-
strzel sobie baranka w scianę, to moze ci przejdzie to czepialstwo, i syndrom niedobzykania.. hahahahhaaaaaaaaaa...
-
Piekna nawet nie chciało mi sie czyatc tych Twoich bredni, ale ok.. skoro nie umiesz poskładac tego to ja Ci poskładam. Konczy sie liceum w wieku 19-20 lat? tak? Po liceum idzie sie na studia- studia magisterskie to piec lat? A wiec tak po liceum zaczełam studia, w miedzy czasie wzięlam dziekanke na urodzenie dziecka, i wychodzi ze w wieku 26 lat został mi semestr do konca i obrona pracy. Obroniłam sie bedac juz prostytutka, jako juz prostytutka skonczyłam magisterskie , pracowałam na poł etatu a wieczorami i nocami spotykałam sie z facetami. Bo mogłam tak robic prowadzac taki biznes na swoja reke. Dlatego odeszłam z agencji, bo rzeczywiscie w agencji musialbym byc do dyspozycji non-stop. A ja miałam swoje plany. Zaczełam podyplomowe- jak wiesz, sa to studia obejmujace piątki, soboty i niedziele. I są takie gdzie nauczanie trwa 2 lub 3 semestry w zaleznosci od kierunku. Nie podam Ci linka, bo nie napisze na forum do jakiej szkoły chodziłam. Ale.. wejdz sobie na Uczelnie Kozminskiego , tam są takie studia, czy na Bobrowieckiej.., czy gmach przy SGH.. Ja nie twierdze, ze moj kierunek był dwu-semestrowy..., ale twierdze ze są takie studia. Od momentu skonczenia z tym minęło już 2 lata i 4 miesiace dodaj sobie 9 miesiecy prostytucji- ile Ci wychodzi???? umiesz policzyc?
-
a wiec jednak nie odrozniasz Łza do Lza? to jednak jesteś mało inteligentna/ny... Za to co ja piszę ponoszę w pełni odpowiedzialność ale... nie za podszywaczy.
-
WymionoM - to pszą Panie ze wsi, by dodać sobie inteligencji.. :-D Nie ma karnetow do agencji. Nie, nie uważam ze faceta chodzacego do agencji nikt nie chce, bo chce go żona!!! A on tak woli przyjsc i zapłacic prostytutce, niz uprawiac sex z zona. Małolata z baru jest o tyle niebezpieczna, ze moze pozniej chciec czegoś wiecej, moze wydzwaniać do faceta, moze sie zakochać.. A to zonatemu facetowi, albo takiemu ktory chce pobzykac bez zobowiazan nie jest o szczęścia potrzebne. Tak własnie mowia faceci, to nie sa moje slowa- tak ONI sie tłumaczą.
-
sky .. rozbawiłes mnie do łez..
-
Kris nie irytuj sie tak , bo cisnienie 220/180 jest bardzo grozne. zacytowałes to co napisałam po "Jednakże..." moze tak zacytuj co jest przed "Jednakze.." bo jesli pisze sie Jednakze.. to ,to co jest przed jest bardzo wazne, a nawet wazniejsze. Masz skłonnosc do wybiorczosci, a to zmienia całkowicie kontekst wypowiedzi. I juz.. sza....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11