Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Purpurowaaa Łza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Purpurowaaa Łza

  1. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    niunia a Ty gdzie kulture dyskujsji posiałaś? Wiesz co to takiego ?
  2. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    Hm.... czy ja miałam z tego przyjemność? na poczatku traktowałam to jak prace, jak sposob na zarobienie pieniedzy. Do momentu w ktorym zauwazyłam , że to tez są ludzie, ba.. nawet wartosciowi ludzie. Miałam Pana, na ktorego zawsze czekałam,gdzies o tym pisałam, i nie bede sie powtarzac. Nie zakochałam sie nigdy w kliencie, nie myslałam w ten sposob.. przecież on wie ja zarabiałam, i z taką wiedza nie potraktuje mnie nigdy inaczej, zawsze bede dla takiego płatnym sposobem na zaspokojenie żadzy. BYły klient- nigdy nie bedzie sie kochał ze mną, a bedzie uprawiał sex. Widzisz roznicę? Stac mnie na wszystko, bo prostytucja wybawiła mnie z długow, mam dom, autko, nie mam kredytow, ukonczyłam dobrą szkołe- ktora umozliwila mi prace. Kwitujac- prostytucja to taka moja wędka, ktora nauczyła mnie łowic ryby.. I nie pytaj , prosze o osobiste sprawy, nie bede odpowiadac na forum. "..czy nie czujesz się przez to,że zostałas obdarta z czegoś najcenniejszego z własnej godności.." Nie mysle, o tym poprostu. Nie chce wracac do tego swiadomie, bo naczej wyladowałabym w psychiatryku.
  3. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    V34 ja nie oceniam sumienia innych. To chyba Ty nie rozumiesz co czytasz..buhahahhaaaaaaaaaaa.... Ja tylko pisze ,ze swiadomie i z premedytacja nie mozna narazac innych na cierpienie. R O Z U M i E S Z???? A... jesli boli Cie fakt wydawania kasy na prostytutki przez faceta, to ubierz go w worek po kartoflach, udziergaj mu papucie na drutach, daj mu miske z kaszą, uwiaz na łancuchu i pilnuj... by nie wydał kasy , ktorą powinien dać dzieciom. Taka moja rada.
  4. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    to wyzej ,to ja lliterowki..:-P
  5. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    Kicia- gdybym sie zastanawiała nad tym, gdybym wazyła codziennie moje uczynki pod wzgledem czy coś jest moralne czy etyczne- to chyba bym sie musiala położyc sie na kanapie i nawet nie oglądać TVN24, bo tam jest ukazywane zło, przestępstwa, łapowkarstwo i inne plagi XXI w. Z innej strony- Ci ktorzy na mnie bluzgają- nie maja poczucia krzywdy? Zapewne- tez są katolikami. Czemu widzisz tylko moje niemoralne postepowanie? Wybiorcze widzenie świata? czy mi sie zdaje?
  6. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    mamy demokrację, mysl sobie co chcesz, pisz co chcesz- tylko nie pisz nic do mnie, i nie wymagaj ode mnie reakcji.OK?
  7. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    nie rozumiesz? to jest fakt, w swietle prawa nie robiłam nic złego, prostytucja nie jest karalna, nie jest przestępstwem, ani nawet wykroczeniem. I nie ja przeciez ustanawiam prawo.
  8. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    to zdanie nie wymaga komentarza, ono stwierdza fakt a z faktami sie nie dyskutuje.
  9. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    kris.. sie nie dogadamy. patrzysz z zupełnie innej perspektywy, i smiem twierdzic ze nic bardziej destrukcyjnego iz mnie , nie spotkalo cie w zyciu, inaczej wiedziałbys o czym ja pisze, znał byś TEN stan. Skoro twierdzisz, ze wszystko da sie rozwiązać rozmową, to pojedz do Etiopii , RPA i tam nawracaj słowem, nakarm ludzi słowem, rozmową, daj im potrzebne rzeczy do zycia. Na swojej drodze spotkałam faceta , ktory probował "leczyc mnie słowem", twierdzac ze On mi nie da ryby, a wedkę bym sobie sama potrafiła tą rybę zlowic. Skonczyło sie tak, ze poczułam sie wykorzystana, upokorzona , wrociłam do domu i podjełam taką a nie inną decyzje.Jesli czytałeś moje stare watki- gdzies o tym pisałam. Jesli chodzi o te nieszczesne gazety- to niby skąd ja mam wiedziec jakie tam kreuja poglądy, jak ich nie czytam? zwyczajnie z tego powodu, ze nie mam czasu, nie interesuje mnie co, i kto mysli na temat zwiazku, czy modelu zwiazku? czasami tez przejrze w necie Pudelka, czy inne plotkarskie portale- ale, one nie ksztaltują mojego swiatopogladu. A ty napissałeś a przynajmniej ja to zrozumiałam tak, ze kolorowe gazetki wpoiły mi model zwiazku oparty na niezależosci. Jeszcze raz- ja rozumiem co piszesz i nie wmawiaj mi ze jest inaczej. Ale smiem twierdzic, ze piszesz brednie- bo to rzeczywiscie są brednie. Niestety nie moge sugerowac sie takimi pismami - nie czytając ich. Nie odkrecaj kota ogonem, ok? Nie mozna odbudowac zaufania w zwiazku , skleisz potłuczone szkło- ale ono juz nie bedzie gladkie. To o czym piszesz- to dzieło kompromisu, ludzie sobie wybaczaja rozne rzeczy, ale nie zapominają. I zawsze juz bedzie rysa na szkle. tym samym- podejrzenia, kontroling, telefony co pięc minut, jakaś paranoja.Dlatego ja uwazam- ze jak mnie ktos zawiedzie- to zrobi to tylko raz, bo pozniej juz nie bedzie mial ku temu mozliwosci. "..Jeśli tego wszystkiego nie rozumiesz to po prostu jesteś tępa. .." to jest Twoje zdanie- i nie chce mi sie z Toba pisac, nie odpisze Ci już na zaden post skierowany do mnie. W przytoczonym zdaniu piszesz, ze jestem tepa, w poscie pozniej ze jednak tak nie napisałes? Umiesz czytac swoje posty? To moze wroc i poczytaj. Umiesz tylko mi wytykac sprzecznosci? Ta, ja czasem pisze pod wpływem emocji, haotycznie ale.. do kooorwy nedzy nie jestem az tak perfidna jat Ty. Nie zaprzeczam, w tak bezczelny sposob. Tyle do Ciebie- bo nie warto tracic na Ciebie czasu czy emocji.
  10. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    Purpurko moze cięzko w to uwierzyć, ale naprawde tak jest. Nie wpyniesz na decyzję osoby, ktorej w "urodzily " się w głowie mysli samobojcze, mysli o zostaniu prostytutką- bo to też w jakiś sposob destrukcyjne. Mozna- fakt , ale stosujac leczenie psychiatryczne, stosując antydepresanty, czy inne substancje psychoaktywne. Ja stałam przed cięzkim wyborem- i uwierz, nie bylo mocnej osoby, by mi pomogła przezwycieżyc doła, kierowała mną jedna mysl- w uratowanie czegos co mi pozostalo, uratownie namiiastki czegos co kochałam, co było dla mnie wszystkim. I wtedy nie liczy sie nic, kierujesz sie instynktem, i nie obchodzi cie co powiedzą inni, nie myslisz jak pozniej bedziesz zyc z tą traumą. W takim stanie mozesz przenosic gory, nie zyjesz duchowo, intelektualnie, przesz do przodu bez wzgledu na koszty. Nie jestem psychologiem, nie umiem tego opisac w taki sposob by wszyscy zrozumieli TAKI stan ducha, Kris zapewne przyczepi się do słowek.. ale jakie to ma znaczenie?
  11. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    wiesz? ja nie będe Cie przekonywac? bo wierzysz w to co wyczytasz w podrecznikach. Podreczniki jednak nie traktują o przekraczaniu granic. bo nikt nie zna swoich granic.. Gdybym ja poznala swoje granice- mogłabym sie położyć na kanapie, z nogami na stoliku i nic nie robic. zadałam pytanie- na jakiej podsttawie mnie oceniasz? Zrozumiałam- ze na takiej , ze nie pasuje do Twoich szblonow? A czy Ty wiesz, ze ile jest ludzi tyle jest linii papilarnych, tyle jest charakterów czy szablonow? Nie podporzadkujesz wszystkich pod swoje szablony. Bo nie znasz mnie, nie znasz moich granic... jesli sprawiam takie wrazenie- tzn. ze naprawde ta branza nie wpłyneła na moja psychikę, ze jednak mozna wyjsc z tego bez szwanku, ze mozna wyprowadzic na manowce nawet psychologa, ze psychologia nie obejmuje tego co sie ze mna działo i co dzieje sie teraz.. Taka moja konkluzja ..
  12. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    Kris- no nie dajmy się zwariowac, ani ja nie sledzę poczynań mojego faceta, ani on -moich. Po pierwsze -On wie, co robiłam, zaakceptował to i uczy się z tą świadomoscią zyc. Ufa mi , tak jak ja ufam jemu. W dobrym małzenstwie - zaufanie to podstawa. A partnerzy - każde z siebie są indywidualnością. Nawet wczoraj byliśmy w kinie, razem poszlismy i razem wyszlismy- ale.. ja oglądałam film dla bab, a on dla facetow. Ani ja bym nie mogla obejrzec jego filmu, ani on mojego. Nie jestesmy uwiązani do siebie. Ja miałam przeszłość, on rownież... Ja mam znajomych z roznych okresow mojego zycia, on rownież, ja nie każę mu zerwac znajomości, ani on mi. Przecież to co przezylismy w przeszłosci to nasze doświadzcenia, fakt- ze o niektorych chciałoby sie zapomnieć- ale do jasnej ciasnej poznałam wielu wartościowych ludzi i nie umiem tak poprostu sie odciąć, Ci ludzie w pewnym sensie wzbogacają moje zycie, ja juz nie patrze na nich jak na klientow, nie ma w nas takich relacji, spotykamy sie bo obie strony tego chcą, przecież nie miałabym mozliwosci poznania tak wspaniałych ludzi gdybym rutyniarsko, nudnie prowadziła zycie. I co z tego ,ze miałam statystykę w szkole? To tylko teoria, jakieś indeksy, korelacje, regresja..szeregi statystyczne..wzory.. Zycie jest zyciem i weryfikuje wszystkie teoretyczne formułki. nie zgodzimy sie co do tego tematu dopoki nie zrozumiesz, ze w tej branzy kroluje niestety przypadek, tu nie ma zasad, tu nie przyporzadkujesz żadnych okreslonych danych i nie obrobisz ich statystycznie.. bo wszystko okaze sie bujdą na resorach. Bo ten co dzis mowi ze "On nigdy w zyciu nie pojdzie do burdelu" - jutro moze pojsc i przepierdzielic połowe pensji, pod wpływem jakiejś traumy. Nie boje sie wyzwan, nie boje sie ze "kolega , kolegi mnie gdzies zobaczy" , a wiesz czemu? Bo mam czyste sumienie.Nie robie nic złego, a jezeli moj narzeczony nie bedzie w stanie przełknąc tego- to po co mi taki mąż? To lepiej nawet jak to wyjdzie to wczesniej niz pozniej. To lepiej bedzie dla mnie, bo ja już w zyciu tyle wycierpiałam, ze każdy nastepny bol byłby dla mnie zabojczy, a jesli ktoś kto kocha potrafi zadac bol- to znaczy ze to nie jest facet dla mnie. Co do przedmiotowegotraktowania prostytutek. Tak jest odsetek mężczyzn dla ktorych kobiety to SUKI, SKORY, SWINKI, DZIWKI.. ale nie tylko takie zjawisko występue w prostytucji. Poczytaj wypowiedz, tego co załatwił koledze dziwkę. To są w wiekszości kolesie przed 20-tką, w moim wyobrazeniu- drechole z zawodowki. Bo .. już ktoś z lepszym wykształceniem ma inną wrazliwośc, wyobraznie plastyczną, i wpojony szacunek do innychludzi, ludzie są dla niego ludzmi, a nie przedmiotami do dymania. Ale to moje spostrzezenia...na podstawie mojej 29-letniej egzystencji i widzenia świata. Nie na podstawie sondazy czy statystyki.
  13. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    To wyzej to ja, piszę o ciemku i literki mi sie myla.
  14. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    katastrofa a jakie to ma znaczenie? przeciez to jedna i ta sama osoba pod kilkoma nikami.
  15. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    naprodukowałaś się , tylko po co? Mnie te aspekty juz nie dotyczą, ja mam to za sobą i trafiłam na bardzo fajnych i na poziomie ludzi. A Twoje poglądy -ze sie tak wyraze mam w dooopie. Nie chce mi sie z takim CZYMS jak , Ty gadac. Strzel sobie baranka w sciane- moze poziom agresja sie zmniejszy, jak to nie pomoze- idz do specjalisty.
  16. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    jako ,ze ja nie rozmawiam z pomaranczkami bez niku to , tylko sobie tak bąknę co zauważyłam czytając "NO TO POCZYTAJCIE" : - masz typowe poglądy wiernej, kochającej zonki. - w ten sposob nie wypowiadałby się facet - facet ma zupełnie inną wrazliwość - a raczej ma brak wrazliwosci- jesli chodzi o zaspokakanie fizycznych potrzeb - facet to poprostu robi, a jak juz zrobi- szybko zapomina - nie rozkmnia : czy by sie brzydził czy nie? - nie ma moralnych, etycznych zachamowan czy przemyslen na ten temat... -.......
  17. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    o boshe... Kris i Kicia no Wy jak sobie coś wkręcicie- to już nie widzicie nic wiecej. Przecież pisze wyraznie ONA SAMA WZIEŁA TABLETKE, nic nie dostała, piła, wzięła tabletke i sie bawiła, z kolegami z ktorymi przyszła DOTARŁO!!!! I mysle ze to bylo jakies naprawde tanie swinstwo na fecie. Dlatego ja jestem tak przeciwna braniu czegokolwiek, bo tableta jest tylko tabletą , nie wie sie jaki ma skład chemiczny, czy tam jest kwas, czy feta, czy meta-amfetamina, heroina , hasz, czy jakies inne mieszanki z proszkiem do prania. Wogole jestem przeciwa "podkrecaniu sie" .. ale z dwojga złego juz bym wybrała kreskę z koksu.
  18. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    tak, widziałam , ona sie swietnie bawiła. napisałam -zupełnie bezwładną- to fakt! bo... wiesz jak działają jakies gówniane tablatki z 7 zeta? Masz swiadomosc, wszystko pamietasz, rozumiesz, wiesz co robisz ale nie masz kontroli nad swoja fizycznoscią, chodzisz po scianach, wydaje Ci sie ze masz wszystko z gumy, a sciana jest albo i jej nie ma.. Ona jeszcze przeglądała sie w lustrze i sama do siebie coś tam mowila- Ale jestem piekna..? Choc była tak rozmazana i poczochrane włosy.. w takim stanie, po tabletach wszystko mozesz sobie wkrecic , bo to są substancje psychoaktywne. Tak to działa..
  19. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    ale co miałam zgłaszać? ona sie świetnie bawiła, przy stoliku obok nas, ona sama brala tablety, ona sama z nimi poszła.. to nie był gwałt.
  20. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    nie mam czasu na czytanie tych linkow Jak ja Tak pracowałam, była jedna historia dotyczaca zarazania przez prostytutkę HIV Tylko, ze niewtajemniczeni nie wiedza jak bylo naprawde. A prawda jest taka, ze to była normalna dziewczyna, zarazona przez Simona Mola, bo tylko z nim bzykała sie bez gumy i to byl jej jedyny wtedy partner sexualny. Po jakimś czasie zaczęla sie zle czuc, zbadała sie i wyrok.. pozytywny wynik testu. I jak juz wiedziała o pozytywie- dopiero zgłosiła sie do kilku agencji w miesice by SWIADOMIE zarazac. A zarazł ją jakiś NORMALNY ( wydawac by sie mogło) koleś, i wtedy nie była prostytutką. Takie są ewfekty bzykania sia bez gumy. Nigdy nic niewiadomo.
  21. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    kris- ja to wszystko wiem, ja jestem z tych bardziej "uczonych" byłych prostytutek..ja już umiem korzystac z netu od kilkudziesieciu lat, wiesz? A..w szkole miałam taki przedmiot jak PDŻ,biologię, socjologie,etykę.. Na temat chorob chyba wiem wiecej niż na temat przyczyn bessy giełdowej. Zadałam tylko pytanie- ile z Was, i kiedy robiło test na hiv? Z zaznaczeniem, ze odpowiedz w stylu_ Ja, nie musze, ja jestem poza grupą ryzyka- mnie nie satysfakcjonuje. Proste pytanie.. Przciez tez uprawiacie sex? Nie wazne czy z jednym czy z kilkoma partnerami? Bo nigdy nie ma sie stu procentowej pewnosci co do swojego partnera. A zapytaj mnie ile razy ja robiłam test? 4 razy i jestem czysta, w sensie pozbawiona jakichkolwiek chorob, wiec... bedąc prostytutką , dbajac o siebie,h igiene,stosujac czopki dopochwowe regulujace kwasowość pochwy, zabezpieczajac sie prezerwatywami- jest mała szansa na zarazenie czymkolwiek. Ale... bzykajac sie z partnerem bez gumki- jakie jest prawdopodobienstwa złapania czegos ??i odpowiedzcie sobie sami... bo wlasnie ci partnerzy wasi do mnie przychodzili, tylko ze ja zawsze stosowalam gumkę, wy pwenie nie...
  22. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    purpurko no niechże Cie uściskam za ten wpis.. pódz li Ty w me ramiona...
  23. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    sprit on bo tam płaci sie za uslugę, nie za szczescie czy za uczucie.
  24. Purpurowaaa Łza

    Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

    Czesc Sprite On dawno Cie nie widziałam?
  25. Purpurowaaa Łza

    Zaopiekuję się...

    Adolfiku no powiedz jak to w związku nie ma miejsca na demokrację? A co jak kobieta bedzie chciała pójść na Almodovara, a facet na Tarantino do kina? Ja chcę na babski dramat , ja nie będę ogladć jakiegoś krwistego sikacza wojennego.. ja sie boję takich filmow.. No i co , ja w mysl Twojego modelu mam isc wbrew sobie na Tarantino, bo Facet chce? No coś podobnego? I gdzie Ty tu widzisz jakąś harmonię? I co jak dziecko bedzie wykazywac zdolnosci artystyczne po matce, a ojciec zaplanuje dla niego karierę sportową? Nie lepiej to przedyskutowac- i zdecydowac jak bedzie lepiej?
×