Miaa777
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miaa777
-
To wszystko wie mój rozum ... i wiedział od początku ... teraz robię wszystko by to cholerne serce się dowiedziało, zrozumiało i pokochało ... Ktoś powie ... nic na siłę ... oczywiście, prawda ... tylko u mnie to był jakiś mur, blokada nie do pokonania ... klapki na oczach, że tylko tamte ramiona, tamte usta były jedyne choć tak raniły ... chore uzaleznienie.
-
Spytałam Cię o to majac na uwadze swoją sytuację. Obok mnie ponad pół roku był ktoś, komu od początku mogłam zaufać ... patrząc z boku w każdym calu lepszy niż poprzednik ... a moje chore serce wciąż tkwiło przy alkoholiku ... wszyscy tłumaczyli - nic nie dawało ... ale ten ktoś był cały czas, przetrwał wszystko, wycierpiał wiele ... wciąż jest i powolutku zaczynam się uśmiechać, tęsknić za nim, powoli znajduję przyjemność w przytuleniu, w spacerze za ręce ... w tych wszystkich drobnych gestach ... Teraz ja zaczynam chcieć pokochać ... choć jeszcze niedawno wydawało mi się to niemozliwym.
-
Rozumiem ...
-
Koniec_życia ... o ile dobrze pamiętam to pisałaś, że jest ktoś wartościowy obok Ciebie ... co z tą znajomością?
-
Koniec_życia ... coraz wiecej widzę podobieństw w naszym życiu ... doskonale Cię rozumiem ... ja też byłam wyzywana od seksoholiczek, też prosiłam, poniżałam się ... on nie rozumiał, że nie chodziło o seks sam w sobie, nie o ilość orgazmów ... chodziło o bliskość, wtedy czułam, że jest ze mną, że jest mi oddany, że ja jestem dla niego ważna ...
-
Stelka ... zawsze się znajdzie ktoś, komu przyjemność sprawia dokopanie ... jego problem, nie nasz. Bardzo dobrze, że tamten wpis dostał ignora. My wiemy swoje ... prawda? Serdeczności dla wszystkich
-
No a my Stella ... a nasze sito .. ono ma być rzadsze?
-
Aaaa ... trzeba było napisać, że jak u kwiatków a nie pszczółek ... bo już myślałam, ze mam wleźć do ula :-)
-
Katie ... co najmniej dziwnym byłoby gdybyś po tak krótkim czasie żyła już pełnią życia. I tak radzisz sobie o wiele lepiej niż niejedna z nas.
-
Jakie kurna pszczółki???? Nie wiem, jak to u pszczółek ... u nas tego w szkole nie było. jednak całe życie człowiek się musi uczyć
-
Kurna ... nie nadążam!!! No to jak to ma w końcu być z tym seksem i miłością?
-
A to chyba nie smakuje Katie ... ale kto wie, może się mylę i coś mnie ominęło w życiu.
-
Katie ... nie zapomnisz ... obserwuję Cię i wierzę, ze będzie tak, jak sobie postanowiłaś - czyli niedługo. Będzie i seks ... i dobre życie. Tak trzymaj!!!
-
Etam ... fajny temat
-
O matko ... co tu się dzieje ... powiało seksem ... ciut innymi związkami ... i jeszcze na widowni Antychryst :-)
-
dla wszystkich