ann123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ann123
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Cześć Laseczki! Ryjek ja jestem zdania, że najlepszymi specjalistami np. pedagogami czy psychologami powinny być np. takie matki jak TY, a nie lalunie, które się kształcą pół życia na renomowanych uczelniach i potem na podstawie tych papiurków życie komuś układają i doradzają. Tak samo uważam, że prezydentem kraju, czy politykiem powinien być jakiś uczciwy emeryt pracujący fizycznie całe życie, przykładny ojciec i dziadek, a nie kolejna marionetka nie z tego świata. Do tego tacy politycy powinni mieć za doradców najwybitniejszych młodych ludzi zaraz po studiach i wtedy byłoby ok-bo tacy młodzi to teoretycy jeszcze nie skażeni przeciętnością życia- oni z doskonałą książkową wiedzą wspomagaliby tych praktyków życia i wówczas mielibyśmy model logicznego rządzenia. Taka już natura ludzka, że zwykle w rozwiązaniu jakichkolwiek problemów szuka się skąplikowanych rozwiązań- a zwykle są one proste jak budowa cepa- widocznie za proste :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ingridka takie więści przerażają do tego stopnia, że człowiek aż ma gęsią skórkę. Ale osobiście uważam, że obecnie jest potwornie duży problem z tą słabością psychiczną u młodzieży czy nawet już u małych dzieci. Te gry komputerowe to faktycznie totalny odlot, do tego bajki co niektóre i mix na sto dwa. Ja szczerze powiem, że staram się zachęcać dziecko raczej do czytania, do gier planszowych, oczywiście komputer także, ale to też my decydujemy co tam dziecko ma oglądać. Ale warto dołożyć jeszcze coś więcej do tego, tylko ja osobiście nie mam jeszcze złotego środka, a chodzi o to aby dziecko nauczyć asertywności na pokusy z otoczenia- to znaczy mam tu np. ciekawostki słowne lub zachowawcze, które dziecko przynosi z przedszkola. Ciężko potem wytłumaczyć, że to nie jest zabawne. Ryjeczku to prawda co mówisz, że powinno się mieć oparcie w rodzicach i o wszystkim rozmawiać. Ja osobiście kojarzę, że jakoś mało się rodzicom zwierzałam ze swoich problemów. Po prostu mniej chyba było pokus :) Teraz w życiu ciągłe wybory, rywalizacje, spory... -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
She buciki pierwsza klasa. Ryjek a Ty też się bierz za takie butki, bo Cię też niebawem czeka impreza taneczna :) Mnie już trochę lepiej- jak mówią-co nas nie zniszczy to nas wzmocni :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dobrze, że mogę pisać bo mówić nie mogę :O She ta błękitna jest piękna- zawsze z takim kolorem kojarzy mi się Księżna Diana. Ty jesteś blondynką, więc też będziesz wyglądać pięknie i w takim fasonie i w kolorze także. Ta druga smutna taka- choć fason bardzo atrakcyjny Ja muszę sobie coś na maj poszukać-chyba sukieneczkę z żakietem jakimś -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Laleczki! Ryjku mnie też się wydaję, że te pościele z pierwszego linku. Nie każdy lubi satynę. Ja osobiście bardzo lubię a już na lato to podstawa, ale rodzice moi absolutnie-mówią, że im zimno w tym :D Kurcze mnie wzięło jakieś przeziębienie :O A jutro mam tyle rzeczy do załatwienia O rany! Mąż właśnie szuka dla mnie nowego auta.Pooorażkaaaa! Chyba pójdę spać bo mi się zdrowotnie pogarsza :O -
M_lena - u mnie równocześnie zdjagnozowano ciąże i gruczolaka- od początku miałam wpisane w karcie ciąży, że wskazanie do cc. Przed końcem jeszcze okulista wystawił mi zaświadczenie, że ze względu na wzrok także. Rozumiem Cię jednak, że lekarze nie są do tego chętni i ważne jakie masz wskazania, bo czasem bywa, że w trakcie naturalnego porodu gruczolak samoistnie się wchłania. Ja byłam po tomografii i lekarze nie byli pewni do końca czy to np. nie chodzi o tętniaka i był ucisk na nerw wzrokowy. Jak widzisz to też sprawa indywidualna i o tym decyduje lekarz. Ja całą ciążę byłam pod ścisłą kontrolą ginekologa, endokrynologa i okulisty. Oprócz tego miałam konsultację u specjalisty medycyny naturalnej od którego dostałam dobrany dla wzmocnienia mojego organizmu specjalny zespół preparatów witaminowych. Całą ciążę miałam książkowe wyniki badań, a synuś dostał 10 w skali Apgar- czego i Tobię życzę :) Pozdrawiam
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Hej! Cały tydzień zapowiada się bieganina, bo to tak zwykle jak od poniedziałku się zacznie. Dziś się zastanawiałam jaki jest dzień :O Ryjeczku dla tego wujostwa Twojego to też uważam, że album lub ramka lub np. u jubilera są takie drobiazgi srebrne czy złote na których coś można wygrawerować (łyżeczka do cukru itp. ) i myślę, że w takiej cenie się zmieścisz. Ja zwykle w takich wyborach prezentu dla kogoś udaję się do jubilera bądź do sklepu z porcelaną czy do znajomych foto po albumy zdjęcia, albo pościele, obrusy. Wiadomo zaprzyjaźniona, znajoma ekspedientka zawsze coś doradzi fajnego. Ja jakaś jestem zacofana- nie znoszę kupowania np. w necie- to znaczy bez dotknięcia czegoś. Jeśli już kupuję przez internet to idę tą samą rzecz obejrzeć w sklepie i potem zamawiam bo np. jest korzystniejsza cena :) She to widzę wesoło masz z rodzinką. Mnie osobiście bardzo drażnią tacy ludzie, którzy jak mają więcej kasy to na wszystko patrzą z góry i nie są nawet w stanie zrozumieć tego, że ktoś może mieć tej kasy mniej. Kojarzę jak studiowałam w Warszawce i to była taka dość elitarna szkółka, a ja dziołszka z prowincji aby na nią zarobić pracaowałam jako ekspedientka w sklepie. Kolo przyszedł na wykłady z ekonomii i mówi analizując jakieś zadanie- weźmy pod uwagę taką nierealną sytuacje, że ktoś zarabia 600 zł miesięcznie i tak dalej. Ja wtedy zarabiałam chyba niecałe 600 zł, a moi rodzice mieli po tyle emerytury. Najpierw się wstydziłam w duchu i pomyślałam, że się nie przyznam, ale potem dostałam 6 z egzaminu i Kolo mnie pochwalił, że jestem bardzo bystra i zapytał czym się zajmuję, bo widać, że chyba mam pracę związaną z ekonomią. Od zawsze miałam niewyparzony język, więc wstałam i mówię do gościa, że pracuję w sklepie spożywczym i mieszkam w mieście gdzie jest ok 50 tyś mieszkańców, a moje dochody nie przekraczają 600 zł miesięcznie i osobiście uważam, że taka praca nauczy mnie na tyle życia aby móc wyobrazić sobie, że jednak wokół żyją ludzie, którzy zarabiają jeszcze mniej niż ja. Potem pomyślałam sobie, że mnie ze szkoły wywalą, ale się okazało, że z ekonomii miałam 5 i gość był promotorem mojej pracy, którą też obroniłam na 5, więc chyba warto było :D Aleeee się rozpisałam.... Wieczorne buźki Wam przesyłam Laseczki ;) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A ja dziś byłam w szoku- ysnuś się sam bawił w pokoju -gdy poszłam zobaczyć co robi-spytał czy mam czarną wstążeczkę i patyczek- patrzę, a on robi flagę Polski. Dziś też dopytywał o szczegóły tej tragedii- z resztą ciągle w mediach słychać na bieżąco. Rozmiar tej katastrofy jest niewyobrażalny. Ja akurat jestem antypolityczna i mało mnie obchodzą zawsze sprawy - typu -kto nami rządzi i dlaczego- ale ta sytuacja jest serio wstrząsająca w obliczu niepowetowanej ludzkiej straty :( Jutro trochę radości, bo synusia kończy 5 lat :) -
Dzięki Megii- ja ogólnie mam sporo ruchu i ćwiczyłam w sumie od zawsze, więc teraz dokładka specjalistycznych ćwiczonek na kręgosłup. Co do schudnięcia to dla mnie nie wskazane bo mam 50 kg na zegarze :D Muszę chyba tylko z jakimś specjalistą skonsultować i do tego chyba tą dentysometrię powtórzyć-póki co mam zdjagnozowany preludium do osteoporozy a co do kręgosłupa-lewoboczną skoliozę piersiową i asymetrie kręgów S1 czy coś takiego, więc boli nisko oraz po lewej stronie jak ból w sercu- łojjjj :O
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
wymiar tej dzisiejszej katastrofy nie jest w stanie pomieścić się w głowie..... Szanujmy każdą chwilę naszego życia, cieszmy się z niej bo czasem taka chwila wystarczy do tego by nas nie było..... -
Gość 1111 ja słyszałam tą teorię, że czasem nasz organizm z pewnymi parametrami się odchyla od istniejących norm, ale to właśnie taka uroda. Gdy wszystko inne jest ok to warto tylko mieć to na uwadze, kontrolować co jakiś czas badaniami i wszystko. Ja też mam ciśnienie 70/60 i puls słabo wyczuwalny. Jak się zdenerwuje to mam 120/80 ale wtedy aż mam plamy na dekoldzie i wypieki. Trochę to dziwne, bo ogólnie jestem osobą dość żywiołową, impulsywną i troche to ciśnienie nie pasuje, ale widocznie tak musi być. Jeśli masz się czuć uspokojona to wykonaj badania i już. Pozdrawiam Smolidoli miałaś robione badanie dentysometrii kości czy może jakoś powtarzasz to cyklicznie? Mnie wyszło, że mam kręgosłup w opłananym stanie i nie kojarzę jak, co do rehabilitacji ma się kwestia osteoporozy. Chyba, że ta moja teoria co do rehabilitacji jest prawdziwa-to znaczy jak coś Cię boli to idziesz na rehabilitacje i wtedy boli Cię już totalnie wszystko i wtedy już masz problem z głowy co tak naprawdę Cię bolało :D Normalnie szok w trampkach :O Gdyby nie fakt, że Pan rehabilitant przystojniacha to bym to rzuciła w cholerę :)
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Aleee się najadłam....:P Chyba mi już żołądek wrócił do prawidłowego funkcjonowania :) Ingridka- ja się trochę nasłuchałam o Zespole Aspergera-miałam kolegę w szkole u którego to zdjagnozowano. Nie brał żadnych leków- też chodziło o zainteresowanie jedną dziedziną. Życiowo jest mało zaradny-ale może liczyć na dobrą opiekę rodziców w tym zakresie, więc super jak na niego sobie radził. Ogólnie mam wrażenie, że tacy ludzie nie są uznawani za chorych tylko raczej za bardziej ekscentryczne osobowości. Dużo rozmawiałam też z mamą tego kolegi i z tego co mogę Ci przekazać to właśnie ta pomoc najbliższego otoczenia jest najważniejsza i też istotne o czym należy wiedzieć to takie osoby nie znoszą nowości i ciągłych zmian-to się objawia tym, że np. gust ci do ubioru czy uczesania, preferencje żywieniowe czy wystrój pokoju czasem ma się wrażenie, że są niezmienne od lat. Takie osoby czują się jednak w takim srodowisku dobrze i należy to akceptować. Ten mój kolega skończył studia związane z tą swoją pasją i sadzę, że w życiu jeszcze niejednym może zasłynąć- w szkole miał problem z podstawowym dodawaniem i odejmowaniem, o języku obcym już nie wspomnę. Na szczęście miał możliwość spotkania na swojej drodze ludzi przychylnie nastawionych, którzy dostrzegali jego problem-dlatego może normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Jeśli ta dolegliwość została zdjagnozowana u Twojego syna- to Wy powinniście, obdarzając go tolerancją, uczyć go jak postępować aby taką samą tolerancje otrzymać od społeczeństwa i to chyba tyle. Beziulka to dobrze, że Wam się nic nie stało- co do autka-rzecz nabyta-będzie nowe-lepsze, albo to się naprawi. Wyjazd też się zrealizuje-skoro zaplanowane to nie może być inaczej. Dobrze, że mama Cię troszkę odciąży-trzymaj się Pogodnego dzionka Wam życzę :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja też Was witam :) Kasiu miło Cię widzieć znów A ja też, się okazało, mam komunię w tym sezonie- to znaczy nie chodzi o pracę tym razem, ale dostaliśmy zaproszenie jako goście do mojej bratanicy :) Ryjeczku też mi się podobają takie kreacje a co do stójek to jakiś czas temu już mi się upodobały. Choć szczerze powiem coraz mniej sięgam po czerń-już tak od dwóch lat w moim najbliżym otoczeniu jest tego koloru aż nadmiar :( Basiu to widzę Kochana, że skrupulatnie się przygotowujesz do weselicha :) Mireczko to słonko w plenerze widzę bardzo dobrze wpływa na Twoje samopoczucie, więc jak najwięcej z tego korzystaj, a reszta się sama poukłada Buźki laseczki -
Ja też Was wszystkich witam poświątecznie :) Megii bardzo się cieszę z Twojego dobrego samopoczucia. Oby tak dalej :) Ostatnio po czytanych wpisach można dojść do wniosku, że osoby, które miały mikrogruczolaka i są leczone farmakologicznie są jednak w grupie szczęśliwców. Coraj cześciej piszecie, że operacje jednak nie spełniają waszych oczekiwań o całkowitym pozbyciu się wszystkich dolegliwości-dlatego te decyzje powinny być naprawdę przemyślane, pokonsultowane kilka razy. Kiedyś ktoś sporadycznie pojawił się na forum i napisał- jak macie do czynienia z gruczolakiem to decydujcie się na operacje bo najlepiej wyciąć i mieć z głowy. Często jednak tak nie jest. Wiadomo, że jak konsultujemy u neurochirurga to on patrzy pod swoim kątem-czy można coś Wam wyciąć czy nie. Dlatego ja jestem za tym, aby takie decyzje też potwierdził specjalista endokrynolog. Pozdrawiam wszystkich wiosennie i życzę Wam jak najlepszego samopoczucia, uśmiechu, słońca i wszystkich innych pozytywów, które dopomogą Nam wszystkim w walce z chorobami
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Laluńki! Mnie już ok-ale do tej pory czuje żołądek i jem nadal delikatne rzeczy. W niedzielę przeleżałam na kanapie bo odchyły od pionu nie były wskazane :O W poniedziałek jedliśmy śniadanko z koszyczka-największą popularnością cieszył się czerstwy chlebek :D Zebrałam się po południu do rodziców, ale słabiutko jeszcze było. Ze świątecznego jedzenia najbardziej zadowolona jest psiunia :D Po świętach już kociął całkowity :D Basia to nieźle się mężulek załatwił-ale tak czasem bywa z tymi przypadłościami chorobowymi-włóczą się za nami jak rzep przy psim ogonie Ryjek Ty leniuchu jeden Ty!!! A jak tam Twoje wyroby druciane :) Pozdrawiam Was wszystkie :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Laseczki łoo matulu! Ale mam zaje....fajne święta :O Grypa jelitowa w całej okazałości :D Najpierw w nocy wzięło męża, a ja zaczęłam swój koncert rano. Najzabawniej wyglądało śniadanie świąteczne-każdy po swojej szklanie gastrolitu :) Ojjjj mam nadzieję, że Wy macie wspaniałe święta, radosne i pełne wypoczynku :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kochane! ja także Wam życzę zdrowych, spokojnych Świąt, rodzinnych oraz mokrego dyngusa :) -
Grażka oczywiście, że składaj dokumenty do ZUS i to spokojnie już możesz teraz będąc na zasiłku-chodzi o czas, a jak pisałam już wcześniej, na każdy ruch się czeka. ZUS Ci dokładnie wyjaśni co masz złożyć ale wśród nich ma być wniosek od lekarza potwierdzający Twoją niezdolność do pracy-w przypadku korzystania z różnych poradni-wniosków od lekarzy też może być kilka-ważne aby jeden był wiodący a reszta jako uzupełnienie. Schemat jest dość prosty-będzie brane pod uwagę Twoje wykształcenie i możliwość, a w przypadku gdy mówimy o rencie-brak możliwości do pracy i w przypadku danej jednostki chorobowej-niezdolność również po przekwalifikowaniu. Jak masz pytanka jakieś daj znać-ja przez ten rok walki z ZUS-em tak się zaangażowałam w edukacje na ten temat, że powinnam sobie w cv pisać, że obroniłam podyplomówkę w temacie "walka z ZUS o swoje"
-
Smolidoli po negatywnej decyzji z ZUS złożyłam zaskarżenie decyzji do Sądu i ok miesiąca przyszła mi zwrotka, że Sąd przyjął i powołuje biegłych i potem ok 2 tyg przyszły już wezwania od biegłych. Tak z reguły po każdym ruchu to czekałam od 2 tyg do miesiąca. Pamiętaj tylko jedno- Sąd zdecyduje tak jak to orzekną biegli, po drugie fakt złego samopoczucia jest mało istotny-najważniejszy jest papier, który potwierdzi, że jesteś niezdolna trwale lub częściowo do pracy i tak samo po przekfalifikowaniu. Walcz- trzymam kciuki-będzie Ci potrzeba do tej walki dużo siły, więc Ci podeślę wirtualnie trochę :D W moim przypadku powołano 5 biegłych-oni twierdzili, że jestem niezdolna do pracy- a ZUS, że zdolna - to jest prawie tak jak zostać na noc w dżungli- dasz radę Smolidoli-pozdrawiam
-
Smolidoli ja uważam, że dobrze, że złorzyłaś odwołanie i trzymam kciuki aby Ci to świadczenie przywrócono. Zus na zasadzie loterii uważa, ze po prostu komuś można zabrać to, co mu się należy. Mam prawdziwą niekontrolowaną alergię na tą instytucje :O Uważam także, że Ty wygrywasz w życiu swoją niesamowitą determinacją-jesteś odważna i wiesz czego chcesz. Bardzo podziwiam takich ludzi. To tak jak być wybitnym psychologiem-potrafi pomagać wszystkim obok, z pomocą samemu sobie jest różnie-ale taki człowiek wie doskonale jak znaleźć sposób na życie i Tobie mam wrażenie dobrze to wychodzi. Słonecznik -tak masz racje z tą przychodnią. Prywatnie się nie kalkuluje załatwić bo wychodzi o wiele drożej. Ja już koleżankę prosiłam o sprawdzenie wszystkich opcji i nie bardzo jest sposób. Taniej zakup dostinexu pozostaje jedynie w Czechach
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witajcie poniedziałkowo :) U mnie mogą być już święta- na szczęście mam małą chałupkę, więc i na sprzątanie nie potrzebuje wiele czasu :) Świętuję u Rodziców, więc w domku tylko śniadanko w niedzielę. Muszę jednak za jakieś kulinaria się zabrać coby mamę trochę odciążyć. Zwykle robię roladki z szynki nadziewane owocami :P She -Ty jeszcze trochę to dołączysz do naszego grona anorektyków :D mam rację Ryjek i Sips ??? Ja dalej tkwię w fazie zakupowej-wczoraj przyszedł czas na buciki. Znów wracam do obcasów-już się nauczyłam w nich jeździć :D Ostatnio też kolorystykę zmieniam-upodobał mi się szary :) Cieszy mnie to bo doskonale komponuje z moimi ulubionymi różami i fioletami. Czarny już mi przejadł całkowicie- pół ciuchów siostrze dałam. Jeszcze mi walnęło do głowy ostatnio aby się przefarbować na blondynkę. To już chyba Bezię muszę pytać o rady-to już chyba by faba musiała być, a ja nigdy nie używałam farb-zawsze szampony koloryzujące -
Kaliszanka -super wiadomości-czasem potrzeba też trochę wiosny za oknem aby nam psychicznie było lepiej, a co za tym idzie fizycznie też się wtedy poprawia. Co do wniosku o rentę też pytaj jak masz jakieś wątpliwości. Smolidoli - a mnie po kolejnym odwołaniu do sądu jak Zus wezwał na ponowną komisje to orzecznik mi wprost powiedziała, że gdybym się zdecydowała na operacje to pewnie by mi się to świadczenie rehabilitacyjne należało i może nawet renta, a tak to oni ciągle mają wątpliwości :O Wypada na te komisje chodzić chyba z dyktafonem -sąd nie musiałby mieć wątpliwości i szybciej orzekałby takie sprawy- a tak -prawdą jest to, że z Zusem wygrywa tylko ten, kto jest wytrwały. Napisz co z Twoją rentą-masz szanse na odwołanie?
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hejloł! Mireczko z pewnością coś się znajdzie. Wczoraj właśnie z Małym w bibliotece nyłam i tam w oddziale dziecięcym jest taka przemiła Pani-pomyślałam o Tobie-trzymam kciuki abyś Ty mogła jakąś fajną pracę zdobyć i być z niej zadowolona. Co do dziewczynek wyjazdu do Częstochowy-ja mam przy dobrych wiatrach 25 min, więc mogę Ci obiecać, że gdyby zaistniał jakiś problem i potrzebowałyby jakiejkolwiek pomocy dam Ci swoje namiary i w razie co służę pomocą. Ryjeczku zaproszenia ładne-ale szczerze to Ci powiem, że z Twoimi zdolnościami manualnymi to szukaj Kobieto jakiś materiałów i sama się bierz za wykonanie. I do zdrówka dochodź szybko-mam nadzieje, że to jakieś przejściowe przeziębionko. -
Good 23 tak jak napisała ZdenerwowanaK jeśli jeszcze nie było rezonansu to tylko podejrzenia, chociaż z reguły jak są robione badania hormonalne to często pokrywają się z teorią o gruczolaku. Na zapas się jednak nie przejmuj- ot mi choroba i miałaby Cię psychicznie podłamać-nie ma mowy! Nie daj się ! Tutaj przegranych nie ma! Wygrywa ten kto gra-czyli się leczy. Napisz coś więcej o wartościach wykonanych badań to zapewne ujrzysz niejeden wpis, który potwerdzi, że na początku też tak u kogoś było- a teraz jest ok, ma dzieci i wiele innych pozytywów, które powinny Ci pomóc. O tym czy operacja jest konieczna decydują lekarze, więc nie zamartwiaj się na zapas. Ja jakiś czas temu wysłałam w podróż swojego 8 mm gruczolaka-wcześniej go musiałam farmakologią troszkę wyszczuplić-to tak jak z tą reklamą Super Głoda. Też miałam spore ubytki w polu widzenia i wszystkie inne Twoje objawy. W schyłku ciąży miałam na badaniu wzroku ok -5 dioptrii. Od czterech lat chodzę w okularach tylko -1,5 a wczoraj byłam na badaniu okulistycznym i się okazało, że spokojnie mogę mieć -1,25 dioptrii, więc Droga Koleżanko! Jak jest źle to pamiętaj, że może być tylko lepiej-jeśli oczywiście tego chcesz :) Pozdrawiam
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
najpierw piszę potem myślę :O tak wyszło, że w tym Nadarzynie też alergologią się zajmują-prostuję- tam tylko uszy-to Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy Synusia do Łodzi do Barlickiego zapisałam :)