

ann123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ann123
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Laseczki! Ale dziś pięknie za oknem :) Mnie od rana nawala brzuch @ :( ale damy radę :D Basiulka się zgodzę, że faceci bardziej zainteresowani są używaniem pilota niż oglądaniem czegokolwiek :D U mnie jednak obowiązuje zasada-brak tv w sypialni i tyle :D Kasiu witaj jak tam Twoje przedszkolaczki??? Papatki :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witajcie Stokroteczki Zimno jak ciort, ale za to słoneczko świeci, więc wreszcie jest pocieszenie, że mi pranko wyschnie, bo już mi się nazbierała cała sterta przez ten świąteczny czas :( Mały dziś płakał, że nie chce pójść do przedszkola-w domu ostatnio płakał, że mu smutno samemu-dziś mi mówi, że żartował jak tak mówił i że będzie za mną tęsknił itd.... Normalnie nie dojdziesz :O Wczoraj u pani doktor sam pytał na kontroli czy już może chodzić do przedszkola :) Beziulka fajno, że miło spędziłaś czas w PL. Myślałam o Tobie, że teraz jesteś o kilka mil bliżej przez te ostatnie dni :D To teraz z tym uśmiechem w ogóle już będziesz wyglądać jak Gwiazda-ale ładny uśmiech to podstawa. Ja się sama bujam już kilka lat z decyzjami-mam krzywe dwie jedynki i chciałam licówkę ale ciągle mi stomatolodzy mówią, że to szkoda zębów, bo mam zdrowe i zadbane i takie tam bzdety. Polecają aparat, ale ja nie chcę w nim chodzić:( A! Powiem Wam jeszcze co widziałam parę dni temu-chyba w piatek-poszłam dać psince jeść i jak zwykle z nią wieczorkiem pobiegać i nagle słyszę w oddali jak dźwięk jakiegoś odrzutowca-a u nas to typowe, bo akurat mamy nad sobą kanał przelotowy-dźwięk coraz głośniejszy i dziwniejszy się zbliża, psinka moja bohaterska przybiegła do nogi w strachu, książyc był prawie w pełni, więc widne niebo i nagle taka czarna plama przesuwająca się po niebie i ten dźwięk przeraźliwy-a to chyba było stado jakiś dzikich gęsi czy kaczek bo jak były nade mną to dopiero usłyszałam, że to takie kwacze okrzyki-ale tak lecących wieczorem nigdy nie widziałam jeszcze-niezwykłe to było :) Dobra zmykam-zabieram się za robotę Miłego dzionka laseczki -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Ciasteczkowe Kobiteczki :) U mnie sobota i niedziela dosłownie spędzona w autach :( Mamy rozrzucone groby w okolicach, więc jak co roku objazdówka. Dobrze, że mama wczoraj nas na obiadek zaprosiła, bo chyba bym musiała wstawać o 4 rano, bo bym się nie wyrobiła. Izulka buźki dla Twojego synusia i oby szybciutko doszedł do siebie. Mój tydzień temu jakiś wirus miał i też wysoka gorączka-jakoś przeszło-dziś byłam z nim na kontroli a on znów ma chrypkę i czerwone gardło :( I tak się kręci w kółko :( Ryjku ja też z dzieciństwa kojarzę tego metrowca-mniam, mniam-ale ja chyba się za pieczenie nie zabiorę bo to dla mnie już wyższa astronomia :D Buźki dla Was wszystkich -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Basia ale kusisz tym morzem-hmmmm-byle do lata :) Mireczko ja już znalazłam sposób na ten upływ czasu-cieszę się z każdego dnia i staram się aby w moim życiu i w życiu moich bliskich było jak najwięcej przyjemości, tak żyć aby nie żałować ani chwili :) Słoneczko się dziś wychyliło-jak się jutro też tak utrzyma to może i ja się skuszę na to mycie okien :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ło matulu! jak tu tłoczno!!! Normalnie nie nadążam czytać :( Się pochowałyście wszyściutkie gdzieś???? Wtorkowe buźki Wam przesyłam -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
hejka! Ja dziś od rana mam urwanie wentla :( Mały znów chory, mnie też coś przyłożyło ale jakoś tak dziwnie jakby serce-normalnie boli aż tchu nie mogę nabrać. Byłam dziś u lekarki bo nie wiem o co kaman-a ona, że wszystko z sercem ok i mnie pyta czy czegoś ostatnio np. nie dzwignęłam. A ja kurcze parę dni temu przestawkę w salonie robiłam sama i żeby nie zrysować paneli podnosiłam kanapę i przesuwałam ją-a to bagatela ma spód dębowy, więc trochę chyba przesadziłam :( Basiu ja przed Sylwestrem jeszcze Andrzejki mam w planie :) Za oknem leje jak szlag-zastanawiam się czy jak nie umyję okien na wszystkich Świętych to bardzo będzie widac przy takiej aurze, że są do umycia:D Doszłam jednak do konkluzji, że chyba tak czy inaczej przy takiej aurze ciagle będą wyglądać jak do umycia, więc to tylko siebie oszczędze od przeziębienia :D Polecam Wam Kochane mój tok dedukcji odnośnie tych okien :D :D :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej hej! Ja Was witam między rosołkiem a kluskami do ugotowania :) Pamięałyście o przestawieniu zegarków ? Ryjeczku dziękuję za przepis. Wypróbuję - zobaczymy :) Beziulka udanego pobytu w Polsce Pozdrowionka dla Wszystkich -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
hej Laseczki! Mnie dziś nie wiadomo kiedy dzień mija-rano się zabrałam za porządki, potem przyjechał do synka kolega z przedszkola i super rozrabiali aż do teraz :D Ja dostałam wytyczne od mężusia na ciasto z gruszkami-tylko najlepiej takie kakaowe. Muszę czegoś poszukać-może dam radę z nowym wyzwaniem :) Serniczek też uwielbiam-kupuję zawsze niedaleko w pawilonie taki domowy-super jest- a ja się raczej za taką wyższą szkołę pieczenia nie zabieram :) Gołąbków też nie umiem-to znaczy nie robiłam jeszcze-ale z Wami to mi się coraz więcej udaje, więc mam wyzwanie kulinarne na przyszły tydzień :) Przesyłam dla Was wszystkim moc sobotnich buziaków :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ryjeczku u mnie zwykle takie saszetki ferwex-y czy coldrex-y skutkują. Na odporność u mnie w domu rodzinnym zawsze od września do wiosny się brało taką miksturę-mój tato przyrządzał-dwie cytryny sparzyć i pokroić razem ze skórką w kostkę do tego 8 ząbków czosnku też pokroić drobno lub w takiej prasce do czosnku zgnieść i to zalać wodą przegotowaną ale wystudzoną-zakręcić słoiczek i już po trzech, czterech dniach rano naczczo tyżkę. Do tej pory rodzice moi sobie robią tą miksturę i piją- jak już jakies przeziębienie ich weźmie to zwykle po dwóch, trzech dniach kataru już jest po wszystkim. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A ja dziś sama-to znaczy z synusiem :) Mąż pojechał z siostrą i szwagrem do stolicy do Kliniki na konsultacje. Słabo to wszystko wygląda :( Madusia namów męża na porzucenie tych fajek-palisz i poza tym, że chcesz od tak lub musisz to nie ma w tym moim zdaniem przyjemności-śmierdzisz, wywalasz kasę a do tego świadomie skracasz sobie życie-to prawie jak samobójstwo :( Jak patrzę na mojego szwagra to aż serce ściska bo akurat w tym temacie nie da się uznać, że palenie to błąd, który można w życiu naprawić-i to jest właśnie niestety bardzo smutne :( Ryjeczku byś mi może podrzuciła trochę tych fryteczek-bo wszamałam tylko mannę na rosołku i jakoś tak mi cuś puściutko w tym brzuszku :) Basiu ja mam coś takiego, że najlepiej czekoladki mi smakują jak kończę ostatni kęs obiadku, więc Ci podbiorę jedną :D Izulka tak trzymaj-nie daj się zaorać w tej pracy-ja właśnie w zderzeniu z takimi tematami się cieszę, że sama jestem szefem i pracownikiem w jednym, więc jak chcę urlop to mam-jak trzeba nadgodziny to też się pracuje :D :D :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja też zaglądnęłam i śniadanka od Mireczki skubnęłam :D Oliwki wezmę dla synusia-bo bardzo je lubi-zawsze wyjada mi z sałatek czy innych dań :) Przyjemnego dzionka Wam życzę :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja też w Biedronce kupuję ciasto francuskie- i właśnie się zasanawiałam dlaczego mi tak nie wyszło chrupiące jak przy tych piersiach tylko tak się przykleiło do tej parówki i trochę było ciapowate, ale z wierzchy już się rumieniło, więc raczej nie chodziło, że za krótko trzymałam-no nie wiem już- ale ja już Wam pisałam, że ze mnie nienajlepsza specjalistka od takich beszamelów, więc wszystko możliwe, że zwyczajnie mi coś nie poszło :D To fajnie, że She miałaś udaną wizytkę gości. Ja ostatnio mam smaka na Karmi-wszystkie smaki po kolei degustuję :) Nad morzem jak byliśmy to zawsze z koleżankami na plażę sobie coś innego każdego dnia kupowałyśmy-za naszym przykładem dzieci soczki i słodycze-tylko panowie niezmiennie Piwo Żywe-lokalny przysmak :) Wczoraj się znajomi ze mnie śmiali, że robię wspomnienia z wakacji tymi piwkami :D Ja ogólnie nie piję alkoholu powyżej 20% a nawet zwykle dużo, dużo poniżej. A teraz na imprezach to zwykle w ogóle-wybieram etat kierowcy :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Cześć Kochane! U nas znów leje-normalnie niecierpię takiej jesieni-szaro-buro i ponuro :O Mój synuś już dopytuje kiedy list do Mikołaja można pisać. Już wie, że po urodzinach mojego siostrzeńca trzeba czekać na święto zmarłych i potem już można pisać. W tamtym roku już mnie prosił aby szybciej z cmentarza wracać pisać ten list :D Ostatnio go odbieram z przedszkola a ten wychodzi zły jak osa, nos na kwintę-pytam co się stało-on mi na to, że już więcej nie pójdzie na rytmikę, bo pani go tak wk****wia, bo wymyśliła sobie jakieś podskakiwanie do muzyki a mu to nie idzie :( Mały zwykle jak już używa jakiegoś przekleństwa-to jak jest sam i coś mu nie wychodzi-publicznie nie-wie, że to nie wypada-tym razem jak sobie wyobraziłam jego podskakującego nie tak jak trzeba z tą miną złośnika to myślałam, że nie wyrobię. Trudno tak potem dziecku tłumaczyć o poprawnym zachowaniu jak w duchu człowiek się dusi ze śmiechu Dobra zmykam coś wreszcie zjeść :) Miłego dzionka -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
jateż listę obecności podpisuje i życzę przyjemnego dzionka, bo u mnie leje jak z cebra :( -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ciacho z gruchami zrobiłam to co zwykle-zmieniam tylko owoce :D To jak z galaretkami zmieniam tylko smaki :) Beziulka super ten płaszczyk-będziesz wyglądać odjazdowo ;) Madusia znajdź Kochana w sobie te silną wolę i rzuć te fajki w cholerę. Mój szwagier też ma za sobą 10 lat palenia i póki co obraz jego dalszych dni, miesięcy czy lat życia nie jest znany-ogólnie jednak nie zapowiada się ciekawie. Ja wiem, że to tak łatwo się mówi-rzuć i z głowy. Z tego co kumam w tej materii to sugeruje się raczej stopniowe ograniczanie-organizm się stopniowo odzwyczaja-tak chyba mimo wszystko jest korzystniej. Basiu mnie jednak te paróweczki wyszły jakieś takie-nie takie :P Owinęłam parówki jak wstążką i to ciacho mi się przylepiło do nich zamiast wyrosnąć na chrupiące jak rośnie gdy robię te piersi lub paszteciki, więc chyba coś nie teges zrobiłam :( Chociaż ogólnie w smaku były dobre-tylko tak jakoś się nie prezentowały smakowicie Dobra czas na mnie, bo jutro wcześnie zaczynam dzionek Papatki :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
She a za stronkę dziękuję-faktycznie niezły mają wybór :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Oj dosłownie kary będą !!!! Bezia ale to Ty zwykle od tych kar jesteś-a teraz i Ciebie nie ma! Może Was zwabię paróweczkami-u mnie teraz w poniedziałki rosołek w południe a potem obiado-kolacja na ciepło, więc wziąłem się za wymyślanie http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/zdjecia/parowki_w_ciescie_domowe_hot_dogi/644056-1-pol-PL/parowki_w_ciescie_domowe_hot_dogi_popup.jpg Jeszcze w piekarniku pachnie świeżutkie ciasto z gruszkami-normalnie bo sama zjem i się nie podzielę jak tu nikogo nie ma :O -
rybomunol na uodpornienie dziecka w przedszkolu - warto?
ann123 odpisał Sara13 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A macie jakieś zdanie nt pobytów sanatoryjnych dla dzieci ? Ja osobiście się zastanawiam, ale ciągle mam mieszane uczucia. Może tu mi pomożecie w podjęciu decyzji-bo póki co usładałam więcej negatywów niż zalet :( Lek med dziękuję za podpowiedź z tym syropem Pulneo-właśnie coś takiego tylko mogę małemu podawać chyba, co jest osłoną na stan zapalny i rozszerza oskrzela. Muszę alergologa następnym razem spytać-póki co mały ma zmienione leki na stałe-syrop Flonidan i do tego wziewy Seretide-zobaczymy -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej u mnie już po obiadku :) She to gut, że zakupy udane :) Ja też lubię na giełdę wyskoczyć-chociażby się przespacerować-ale w taką pogodę to nic mnie nie wyciągnie :( A co do tych prażuchów-to w moich stronach się robi takie do kapuśniaku i podaje z okrasą-gotuje się normalnie ziemniaki i w połowie gotowania na wierzch dodaje się mąkę-ja zwykle tak na oko daje. Jak się ugotują to odcedzam i traktuję tłuczkiem razem z tą mąką-moja mama dodaje też ziemniaczanej. Do kapuśniaku się podaje tak jak są-tylko ja nakładam łyżką moczoną w tłuszczu aby się nie kleiły. Kluchy pampuchy robię dalej podsmażając je na maśle i potem posypane cukrem się wcina-nie wiem czy gdzieś jest przepis fachowy, bo nie szukałam-to jedzonko gościło w moim domu rodzinnym od zarania dziejów, więc i ja u siebie robię :) Udało mi się dziś raz z synusiem wygrać w warcaby :D :D :D Pogratulował mi ładnie i wręczył cukierka :D Niestety w Czrnego Piotrusia nie szło mi zupełnie-za każdym razem ogrywał mnie z kretesem i aż piszczał z radości jak kolejny raz zostawałam z tą nieszczęsną trzynastką :O Jak mu zaproponowałam, że może memory to usłyszałam-taka jesteś cwana mamuniu bo jesteś większa i masz więcej pamięci niż ja :D :D :D U mnie w domu z rodzicami zawsze grałam w tysiąca albo pamiętam, że z rodzeństwem w bierki-kurcze nigdzie teraz nie widzę tych bierków w sprzedaży-chociaż mój synak jest jeszcze chyba za mały na to-super to była gra :) Izulka to pod Twoim wpływem mnie chyba tak na to granie wzięło :) Pozdrowionka dla Was :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nie cierpię takiej pogody-brrrr :O Już bym wolała śnieg i mróz. Ale powera dziś dostałam-oprócz sprzątanka meble w salonie sama poprzestawiałam-ale z tym dziwiganiem kanapy chyba deczko przesadziłam, bo aż kuleje teraz na jedną nogę :( Wyskoczyliśmy na szybko mężowi po buty i tak mi przyszło na myśl, że może jakieś kolorowe bym sobie kozaczki sprawiła-zielone albo czerwone czy niebieskie i do tego tasie pod kolor, ale jak zwykle pewnie nie będzie tego co bym chciała i w efekcie będą czarne :) W tygodniu muszę na spokojnie gdzieś wyskoczyć na zakupy- bo z chłopakami to nie kupowanie. Ja dziś też rybkę pitrasiłam i sałatkę grecką do tego :) Synusia pani dziś pochwaliła, ze bardzo ładnie tańczy, szybko i chętnie się uczy. Może to potem zaprocentuje, że przynajmniej będzie umiał partnerkę prowadzić. Coraz częściej teraz widać, ze młodzież nie potrafi tańczyć. Mnie ostatnio na weselu przypadło tańczyć z chłopakiem, któremu muzyka wcale nie przeszkadzała w tańcu i nie za bardzo chyba się połapał czy to partnerka z nim tańczy czy po prostu worek ziemniaków do przerzucenia :O A ! jeszcze Wam się zapomniałam pochwalić jak z solarium przesadziłam-dobrze, że zaczęłam chodzić dwa tyg wcześniej to do weekendu akurat nabrałam kolorytu. Ja zwykle nie chadzałam na solar i jak się na słońcu opalałam to raczej w kostiumie i teraz mimo, że miałam sesje w solarium po 6 min to poparzyłam sobie skóre na piersiach :) Normalnie całą noc jedną nie spałam-mąż mi kazał na pogotowie jechać, ale oboje się śmialiśmy, że lekarz sobie pomysli o mnie, że głupia pipka mu w nocy głowę zawraca, bo se cycki poparzyła :) W sumie to mnie nie bolało jak oparzenie tylko swędziało strasznie. Na drugi dzień chodziłam w staniku z pantenolu i przeszło. Ja to zawsze muszę mieć jakieś przygody :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja też porannie Was witam Normalnie pogoda taka, ze zaraz się przewrócę i zasnę-a mam tyle roboty dziś i jeszcze zakupy :) Mają być dziś wyniki histopatologii szwagra mojego-normalnie aż mam gęsią skórkę jak o tym pomyślę-staram się mu tłumaczyć, ze nawet jakby się okazało najgorsze, to jest młody, nie brał nigdy zadnych leków, czy nawet jak jakiś zabieg to da sobie radę bez problemu-ale faceci ogólnie gorzej znoszą takie rzeczy, załamują się-on także nigdy w szpitalu nie był- a tu nagle jak grom z jasnego nieba :( Dobra zmiana tematu... Wiecie, że moja psinusia jest już dwa razy taka jak była :) Ostatnio mówię do męża, że może by w domu spała-tak jest zimno i ona zmarznięta, smutna w budzie siedzi-wołam go do okna niech sam zobaczy-a on na to, ze właśnie widzi jaka jest smutna-patrzę sama a mała szaleje na śniegu jak zwariowana, do tego ma taką zabawkę którą jej wiąże na sznurku i codziennie są zmagania aby ją zerwać-już nie wspomnę o tym jak wypuszczę ją z kojca-teść mnie pytał ostatnio, że chyba grad padał bo takie ślady na całym podwórku na śniegu-a ja na to, że to ślady jej łap. Szczeka wesoło, apetyt jej dopisuje, a jak wkładam rekę do budy aby zobaczyć czy jej zimno-to ona jest cieplutka jak grzejniczek-nawet sobie kocyk z polaru wyniosła z budy bo od tego śniegu wilgotnieje i jest jej mokro. Także mój psiaczek jest już w pełni przygotowany do zimy :D Dobra zbieram się do roboty bo mnie lato zastanie :D :D :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej Laseczki Izulka to dobrze, że u Was ciepło-bo tu masakra z tą pogodą :( Fajnie, że gry planszowe przypadłu do gustu Twojemu synkowi. U nas ostatnio na topie zszywacz-mały sobie wybrał taki komptet ostatnio w sklepie-zszywacz, taśma, nożyczki i namietnie tworzy. Nauczył się sam robić łódeczki z masztem, zrobił węża z kolorowych pasków, dziś jakieś samoloty robił i latawce :) Jak to dziecku niewiele potrzeba aby się cieszyło :D Mały chciał chodzić na tańce w przedszkolu, więc posłałam go na zajęcia w środę aby zobaczył czy mu się będzie podobać-to jak coś to go zapiszę. Pani mówi, że nie chciał tańczyć z dziećmi tylko powiedział, że usiądzie przy stoliczku i będzie sobie patrzył, bo mamusia mu mówiła, że jest niezapłacone i ma się narazie zorientować :D Ale mam zasadniczego syna :D :D :D Aniu miło Cię widzieć tu znów-Pomyślnych wiatrów Kochana :D Basiu dobrze, że zabek się wygoił i że układa się w domku. Z tą książką w fotelu też uwielbiam siedzieć-już sobie przygotowałam książeczki, których w wakacje nie mam czasu czytać- za to jesienią i zimą bardzo lubię :) Madusia musisz się z Basią zmówić odnośnie tych kłopotów stomatologicznych, bo coś ten ząb Twój uparty i nie chce przestać Cię boleć Beziulka pogodę masz w Polsce już opłaconą jak przylecisz-cobyś nie zmarzła nam tu w Ojczyźnie :) Buźki dla Was wszystkich -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ale mamy zimę zarąbistą :D :D :D Podpisuję listę i zabieram się do pracy Trzymajcie się wszystkie cieplutko-coby Was jakieś przeziębienia nie podopadały :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej hej Brrrr u mnie zimno jak .....Beziu aż nie mogę sobie wyobrazić, że może być słonecznie :) Ula to niezłą miałaś pobudkę z tą zwierzyną :D :D :D U mnie ogólnie nic ciekawego. Nadal wszystko się kołuje obok choroby szwagra. Moja siostra nie nadaję się zupełnie do takiego typu rzeczy, szwagier z kolei nie znosi jak ktoś się wtrąca w jego sprawy, więc ciężko im też w czymkolwiek pomóc :( Dobrze, że mieszkają z moimi rodzicami, bo przynajmniej dziećmi ma się kto zajmować. Wiecie co moim zdaniem to obecnie te kwesie związane z chorobami to jakiś standard teraz-wiadomo, że to kwestia charakteru ale uważam, że społeczeństwo powinno podchodzić do tego na tej zasadzie jak do kwesti, że klimat nam się ochłodził, czy żywność jest niezdrowa-czyli chronić się, zapobiegać, a jak jest problem to jak najszybciej starać się go rozwiązać. Nie ma czasu na płakanie w poduszkę, bo to niczego nie załatwia, a przy tym osoba która jest chora wcale nie czuje się lepiej gdy wokół wszyscy płaczą i snują się jak cienie. Miałam kuzynkę, która chorowała na czerniaka-walczyła 12 lat jak lwica. U schyłku też nie dawała za wygraną-jak np. jechałam do niej z moim synkiem-za którym ona przepadała-zaraz po naszym wejściu brała podwójną dawkę morfiny specjalnie aby móc z nim pośpiewać piosenki czy pobawić się. Ściskało mi serce na drugą stronę, ale uwierzcie, że ten obrazek był niesamowity -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ann123 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
hej Kobietki Już się melduję po weselnym weekendzie :) -dostaliśmy od Młodych ciasto, więc się podzielę z wami :D http://www.raj.planty.pl/fotki/ciasta2ba.jpg Pogoda pod psem :( Na weselu fajnie-wytańczyliśmy się że nam starczy aż do studniówki:) Mężuś jak zwykle aby tradycji stało się zadość-na początku przewrócił kieliszek i szampan wylał się na moją suknię-ale na szczęście szybko wysłcho i nie było plam :D Basiu fajnie, ze się zakupy udały :) Beziulka uściski dla Twojej małej baletnicy. Ja w dzieciństwie chodziłam na lekcje baletu-uważam, że każdej dziewczynie by się przydało, bo może nie koniecznie jest ważne chodzenie na palcach-ale to przede wszystkim nauka gracji. Jak teraz ogladam czasem jak te panny młode się poruszają to krew zalewa :( Izulka muszę Ci powiedzieć, ze te gry planszowe są o wiele lepsze od komputerowych. Dziecko wszystkiego może dotknąć-pionki, kostki itd i to przynosi więcej radości. Mój mały bardzo lubi takie gry typu memory. Jak chodziłam na prawko to wypatrzył w sklepie memory znaki drogowe i teraz jak jedziemy to skubaniec zna wszystkie i mówi co trzeaba zrobić :D. Parę dni temu wybrał sobie warcaby w sklepie-myślałam, że to za wcześnie ale połapał w mig. Do tego to super zabawa z rodzicami czy dziadkami-dziecko moje aż wypeków dostaje i piszczy z radości jak widzi, że dobrze mu idzie. Choć po kilku forach, których mu dajemy też uczymy go, że może się liczyć z przegraną. Zmykam laseczki do swoich codziennych sprawek. Buźki dla Was