Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

25.08.08

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 25.08.08

  1. przyszedł czas na mnie, jestem Sylwia, pochodzę z Gór Swiętokrzyskich. Mam 23 lata. Nie pracuj ę, a to dlatego, że studia zajmują mi wiekszosc czasu. Studiuje w systemie dziennym i zaocznym(2 kierunki) Na co dzien jestem szczęsliwą kobieta, a to za sprawa mojego przesympatycznego m*, który w przyszłym roku zostanie moim męzem:)
  2. witajcie:) ja tradycyjnie sniadanko jem z wami. Dzis przygotowałam sobie kromeczkę chleba razowego z sałata, pomidorem, ogórkiem i jajeczkiem:) Wczoraj wróciłam padnęta z siłowni a na wadze 63.5:( nie podoba mi sie to....i nie ważylam sie po treningu...tylko przed...
  3. oliwka, kazdy ma jakis sposób na schudnięcie, my podpowiadamy ten zdrowszy, oczywiscie zrobisz co zechcesz:)
  4. 25.08.08

    Cała prawda...

    robiłam dzis sałatke z tuńczyka wg przepisu autorki topicu, jest pyszna. Mam prośbe jeśli macie jakies pomysły na małokaloryczne i smaczn jedzonko to wklejajcie tu, chętnie skorzystam, bo u mnie głównie problem polega na tym, nie mam pomysłów na obiady, kolacje czy lunch. dzieki wielkie
  5. oliwka, ja też uważam, że za mało kaloryczną masz tą diete.... mysle ze lepsze efekty a przede wszystkim trwalsze uzyskasz jesli zwiększysz sobie kaloryczność posiłkow a przy tym bedziesz ćwiczyc....najlepsza dietą jest jednak jeść wszystko tylko mało, nie jedząc ze 3 godz przed snem. Po tak rygorystycznej diecie, bedzie ci brakowac wielu skladników w organizmie. Zrób sobie liste założen, których przestrzegaj np - nie jem po 18 -piję duzo wody -jem duzo warzyw chude mięso, ryby, nabiał duzo sie ruszam -białe pieczywo zastąp ciemnym lub wasa itp. I zobaczysz beda efekty, może dluzej bedziesz na nie czekac ale napewno beda trwalsze!!! Masz przykład w mojej stopce:) Nie jem pizzy, fast foodów, smazonych potraw, chleba 1-2 kromki dziennie i przestrzegam ww punktów
  6. da sie zgubić kg tylko trzeba chcieć:) a po to tu jesteśmy by sie wspierać. Ja własnie robie pyszna sałatkę z tuńczyka, coś dla odmiany, wrzuce tez przepis jakby ktos chcial zjesc cos pożywnego i niskokalorycznego. Potem na siłownie i tak oto zapowiada sie moje popołudnie:) SAŁATKA Z TUNCZYKA : -puszka tunczyka z puszki ( takiego bez oleju) -jajko albo 2 na twardo -cebulka -ogórek korniszony -mozna dodac łyzke kukurydzy - mały pomidorek -przyprawy do smaku: chili, bazylia, oregano, pieprz, Odlac wode z tunczuka, przełozyc do miseczki, jajka pokroic jak ostygna, pokkroic ogórka, pomidora, cebule,wymieszac wszystko razem . Dodac kukurydze i przyprawy do smaku . Jest pyszna .Tylko trzeba dobrze doprawic
  7. mimi mam nadzieje, ze to chwilowy zastój wagi u mnie, bo ja szybko sie zniechęcam... Witam nową Oliwkę:)
  8. witajcie:) a ja wczoraj ważyłam sie na siłowni i nadal waże 63. W sumie nie jest zle, ale chyba ćwiczenia na silowni powinny troche pomóc zrzucić kg...no cóż zobaczymy co bedzie dalej:)
  9. 25.08.08

    Cała prawda...

    dzięki wielkie za przepisy i za rady:) bede do Ciebie zaglądać:) zdjęcia rzeczywiscie są motywujące:)
  10. 25.08.08

    Cała prawda...

    to ja poproszę przepis na: - sałatke z tunczykiem -z jajkiem i brokułami i mam jeszcze jedno pytanko, wspomniałas na początku, że chodziłaś czy chodzisz na siłownie, chciałabym sie dowiedzieć czy rzeczywiscie widziałas efekty po treningach, a jeśli tak to po jakim czasie? Jakie ćwiczenia najczęsciej wykonywałas? z góry dziekuje
  11. pyczys-->zdrowiej szybciutko i wracaj do nas:) co macie dzis na obiadek? Ja ugotuje sobie udko i zjem z surówką(z kapusty) reszta rodzinki jak to w niedziele rosół i mięsko smażone z ziemniaczkami...
  12. dzień dobry:) mimi nie przejmuj się wczorajszymi kaloriami, dzis wiecej podietkuj i bedzie oki:) ja tak stwierdzilam, że nie ma co liczyc kalorii. Trzeba liczyc na własny rozsądek. U mnie dziś na sniadanko twarożek ze szczypiorkiemi jogurtem naturalnym i bułeczka ciemna. :) miłego dnia
  13. melduję się i ja:)humor jak najbardziej dopisuje bo zaliczyłam egzamin, co prawda na 3+ ale zaliczone i to najważniejsze:) dzień dietetyczny miałam jak najbardziej:)własnie niedawno wypiłam sok z warzyw i owoców który sama zrobiłam i czuje sie pełniutka(to była moja kolacja). na siłowni tez byłam z godzinke i troche sie zmeczyłam....oczywiscie każdy miesień mnie boli:) ale i tak jestem pełna energii:)
  14. Aagusia witamy w naszym gronie:) u nas nie ma zadnej konkretnej diety, poprostu staramy sie mniej jesc, ale to tez bez przesady....czasem pozwalamy sobie na cos bardziej kalorycznego...nie glodzimy sie. Jesli ci odpowieda to przylacz sie do nas:) naszym celem jest schudnąc, nie eliminując wszystkiego po kolei...
  15. czesc dziewczynki ja ze stresu po egzanimie(nie znam jeszcze wyników) nic nie moge zjesc... o pszepraszam wmusiłam w siebie całego greifruta. Jestem troche podłamana bo nie poszło mi za ciekawie....:( ide sie wyrzyć na siłowni...może mi przejdzie...
  16. witaj moniś 21 jak wam mija popołudnie, mnie samotnie...:( z nudów to tylko jem dzis, nie minęlo 3 godz od obiadu a ja już zjadłam wafel ryżowy, i mała miseczke otrębów z jogurtem... ale obiecuję...dzis nie bedzie kolacji....za to będą ćwiczonka na siłowni:)
  17. dziewczynki skusiłam sie na mały talerzyk spagetii... czuje sie troche jakbym miała zaprzepaścić tą moją diete...no cóż...nie jadlam takich kalorycznych pyszności jakies 2 tygodnie, może stąd moje obawy...
  18. shaarei a na ile przyjeżdzasz do polski? Z jakich stron pochodzisz? Fajnie, że zrozumiałas ze nie warto sobie wszystkiego odmawiac, jak sie chce to się znajdzie sposób, żeby zjesc kebaba i nie przytyć(dobrze ze potem sobie pocwiczyłas...)
  19. spagettii nie jest trudne, a napewno się takowym zasyci po całym dniu poza domem....albo łazanki(przepisy sa w internecie)w razie pytan nie krepuj sie tylko pisz.
  20. zuzka zrób cos pysznego na kolacje...może do tego świece...mąż się zdziwi, jeszcze pomysli, że ciąża tak na Ciebie wpłynęla:)
  21. mmmmmm....mimi ja tez uwielbiam kotleciki mielone mojej mamy...ale obiecałam sobie, że bede jesc takich rzeczy smażonych jak najmiej, np raz w miesiącu jakies smażone mięso...i to wystarczy, żeby sie zasicić. A jak kocham pieczoną skórke z kurczaka taka w przyprawach...mniam.....no niestety musze sie pilnować....raz w miesiącu nie wiecej..... musze wygladac pięknie do mojego slubu, choć to dopiero w przyszlym roku. Ale do tego czasu, chce żeby moje ciało było jędrne i zgrabne:)
  22. i ja już wróciłam....troche bolą mnie rece o tych ćwiczeniach ale jest super. Wiecie, co ważyłam sie dzis przed treningiem i wazylam 63 a po treningu 64.3 no ale trener mnie uspokoił, że zawsze tak jest kiedy wydalamy energie poprzez ruch. Woda sie zbiera czy cos takiego...w kazdym razie mam sie nie ważyc po treningu:) ja na obiad dzis mam szczupaka, którego zreszta sama złowiłam z moim m*, wylezał sie w zamrażalce ale dzis przyszedł czas na niego. a tak poza tym ,to na dworze zimno i pochmurno a ja czuje w sobie wiosne...pieknie co? pozdrawiam ciepło
  23. a ja w koncu zrobiłam sobie kanapę z jajkiem gotowanym ze szczypiorkiem i pomidorkiem. Mniam:) i herbatka zielona a teraz sie ubieram i ide na silownie...:) musze korzystac z wolnego czasu bo juz niebawem studia sie zaczną:) i bedzie mniej wolnego czasu:)
  24. aaaaaaaaaaa zapomniałam......to ty pisałas ze jesteś w ciązy....no tak, to nie ma mowy ze bedziesz sie odchudzac z nami....no chyba, że bedziemy tu za 7 miesiecy:)
  25. zuzka nie dołuj sie tylko zaczynaj od nowa, my na ciebie czekamy. Lepiej zacząć po raz kolejny niż później walczyć z większą nadwagą. shaarei----->może postaraj się o fajny klimat, jakieś winko(dla ciebie wytrawne), świece, jakaś fajna muzyka...może jakis romantyczny film....powinno pomóc.... w sumie to powinno wyjść z inicjatywy faceta, ale jak jest mało domyslny to mozesz to zrobic za niego.....
×