Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

25.08.08

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 25.08.08

  1. Karolinitko, masz racje....troszke sie domyślam.....dawno dawno temu mówiłam mojemu m* że chciałabym pojechać do Egiptu, było to co prawda jakies 2-3 lata temu....ale miejmy nadzieję ze pamięta......zresztą, gdziekolwiek mnie nie weźmie i tak bedę happy:) a gdzie reszta?? no dziewczyki....co z wami?
  2. co z wami dziewczynki??? Gdzie się podziewacie??? Odezwijcie sie a nie chudniecie w samotności....:)
  3. witam:) własnie szykuje obiadek, ma ktos ochote na warzywa z patelni z piersią z kurczaka w ziołach??? ja juz czuje ten aromat..... ostatnio troche mam kiepską formę, jakies przesilenie mnie dopadło...nic mi sie nie chce i najchetniej przeleżałabym cały dzien.... nawet fryzurka dzis jakas kiepska..eh.... Piękna pogoda a ja nie mam sił do życia....ale ale....jutro pewnie je odzyskam bo mój skarbek przyjeżdza:) pozdrawiam cieplo
  4. witaj mimi, wreszcie dałas znak życia:) no muszę przyznać że sporo ci przybyło....to ostatni dzwonek żeby sie wziąc za siebie... wracaj do nas i jak znam życie, niebawem wrocisz do swojej wagi....
  5. puk puk a co tu tak cichutko?? ja własnie zjadłam snaidanko, bułeczkę z jajkiem, sałata, ogórkiem, pomidorkiem i szczypiorkiem:) mniam:) mam ochote na spacer po miescie, ale pogoda niestety krzyżuje mi plany.... a co u was? Jak samopoczucie?
  6. witam:) jak samopoczucie w ten wietrzny poranek....mam nadzieję, że az tak zimno nie bedzie jak wczoraj... dzis na sniadanko kawka z serkiem wiejskim i jabłko wczoraj byłam godzinkę na siłowni i potem sauna....relax na maxa:) a teraz jade na zakupki. Ilonko, ja początkowo własnie tak rozpisywałam sobie dietkę, naprawdę mi to pomagało:) ale trzeba przyznać, że silna wola jest niezbędna....mnie wtedy nie złamały nawet mamusi pierogi i ciasta:) teraz juz wprowadzam wszystko w jadłospis...ale tez chudnę znacznie wolniej.... Pozdrawiam was ciepło i życze slonecznego dnia
  7. franiu, juz bardzo duzo schudłas.....gratuluję:) jestes wysoka wiec napewno wygladasz super...i tych 70 kg pewnie nie widac:) sceri podobaja mi sie twoje jadłospisy....jak czytam to sa takie smaczne:) hehe ilonko, głowa go góry. Moze pomogło by ci planowanie tego co mozesz zjesc.... najlepiej rozpisac sobie dietke dzienną i trzymac sie tego. Spróbuj tak...
  8. witajcie:) Paulinko, jak ja marzę o własnym domku....już nie mogę się doczekać.... chcę wybierać kolory scian, meble, i wogóle chce miec przytulne gniazdko... Karolinita fajnie, że do nas wróciłas, steskiłyśmy się:) ja początkowo też nie jadłam chleba...teraz jem ok 1-2 bułki ciemne dziennie lub jedna jasną.... waga juz mi w zupełnosci odpowiada, no ale mogłoby jeszcze ciut spaść....:) dzis na sniadanko bułeczka ciemna z jajkiem i mnóstwo szczypiorku....
  9. czesc kluseczko, suknia jest bardzo wygodna, bo cały ten tren jest podpinany. Tylko do zdjęc i w kosciele bedzie się ciągnął:) pozdrawiam cieplutko;*
  10. czesc dziewczyny, no co wy, gdzie sie podziewacie? Wszystkie na majówce??? Ja juz wróciłam i było cudownie...eh.... dzis troszke musze podjietkowac, bo majowy weekend nie był dietkowy...grill i te sprawy....bu.... dzis za to siłownia, woda mineralna, warzywka i chude miesko....
  11. co tu takie cichutko... wiem wiem...piekna pogoda wiec pewnie spacerujecie, robicie zakupy, wyjeżdzacie na majówke.... eh....ja własnie sie pakuję i jade na weekend z moim Słoneczkiem na wies....bedzie grilowanie i wedkowanie.... pewnie dietkowo też nie bedzie...ale co tam....podjetkuje po weekendzie:* pozdrawiam ciepło i życze miłego wypoczynku
  12. oto ja w mojej sukni....co prawda moja bedzie szyta biała, ale identyczny wzór:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62b5c1a23876ef7b.html
  13. no wreszcie sie pojawiłyście:) fajnie poczytać tak co u was.... ja dzis do poludnia, robie sobie maseczki, pilingi, balsamuję się, układam wloski...typowe kosmetyczne przydpołudnie, bo akurat mam wolne wiec postanowiłam to wykorzystac tylko dla siebie.... zamówiłam juz suknię ślubną dla siebie. Jak uda mi się umieścic zdjęcie z przymiarki to mnie zobaczycie:) a co..... dzis na sniadanko bułeczka z dzemem i kakałkiem...wiem....nie dietkowo ale dawno nie jadłam takich słodkiści.... pozdrawiam was ciepło
  14. puk puk:) jak tam minąl weekend....u mnie nie ciekawie, bo dieki nie było, było troche majonezu i placuszek..... ale dzis juz bede grzeczna.... pod wieczór pójde na siłownie i bede walczyc z moimi kcal. miłego dnia
  15. Ilonka na szczęscie dzis nowy dzień i możesz zacząć dietkowo:) Zważyłam się dziś no i niespodzianka:) waga wskazała 58:) ciesze się tym bardziej, że jestem przed okresem:) dziś dziewczynki jadę szukać swojej sukni ślubnej:) oj..mam nadzieję, że znajdę cos dla sebie:) buziaczki sle i zycze milego dnia:)
  16. ale tu puściutko.... ja juz zwarta i zmobilizowana,by do dietki bardziej sie przyłożyc... dzis na sniadanko poł serka wiejskiego, jabłko na drugie sniadanko jajko(chyba gotowane na miekko) obiad planuje zrobic zupe-krem warzywna, a na drugie danie kilka luniuchów. podwieczorek jogurt albo kefir kolacji nie bedzie....a co.....:) napisze wam czy wytrwałam w swoich postanowieniach.... wczoraj była na siłowni, i nawet weszłam na wage....ku mojemu zaskoczeniu waga wskazywała 58.7. tak wiec ciagłe jest w normie....a czuje sie jak balon....ostatnio naprawde przesadzałam z kalorycznym jedzeniem(świeta, wyjazd do niemiec, jedzenie na uczelni) az dziwie sie, że nie przytyłam....no ale dzis postanawiam poprawę, bede grzeczna...przyjamniej mam taka nadzieję:) dla wiekszej mobilizacji kupiłam karnet na siłownie....:) a wam jak idzie?
  17. czesc dziewczynki, wracam i ja po długim weekendzie niezdrowego jedzeniania na uczelni.... dzis tez przesadziłam.... no ale kurcze musze cos z tym zrobic...bo za chwilę pekne:/ dzis jeszcze silownia wieczorkiem.... a od jutra musze postanowic cos z tym moim dietkowaniem...bo za chwile sie obudze 5 kg grubsza.... pozdrawiam cieplo
  18. zesc dziewczynki, jak tam wasze humorki dopisują?? Mój dzis rewelacyjny, a to dlatego ze byłam na zakupach i kupiłam sobie trzy śliczne bluzeczki i spódniczkę jeansową....ehh....wydałam sporo pieniędzyale liczy sie efekt koncowy...:) dzis zjadłam serek wiejski z bułeczką ciemną i spory kawałek swojskiej kiełbaski...tak mi pachniała ze nie mogłam sie nie skusić:) teraz popijam sobie herbatke i pakuje sie na jutro bo jade na uczelnie....taki juz los studentki.... waga na silowni sie popsuła i nie wiem ile waże...mam nadzieję, ze wszystko w normie.... pozdrawiam was ciepło.....
  19. dzien dobry moje kochane:) ehh...ja ja kocham taka porę roku....jest słonecznie...ciepło, ale nie upał...mozna założyć spódniczke i moje ukochane balerinki.... zaraz zrobie sobie fajną fryzurkę i uciekam na miasto, bo mam sporo załatwień. Wczoraj nie mialam zbytnio ochoty na ćwiczenia w siłowni, no ale muszę sie przemóc, bo szkoda karnetu:) Dzis sniadanko bardzo niewielkie, 2 wafle ryzowe z jogurtem. Potem pomysle co dalej:) zapomiałam wam powiedzieć, że w swieta każdy pytał sie jak to zrobiłam, że takschudłam....dawno mnie nie widzieli i widocznie widac spora róznicę skoro tak wypytywali... oczywiscie niektórzy stwierdzili ze nie mam dupki i jestem za chuda...no ale nie mam zamiaru zwracac na to uwagi, bo wiem, że wygladam dobrze:) pozdrawiam was ciepło...
  20. czesc dziewczynki, jestem i ja:) po świetach tylko się rozleniwiłam i nie mam na nic ochoty....ojejciu.... musze sie zmobilizowac i poćwiczyc dzis troche na silowni bo nie byłam tam juz ze 2 tygodnie. Nie wiem ile waże pewnie waga w normie bo tez sie tak czuje. Nie dietkuje i dlatego waga tez nie spada...no ale tez nie rośnie:) pogoda piękna i zaraz uciekam na spacerek. Troche ruchu nie zaszkodzi:) pozdrawiam cieplutko :*
  21. karolinita, twoj chłopak ma racje, waga mogła ci podskoczyc skoro ćwiczysz siłowe. To całkiem naturalne.... moja kolezanka(bardzo szczupla) chodziła ze mna na silownie, żeby nabrac troszke miesni i ma 5 kg wiecej, ale ona akurat sie z tego bardzo cieszy. Wyglada super, miesnia ramion i nog ma lekko zarysowane, ale jej trening wygladał tak, że 15 min rozgrzewki i godzina cwiczen silowych.... napewno wygladasz super i robia ci sie slicznie zarysowane miesnia. A jak tak bardzo zalezy ci na samym wskazniku wagi poprostu musisz cwiczyc wiecej areobów:)
  22. gratuluje flos ona to piękny wynik:) ja utrzymuję narazie moją wagę w miejscu, ale wygładam juz naprawdę szczupło, to chyba dzieki siłowni.... mam jeszcze zastrzerzenia co do mojego brzuszka ale jak go napne to mięsnia sa naprawde zauważne i brzuszek robi sie powoli umięsniony:) narzeczony mówi mi już dosc, i chyba tez dla niego nie chce wiecej schudnąc bo jest taki zawiedziony,że mój tyłek jest o połowe mniejszy....no cóż mnie sie podoba....przyjaciółka mówi ze wygladam super....a facet jak zwykle ma jakies ale...:) dzis piekna wiosna za oknem, czuje sie super.... pozdrawiam was cieplutko:*
  23. czesc dziewczynki:) dzis pospałam dłużej, ale juz teraz biore sie za sprzątanko, takie świateczne juz bo wyjezdzam za pare dni i nie bedzie kiedy.... weekend oczywiscie na uczelni, nie dietkowy...no ale dzis juz grzecznie... moze wieczorkiem bedzie silownia, poki co pada deszcz i nie mam ochoty wychodzic na dworek....:) pozdrawiam cieplo:)
  24. czesc laski:) ja dzis na obiadek mam placki ziemniaczane, ale mam na nie taka ochotę ze napewno skosztuję...wieczorkiem idę na silownie a po treningu jeszcze sauna....takze wypoce sie na maxa:) dzis kupilam sobie czarną spódniczkę, obcisłą...rozmiar 36:) mimo ze kg mi nie spadają to cialo jest takie...inne...bardziej napiete i jakby mniejsze w obwodzie:) frania, czasem mozna sobie pozwolic na cos mniej dietkowego, bo inaczej mogloby sie skonczyc tym, że rzucisz sie na jedzenie....a kawalek pizzy czy szklanka piwka nie zaszkodzi nikomu o ile nie dzieje sie to codzienie. Buziaki wam sle i mam nadzieje ze u was tez takie piekne słoneczko świeci.....ahhh.....czuje wiosne:)
  25. czesc dziewczyny, dla mnie weekend sie juz zaczął...niestety musze go spedzic w szkole wiec i dietka bedzie monotonna, bo kanapki to nie najlepszy sposób przy diecie.... no i jak spotkam sie z moimi studentami, to i pewnie drineczek tez bedzie....ahhh.... na sniadanko dzis jajecznica z dwóch jajeczek:) pozdrawiam was ciepło, miłego dnia....
×