Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mritta28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mritta28

  1. Słonko ja nie dostałam zdjęć od ciebie: franke@poczta.fm
  2. Mnie się bardziej podoba ten drugi wózek\"TACO\"? ale wizualnie
  3. Agniecha trzymaj sie i daj znać jak już bedziesz w domku. Bedziemy myslec jutro o tobie. Tak nawiasem mowiac to fajnie bo chyba wszystkie chcialybysmy juz miec to za soba, albo zeby to juz bylo juz... Mysz ty to masz...jak cie czytam to sie smieje i mam wrazenie ze czytam jakąś ksiazke np. Sowy czy Szwaji. Potrafisz pobudzic wyobraznie. Tak w nawiasie to nie dostalam zadnych twoich zdjec...jak masz to wysylaj.. No to nara...ale caly czas mam komp. wlaczony i co jakis czas czytam
  4. Wstałam, wstałam.... tylko sobie troche dłużej poleżałam. Nie żebym jakoś lepiej spała ale taki miałam wczoraj intensywny i pełen emocji dzien, że musiałam odpocząć. Poza tym do czego tu się spieszyć....dzień jak dzień śnieg za oknem i nuda... Wczoraj wzięłąm ten zastrzyk z żelaza i wit B12 w tyłek(oj bolesny) podobno jest to zastrzyk wstrząsogenny i kazała mi pielęgniarka z 15 min posiedzieć gdyby mi się coś działo to lekarze w pobliżu---szok wystraszyłam się ale na szczęście nic mi nie było. Też oglądałam M-jak miłość i az się wzruszyłam jak zobaczyłam taką śliczną niunie....my też takie niedługo będziemy mieć:-))) Amadzia pozdrów teściową- niezła z niej luzara:-))nie denerwuj sie ..to po prostu taki typ człowieka...nieszkodliwy:-) Emi dzięki za zdjęcia wyglądasz kwitnąco i tez masz taki nieduży brzuch jak ja:-)) Pozrdawiam i miłego dzionku!
  5. Kurcze... Niunia, rewelacja!!!! Naprawde ci zazdroszcze. Ze sie tak wyraże kupe niezlej roboty odwaliliscie ...ale przede wszystkim gratuluje dobrego gustu i smaku. Chyba niemałe macie to mieszkanie. Ja też takie chce!!!!!!:-)))
  6. Ninia wyglądasz świetnie!!!!!! Dzięki za zdjęcia!!! Poza tym to wasz pokój mi się podoba, taki w moim stylu.Brzuszek masz taki jak powinien być. Nie taki jak mój taki wąski:-(( i chyba troche mały?... Buziaki (twoja intuicja nie zawodzi.....chyba jesteś spod znaku ryby)
  7. Witam!!!!!! Kompromis już jest !!!! Mój mąż kochany napisał mi cudownego sms-a a teraz właśnie zadzwonił. Uspokoił i powiedział ,że wszytsko przemyślał i chce zebym tylko była szczęśliwa i dzidziuś też!!!!! To chyba te walentynki!!! Na dodatek zrobił mi cholerną niespodziankę ...bo kupił mi samochód i dlatego tak ostatnio kręcił i ściemniał!!! Jak znam swojego męża to tego się nie spodziewałam. Pozdrawiam was najmocniej
  8. Cześć dziewczyny!! Jejku jak tu walentynkowo dzisiaj!!!:-)) Tak więc moj mąż wysłał mi kartkę , którą dostałam przedwczoraj, dzisiaj jescze nic zadnego sms-a, pewnie jescze śpi , bo pracował w nocy.Wczoraj nie miałam zbyt wesołej rozmowy z męzem (stwierdził ,że nie będzie mieszkać tu gdzie ja obecnie mieszkam ,chce mieszkać ze swoimi rodzicami....ale ja nie chce!! wiec nie wiem jak to się skończy)On pochodzi z drugiej (dla mnie) strony Polski ok 700 km. Super no nie? Jescze tato mnie wczoraj dobił, bo on bardzo lubi mojego męża i nawet nie wie dokładnie o co chodzi ale trzyma jego strone (świetnie...mój własny tato) Więc jeżeli chodzi o walentynki to się dołączam do grona spędzających samotnie... (ja niestety z córeczką) Nie spałam jak zwykle w nocy. O 3-ciej się obudziłam do kibelka i już nie zasnęłam....dzidziuś się wiercił...i teraz też jakiś niespokojny....wyczuwa moje zmęczenie i zdenerwowanie. Na szczęście moja siostra dzisiaj ma urodziny (prawdziwe dziecko miłości) więc spędze miło czas u niej i z jej rodzną.. Tak się zastanawiam nad moim brzuszkiem , bo mam bardzo wąski brzuch za to bardziej szpiczasty....a jak się położe na boku to wygląda już zupełnie płasko taki flak:-)) ..gdzie tam się dzidziuś mieści??? Całusy i uściski przesyłam dzisiaj....duuuuuuzo miłości od męża i dziecka i do dziecka wam życzę i zdrowych dzieci, latwych porodów i wystkiego naj..naj (mam pytanie jakie znaki zodiaku jesteście? ) ja Byk
  9. NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79.16.02.2006....39......12.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006.....38......14....Tczew..córeczka Adrianna(Ada)/Oliwia? enka76......01.03.2006.......38.........21.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......38.........21........Gorzów......synuś Jakub Magda78.....02.03.2006......38........20........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....37........15.......Jaworzno..synek Szymon Piotr Niunia_77....05.03.2006......37........12......Lublin......synuś Maksymilian Juulka........05.03.2006.......37.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......36......14........Poznań.....córa Wiktoria Ania26.......10.03.2006.......36.......3.........Rzeszów..........?.....? Karol_ina.....13.03.2006......36.......15.......Bielsko-B.....córeczka Hanna Słonko1335..16.03.2006. .....35....... 3 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......35......12..........Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006........27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006.......35.......12,5.......Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......35.........9........Tomaszów Maz...synuś Kacperek renacia.......19.03.2006.......31........11..........Poznań....chyba dziewczynka...? mritta28......19.03.2006......36........9.............Krosno......córa....Izabela mi28...........20.03.2006......35........15..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......33........15.......Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26........2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34......11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......34..........10.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........12......Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......29..........10.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......28..........3........Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26..........29.03.2006/.....33..........9.......Legnica......... Gracjan NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77.....26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek
  10. Co z wami dziewczyny!!! Nic sie nie odzywacie. Trzeba przynajmniej raz na dwa dni sie odezwac, bo pomyslimy ze rodzicie, lub jestescie w szpitalu i bedziemy sie martwic....obowiązkowo!!!!:-))Są dziewczyny które od tygodni się nie odzywją Dzieki dziewczyny za wsparcie..to fakt gdybym nie byla w ciazy to nie przezywalabym tego tak ale sytuacja jest tez inna. Dzisiaj troche lepszy mam humor, aczkolwiek i tak nie najlepszy. ok 17 -tej wybieram sie do ginekologa i mam nadzieje uslyszec pozytywne rzeczy. Rano zrobilam tez badania krwi i moczu ..pewnie bedą fatalne jak zwykle. Ostatnio mam jakies kłucia w pochwie tak gleboko czesto przy ruchu dziecka czuje.Mam nadzieje ze to nie jakaś infekcja...acha..robicie badanie czystosci pochwy..coś jak cytologia tylko pochwy.Chyba wszystkie infekcje drug rodnych trzeba przed porodem wyleczyć nieprawdaż? Tak samo jezeli są bakterie w moczu? milego dnia mamuśki
  11. Witam!! Ja tez nie moglam spac. Jakies lęki mnie dopadly. Boje sie samotności. Boje sie ze mój mąż mi coś wywinie i zostawi po porodzie, a ja tego nie przezyje. Boje sie pytac jakie ma plany. Bo wiem ze pozmienial troche od naszej ostatniej wspolnej normalnej rozmowy.Albo jak nie zmienil to zmieni. Boje sie ze nie bede wystarczajaco zmotywowana w czasie porodu. Wszystkiego sie boje. I płacze o rana. Zyć mi sie nie chce............aaaaaaa
  12. Aha...a jak robicie ten sok z buraków..wyciskacie jakoś czy kupujecie? A marchewka (tzn sok) pomaga ? przecież marchew nie ma żelaza tylko karoten? Ja tez mam bardzo niską hemoglobinkę
  13. Cześć wam!! Aurelka-oczywiścieże na poród bez względy na ilość koszulek , nie zakłada się własnej tylko szpitalną, a potem możesz się przebrać w swoje piżamki lub pozostać w szpitalnej. Co do faceta to oczywiście śmiej się z tego i ciesz się że nie ma go na stałe przy tobie.....ech. Powiedz mu ,że jeżeli nie kupi tego łóżeczka teraz to ty nie bedziesz czekać i sama kupisz jak wszystkie inne rzeczy. Wjedziesz mu na ambicje i kupi! Widzisz mojemu mężowi też się wydaje że na wszystko jest jeszcze czas, oni tacy są , a my wolimy być spokojniejsze i wcześniej wszystko przygotować. Pozdrawiam
  14. Karolina nie płacz kochana- ja czesto mam to samo. Niby powinnysmy sie cieszyc ,że już niedługo bedziemy trzymać brzdące w ramionach i już nie bedziemy mieć brzuch, będzie nam łatwiej cokolwiek zrobić.....ale jakoś to do mnie nie przemawia...boje się i porodu i potem ze sobie nie poradze,ze bedzie cieżko iw ogole. Myśl pozytywnie! jeszcze chwila została to zafunduj sobie jakąś przyjemność( może lody, albo fryzjer, może kosmetyczka, fajny film, kąpiel superrelaksacyjna, albo wizyta kogoś kogo lubisz , pogadać z przyjaciólką lub siostrą) Ja wzięłam się ostro za sprzątanie...i dostałam ochrzan od mamy,że dopiero wszystko się uspokoiło u mnie i czy znowu chce narozrabiać z jakimś szpitalem i nie kazała mi już odkurzać. A mnie trafia, bo co tu dzien w dzien robić. Męża nie ma i nie wiem jak przyjedzie czy się dogadamy po ostatnich wydarzeniach. Boje się ,żeby się gorzej między nami nie porobilo...bo z moiim charakterkiem to faktycznie nie latwo. Obrażam się , czepiam wszystkiego, łapie za słówka , wybucham za szybko i wyolbrzymiam....hormony(w 50 %) Zima mnie osłabia co dzień odsłaniam zasłony i widze to samo ...śnieg, chlapa, śnieg.... Czytam fajną książkę..Moniki Szwaji \"Stateczna i postrzelona\" Całusy...
  15. dzień dobry!! Wyslałam do was kilka moich zdjęć. Słonko do ciebie mi odrzuciło maila , sprubuje jeszcze raz. Powiem ci ze już sama nie wiem jak to z tym cukrem. Odkąd trzymam diete to schudlam i hemoglobina tez mi spadla, wiec jem wiecej i juz sie tak nie przejmuje. Lekarz powiedział mi że w tym okresie juz nie ma dużego znaczenia dla dziecka, najgorsze są pierwsze 3 mies. Pozdrawiam
  16. Witam!! Ale się dzisiaj komplementow nasłuchałam? Najpierw pani w sklepie osiedlowym, ze tak ślicznie wyglądam i ze napewno chlopczyk będzie(no raczej nie:-)), później poszlam sobie do fryzjera ,zeby poprawic humor i fryzjerki to samo,(i tez ze pewnie chlopiec- no co one przeciez ja maam dziewuche) a ze przez chwile bylam tam sama wiec wszystkie ze mną gadaly o ciazy , porodach i lekarzach. Mojego mężulka nastraszylam troche ,że skoro on sobie ja sobie on bedzie spełnial swoje plany a ja swoje to takie malzenstwo bez sensu i jezeli chodzi o pieniadze to na to samo by wyszlo jak bym dostawala alimenty!!!! Chyba sie nastraszyl bo takiego slodkiego sms-a wyslal i ze zadzwoni jutro i spokojnie porozmawiamy...itd. Jezeli chodzi o mojego meze to jest czulu i opiekunczy ale jak jest ze mna a mnie denerwuje ze cos przeciaga z powrotem i go ciagnie tam caly czas (samorealizacja i jakies glupie ambitne plany) ale postaram sie mu to wybic ze łba...:-)) Jak sobie coś wbiją do głowy to trudno wybić... Kupilam dzisiaj 1 dużą paczkę pampersów \"New Baby\" zrobiłam aktualne zdjecia to wam podrzuce, z moją siostrą trochę się wygłupiałyśmy Pozdrawiam
  17. Witam!! Slonko ciesze sie ,ze twoje cukry są dobre i podjadasz sobie slodycze. Bylam u diabetologa i mi powiedzial, ze zle sobie sprawdzalam glukoze bo ja mierzylam po godzinie a ma być po 1.5 -2 h po posiłku.Wiec ja się glodziłam zeby tak było. Teraz o wile wiecej moge zjesć a po czekoladkach (2-3) małe mam całkiem niski cukier:-))) Tez tak masz? No a jak sie dowiedziałam że moje dziecko nie jest duże to juz w ogóle się ucieszyłam. Wiec nie jest tak zle. Amadzia, z mezem dalej mi nie przeszlo. Poskarzylam sie jego siostrze i napisalam maila. Zrobilam najwiekszy blad bo to co ona mi napisala to mnie zcielo z nog. Dowiedzialam sie niezlych rzeczy o sobie i jaka to ja niewyrozumiala jestem dla jej brata. On przeciez pracuje...(nic wiecej sie nie liczy) Pozdrawiam
  18. ja też chce zdjęcia franke@poczta.fm Emi widzę ,że tyle samo przytyłyśmy w ciąży:-)))
  19. Do Luckylady...ja tez czesto mialam takie tepe bole jakby jajnik. Wątpie ,zeby to był początek porodu. W ciąży co chwila mnie coś kłuje, boli, ciągnie. Magda to super ,że już jutro bedziesz miec swojego aniołka przy sobie, mnie na samą myśl chce sie plakac.Jestes bardzo dzielna. Slyszałam ,że czasem takie wady w serduszku o których piszesz same zanikaja po porodzie, wiec moze nie bedzie trzeba interweniowac w 3 m-cu. Moj organizm juz chyba sam zaczyna sie przyzwyczajac do nieprzesypianych nocy w przyszłości. Budze sie srednio dwa razy w nocy. Po siusianiu nie moge zasnąć tak szybko , bo moje dziecko tez wtedy sie rozbudza i zaczyna kopac.Rano już od 6.30 nie śpie. Moje dziecko napewno bedzie nerwuskiem, ja jestem okropnie nerwowa w ciąży, no i swoje tez przeszłam.Czesto wybucham i sie dre na kogos kto sie napatoczy i mnie zdenerwuje. Pozdrawiam Acha a do wyjscia ze szpitala macie jakies grube czapeczki dla dziecka czy zwyczajne bawełniane i ile komplecików szykujecie.
  20. NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....38......12.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......37......14....Tczew..córeczka Adrianna(Ada)/Oliwia? enka76......01.03.2006.......37........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......37.........21........Gorzów......synuś Jakub Magda78.....02.03.2006......37........20........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....36........15.......Jaworzno....synek Szymon Piotr Niunia_77....05.03.2006......36........10......Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......36.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......36.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......34......14........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........33.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......33........3.........Rzeszów..........?.....? Karol_ina.....13.03.2006......36........15.......Bielsko-B......córeczka Hanna Słonko1335..16.03.2006. .....33....... 3 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......34......11......Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......33.........10,5.........Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......34.........7........Tomaszów Maz......synuś Kacperek renacia.......19.03.2006......31.........11..........Poznań....chyba dziewczynka.......? mritta28......19.03.2006......35........9.............Krosno......córa....Izabela mi28...........20.03.2006......35........15..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......33........15..........Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34........11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......34..........10.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........12........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......29..........10.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......28..........3.......Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26..........29.03.2006/.....27..........6.......Legnica......... Gracjan NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77.....26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek
  21. w radio przed chwilą usłyszałam ,że becikowe będzie od przyszłego czwartku i z aktem urodzenia i dowodem osobistym idziemy do Urzedu Gminy. Amadzia co do twoich teściów: moi tak samo mają mnie w dupie...nawet nie spytają się czy coś potrzebuję , może pieniądze?, czy wszystko już mam dla dzidziusia, jakie kolwiek pytania odnosnie dziecka(chyba moja teściowa boi sie zostac babcią) moi rodzice cały czas mi pomagają , kupują , zawiozą mnie jak trzeba gdzieś doradzją, uspokajają. To fakt że mieszkają po drugiej stronie Polski , ale wiem że dla chcącego nie ma nic trudnego.Mogą czasem paczkę wysłać(swoim dzieciom często wysyłali)W końcu ja też teraz jestem ich córką,i matką ich wnuczki. Ale co się dziwić jacy rodzice taki syn..(ciągle jestem zła) Pozdrawiam.
  22. w radio przed chwilą usłyszałam ,że becikowe będzie od przyszłego czwartku i z aktem urodzenia i dowodem osobistym idziemy do Urzedu Gminy. Amadzia co do twoich teściów: moi tak samo mają mnie w dupie...nawet nie spytają się czy coś potrzebuję , może pieniądze?, czy wszystko już mam dla dzidziusia, jakie kolwiek pytania odnosnie dziecka(chyba moja teściowa boi sie zostac babcią) moi rodzice cały czas mi pomagają , kupują , zawiozą mnie jak trzeba gdzieś doradzją, uspokajają. To fakt że mieszkają po drugiej stronie Polski , ale wiem że dla chcącego nie ma nic trudnego.Mogą czasem paczkę wysłać(swoim dzieciom często wysyłali)W końcu ja też teraz jestem ich córką,i matką ich wnuczki. Ale co się dziwić jacy rodzice taki syn..(ciągle jestem zła) Pozdrawiam.
  23. Amadzia- dzieki za zrozumienie, poczekam az mi przejdzie ....może za tydzień:-)) Gazety już nie dostałeam, a na stronie internet. gazety nie ma tych informacji?
  24. czesc dziewuszki!! Ale jestem wkurzona!! Moj mąż wczoraj zadzwonil do mnie z Angli ,że nie przyjedzie dwunastego tak jak miał tylko 19-go i prosto do rodzicow czyli na drugi koniec Polski do Gdyni i stamtąd pojedzie ze starym do Niemiec kupowac samochód. Tak wiec moze do konca lutego sie wyrobi zeby do mnie przyjechać!!! Tak się z nim pokłuciłam ,że mówię wam !! Jego chyba nie obchodzi ze ja w każdej chwili juz moge rodzic ,ze boje sie juz sama spac i ze zostalo jeszcze pare rzeczy do kupienia i w ogole...Nieodpowiedzialny w najwazniejszym momencie!! Nie odzywam sie do niego ale to i tak pewnie nie pomoze. On uwaza ze robi najlepiej jak moze i nie ma innego wyjscia...Boze ...brak mi sił. W nocy nic nie spałam bo mi do głowy przyszło ,że moga mi też odejsć wody i już nie mogłam spać. Coś mi się polało takiego b. rzadkiego (jak wody)nie wiem moze dlatego ze wieczorem sie kąpałam i może troche sie wylało ze mnie wody, a może takie upławy . Askąd do cholery bede wiedziec kiedy mi się wody będą sączyć. Zaczynam panikować i cały dzień o tym myśle.(do szpitala juz nie pojade- sprawdzałam już 2 razy w ciąży i jeszcze z tą nerką leżałam wszyscy lekarze i położne mnie znają) Zdjęcia przesłałyście mi super- ja w porównaniu do was mam mały brzuch:-((( dlaczego a jeszcze jak położe się na boku to mi opada z jednej strony i taki flak... Wróciłam z siostrą z zakupów kupiłam resztę potrzebnych rzeczy i nie bede czekac na mężulka. Wyręcza się swoimi obowiązkami z moją rodziną. Chociaż onii są przy mnie i moge na nich zawsze liczyc. Pozdrawiam Pysiu gratuluje Aurelia- dasz rade -silna jestes dziewczyna (poród za to cię nie zmęczy)
×