Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IZA85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez IZA85

  1. Ala trzymaj sie :) Jestesmy z Tobą :) Bedzie dobrze - musi byc dobrze :)
  2. Hej dziewuszki :) Lece kuzwa do pracy :) Ale chyba mi sie nie chce :) Jak zwykle zreszta :) Jak u Was samopoczucia??? Mam nadzieje ze ok. Cicho tu jakos od rana :) Ale do wieczora napewno to sie zmieni :) Alaa wszystko bedzie dobrze :) Dzielna bądź :) Moja mama tez miała kiedys robiony rezonans ale nie pamietam ile na wyniki czekała. Nie wiem czy nie było tak ze zrobili jej rezonans, kazali poczekać i zaraz ja lekarz wolał i mówił co i jak wyszło - cos mi sie tak kojarzy ale nie jestem pewna. Mam nadzieje ze nie bedziesz musiała długo czekac i sie denerwować bo najgorsze jest czekanie!!!! Marta czekamy na wieści co u meza. Jak sie czyta co beda mu robić to aż ciarki po dupie przechodzą :( Trzymamy kciuki zeby wszystko sie udało :) I pozdrów męzulka od koleżanek z forum :) :) Miłego dnia :)
  3. No i nie wyjdę stad :) Musze Wam jeszcze dopisać ze zaczął mnie zarywac lewy jajnik :) Dobrze wiedzieć ze go posiadam :) Bo zawsze to mnie tylko prawy bolał :) Ale na bóle jajników tonu mnie za pozno jest. Juz teraz to implantacja powinna sie zaczynac :) Przynajmniej tak minusie wydaje :) Normalnie mogłabym byc ginekologiem :) Juz wszystko wiem :) hihihi :) Idę- juz teraz naprawdę :)
  4. Marta a co z mezulkiem? Bo albo cos o czymś nie wiem albo nie doczytalam ?? A tak wogole to zapomnialam Wam napisac. Moj luby dzwonił dzis do mamusi ( teściowki mojej :) ). Co sie okazało w nocy śnilismy sie dla teściowej :) My oboje, nasz Kuba i było z nami jeszcze jedno dziecko, chłopczyk, ale teściowa nie wie kto to był :) :) Hmm, czyżby moja teściowa miała prorocze sny :) A zeby było śmieszniej dziewczyny to jeszcze jakas wycieczka dzieci była z nami wiec moze z tej wycieczki po jednym z dzieciaczków dla Was wypadało :) :) Ja wiedziałam ze moja teściowa cos z czarownicy ma :) hehehhehe :) JOKE :) Spijcie dobrze lachony :)
  5. Hejka. No i jestem. Dzien szybko nam zleciał :) Dzisiaj z młodym w kinie bylismy na LEGO MOVIE bo ma świra na punkcie lego :) No i jak co niedziele postalam przy desce do prasowania, pozniej żarcie przygotowalam na jutro do pracy i do szkoły :) I z****** jestem jak koń po westernie :P Ale lampeczke winka mam i sie relaksuje :) Kurna jeszcze 2 miesiace temu na wino patrzeć nie mogłam, a teraz wole sie napić lampkę wina niż piwo :) A wczesniej na odwrót było :) Kobieta zmienna jest :) Nie ma sprawy Eweelka :) Im nas wiecej na obczyźnie tym weselej. Ja i tak uważam ze jeszcze troche to tutaj bedziemy mieli druga Polskę :) :) Sylwunka ciesze sie ze poprawiłam Ci humor :) A teraz mocno trzymam kciuki zeby wasze wysiłki nie poszły na marne :) Ale jak tak intensywnie działaliscie to jestem pewna ze sie uda :) :) Mimo ze żołnierzyków słabe i mało leciało to po tył urazach było ich tam tyle ze z 8 jajeczek by zaplodnily :) Wiec trzymamy kciuki a Ty chwal sie każdym zauważonym objawem :) Eevi witam Cie serdecznie :) Podpisuje sie pod tym co napisały dziewczyny. Twój powinien koniecznie pojsc z Tobą na wizyte. Przynajmniej nasienie musi dac do badania!! Bo niestety sama sobie Waszego wymarzonego dzidziusia nie zrobisz :( Chociaz powiem Wam szczerze ze czasami uważam ze nie byłby to głupi pomysł. Nie musialybysmy naszym Panom zdawać relacji kiedy mamy dni plodne itd. Same sobie bysmy wystarczyły :) Jednak do Sexu koniecznie potrzebowalybysmy Panów :) Bo same sobie tak nie dogodzimy :) :) Ale ja trzepnieta jestem :D Eevi zostań z nami :) Mackowa wrocilas :) huuuurrrrraaaaa :) i żyjesz :) juuuuppppiiii :) Zameczysz sie kuzwa w tej robocie dziewczyno :) I kto mi pozniej bedzie takie z******te rzeczy pisał ze sie we mnie zakochuje i wogole :) :D Ale dziekuje za miłe słowa :) Ciesze sie bardzo ze do Was dołączyłam :) Mam sie komu wygadać :) :) Dzieki dziewczyny ze jestescie :) Stymulowana bardzo Ci współczuje :( Nigdy nie miałam migreny ale ponoć nie idzie żyć przez to gowno :( Tak daje popalić :( Mam nadzieje ze niedługo C**przejdzie :) Trzymaj sie lalka :) Kasiaa a miałam nadzieje ze to plamienia :( Ale powiem Ci ze i u mnie sie duzo pozmieniało. Zawsze miałam regularne @. Zawsze 26 dniowy cykl. Brzuch bolał mnie tylko około 5 godzin przed @. Piersi zaczynały bolec maksymalnie na 5 dni przed @. A teraz : @ jest albo 2 dni wczesniej, albo 1 dzien pozniej, albo 2 dni po terminie. Brzuch z tydzien wczesniej daje o sobie znac. Boli troche i przestaje, pozniej 2 dni nic a pozniej co wieczór do samego @ pobolewa. (.)(.) n*******laja mnie juz około 2 tygodnie przed @. Praktycznie od dni plodowych do samego @. I nie moge powiedziec ze one mnie bola bo one n*******laja :( I nie wiem co sie dzieje. Byłam u lekarza , powiedziałam mu co i jak. Zbadał wszystko, usg zrobił, cytologię tez i wszystko okay. Alaa jak bedziesz miała wyniki rezonansu to daj nam znac. A ja trzymam kciuki zeby @ sie nie pojawił :) i oczywiście trzymam kciuki za dobre wyniki. Kurna leze ja spac :) Zajrze do Was kobitki rano :) Dobrej nocki :) papapa
  6. Hej kobitki :) Mam chwile czasu zeby sie pokazać. Starszy Pan pojechał odebrac auto bo sobie zmienił na nowszy model :) (całe szczescie ze to auto wymienił a nie mnie). Młodszy Pan wpakował sie do naszego wyra i cos tam tworzy na tablecie a ja mam chwile lenistwa :) Jeszcze w wyrku sobie leze :) Ale wypasik mam dzisiaj :) Kasia nie mam pojęcia co sie moze dziać. A masz taki normalny, obfity okres jak zawsze? Bo moze sa to plamienia??? Bo jeśli były by to plamienia to moze wkoncu doczekamy sie dobrych wieści tutaj :) Eweelka dziekuje Ci :) I cały czas mam nadzieje ze wkrótce nam sie to uda :) W Anglii w sumie siedzimy 5.5 roku ale z przerwa. Pierwszy raz przyjechaliśmy tu na początku 2006 roku. W miedzy czasie ja zaszłam w ciąże. Okazało sie ze tata mojego lubego ma raka :( Zdecydowaliśmy ze wracamy do polski. Bo w sumie moze byc tak ze dziadek wnuczka na żywo nie zobaczy :( A poza tym w Polsce była cała nasza rodzina wiec i z dzieckiem bedzie łatwiej. Ja szybciej do pracy bede mogła iść bo mojego mama nie pracuje, na rencie jest, to sie wnukiem zajmie. Ale okazało sie zupełnie inaczej :( I tak pod koniec 2008 pojechaliśmy do polski - czego bardzo żałujemy. Wytrwalismy w Polsce 2.5 roku i wrocilismy tu spowrotem teraz w lutym minęło 3 lata jak znowu tu jestesmy. No i tak w sumie 5.5 roku :) Powiem szczerze ze na początku swietnie nie jest. Jeśli sie tu samemu przyjeżdża a rodzina w Polsce zostaje to jest masakra. Tęsknota zrzera człowieka. Płakać co chwila sie chce itd. Ale po pewnym czasie człowiek sie do tego przyzwyczaja :) Do polski bym teraz nie chciała wrócić. Chyba ze miałabym swoje mieszkanie w Polsce ( bo niestety takowego nie posiadamy- bo jak zaczęłam w Polsce pracować to oczywiście najpierw dostałam umowę na pól etatu, pozniej na 3/4 etatu i żaden bank nawet nie chciał ze mną gadać o jakimkolwiek kredycie na mieszkanie a moj pracował na czarno :( Polskie realia. A pozniej tu przyjechaliśmy)). No i jeszcze jakbym miała wiieellkkaa sumę kasy na koncie- ze w razie jak nie znajdę pracy to na zycie bede miała. Ale ze jest to nie realne to do polski poki co nie wracamy. Chyba ze jak juz bede miała emeryturę to sobie do polski wroce :) Eweelka gdybyście sie z mężem zdecydowali to dawaj znac :) Cos sie pomyśli :) Nocleg bedzie a z praca sie podziała :) Alaa miłego tancowania :) Sylwunka a Ty gdzie? Pewnie wykończona jestes po wczorajszym, szalonym wieczorze z mężem :) :P Lece na kawe :) Zajrze pozniej :) Miłego dnia laseczki :)
  7. Agniesia weekend dziewczyny zaczęły i nie ma czasu na cafe :) Ale w tygodniu nadrobimy :) Po 2-3 strony dziennie beda :) A tak wogole to zapomnialam dopisać ze zycze Wam dobrej nocki i do jutra :)
  8. Hej dziewcoki moje kochane :) Od rana kocioł miałam to sie nie pokazałam, ale teraz jestem i nadrabiam wszystko. Kurna o rana miałam fajny dzien, koło 16 pojechaliśmy obejrzeć kolejne mieszkanie z rzędu i totalna katastrofa :( Przyszłam sie Wam kuzwa wygadać bo mnie ciśnie to jak nie wiem co :( Od ponad miesiąca szukamy chaty :( I jak narazie dupa z tego wychodzi :( Jest duzo mieszkań wokoło nas ale na naszej dzielnicy to jakas masakra :( A musimy szukac tu w okolicy bo tutaj nasz mały do szkoły chodzi :( Jak nie jakies w obskurnym stanie i nawet tego odmalowac nie chcą, to znowu kuzwa zagrzybiale :( I jak sie k***a z dzieckiem do takiego mieszkania wprowadzić? :( Zaczynam sobie uświadamiać ze zaczynam nienawidzić Londynu :( I od 16 mam takiego dola i wk***e ze szkoda gadać :( W ciąże zajść nie moge, mieszkania znalezc nie moge, 28 marca to chyba na ulice sie z dzieckiem wyniose :( Na szczescie jestesmy zdrowi ( i za to dziekuje Bogu :) ) Dziewczyny przykro mi ze @ do Was przylazly :( :( Ale trzymajcie sie i nie poddajemy sie :) Jak to juz pare razy było tu pisane : "cyc do przodu" i walczymy w nastepnym cyklu. Apropo cyca to moje tak mnie n*******laja ze wytrzymać nie idzie :( Cholernym okres :( I do tego jeszcze brzuch zaczyna. Ja czasami wogole mam wrażenie jakbym jakas kosmitka była :) Wszystko mnie boli, za chwile nie boli, zaraz mnie jajnik zarwie, a za chwile cycki bola a jeszcze pozniej znowu wszystko :) No jak kosmitka :) Sylwunka czyli jednak wczoraj ten ból to było pęknięcie pęcherzyka :) Mam nadzieje ze juz meza zaciągnęłas do łóżka :) :) Szalejcie dzisiaj ile wejdzie :) Nawet ze 2 albo 3 razy :) Do stracenia nic nie macie a nóż widelec jak bedzie ich wiecej, to moze jeden drugiego "popchnie" i dotrze tam gdzie powinien :) Szczególnie ze test owulacyjny pokazał 2 grube krechy :) Kochana koniecznie jutro zdaj nam relacje ile razy zdolaliscie "to" zrobic w ciagu jednego dnia :D hehehe. Jak sie bawić to sie bawić :) Paola widzisz jak to jest dziwnie na tym świecie :( My czekamy z utęsknieniem na 2 kreseczki i na nasze kochane fasolki, a tu dziewczyna która sobie nie zdaje sprawy z powagi sytuacji juz z drugim w ciąży jest. I dlatego tak sie dzieje? A pozniej w telewizji trąbią ze dzieci zamordowane :( Ehhhhh. "Dziwny jest ten swiat"". Musze stwierdzić ze ten gość ktory sie tu poprawna polszczyzna wymądrzał - wpienil mnie jeszcze bardziej niż byłam. Nie którzy piszą na telefonach o czasami słownik wpisuje inne słowa, a tak poza tym to to jest forum poświęcone chęc****siadania dziecka a nie k***a poprawnej polszczyzny!!!!! Wiec dla gościa proponuje "pozabierać swoje zabaweczka i spierdzialac na swoje podwórko". Dziekuje :) Paulinka ja mam to samo. Wiem ze okres bedzie bo to czuje ale korci mnie zeby test zrobic choć wiem ze wyjdzie jedna kreska :) Ja musze na googlach poszukać czy u kobiety jest możliwość wyłączenie myślenia :D
  9. Naprawdę smutasno tu dzisiaj :( Smerfetka nie wiem co Ci napisac bo nie znam tematu od początku. Jedyne co moge C***odpowiedzieć to to zebys kierowała sie własnymi checiami i odczuciami. Najważniejsze jest abyś zadała sobie pytanie czego tak naprawdę chcesz? Wiem ze nie bedzie to łatwe ale postaraj sie - dla samej siebie. Zastanów sie czy warto byc z tym człowiekiem. Zrób sobie liste - dobre i złe rzeczy (słowa, uczynki, gesty itd.) ktore od niego otrzymałas. Przeanalizuj ja dokładnie i odpowiedz sobie wtedy na pytanie czy to jest facet o którym marzylas. Ja wiem ze rycerza na białym koniu nie znajdziesz i ideału ale czy choć w jakimś stopniu ten człowiek dorównuje Twojemu ideałowi. I przede wszystkim czy jest to osoba z która chcesz sie związać na całe zycie i mieć z nim dzieci!!!! Alaaa przykro mi :( Przykro ze musiałaś tyle przejść :( Nawet nie wiem co czułas gdy Twoj tato odszedł, bo ja tak naprawdę nigdy nie miałam ojca :( Moj zmarł zanim ja sie urodziłam :( Moja mama w ciąży ze mną była. Ojciec zmarł w czerwcu a ja w listopadzie sie urodziłam. Takze ja nie wiem jak to jest ale napewno z***biscie przykro :( Tule Cie kochana i nie płakaj :( Ale Apropo raczyska jest to najgorsza choroba jaka moze byc. Moja znajoma ma teraz 29 lat i 3 lata temu została wdowa :( Jej maz zmarł na raka :( Miał biedny chyba 36 lat. A 8-9 miesięcy wczesniej ślub wzięli :( Sylwunka mam nadzieje ze na tym Wasze koszty sie skończą!!!!!! Oby teraz sie udało :) Trzymam kciuki :) Chrześni mojego synka wydali w sumie około 34 tys zł. Za wizyty i leczenie na początku. Pozniej inseminację aż wkoncu 2 in vitro z czego drugie zakończone sukcesem :) Ale trzymam kciuki zeby Wam sie teraz udało :) Ciezko stwierdzić co masz zrobic :( Ja powiem Ci szczerze ze bym dzis działała. Lekarz kazał czekac aż pęcherzyk bardziej urośnie, pozniej zastrzyk zeby pękł, a w niedziele inseminację. Ale jeśli pęcherzyk pękł dzisiaj? To możliwe ze inseminacji nie bedzie bo jajeczko moze nie wytrwać do niedzieli :( Ja bym działała :) Bo pozniej nie chciałabym żałować. A lekarz w niedziele zobaczy czy pęcherzyk wogole jeszcze jest. I powiesz mu co i jak. Ale kochana decyzja i tak należy do Ciebie!!! Lece spac kochane. Zajrzeć pewnie dopiero jutro wieczorem bo weekend wolny to w dzien nie bedzie czasu zajrzeć bo oczywiście w domu trzeba sprzątnąć :) Dobranoc i do jutra laseczki :)
  10. ZoneczkaKrk jeszcze miałam napisac ze od zawsze jestem przeciwniczką usuwania ciąż!!!! Pewnie zreszta jak każda z nas i Ty pewnie tez!!! ale siedzę teraz i mysle co ja bym zrobiła gdyby nas to spotkało :( I jedne co mi na myśl przyszło to NIE WIEM!!!!! Mysle ze urodziła bym ta mała niunie :) I zajmowała sie nia najlepiej jak tylko bym potrafiła :) Jednak z drugiej strony zycie jest dziwne. Powiedzmy któregoś dnia jedziemy z mężem samochodem po zakupy (sami) maleństwo zostaje w domu np.z niania i (nie daj Boże oczywiście) ale oboje giniemy i kto sie ta mała, schorowana kruszynka zajmie ??! :( Aż sie k***a poryczalam :( Sorry dziewczyny :( do pozniej :)
  11. Ahoy dziewczyny :) Nie zajrzalam rano bo tak mi sie nie chciało ze szok. Wogole jakos tak dziwnie sie czułam. Samopoczucie okay tylko jak wsiadłam do pociagu i jechałam do pracy to patrzyłam sie za okno i noc nie robiłam :) Jak jakas obłąkana :) I dlatego sie tu rano nie pojawiłam :) Ale widzę ze Wy nie proznujecie i juz kolejna stronę nabazgralyscie :) Marta i Alaa ja do Was dołączam bo ten cykl tez bedzie nie udany :( U mnie były 3 przytulanka :( A co najgorsza to w 9,11,13 dniu cyklu. Pozniej nic i dopiero wczoraj, ale to juz 18 dzien cyklu wiec po ptokach :) Ale nastepnym juz niedługo bedzie i zaś działamy :) Dziewczyny która z Was ostatnio pisała o śnie z 4 kreseczki na teście?? :) I jakis czas temu tez któraś z Was pisała ze robiła obiad i jak rozkroila paprykę to w środku była malutka papryczka??? :) Pisać mi tu szybciutko :) Ja ostatnio tez sie chwaliłam znaleziskiem w papryce :) Sylwunka możliwe ze pęcherzyk pękł wiec mysle ze musicie dzis dzialac. Szanse sa. Nie przejmuj sie jutrzejsza wizyta, nie możecie odpuścić takiej szansy :) Agniesia biedna Ty :( Mam nadzieje ze juz lepiej :) Jakies hormoniki w Tobie szaleją :) Izulinka kochana jestes :) Odrazu mi lepiej :) Było okay ale teraz to czujecie wspaniałe zarażona :) :) I tak ma byc :) A 2 kreski zapewne tez beda :) Stymulowana dziekuje Ci bardzo :) Jestes niezawodna :) :) ZoneczkaKrk nie było mnie jeszcze tutaj jak Ty pisalas z dziewczynami. Kochana trzymaj sie!!! Wiem ze jest to bardzo trudne i tylko moge sobie wyobrazic jak sie teraz czujesz :( Czekalas z utęsknieniem na swoją kruszynke a tu takie wiadomości :( Mnostwo pytań i wątpliwośc**przez glowe przelatuje :( Nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje :( Ale mysle ze jeśli nas to spotyka to jest to cos na zasadze sprawdzenia czy udźwigniemy to wszystko :( Często w tv da programu o dzieciach bardzo chorych i zastanawiam sie wtedy dlaczego Bóg "pozwala" na to zeby takie dzieci sie rodziły :( Przecież tu nawet nie chodzi o rodziców, ale wlasnie o te dzieci :( One tez sie męczą rehabilitacjami, maja masę leków do przyjęcia i tak naprawdę nigdy nie zaznaja prawdziwego dzieciństwa :( Smutne to jest ale odpowiedz na moje pytanie zna tylko Bóg i zapewne dla jakis celów te dzieciaczki sa wsród nad ;) Trzymaj sie kochana :) Ja trzymam kciuki zeby zdążył sie cud i zeby Twoje dzieciątko zaczęło sie prawidłowo rozwijać!!!! Zeby wszelkie wady poznikaly !!!!! Zostań tu z nami i pisz kiedy tylko masz chęć :) My tu jestesmy i mam nadzieje ze bedziemy mogły Cie wspierać!!!!! Zajrze do Was pozniej kochane :)
  12. Gosciu teraz poprosze o dokladne informacje co robisz ze tak pieknie waga Ci spada :) Ja tez nad tym pracuje ale mi licho idzie :( A Tobie gratuluje takiego wyniku :)
  13. Hielol laski :) Smerfetka i jak kurczak - wyszedl?? Napewno byl pyszny :) Eweelka to my szczesciary jestesmy ze takich facetow mamy :) Ale zapewne kazda ze swojego jest dumna :) Eweelka smaruj sie to moze szybko C**przejdzie - mam nadzieje i trzymam kciuki :) Kochana a Ty @ masz 11 lutego czy marca? Bo nizej napisalas ze 11.02 a w tabelce jest ze 11.03. Miejmy nadzieje ze chociaz jedna z nas przekaze nam dobrego newsa :) 2 kreski w lutym by sie przydaly :) Izulinka to moze jutro nie kupuj bo Cie bedzie korcilo :) Kup w sobote :) Chociaz twarda jestes i wytrzymasz jeden dzien :) Kasiaaa i Izulinka co do testow to ja sie nie moge wypowiedziec :) Ja u siebie kupuje CLEARBLUE albo czasami zwykly w drogerii. Choc w sumie od listopada do tej pory narazie 2 uzylam :) Mackowa nie smutaj sie :( Z***biscie przygnebiajaca sprawa ale glowa do gory :( Niestety zycie jest z***biscie dziwne :( Mojego lubego tata zmarl na raka :( Niestety moj jest objety ryzykiem zachorowania :( Martwie sie z***biscie :( Za tydzien w czwartek idzie do lekarza po skierowanie na wyniki i bedziemy sprawdzac :( Mam ogromna nadzieje ze nic nie wyjdzie ale tyle mysli po glowie fruwa ze masakra :( Takze lalka glowa do gory :) Taka oto ja my tez jestesmy dumne z malego :) Swietnie sobie radzi :) A powiem ze nawet bylabym za ustaleniem limitu slow :) Bo czsami nie idzie zdazyc :) To co ustawiamy dzienny limicik dla kazdej z nas : po milion slow dziennie :P :D hihihih :) Agniesia na bank bedziesz mama :) A my trzymamy za to kciuki kazdego dnia :) Kochana proponujemy basenik, silownie albo jakies cwiczenia dla rozluznienia i zajecia mozgownicy :) Sylwunka swietne wiadomosci :) Teraz odpoczywaj i nie stresuj sie zeby jajeczko pieknie uroslo a pozniej zolnierzyki Twojego meza/partnera wkrocza do akcji :) A my trzymamy kciuki :) Informuj na biezaco :) Leze ja kuzwa spac :) Jutro ostatni dzien do pracy i weekendzik :) Do jutro dziewcoki :)
  14. Jovanka zgadzam sie z Tobą ze przyzwyczajenia i podejście do obowiązków "wynosimy" z domów :) Chciaz znam przypadki ze nie zawsze to sie sprawdza :) Mam znajomego któremu mama uslugiwala :( A poszedł na studia i na stacje i sie skończyło!!! Nauczył sie sam sprzatac, prac i co najlepsze gotować :) A gotuje tak dobrze ze w życiu bym nie pomyślała ze nauczył sie tego jak poszedł na stancję. Jeśli o mojego chodzi to u nich w domu było tak ze pomagali mamie sprzatac i gotować :)
  15. Smerfetka uruchomilam (choć ciezko było) moj mózg i w tym przypadku uważam ze trzeba troche dłużej gotować mięso :) Ja idę na łatwiznę i wrzucam do frytkownicy :) Najbardziej lubię skrzydełka z frytkownicy, najlepiej pikantne :)
  16. Ale zem wypracowanie palnela :) Na bank piateczka (5) sie nalezy :) :) Lece po dziecie me do szkoly i zajrze wieczorem, tylko prosze Was nie grezdajcie tyle co teraz od rana :) Bo okolo godziny przed kompem siedze :) JOKE :) Piszcie ile sie da i o ile klawiatury sie nie rozsypia :) pa
  17. No ja juz w domu :) Latte zrobione i siadam do pisania :) Kurna dziewczyny Was zostawic same tylko na pol dnia i juz 2 strony wiecej nagrezdalyscie :) :D Nessaja kup sobie jakis zel chlodzacy na stopy z mentolem czy jakos tak :) Moze to Ci cos pomoze :) Albo tak Paulinka napisala moczyc nogi jak tylko jest okazja :) A kota to kuzwa niezlego macie :) Ale z drugiej strony wyrecza Cie :) Bo juz nie musialas smyrac meza po pleckach, kotek zrobic to za Ciebie :) Stymulowana w takim razie my absolutnie zabraniamy na silownie i na te inne d**erele isc :P Blysnelam co?? :D Cwic sobi w domu ale ostroznie no kuzwa ktoras z nas moze w koncu zapodala by dobra nowine :) Moze tym razem na Ciebie kolej :) Ja tez zawsze chcialam kota ale u znajomej kotek co jakis czas mial loty :( Pewnej nocy znajoma sie budzi a nad nia kot!!! Patrzy jej sie na gardlo i takie oczy mial jakby chcial sie na nia rzucic :( Zwalila go z wyra i wygonila z pokoju. Co jakis czas ta sytuacja sie powtarzala. I od momentu jak ona mi to opowiedziala to mam stracha przed kotami :( Wiem ze kazdy jest inny i zalezy jaki ma charakter ale jakos nie moge sie przelamac!! Stymulowana zakup mi kuzwa z 10 kg brokulow i wyslij, co :D Bo ja za sztuke place 1 funta a to kuzwa przecie okolo 5 zl za sztuke :) Ale ja przeplacam :P Oszczedzanie nigdy nie bylo moja mocna strona :P Izulinka tu masz racje :) Plc**przeciwnej nawet obwisy nie przeszkadzaja :) Najwazniejsze ze sa olbrzymie :) Ja sobie nawet nie chce wyobrazac jak moje po drugiej ciazy beda wygladaly :P Ja ja po puewszej ciazy przegralam z grawitacja to co bedzie teraz??? Nie dosc ze to k***a ciezkie jak 2 porzadne arbuzy to jeszcze wielkie jak skaly :P Jaki stanik je kuzwa utrzyma????? Chyba bede musiala z bratem pogadac zeby mi pare sztuk z blachy pospawal :P :P Paulinka slonce Ty moje w cuda trzeba wierzyc :) Ale z******ty pomysl podsunelas. Musimy pogadac z naszymi chlopami ze w czasie kiedy ich nie a sa dni plodne niech nam kochankow skombinuja :D hehehehehe :P Sami moga castingi zrobic i wybrac najodpowiedniejszego :) hehe :P Ale ja stuknieta jestem - bez kitu :P Ciesz sie kochna ze swoich malych (.)(.) :) A Twojej mamie kuzwa zazdroszcze :) Ile ja k***a kremow w te moje cyce wtarlam to masakra i nic nie pomogly :) Witaj gosciu :) Dobrze ze stymulowana moze C***omoc bo ja to zielona w tych sprawach jestem!! Zostan z nami i koniecznie dziel sie wszystkimi informacjami :) A jedna kreska na tescie sie nie przejmuj. Nie jestem pewna, ale chyba tu czytalam (tylko kilkadziesiat stron wstecz) ze ktoras dziewczyna robila testy i caly czas jedna kreska :( @ nadal nie bylo to pojechala do lekarza. Lekarz stwierdzil ciaze w 100%. Dziewczyna wrocila do domu i zostal jej jeszcze jeden test i ciekawosci go zrobila i nadal byla jedna kreska wiec tak do konca nie ma wierzyc w testy :) Ach Ci faceci :) Chociaz ja naprawde dziewczyny nie mam co narzekac :) Ja trafilam doslownie na skarb. Obiad ugotuje, pozmywa, cala chate sprzatnie i to bez upominania i krzykow :) Tylko prania kolorowego nie wstawia bo stwierdzi ze nie umie odpowiednio kolorow odlozyc :) Biale wstawi i na dodatek rozwiesi :) Kolorowe ja wstawiam ale za to moj rozwiesza :) A co jest najlepsze ze prawie co weekend piecze jakies ciasto :) :D Eska nie zalamuj sie :( Trudne to jest jak cholera ale niestety nie mozemy tego ominac :( Trzymaj sie dzielnie!! Jestesmy z Toba kochana :) Smerfetka takiego kurczaka a'la KFC to ja bym wogole nie gotowala. Przyprawila bym, w mace obtoczyla i do frytkownicy wrzucila :) Ale jakbym frutkownicy nie miala to by dla mnie byl juz problem.
  18. Alaaa w sensie ze na zyganie Cie ciągnie???? Moze to jednak cud :) Trzymaj sie :)
  19. Giubelli łezki mi sie kurna zakręciły jak przeczytałam o Twoim M. :) Wybaczamy Ci i rozumiemy :) Ale zaglądaj i pisz czasem. Nawet nie na temat, ale pisz :) Opisuj poprostu co u Was :) Miłej dnia :)
  20. Dzien dobry bardzo :) :D Dziewczyny zgadzam sie z Wami w 100%. Mackowa to chyba anioł stróż każdej z nas :) Zawsze dobre słowo napisze :) Nasza Ty kochana Matko Mackowa ;D Nessaja nie pozostaje Wam nic innego jak kupic wieellkkiiee łóżko :) Bo jak sie dzidzia pojawi i tez bedzie z Wami chciała spac to Twoje miejsce chyba na podłodze obok łóżka bedzie :) Ale świnia ze mnie :) Sorki :) Pogratuluj znajomej :) Super ze oboje sa cali i zdrowi :) Paulinka my juz po działaniach wiec teraz czekamy :) A u Ciebie to moze nie @? Goraca kobieto!!!! :) Dzieki za mile słowa :) Staram sie jak moge :) I przynajmniej to mi sie udaje :P Nasza Matko Mackowa do jasnej cholery weź Ty sobie jakos 2 dniowy urlop. Wykończysz nam sie a tego to my nie chcemy :( A Apropo płaczu od częstego ziewania to ja tez tak mam. Moja mama z siostra tez. Wszyscy znajomi zawsze sie dziwili ze mam cos takiego i szczerze to nie spotkałam nikogo kto tak miał oprócz mojej mamy i siostry. Na szczescie jak sie okazuje nie jestesmy jakimiś dziwolagami :D Ja nie wiem gdzie Wy kurna to slonce widzicie :) U mnie pochmurno :( Ale na szczescie nie pada :) U mnie ogolnie spoko :) Ale (.)(.) nie mieszczą mi sie w cyckonoszu :) hehe. Ale przed okresem u mnie to normalne. Bola jak cholera, wiec u mnie wszystko standardowo jak przed @ żadnych innych nowych i nie odkrytych wczesniej objawów wiec jestem na 80% pewna ze kolejny cykl bez owocny bedzie i juz czekam na następny :) Izulinka z Twojego opisu wnioskuje ze ogolnie masz duuzzee (.)(.) :) To tak jak ja :) Uwierz mi ze kremiki i inne cuda Ci nie pomogą :( W ciąży piersi Ci sie powiększa :) Bedziesz nosiła przed sobą dwie skaly!!! Arbuzy jak to czasami sie określa sa pikusiem z tym co bedzies miała :) A po porodzie i karmieniu piersią na bank juz przegrasz z grawitacja :( Przepraszam ze tak Cie "pocieszyłam" ale co mam Ci wode lac zebys smarowala i napewno pomoże jak nie pomoże. A pozniej bys miała do mnie żale ze Cie oszukałam :) Wiec wole szczerze napisac :) Lece do pracy laseczki :) Miłego dzionka Wam zycze :) Do pozniej :D
  21. Alaaa glowa do gory :) I z jednego przytulanka mozesz zafasolkowac :)
  22. Ale tu cichutko :) Dziewczyny dzialaja, tylko ja kurna przy kompie siedze :P Ide ja lepiej spac :) Do jutra lachony :D
  23. spadam dokonczyc zarcie :) Bo glodna litwa do domu wraca :) Do pozniej :)
  24. Mackowa moj raczej by do nas dziecko wzial. Poszedl by na latwizne. Przyniosl by do lozka i poszedl spac a dalej mama powalczy z niunia :D Ale ten tatus sam sobie pod gorke zrobil :) heheheheheh
×