Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IZA85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez IZA85

  1. Powrocilam :) :) Eweelka super ze wszystko jest wporzadku :) Bardzo sie ciesze :) Czekamy na nastepny cykl i do dziela :) Agniesia nawet jak zrobisz jutro test to i tak moze pokazac Ci jedna kreske, mimo ze mozesz byc w ciazy :) Za co oczywiscie trzymamy kciuki :) Moze byc za wczesnie na test. Choc wiem co czujesz - ja w ostatnim miesiacu tez odpuscilam picie bo "moge byc w ciazy", ale jak sie pozniej okazalo to nie bylam :) Tak jak pisalas starania sa pogmatwane. Bo przyjmijmy teorie ze nie staracie sie o bejbika. Ale w miedzy czasie powiedzmy wzielas tabletke anty z opoznieniem ale nawet nie zdajesz sobie sprawy ze to cos zmieni. W srodku dochodzi do zaplodnienia a Ty na imprezie sie resetujesz, pijesz ile wejdzie i jeszcze wiecej :P A po tygodniu okazuje sie ze jestes w ciazy, dzidzia jest zdrowa i wogole wszystko jest okay :) I gdybys o tej ciazy wiedziala to bys nawet lyka nie wziela - i to jest wlasnie to. Staramy sie i jak mamy podejrzenie ze mozemy byc w ciazy to odmawiamy sobie wszystkiego. A pozniej rozczarowanie :( Ale czego sie dla dzieci nie robi :) Mackowa ja tez bym wybrala pierwsza opcje :) heheh Dobrze to ujelas nessaja - ryzyko zawodowe :) :P Paulinka zostaw sciany i wieszanie :( Jutro nowy dzien i noe mozliwosci :) I szybciutko nam przedstaw co sie dzieje!!! ehhh ide spac :) Dobranoc dziewuszki i do jutra:)
  2. Motynka ja sama sie kuzwa z siebie śmiałam :) Na szczescie autobusy co 5-6minut jeżdżą wiec długo nie czekalam :) No i nie jest u mnie zimno :) Temp na plusie wiec git :)Ciutek sie do pracy spoznilam, ale przecież praca nie zając :P Te telefony to przekleństwo :) Autobusy uciekają, znaki głowami sie przestawia...... Heheheh :) Motylka wlasnie do domu wracam i maz juz jest :) Dziecko jeszcze w szkole to chyba podzialamy cus :) :D Agniesia udanej zabawy zycze :) Zresetuj sie na maxa i bedzie dobrze :) Ja absolutnie lewatywka nie straszę :) Taka kolej rzeczy :) Ale powiem Wam cos :) Moja znajoma była juz w 9 miesiącu ciąży i oczekiwali dzidzi. W domu odeszły jej wody, zebrali sie i pojechali do szpitala. Jak dojechali do szpitala to miała juz 10cm rozwarcia (szczęściara,u mnie tak szybko nie poszło), lekarz łapa w środku zagrzebie i stwierdził ze szybciutko na porodówke :) Jak dojechali na porodówke to były juz bóle parte :) Nie zdążyli jej zrobic lewatywy i kazali przeć zeby mała niunie wypchala, No to sie kuzwa Marzenka wzięła do roboty i jak przyparla tak nie tylko dzidzia jej wyskoczyła :P Hehheh :) Biedny lekarz kitelek do śmieci musiał wywalić bo mu kurna brązowy sie zrobił od pasa w dół :P hehehehehe :) Jak mi to opowiedziała to myslalam ze jebne :) Stymulowana biedna :( Pedz szybko do lekarza :( Cos C**przepisze i swedzenia ustąpia :( Trzymam kciuki aby szybko odpuscilo :( Goofcia współczuje :( Teraz stwierdzam ze dobrze ze ja sie na to nie porwalam!! I to jest to ze Ty tam musisz byc cały czas i nie ma ze boli :( Biedna :( Paulinka No musze stwierdzić ze nie przemęczam sie w pracy :P Pracuje od 3 do 5 godz dziennie. Niestety musze tak bo siedzimy sami w Londynie (cała rodzina w Polsce:( ) i rano musze Młodzieńca do szkoły wyprawic i zaprowadzić. Młodzieniec w szkole spędza 6 godzin i to jest czas ktory ja moge poświecić pracy! Bo pozniej musze Go odebrac, biegiem do domu obiad gotować itd :) Ale powiem Wam szczerze ze kuzwa po tych paru godzinkach jestem wieczorem bardziej z****** niż tak jak wczesniej po 8-10 godzin pracowałam :( No to lece obiad robić :)
  3. Bejbe - specjalnie dla Ciebie - mam dni plodne :D Możliwe ze sie uda :) ;D
  4. Dzien dobry dziewuszki :D Ale miałam powalony poranek i nocke :( Dziecię Me kochane znowu chore (osz k***a mac!!!) W nocy sie obudził z kaszlem jakby płuca miał wypluc, No i w 3 spaliśmy :) Ciasno na łóżku było :P a rano jeszcze do tego mi wymiotowal :( ehhhh Paulinka czytałam Wasze wpisy i mozna było sie posikac ze śmiechu :) Płacze normalnie z tej "babki 60+" :D Biedny Twoj brat, ale z moim bratem i moja druga połówka zapewne tak samo było :) Aż sie dzisiaj w domu zapytam :) Ale jak tak było to sie pewnie ze śmiechu położę :) hihihi :) Eweelka całe szczescie ze dzis piatek :) Tylko 3 godz w pracy i do domu :) Chyba ze wczesniej ze szkoły zadzwonią ze Me dziecię sie zle czuje to trzeba bedzie wczesniej sie zerwać!!! :) Moj jest nie lepszy :) Nessaja i agniesia powiedzcie mi skąd takie chłopy sie biorą? :) Ale naprawdę przynajmniej zycie nie jest nudne :) K***a autobus mi spieprzyl :( Stoję i pisze do Was, podnosze łeb do gory i widzę jak moj autobus, beze mnie na pokładzie odjeżdża :( Nieeeeeee!! No i na następny musze czekac :( Bedzie dopiero za 4 minuty :P Miłego dnia dziewczyny :) Do pozniej :)
  5. Dziewczyny tak czytam Was moje drogie i musze przyznac ze niezle wariatki z Was :) (pozytywnie oczywiscie:)) Nessaja to Ci maz przygode zafundowal :):) Tesciowa tez niezla :) Apropo lewatywy dziewczyny to w szpitalach juz tego nie robia!!! Przynajmniej jak ja rodzilam w 2008 r to lewatywy juz nie robili - przynajmniej u mnie w szpitalu :) Dostalam czopeczek w raczke i musialam sama go sobie w doopcie zapodac :) Bole mi kuzwa brzuch rozrywaly a tu trzeba bylo do lazienki isc i sobie w tylku pogrzebac :P Moje jajniczki sie odzywaja, wiec trza dzialac, ale kutwa jak na zlosc mojego przeziebienie rozklada i pewnie checi nie bedzie :( Czasami mam wrazenie jakby nie ktore rzeczy dzialy sie specjalnie :( Co miesiac cos wypada i przeszkadza nam dzialac, a pozniej dziwne ze owu przeoczylismy :( ehhh, moze wkoncu kiedys sie uda :) Eweelka ale Ci zlecila tych badan :( Na biezaco prosimy o informacje co poszczegolni lekarze mowili. Jutro koniecznie nam napisz co powiedzial endokrynolog. A z pojsciem pod piasek to jeszcze poczekaj. Ewentualnie NA piasek w wakacje do egiptu albo cos takiego :) Czerwonaporzeczka co miesiac (pewnie kazda z nas) staramy sie nie myslec, odciac sie od tego ale to nie jest takie proste. Czasami sie udaje :)
  6. Mackowa mówisz i masz ;D Bede namiętnie pisała i mam nadzieje ze zasluze na maila :) i zgodzę sie z Toba ze Jovanka potrafi poprawić humor :)
  7. A tak wogole to musze Wam powiedziec ze zazdroszcze Wam tego sniegu :( Ja w tym roku to jedynie na obrazkach widzialam albo w tv :( Bylismy w polsce na swieta i sylwestra ale snieg spadl jak wrocilismy spowrotem :( Nawet balwanka ulepic nie mozna :D
  8. Jovanka piszesz z takimi emocjami i szczegolami ze kurna az mi sie lzy kreca w oczach :) Ale bardzo sie ciesze ze ze wszystko jest super :) Goofcia cieszy mnie bardzo ze nie ja jedna z tych stron :) :) Chetnie bym zamienila Londyn na okolice londynu ale jeszcze troszke musimy tu posiedziec. Za jakis czas przeprowadzka poza Londyn :) Ja tez kiedys mialam plany zeby szop :) otworzyc w Londynie ale polskich sklepow w londynie jak mrowkow w mrowisku wiec to bez sensu :( Jovanka od dzis bede sie tylko wypinala :P Nie ma mowy o innej pozycji :D No i niestety kiedys napewno jakas.....Twojemu synkowi..... bedzie....... :P Tak jak teraz Twoja tesciowa to sobie wyobraza :D No i ja tez kurcze nie jestem w temacie maila :( Dziewuchy podajta :P Lece po me dziecie do szkoly i piszemy dziewuszki wieczorkiem :)
  9. Dzien dobry dziewczyny :) Jak tam samopoczucia? :D U mnie w sumie nie najgorzej, aczkolwiek z rana miałam takiego pól dołka :( Wczoraj wydaje mi sie (czułam to po prostu) ze moje jajo zostało uwolnione z pęcherzyka ale moj kochany był bardzo wymeczony po pracy i "czołg gotowy a żołnierzyków nie ma" :( No ale juz mi przeszło bo stwierdziłam ze nic na sile. Nawet jakbym przekonała wczoraj właściciela armii :) do przytulanek to by nic z tego nie było bo zrobilibysmy to "na sile" :) Tak wiec humor powrócił i teraz juz nie bedzie stresu ze trzeba sie poprzytulac bo dzidzie trzeba "ulepić" :) - teraz to bedzie sama przyjemność :D Dziekuj***ardzo za "wciągnięcie" mnie do tabelki :) Lece teraz do pracy :) Pozniej sie pojawie :) Miłego dnia dziewczyny :)
  10. Stymulowana przytulanki sa namietne bo nie robicie tego po to by dzidzie zrobic, ale dla siebie :) I tak powinno byc caly czas :) Stymulacji nie ma po takim obiedzie to moze nie tylko zolnierzyki beda mocniejsze :) Dzialac warto - a noz cosik z tego bedzie :) Ja dzis odczuwam delikatne "zarywanie" prawego jajnika :) Dobry znak :) Zaraz ruszamy do dziela tylko Pana Meza musze zachecic bo jakos tak nie bardzo mu sie chce :P A jakie zachcianki mam :D U mnie to normalne przy dniach plodnych. Najpierw mi sie chleba z nasionami zachcialo - na szczescie byl chetny zeby po niego pojsc :) W miedzy czasie pistacji mi sie zachcialo :) A do tego wszystkiego jeszcze mialam taka chec na piwo z sokiem ze masakra :) Skorzystalam poki moge :) A po przeczytaniu wszsytkich Waszych wpisow zachcialo mi sie czerwonych porzeczek :P :D I przy okazji witam nowa kolezanke - czerwonaporzeczka :):) Jak przeczytalam nazwe Twojego nicka to juz widzialam olbrzymi krzak z masa czerwonych porzeczek, ktorych bylo tak duzo ze az galezie sie uginaly :D Jesli o sluz chodzi to u mnie z tym tez rewelacji nie. Moze pokazuje sie maks przez 3 dni. Ale zeby az tak bardzo przezroczysty byl to tez nie. JovankaJo gratuluje synka :) Nasz pierwszy tez synek jest :) Giubelli czytam tego bloga na biezaco :) http://krystyno-nie-denerwuj-matki.blog.pl/ :) Autorka jest z***bis........ Przy czytaniu "ciaza-oblicze-prawdziwe" ryczalam ze smiechu. Za kazdym razem jak to czytam to rycze ze smiechu :) My w trakcie dni plodnych nie mamy ustalonego "rytmu" :P Jak wyjdzie :) Nic na sile :) Dziewczyny czy ktoras z Was moze z londynu jest?? :D
  11. Bry wieczor :) Ale dlugi dzien mialam :) Kurna tak sie zastanawiam bo ja tu drugie dzieciatko chce, a to moje slonce kochane "pochlania" mase naszego czasu :) I gdzie tu znalezc czas na drugie sloneczko :) :D Eweelka no musze stwierdzic ze sie nie popisalam :) Nadrabiam i podaje szczegoly o mnie :):) No wiec mam (roznikowo, dopiero w listopadzie impreza bedzie:)) 29 lat!!!!! Lo Matko juz tyle :P Chyba gdzies mi pare lat ucieklo :) Jest to nasz 4 cykl staran i probujemy "ulepic" sobie drugie dzieciatko :) A nastepnej @ spodziewam sie mniej wiecej 14 lutego :( Ale mam nadzieje ze sie nie pojawi :)
  12. A jeśli o sałatki chodzi to ja polecam sałatkę gyros :) Uwielbiam ja :) Aż mi slinka pociekla :) Miłego popołudnia dziewczyny :)
  13. Aaaaa i chciałam jeszcze dopisać ze w chwili obecnej znowu jestesmy w trakcie poszukiwania nowego mieszkania :) :D Kolejna przeprowadzka przede mną :) :D
  14. Hej dziewczyny :) Wreszcie chwila wolnego zeby usiąść i cos napisac :) Ciesze sie bardzo ze do Was dołączyłam i oczywiście zostaje na dłużej tylko mam ogromna prosbe ;) Czy któraś z Was mogłaby mi narysować o co chodzi z ta tabelka?? Bo kolor włosów chyba robi swoje :P Stymulowana super ze żołnierzyki silniejsze sa i trzymam kciuki aby tym razem zrobiły swoje ;) Dziewczyny pogoda do dup..... ale mysle ze głowy do gory trzeba unieść :) Mackowa i agniesia jak wymyślicie cos dobrego to sie podzielcie pomysłami bo ja juz wymiekam :( Nie mam pomysłów na obiady :( Kurna dlaczego to jest wieczny problem kobiet :P Izulinka mimo ze sama wiem ze nie moge o tym myślec to i tak to robię :( Po pierwszej ciąży wiem ze trzeba sie wyłączyć ale to sie kurna tak nie da. Ja w tym miesiącu obiecałam sobie ze nie bede liczyła dni plodnych i tego sie trzymam. Ale jak mnie tylko troche brzuch albo jajnik zaboli to sie zastanawiam czy to juz owulacja czy jeszcze nie :( Wczoraj byłam na zakupach i chciałam kupic testy owulacyjne zeby mi prościej było, ale powstrzymalam sie :) Jak sie w tym cyklu nie uda to w nastepnym je zakupie :)
  15. Witam Panie Staraczki :) Postanowiłam dołączyć bo rowniez staramy sie o dziecko. W naszym przypadku bedzie to juz drugie. Z pierwszym zeszło nam troszke bo rok czasu :( I jednego jestem pewna - psychika i nastawienie robi swoje!!!! Co miesiąc miałam nadzieje ze @ nie przyjdzie. Odliczalam kiedy ma byc a jak przychodziła to była załamka. Spóźniła sie zaledwie 1 dzien to ja juz w skowronkach byłam ze sie udało a tu wielkie go....no :( Mielismy w planach podróż do polski i ustaliliśmy ze w tym czasie porobimy badania i tylko czekalam na wyjazd. Zapomnialam o tym ze sie staramy. Ale w miedzy czasie wyszło ze musimy zmienić mieszkanie. Wyjazd nie wypalił ale byłam bardzo pochłonięta poszukiwaniem nowego mieszkania a gdy je znaleźliśmy rozpoczęło sie wielkie pakowanie i przeprowadzka. W dniu przeprowadzki miałam dostać @. Wieczorem bolał mnie brzuch i byłam pewna ze to @, nawet mi przez myśl nie przeszło ze to moze byc ciąża :) No i @ nie pojawiła sie przez kolejne 9 m-cy :D A teraz od listopada staramy sie o drugie :) Próbuje o tym nie myślec ale nie do końca mi to wychodzi. Wlasnie jestem w 9dc ale nie liczę dokładnie kiedy moze byc owulacja. W tym miesiącu odpuszczam :) A teraz Was przeproszę drogie Panie bo Pana Meza do wyrka musze zaprosić na przytulanki :) Trzeba dzialac :) Dobranoc i do następnego napisania :)
  16. Hej dziewczyny :) Postanowilam do Was dolaczyc :) Z gory przepraszam za brak polskich znakow ale mam angielskiego laptopa i nie moge wybrac polskiego jezyka klawiatury :( W listopadzie rozpoczelismy dzialania nad druga dzidzia :) Poki co efektow brak :( W listopadzie i grudniu nie odczuwalam jakichkolwiek zmian czy objawow. Na poczatku stycznia bylam u mojego ginekologa, ktory podczas usg zauwazyl 2 pecherzyki (jeden wiekszy, drugi mniejszy) i kazal dzialac. @ spodziewalam sie w sobote a we wtorek zaczal mnie pobolewac brzuch na dole i co jakis czas jajnik mnie kul. W srode bylo spokojnie a w czwartek i piatek znowu pobolewanie :) Nie caly dzien, ale co jakis czas. Dosc obfita ilosc bialego sluzu. W sobote @ sie nie pojawila co mnie bardzo ucieszylo :) ale zauwazylam na papierze 2 "nitki" krwi w sluzie. W niedziele z samego rana zrobilam test, bo nie moglam juz wytrzymac :) Ale niestety brak 2 kresek :( No i w poniedzialek pojawila sie @. Spozniona 2 dni. Obecnie jestem w 9 dniu nowego cyklu :) Bedziemy dzialac :) Bylam dzis na zakupach i chcialam kupic testy owulacyjne, ale nie kupilam :) Nie chce sie nakrecac. Obiecalam sobie rowniez ze nie bede "pilnowala" dni plodnych :) W tym cyklu musze sie wyluzowac :) Nigdy nie korzystalam z testow owulacyjnych i nie wiem czy warto???? Ale od teraz bede Was na biezaco informowala jesli cos sie bedzie dzialo :)
×