Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IZA85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez IZA85

  1. Olala doczytalam właśnie :) Cieszę się ze bylas u lekarza i ze wszystko jest dobrze. Cieszę się ogromnie! I dobrze ze do lekarza pojechaliscie! I ja również zabraniam Ci sprzatac! Uffff dobrze ze nic poważnego się nie stało:) Xx Zdesperowana mam nadzieje ze ziółka Ci pomogą! :) Xx AAA no i strona przeskakuje bo mojego wczesniejszego wpisu nie ma :(
  2. No da się Was dziś nadrobić :) Dziękuje :) Xx Wiola no to ja tez pozdrawiam z Londynu :) Xx Zdesperowana szkoda ze się to @ rozkrecilo ;( Ale czarownico Ty moja, mieszka te zioła i pij codziennie :) A nóż w kolejnym cyklu się uda :) Xx Alaa brawo :) Zdecydowalas się na zwolnienie :) Bardzo się cieszę i lez teraz w domu i odpoczywaj :) Wiem ze długo nie nalezysz się w jednej pozycji ale mam nadzieje ze Ci trochę odpuścić. I termofor kladz na klate :) Xx Mamaniemama mi się tak dziś nie chciało wstać ze masakra :( Jakoś dalam rade ;) Jutro wstaje godzinę wczesniej bo wczesniej do pracy muszę jechać. Ale pewnie jutro to ja cala w skowronkach wstaje i niczym sarenka pomkne do pracy :) Ryjek będzie mi się cieszył bo przecież jutro do polandii juz ruszamy :) Tak wiec moje drogie w sobote bede waszych stronach ;) hehehe Xx Kasik89 kurna ja nie będę miała dostępu do internetu a Ty nam tu zaczniesz rodzic :( Matko takie wydarzenie mnie ominie ;( I nie będę mogła odswiezac strony co chwila :( Kochana ja jutro jeszcze w UK jestem pod zasiegiem ,da się cos na jutro załatwić? :P Xx Jovanko pierunie Ty! Kladz się wczesniej spać. My Ci wybaczymy jak każdej po kolei nie od piszesz! Wyspij się!! Ja Ci rozkazuje :) Xx Olala cholera martwicę się!!!! Codziennie bylas na forum a teraz od tego wydarzenia Cie nie ma :( Daj nam znać co się dzieje!!!!! Xx Stymulowana jak zające do mamy to Wende chociaż na chwilke żeby napisać Wam ze szczęśliwie dotarlismy :) Xx Brzoskwinko moja mama na pewno zauważy ciążę :) A jeśli o teściową chodzi to pewnie nawet by nie zczaila :) heheh Myślę ze się uciesze :) I mama i teściową. Teściową w marcu była zadowolona jak byłam w ciąży i stwierdzila ze juz najwyższy czas dla nas. Smutno jej się zrobiło jak dowiedziała się o poronieniu :( Tak samo moja mama! Na poczatku zszokowana była :) Ale później się cieszyła. Wiec myślę ze z wielka radością to przyjmą ;) Mam nadzieje :P Xx Mackowa ja mam sztuczna choinkę i jak przeczytalam Twoje zdanie na temat sztucznych choinek to sama poczulam się sztuczna :( :( Hehehe Ja tez uwielbiam żywe choinki! Ten zapach dzieciństwo mi przypomina :) Ale niestety nie mam takich wielkich salonów żeby taka fajna, wysoka choinkę postawić :) Wiec zadowalam się sztuczną :) Ale jak będę miała większą chatę to na pewno żywą się pojawi :) Xx Zoneczka no teraz przez 2 tygodnie będę tylko leżała i odpoczywała i żadnych kotów w pobliżu :) Siostra moja?? Starają się dalej :) Póki co nie ma rezultatów, ale nie poddaje się :) Jako jedyna z rodziny wie o mojej ciąży :) Cieszyła się bardzo. Dostała ode mnie zakaz mówienia komukolwiek o ciąży i nawet dla męża się nie wygadala :) Kochana moja :* No i kochana pamiętaj ze na forum trzeba codziennie wchodzić i pisać bo zaległości szybko powstają :) Ja aż się boje ile zaległości będę miała po 2 tygodniowym pobycie w Polsce :) Xx Wiola am się udało w 6 cyklu starań jednak radość długo nie trwała bo poronilam :( Później musieliśmy 2 cykle odczekać bo się oczyszczalam sama i po 2 cyklach zaczęliśmy znowu. I za drugim razem udało się w 4 cyklu.
  3. Dziewczyny ale się rozszalalyscie z pisaniem :( Odrazu pisze zennie dam rady odpisac każdej z Was po kolei bo nie mam sił i zaraz spać IDE :) Pojechalismy dziś na szybka herbatke do znajomych (naszych świadków ze ślubu :) ) żeby się z nimi zobaczyć przed świętami bo my do polski jedziemy a oni tu zostają :( Zawiezlismy im opłatek od nas i nie dawno co wrocilismy ;) I padam na pysk :) Przepraszam jeśli każdej z Was nie od pisze :( Xx Stymulowana w takim razie trzymam kciuki aby wszystko się unormowalo i żeby CC odbyło się zgodnie z planem w styczniu ;) Xx No ja pierwsze ciuszki dla dzidzia przywiózł ze sobą z polski w styczniu. Ale póki co pozostaną w kartonach i naradzie nie będę ich prala. A później gdzieś w lutym zaczne szukać wózka, później lozeczko od znajomej przywioze (zależy jeszcze ile sobie za nie będzie zyczyla :) Xx Alaa ja wiem ze boli wszystko i człowiek ma juz dość. Ale dasz rade :) wierze w Ciebie :) Xx Jovanka powiem Ci ze raz mnie zakuje, za chwile tak ciągnie do dołu, po chwili boli jak na @ a za chwile jeszcze cos innego. Wzielam wczoraj nospe i delikatnie puscilo. Wydaje mi się ze to jelita. Bardzo często mam tak jakby chciało mi się puścić bąka :) ale mam tak jakby zapchane tam i za Chiny nie chce wyjsc. Sorry za taki dokładny opis :P Grubsza sprawę robię raz dziennie i to rano, wiec po południu juz zaczynaja się bóle i na wieczór mam cały czas. Wiec to raczej na pewno pełne jelita :( Kupilam sobie śliwki suszone i od dziś pije tylko wodę niegazowana. Zadnych soków aninwody gazowanej choć bym z pragnienia miała zejść. Zobaczymy jaka sytuacja będzie za parę dni. Odnośnie zakupów to będę robiła dokładnie tak jak piszesz. Narazie się wstrzymam i zobaczą co mam w Polsce. Jak przy jedziemy tutaj i będę wiedziała mniej więcej co mam a co mi brakuje to wtedy będę szukała stopniowo promocji i kupowała. Xx Mamaniemama jakie przeżycia :( Tylko sobie mogę wyobrazić co czulam w tym momencie. Biedna :( Ale dobrze ze poszliscie do tego drugiego lekarza i ze wszystko z Janka jest dobrze. A do tamtej lekarki bym się przeszła. Nie darowalabym tej pipie tego :( Taka osoba w ogóle nie powinna pracować na tym stanowisku. Do łopaty do kopania rowów się nadaje. Xx Zdesperowana a ta @ to tak na prawdę przyszła czy oszukala?? Xx Wiolcia kochana czytaj nas uważnie :) Na początku będzie Ci się wydawało ze malo na Ciebie uwagę zwracamy (ja jak do dziewczyn dolaczylam mialam dokładnie takie odczucia), ale to nie prawda :) Jeśli zadasz pytanie i nikt na nie nie odpowie to zadań je znowu. Ja juz pisze z dziewczynami sporo czasu a moje posty tez czasami są pominięte. Bo tyle właśnie tu dziewczyny pisza ze czasami się nie zauważy jakiegoś wpisu :) Xx Odnośnie ibufenu to wycofują tylko jedna partie tego leku, ale tylko ze wzgledu na błędny napis na opakowaniu. Normalnie jest on od 1 roku życie a na opakowaniach jednej serii błędnie wydrukowano ze od 3 miesiąca i tylko ta serie wycofują :) Xx Brzoskwinka ja prawdopodobnie 23 grudnia poznać płeć jeśli dziecinka nasza pokaże :) Xx Dziewczyny którąś z Was pisała na temat naszego wyjazdu do polski ze jakoś na dniach wyruszamy , ale nie pamiętam która z Was :( A wiec tak, niedługo wyjazd a tak konkretnie to w piątek :) Juz się doczekać nie mogę. W sobotę wieczorem bedziemy juz widzieć się z rodzinka :) Xx Margaret Ty lepiej tej @ nie czuje. Nie przyjdzie i koniec. Xx Nessaja i Agniesia czujecie juz ruchy Waszych bąbli? :) Xx Kasik85 najwazniejsze z tego wszystkiego ze jajowody masz drozne. To jest bardzo ważne. Czyli nadal bedziecie szukać przyczyny. Ja myślę ze taka najbardziej poważną przyczyna jest blokada psychiczna :( Niestety :( Bardzo chcesz zajść w ciążę i mieć dzidziusia i poprostu nie wychodzi :( Ale wierze w to ze to Ty zapoczatkujesz kolejny wysyp fasolek :) Xx Gościu przezywasz wszystko tak samo jak każda starająca się kobieta :) Póki co szanse są 50\50! Żadna z nas nie jest cierpliwa jeśli o testowanie chodzi. Ale wytrzymać jeszcze te 2 dni. Chyba ze juz naprawdę nie dasz rady to lec na bete. Będzie bardziej wiarygodna. Xx Olala co u Ciebie?? Nie piszesz nic po tej akcji z pufa i zaczynam się martwić. Mam nadzieję ze wszystko jest dobrze. Napisz cos!!! X Angelus ogromnie się cieszę ze dzieciaczki zdrowe. I trzymam kciuki aby chrzciny się udaly :)
  4. Dziewczyny a powiedzie mi kiedy (w którym tygodniu mniej więcej) zaczelyscie kupować cokolwiek dla bobasow? Alaa wiem ze Ty dosc wcześnie wozek kupilas, w ktorym tyg to bylo- jeśli pamietasz? Bo zastanawiam się jak wszystko rozplanowac. Wiem ze u mnie jest jeszcze bardzo wcześnie, ale z drugiej strony zdarzają się wczesniejsze porody. Nawet w 26 tygodniu. Ja wiem ze wcale u mnie tak nie musi być i wierze w to ze tak nie będzie no ale jednak.... Co o tym myślicie??
  5. Stymulowana jak tylko będziesz miała wieści od doktorską to koniecznie daj nam znac :) Nie chcialabys spędzić świat juz w trójkę? Który to u Ciebie dokladnie tydzień jest?!
  6. Nessaja, Jovanka zobaczymy czy Wasze przypuszczenia się sprawdza :) Xx Kasia12 super ze do nas napisalas :) Szkoda tylko ze sama siedzisz w domu :( Ale my kobiety to twarde sztuki jesteśmy wiec dasz rade :) Jak znajdziesz chwile to opisz poród i daj jakieś zdjęcia małego na pocztę :) Jeśli chodzi o wizytę położnej to do mnie sama przyszła. Ja nigdzie nie byłam z małym ani nie dzwoniłam. Sama przyszla , ale po jakim czasie od porodu to nie pamiętam. Jeśli o szwy chodzi to ja miałam po zakładane rozpuszczalne i mysle ze Ciebie tez takimi szyli. Na wypisie miałam napisane ze na zdjęcie szwow mam się zgłosić w 7 dobie, ale zapytalam piguly zanim wyszlam ze szpitala i mówiła mi ze to jest informacja w razie jakby na 7 dobę jeszcze bardzo przeszkadzały, zaczepialy się itd. Ale mi nie przeszkadzały wiec nie byłam na zdjęciu szwów. Kasia nie dziwie Ci się ze tak reagujesz na nagła zmianę zachowania Twoich teściów. Ja po takich słowach i tylu przykrosciavh miała bym takie samo zdanie. Szkoda ze wczesniej nie zauważyli ze ich syn jest szczęśliwy z Toba i nie zmienili zdania, tylko teraz! Nie daj im się :) Xx Karciaa cholibka Ty może jedź do tego szpitala i niech Cie tam trzymają albo cos!? Sama nie wiem ale kurcze ile Ty eszcze wytrzymasz? Kochana a nie może ktoś przyjść do Ciebie i pomoc Ci z tymi ciuszkami?? Siostra, mama, koleżanką, kuzynka?? A może Twoj maz?? Zagon go do pralki w weekend. A później nauczy się pracować. Nie zostawał tego na ostatnia chwile, bo to nie przelewki! Xx Agniesia ja nie wiem jak ja mogłam zapomnieć o jedzeniu :) Ale dalam rade. Pomorscy wskoczylam do lidla i kupilam sobie takie 2 pyszniutkie bułki z ciasta francuskiego z jabluszkiem ;) mmmmniammm :) Pycha były :) Jeśli o kwas foliowy chodzi to nie można go ze tak powiem przedwkowac. Nadmiar kwasu foliowego wydalany jest z moczem, wiec nie masz się co martwić :) Ja odkąd poronilam biorę potrójną dawkę kwasu foliowego czyli 1200. Xx Olala a czemu tego co jest wysoko do zrobienia nie zostawisz dla męża ja się pytam? Ja ostatnio zostawiam wszystko co wysoko dla męża i proszę go żeby cos zdjął albo położył wyżej itd. Sama łap do gory juz nie zadzieram. Mam nadzieje ze wszystko jest dobrze. Jak teraz się czujesz? Nic nie boli? Koniecznie zwracają uwagę teraz na śluz i przy każdym podtarciu patrz an papier czy czegoś niepokojacego nie ma. I kontroluje ruchy malej. Xx Dziewczyny a mnie boli brzuch po obu stronach. Ja nie wiem jak Wam to opisać. Nie boli mnie tak totalnie na boku (przy biodrze), nie boli wnmokolicach pępka, tylko pomiędzy! Na poczatku byłam pewna ze to jelita i gazy. Bo pilam wodę gazowana, jadlam dość mocno przyprawione żarcie itd. Odstawilam tom wszystko, do tego pije miete albo rumianek i pomaga na częstsze puszczanie gazów ale bóle dalej są :( Nie mam zatwardzenia. Co najmniej raz dziennie odwiedzam kibelek z grubsza sprawa. Xx Zdesperowana to kupuje test kochana i rob go :) Ja wiem ze boisz się ze znowu będzie 1 kreska ale musisz się dowiedzieć czy cos jest na rzeczy. Daj znać jak się zdecydujesz na test. A swoja droga cholernie cierpliwa jesteś. Ja juz z 10 testów bym zrobiła :) Xx Wiolcia witaj w naszym gronie :) Mam ogromna nadzieje ze się uda w pierwszym cyklu :) Ale nie nakrecaj się tez za bardzo bo później rozczarowanie jest bardzo bolesne. Cieszę się ze do nas dołączyłas :) Xx Jovanko czekamy aż nam oznajmisz ze rozpoczynacie oficjalne starania :) Aczkolwiek może juz nie będziesz musiała :) 12 dzień cyklu i u Was takie szaleństwo :) Ale najważniejsze ze tak czy siak będzie super :) Ja tez kiedyś mowilam ze zaraz po Obie chce drugie. Niestety wyszło tak jak wyszło, ale teraz kiedy znowu jestem w ciazy to juz myślę o drugim i chciałabym nie czekać długo i jeszcze jedno dzieciątko mieć :) Zobaczymy jak to wyjdzie :) No im wierze w to ze jak oficjalne starania zaczniecie w kwietniu to do września na pewno Wam się uda :) Xx Alaa Ty rzeczywiście marudzisz :P Ale spoko, my Cie wysluchamy. Mam dla Ciebie jedna rade i mam nadzieje ze nie obrazisz się za nią :) Nie nakrecaj się i sama sobie nie powtarzaj codziennie ze jest beznadziejnie!!! Bo z każdym dniem będzie coraz gorzej. Będziesz wstawala z przekonaniem ze ten dzień znów będzie beznadziejny i będzie jeszcze gorzej i tak będzie. Psychika przyjmie wszystko. I tak się będziesz na krecac. Szukaj pozytywka tak jak zawsze Jovanka nam to pisze :) Jak wstaniesz rano i zacznie wszystko po kolei Cie znowu bolec to pomysl dlaczego tak jest! A odpowiedz jest prosta - bo nosisz swoje maleństwo i Twój organizm szaleje :) Myśl ze niedlugo wszystko przejdzie a Ty na rekach będziesz trzymała najcudowniejszy skarb. Malo tego po porodzie może być gorzej. Totalnie nie będziesz się wysypiac. Będziesz padać ze zmęczenia a tu jeszcze dom trzeba ogarnąć,pranie zrobić, poprasowac, rozwiesic, ściągnąć itd. Także kochana głową do gory, Cyc do przodu i pozytywne myślenie. Przede wszystkim siły kochana, siły! Twarda przecie jesteś! :) Ale mimo wszystko my zawsze wysluchamy narzekania :) Tylko czasami trzeba przypomnieć pion !!!! :D Xx Darka domyslam się ze to dopiero początek. Czekam aż brzusio zacznie rosnąć i znając naszego Kube to będzie zadawał takie pytania ze skarpety, kopara i cycki razem będą opadać na podłogę :) Ale damy rade:) Darka cieszę się ze krople przyszły. Mam nadzieje ze to będzie koniec kolek a Ty będziesz mogła pospac. Super ze uda Ci się iść na przedstawienie do Kacperka. To dla niego jest na pewno bardzo wazne , tak jak dla naszego Kuby :) Szkoda ze Twojego męża nie będzie :( Współczulne dziewczyny Wam wszystkim które macie mężów kierowców :( Ja widziałam co moja siostra miała z kierowca tira! Teraz jest lepiej bo mojej siostry maz ma teraz krótkie trasy i praktycznie co wieczór jest w domu. A najwięcej to2 dni go nie było. Ale kiedyś jak na międzynarodowych jeździł to przyjeżdżał do domu na jeden weekend w miesiącu. Spędzał w domu 2 moze3 dni w miesiącu :( Współczucie Wam i ciesze się ze mój M ma prace na miejscu :) Xx Stymulowana dobry pomysł z tym baldachimem :) A swoja droga wysportowana kocice masz :)
  7. Olala i jeszcze chciałam dodać ze absolutnie nie chce Cie straszyć. Poprostu trzeba być wyczulonym na ruchy dziecka. Xx Ja czekam na poruszenie w moim brzuchu :) Zaczynamy juz 16 tydzień i mam nadzieje ze juz za chwile poczuje dokladniejsze fikolki :) Bo bąbelki czuje, z tym ze tez nie jestem pewna czy to maleństwo bo mam straszne gazy :) Ale czekam cierpliwie :) Ze 2 razy wydawało mi się ze czulam takie delikatne pukniecia, mniej wiecej na wysokośc***epka! Możliwe ze był to nasz szkrab!
  8. Hej kochane. No i weekend juz minął i co... I od jutro zas do pracy :( Ale uwaga jeszcze tylko 5 dni i jedziemy :) Dziś kupilam sobie to cudne urzadzenie , dzięki któremu mogę słuchać serduszka naszego malenstwa :) No więc rozlozylam się na łóżku, wywalilam brzuch, nawalilam żelu na sadelko i rozpoczelam poszukiwanie bijącego serduszka. Najpierw nasluchalam się bulgotow i szumow w moim brzuchu aż wreszcie udało mi się zlokalizowac serduszko :) Słuchaj sobie tak z mężem i pada pytanie "wolamy Kube?". Chwila zastanowienia i stwierdzilismy ze juz mu powiemy. Wiedział ze mamy to urzadzenie i do czego ono służy bo wczesniej Kuba słuchał swojego serduszka i M tłumaczył mu ze służy to właśnie do tego aby słyszeć jak bije serduszko. No wiec przybiegł starszy brat i słucha. Pytany się go, co to? A on na to ze przecież serduszko :) No wiec pytamy czyje? A Kuba " no mamy"! No wiec wytlumaczylismy mu ze moje jest wyżej i w takim razie czyje jest to serduszko? Biedny nie wiedział o co nam chodzi :) Słodkie to takie było :) Wiec M się pyta Kuby gdzie był zanim się urodził? Słyszymy ze u mnie w brzuszku :) No wiec pytany czyje teraz serduszko bije w moim brzuchu? A Kuba chwile się zastanawiał i z wielkim znakiem zapytania zapytał "moje???". Zaczęliśmy się śmiać i w końcu M mówi ze dzidzi malej :) Chwila ciszy i pada pytanie z Kuby ust " to znaczy ze dzidzia jest w drodze?". Dziewczyny łzy mi się zakrecily, zaczęła się uśmiechać a M tłumaczył dla Kuby ze zostanie braciszkiem :) Parę razy powtarzał ze nie może uwierzyć ze w brzuchu juz rośnie dzidzia :) I ze bardzo się cieszy :) Najlepsze pytanie to było "ile jeszcze dni mam czekać na dzidzie?". Dziewczyny moment kiedy po wiedzieliśmy Kubie o malenstwie jest nie do opisania :) Delikatny stresik i klopotanie się jak mu to powiedzieć, a później wzruszenie ze tak zareagował :) Cudny moment ;) no i to chyba tyle z tego co się u nas dziś działo ;) Xx Darka cieszę się ze chociaż te 2-3 godzinki w nocy Spisz :) To jet najwazniejsze ze juz nie meczysz sie cala noc. Trzymam kciuki aby kurier szybko się pojawił :) I szkoda ze remont ciągnie się jak flaki :( Ale mocno trzymam kciuki ze w końcu Wam się uda i będziecie mogli się do siebie juz przeprowadzić :) Xx Jovanko kochana powiem Ci ze nie mam pojęcia czy będę miała z Wami kontakt. Zatrzymujemy się u mojej mamy a ona internetu w domu nie ma, bo sama mieszka i nie jest jej potrzebny. Czasami jak do brata pójdę to się podepne pod Wi-Fi :) Ale jak często to będzie to nie wiem :( Mam nadzieję ze będę mogła się pojawić i cos Wam napisać w ciagu 2.5 tygodni :) Choinkę ubralismy w sobotę bo w tygodniu nie będzie na to czasu a w piatek wyjezdzamy i wreszcie byśmy jej nie ubrali :) Xx Margaret mam dokładnie tak samo jak Ty - nie cierpienia gryzoni. Przed wyjazdem po polski porozstawiam wszędzie pułapki i niech się dziady łapią w nie. Xx Olala jeśli uwazasz ze mała za słabo się rusza, niepokoi Cie mała ilość ruchów, albo cokolwiek innego to lec do szpitala. Tam zrobią Ci USG i podepna do ktg i sprawdza wszystko a wtedy będziesz spokojniejsza. Niestety moja jedna znajoma pochowała swoje maleństwo bo za późno pojechała do szpitala, jak się dzidzia nie ruszała :( Absolutnie nie musimtak być u Ciebie, ale zawsze trzeba dmuchac na zimne. Mniej więcej dla tego kupilam sobie to urządzenie żeby słuchać serduszka naszego małżeństwa :)
  9. Nie dam rady więcej odpisac :( Padam na twarz i IDE spac,! Ale reszcie od pisze jutro jadac do pracy :) Bluzki kochane moje :)
  10. Hej. Tak Was niby na bieżąco miałam dziś czytać a przyszła znajoma z corcia i siedzialysmy sobie :) Później maz z pracy wrócił i dopiero teraz chwila na relaks na café :) Xx Zoneczka no mi by myszka nie powiedziała na bucie :( o nie..... Xx Stymulowana no powiem Ci ze jakieś mega mocne te skurcze nie były, ale później brzuch mnie do tego zaczął bolec i poprostu nie chciałam ryzykować. Wiem ze to u mnie dziwne :) Ale chociaż w domciu posiedzialam. A tak kobieta co do. Niej chórze to skubana ma bardzo czysto w domu wiec ten jeden tydzień wytrzyma :) A dziś na noc zapodam sobie luteinke i nospe ;) Kochana ja wiem ze myszka to taka mała i bezbronna jest ale ja na myszy i pająki to mam fobie i dla mnie to jest najgorsze zwierzę na świecie. Gdyby dali mi do wyboru wziąć na ręce mysz i węża to wzielabym węża, choć tez pewnie z łatwością by mi to nie przyszło, ale wole węża niż mysz!!! Xx Mackowa ja swędzenie dzisiejszego wieczoru? Mam nadzieje ze lżejsze. Kochana myszkę maz wyrzucil jak wrócił. Uffff cale szczęście. Ale nowa pułapka juz stoi! Ja wiem ze ona się tam meczyla, ale ja niestety tez się meczylam mając swiadomosc ze mam "intruza" w domu :( Powiem Wam szczerze ze nawet śniadanie mi nie weszło! Zjadlam tylko pol bułki gdzie normalnie cala wcinam, a dziś musiała wmusic w siebie te pol. Miałam świadomość ze ta pipa tam jest i było po jedzeniu :( Xx Kasik89 ja w ciąży z Kuba tryskalam energia do 40 tygodnia. Latalam po zakupy, parę razy dziennie na 4 piętro wlazilam, bo akurat u teściowej mieszkalismy a ona na 4 pietrze mieszka! Sprzatalam, odkurzalam itd. Fakt ze w ciągu dnia jakąś drzemke musiała zaliczyć ale po drzemce dalej latalam :) a teraz wejdą na 1 piętro i sapie :) A jak na 2 się zaczolgam to juz sztucznego oddychania potrzebuje :) Xx Kasia12 super ze juz w domciu jesteście. Szkoda ze Twój juz pojechał no ale najwazniejsze ze był u Was! Kochana jak znajdziesz siły i czas to napusz nam jak było! Krotki opis porodu poprosimy :) I oczywiście jak Twój zareagował jak przyjechał do Was :) Zdrowia dla Was i Ucaluj małego od ciotek! Xx Stymulowana kurcze to nie dobrze ze wyniki słabo wyszły :( Ale zostaniesz antybiotyk i wszystko wróci do normy :* Xx Margaret widzisz jak to jest! Ale co jest najlepsze - wszyscy na Polaków najeżdżają ze biorą dofinansowania (benefity) ile tylko da się wyciągnąć (i w wielu przypadkach maja racje - tu się zgodze, bo wielu Polaków podchodzi do tego ze po co pracować jak kasę od panstwa można wyciagnac), ze biorą rodzinne na dzieci które są w Polsce itd! A Brytyjczycy bardzo często dostają kontrakty (delegacje, umowy np na rok albo i dłużej)do Szwajcarii , dzieci z matka zostają w UK, a tatusiowie tam się rozliczaja i tam pobierają zasiłki na dziecko które jest w UK. Wiec sami dokładnie tak samo robią ale trzeba Polaków się czepic!!! Choć w dużej mierze Polacy sami sobie tutaj taka opinie wyrobili. Ostatnio w brytyjskiej prasie czytalam artykuł odnośnie polski, ze bierze łapówki itd i pod spodem były komentarze Brytyjczyków. Jeden z nich brzmiał "daj Polakowi pieniądze to wszystko za nie zrobi!" :( Kolejny cudny komentarz "OOo Polacy tym razem nie od nas biorą kasę" :( Taka maja o nas opinie, ale nie dzieje się jak jest masa Polaków, ktorzy zamiast iść do pracy to w domu na d***e siedzą i ciągną benefity (dofinansowania). Xx Jovanka cieszę się za zakupy dziś się udały :) Kochana wyrzuc z szafy jakieś 2 rzeczy a idź w to miejsce i kup z 5 :) Humor na pewno będzie lepszy :) Oj ja wiem cos o tym pospiechu :( Odkąd ja pracuje to cały czas jestem w biegu a bardzo tego nie lubię :( Rano rytuał wybierania się do szkoly i pracy!później szybko do pracy. Skończą to po jakieś zakupy (czasami, bo czasami koncze tak ze odrazu Kube odbieram) i biegiem po Kube. Obiad robię w biegu i dopiero przy obiedzie siadam i "odpoczywam". I tak cały tydzień. Mam dość. Dziś odstawilam Kube do szkoły, poszlam spokojnie na zakupy :) Tak na luzie :) Wróciła do domu,zjadlam cos, po sprzatalam w domu, siedzialam i gadalam ze znajoma, do tego przygotowywalam obiad i byłam mega spełniona :) Wszystko udało mi się zrobić na czas i jeszcze miałam czas na pogaduchy ;) Juz bym chciala luty :) Wtedy to będę się mogła spelniac każdego dnia :) Xx Brzoskwinka no my póki co tu zostajemy. Nie ma innej opcji. A brzusio lepiej. Nie mam skurczy dziś tylko trochę pobolewa, ale da się wytrzymać :) :* Kochana ja Ci krotko opisze pobyt w szpitalu po porodzie, ale to było 6 lat temu i do tego każdy szpital ma inne zasady. Po porodzie mnie zszyli, kazali założyć majty jednorazowe i super olbrzymia podpache :) Na wózku zawieźli na sale, przynieśli małego i poszlam spac bo była 5 nad ranem. Przed 8 wpadła pigula, pomogła zsunac majtki w dol i wywalila stara podpache (nie pozwolili jeszcze wstać z łóżka), pod tyłek wsadziła basen, polala pipe woda, osuszyla wacikiem, podłożyła podpache i pomogła założyć nowe majty! Po 8 na obchód przyszli lekarze, kazali zsunac majtki w dol, zajrzeli sobie w krocze (w sensie z wierzchu obejrzeli ze nie ropieje i czysto) i tyle. Po obchodzie juz nam pozwolili wstawać. Wtedy robilam co chciałam! Poszlam wziąć prysznic, podmylam się itd. U mnie pozwalali chodzić w majtkach ale tylko w tych jednorazowych. Nie tak jak Jovanka pisała ze bez majtek. Na drugi dzień rano trzeba było samemu iść się umyć przed obchodem. Później pokazać Katarzynke do oględzin i tyle. Na trzeci dzień w południe wysszlam do domu. Rano tylko na obchodzie byly oględziny Katarzynki i tyle :) To tak w skrócie :) Xx Mackowa padlam jak przeczytalam o cudzie w Twoim domu :) "mój maz się nawraca" :) :) :) :) Ja urodzilam Kube to go wzięły na ważenie itd. Później na szczepienia go zabrały (bo jakieś zaraz po urodzeniu dostaje), mnie zszyli, zapanowało na wózek i pigula odwiozla na sale. Chwile później wpadła z małym i spał ze mną na łóżku cały czas :) Dosłownie na parenascie minut go zabrały i oddały :) Xx Zdesperowanamama my zawsze mówimy ze dopóki nie ma @ to jest nadzieja. Ale testu nie kupuje bo będzie kusil. Czekamy spokojnie a ja trzymam kciuki :) :* Xx Olala najlepszego, bo rozumiem ze to Twoje imieniny? :) Xx Kasia12 lezki mi się zakrecily :) Cudnie ze masz juz swój skarb ze sobą ;)
  11. Żoneczko nic tylko się cieszyć że synek tak szaleje. A Ty wtedy spokojna jesteś bo wiesz że wszystko jest w porządku :)
  12. Znalazłam ją na 684 stronie :) Wrzucam dla przypomnienia :) Kasik85 ostatnio pisałaś żeby Cię zmienić w tabelce ale nie mogę tego znaleźć, więc napisz proszę na kiedy Cie zmienić :) xxx MAMUSIE serduszko.gif Majowa*************27*********18.01.2014********Marcelink a Fiona88************ 25*********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja*********24*********24.03.2014********Dominik Giubelli ************27 *********25.06.2014********Antonina motynka ***********24*********12.07.2014******** Miłosz JovankaJo *********29 *********16.07.2014********Kacper Angelusdominus ***24 ********17.07.2014********Zuzia PauliśC************* 23 ********18.07.2014******** Mikołaj bejbe27 *******27 ******18cs*******1dz***** Izulinka7***********24*********12.11.2014********Zuzia goscdarka *********25*********14.11.2014********Alan CIĘŻARÓWKI serduszko.gif kasiaa12*******23**********?cs********1dz******** tp 18.12.2014 Kaasik89*******25**********4cs*******1dz********* tp 22.12.2014 Stymulowana**28*********18cs********1dz******** tp 02.01.2015 olala2013*******24**********5cs*********1dz*******tp 15.01.2015 brzoskwinka14**21********14cs********1dz******** tp 21.01.2015 MaćkowaŻona***28********16cs********1dz********tp 24.01.2015 Eska 22**********23********17cs********1dz********tp 27.01.2015 karciaaa*********24*********2cs********1dz********tp 28.01.2015 ŻoneczkaKrk*****26*********1cs********1dz****** *tp 04.02.2015 Alaaa66**********28********14cs********1dz******* tp 10.03.2015 Usia1993*********21** *******1cs********1dz*******tp 05.04.2015 mamaniemama*******23*******2cs********2dz*******tp 28.04.2015 Nessaja**********22**********5cs********1dz*******tp 26.05.2015 Agniesia88*******26**********9cs********1dz*******tp 31.05.2015 IZA85**********29**********4cs********2dz*******tp 31.05.2015 STARACZKI 2014/2015 kwiatek.gif asik81____________33______1cs______________@ 27.08.2014 paulinka121989____25______14cs______1dz_____@ 19.11.2014 Sara__ ___________33______41cs______2dz_____@24.12.2014 kasik_85__________29______21cs_______2dz____@11.12.2014 Nemezis626_______22_______29cs_______1dz____@02.12.2014 Pita82____________32______3cs_______1dz_____ @26.12.2014 Eweelka_________32______7cs________ 2dz_____@02.01.2015 Paola1801________22_______12cs______1dz_____@ 04.01.2015 xxxx Agniesia a jak u Ciebie? Jak się czujesz?
  13. A jednak strona nie przeskakuje tylko Wam się pisać nie chce!!! :)
  14. Hej kochane :) Dziś dzień wolny więc na bieżąco będę :) xx Jovanko jak mąż Cię uwiódł to jesteś usprawiedliwiona :) Kurczę ale Kacperek już duży :) Matko jak ten czas leci :) Jeszcze dokładnie pamiętam (jakby to wczoraj było) jak jechaliśmy do szpitala 6 lat temu :) I po parunastu godzinach pierwszy raz zobaczyliśmy Kubę :) :) A teraz? 6 lat minęło, spodziewamy się drugiego bobasa :) będziemy mieć dwa największe skarby na świecie :) oj leci ten czas :) xx Co do libido to czytałam na necie i mówiłyście tutaj, że w drugim trymestrze wraca itd. Ale kuźwa moje libido chyba gdzieś się zgubiło :( Albo cholera jasna drzwi muszę mu otworzyć bo nie wie jak wejść :P xx Maćkowa bo właśnie chciałam Ci zaproponować zebyś zrobiła sobie badania na cholestazę, ale skoro już je robiłaś i wszystko jest w normie, to chyba rzeczywiście jest to wina suchej skóry, a do tego może być jeszcze rozciąganie się skóry. mam nadzieję że dziś już jest trochę lepiej :) xx Malinka ciężko powiedzieć czy to aby na pewno ciąża ale są na to szanse :) Myślę że beta byłaby najlepszym rozwiązaniem :) Idź na betę i daj nam znać jaki jest wynik :) Trzymam kciuki :) xx Darka kochana pisz co u Ciebie? Co lekarz powiedział? Jak nocki? Daj nam znać :) xx Pewnie strona przeskakuje bo jakoś mało wpisów, ale przywołuję tutaj Nemezis, bo jakoś Cię wczoraj tu nie było :( Jak się czujesz? Mamaniemama, Zdesperowanamama, Brzoskwinka, Nessaja :) Gdzie Wy? xx Karcia jak się czujesz dziś? xx Wojtkowa a Ty gdzie się podziewasz?? Już Cię tu sporo nie było? xx Paola a jak u Ciebie? xx No i cała reszta dziewczyn których nie wymieniłam, a które się nie odzywają :) Czekamy na Was :) xx aaaaa zapomniałm Wam napisać :) Jak wiecie w domu mam kuźwa myszki, których za cholere nie lubię :( Wszędzie mam porozkładane pułapki z klejem na myszy. Jak się przyklei to już z niej nie zlezie :) No i schodzę sobie dziś na dól i co ja widzę!! Przykleiła mi się jedna pipa i siedzi tam cały czas :( Ja tej pułapki nie ruszę i nie wywalę na zewnątrz a ona tam sie nadal rusza :( bleeeeeeee. Próbuje uciec i wierci się tam :( Jak ja ich nie lubię :( fujjjj, bleeeee :(
  15. Kurna teraz posty nie dochodzą :( A ja dziś z rana obudzilam się przed budzikiem, bo miałam skurcze! Przeraziła się trochę, wzielam nospe i trochę mi odpuscily. W pracy mnie trochę brzuch bolal, ale jakoś dalam rade! Później w domun tez mnie holal brzuch,wiec obiadu dziś nie było, bo lezalam i odpoczywalam. Teraz tez mnie zaciąga brzuch :( Pisalam smsa do kobietki ze nie przyjde do pracy i jutro robię sobie wolne. Co prawda nie będę ciągle leżała, bo zrobię obiad i cos ogarne w domu ale to na spokojnie i bez pośpiechu. Muszę trochę odpocząć.
  16. Dziewczyny dziękuje Wam :) Wreszcie doczekała się malo wpisów :) Xx Eweelka kochana nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę ze udało Wam się zakwalifikować :) Aż mi się Leszka w oku zakrecila z tej radości :) Macie szanse na upragnioną druga dzidzie :) Super, super, super!!!! :) Bardzo się cieszę i tak samo jak wierzylam ze się zakwalifikujesz, tak samo wierze ze in vitro się uda i będziecie mogli wspólnie cieszyć się z ciąży i drugiego bobaska :) Cieszę się bardzo kochana :* :* Xx Olala powiem Ci ze ja tez chętnie stad bym uciekła ale my nie mamy do czego w Polsce wracać. My nic nie mamy w Polsce. I jak byśmy mieli wrócić to mielibyśmy mieszkać z moja teściową albo z moja mama? I z 2 dzieci na jednym pokoju? Niestety nie ma takiej opcji. Ostatnio myslelismy żeby wziąć kredyt w Polsce na mieszkanie w naszej miescinie z zarobków w UK ale niestety bodajże od czerwca tego roku wycofali te kredyty :( :( A tak moglibyśmy wziąć kredyt, póki co to wynajmować a w razie W, zawsze mielibyscie gdzie wrócić! A tak pozostaje nam siedzieć w UK :( A juz teskno mi za polska! Jeśli o Kube chodzi to gada w szkole po angielsku. Czasami nie jest w stanie po polsku opowiedzieć jakiegoś słowa to zastępuje go angielskim bo jest mu łatwiej :) Xx Zoneczka powiem Ci szczerze ze jest to masakra. Masz świadomość ze Cie w tym kraju nie cierpią :( A siedzisz tutaj :( Póki co dzisiaj sprawa w szkole została wyjaśniona, chłopak przeprosił Kube i dziś było ok. Chodzi do tej szkoły juz 3 lata i w sumie to był pierwszy taki przypadek i mam nadzieje ze ostatni. Ale jeśli dzialo by się tak (nie daj Boże), ze prześladowali by Kube i nie chciałby chodzic do tej szkoły to bym mu zmieniła szkole a na ta bym skargi pisała. Ale jeśli juz by było na prawdę tragicznie i Kuba by chodził do każdej szkoły z płaczem bo np.znecaja się nad nim bo jest obcokrajowcem, to po pierwsze bym się z nimi sądziła o rasizm, a tutaj jest to karalne, a później dla dobra Kuby poprostu bym stad wyjechała. I nie ważne ze nie mam gdzie. Gniezdzilabym się u mojej mamy w jednym pokoju, aby tylko Kuba był szczęśliwy :) Xx Olala współczucie Ci tej nocy w garderobie :( Ja swojemu nie daruje jak mi juz mocno zaczyna chrapac! Albo go budze żeby się inaczej położył albo szturcham go, aż sam się przekreci na bok! Xx Stymulowana wspolczuje Ci tych nie przespanych nocy :( Ja na szczęście jeszcze nie cierpie na bezsennosc i mam nadzieję ze mnie to nie dopadnie. Jak z Kuba w ciąży byłam to cala ciążę spalam jak niemowlak :) Tylko pod koniec mnie biodra bolaly, ale budzilam się tylko aby z boku na bok się przekrecic i dalej spalam ;) Xx Alaa jest dokładnie tak jak piszesz, ze gadaja ze my zabieramy im prace ale nie pójdzie szanowana angielka do fabryki pracować, bo ona do biura chcą!!! A Polak pójdzie i do fabryki i za 7 funtów na godzinę do pracy - anglik juz nie, bo 7 funtów to kpina. Ale z drugiej strony u nas w Polsce jest tak samo. Polak za 3zl na godzinę nie pójdzie do pracy, a Ukrainiec pójdzie. Wszędzie jest to samo! Xx Darka kochana co lekarz powiedział!? Jak nocka Wam minęła? Xx Sara nasz znajomy jest wojskowym w Mińsku :) I maja 2 dzieci :) Xx Kasik85 do usług :) Jak @? Lepiej teraz trochę? Xx Zoneczka poplakalam się ze śmiechu jak wyobrazilam sobie Twojego męża na tych schodach ruchomych :) Myslalam ze ładne, a na dodatek w pracy to czytalam i parsknelam śmiechem jak glupia :) Najważniejsze ze jestes zadowolona z wózka :) Bo to jest najważniejsze :) Xx Mackowa a często Cie tak swedzi? Mnie co jakiś czas zaswedzi a to ręką, a to brzuch, czasami noga ale nie ze cały czas i często! Co do prania pościeli itd, to na pewno zmianę pościeli dla Kuby pralam. Nie miałam ochraniaczy na lozeczko wiec nie miałam co prac. Wózek i fotelik tez pralam ale w sumie dlatego ze ja używane kupowalam. Xx Kasik89 już niedługo i Ty przytulisz swoje maleństwo :) Może i u Ciebie taka niespodzianka będzie! Xx Stymulowana dzięki za nazwe syropu czy leków :) Jak będę w Polsce to zaopatrzenia się w prenalen i w to co napisała. Zawsze warto mieć w domu :) Xx Alaa cieszę się ze u maluch wszystko dobrze! Myślę ze Twój tluszczyk nie koniecznie przeszkadza w odczuwaniu ruchow! Moja znajoma ma go naprawdę bardzo sporo :) I czuła ruchy malej wiec może u Ciebie poprostu kopniaki dostajesz do środka brzucha, w narzady wewnętrzne :) Xx Kasia12 trzymam kciuki abyście jutro wyszli. Czekamy na wieści jak w domu będziecie :) Kwiem co czujesz bo tez byłam nacinana! Jak wrocisz do domu to załóż normalne majtki i jakieś legginsy aby dobrze Ci podpaske przy tylku trzymały i będzie dużo lepiej, nie będzie Ci podpaska po szwach jeździła i draznila! Buziaki dla Was :)
  17. Zdesperowanamama tu jest ostatnio straszna nagonka na emigrantow. Niby nie tylko na Polaków ale każdy na nas ostrzy pazury. Bo my im prace zabierały, bo my nie pracujemy tylko zasiłki od rządu ciagniemy :( Rząd ciągle walkuje ta sprawę, naglasnia w TV i każdy juz na nas krzywo patrzy :( To co się tu ostatnio dzieje to jest masakra. I to wszystko wydarzyło się w ciągu ostatnich 4-6 miesięcy :( A to i tak nie wszystko co tu opisalam. Jeszcze parę innych przypadków było :( IDE spać, mam dość na dziś :(
  18. Stymulowana kiedyś slyszalam ze maz może być obecny przy CC, ale nie mam pojęcia na jakich to jest zasadach. I pewnie zależy to od szpitala. Xx Darka kochana wspolczuje. Idź kochana może lekarz cos wam poradzi bo się zameczysz :( Daj znać co lekarz powiedział i spokojnej nocki Ci życzę :) Xx Kasik89 czekamy z Toba :) Zobaczymy czy Ty się przelamiesz i poczekasz dokładnie do dnia terminu. Jovanka będzie pilnowała :) Xx Upsss dwa razy poprzedni post mi wrzucilo :) Sorry :) IDE spać :) Do jutra.
  19. Hej kochane :) Ale ja mam podły humor :( Moj M właśnie lata po sklepach które jeszcze są otwarte i szuka bluzki białej dla naszego Kuby do szkoły bo na szkolne przedstawienie jest mu potrzebna, a ja k***a zapomnialam i mi się o 19 dziś przypominało. Myslalam ze wyjce z siebie. Do tego Kube dziś jakiś dzieciak kopnął :( Muszę iść jutro do szkoły zgłosić to i się kłócić z tymi angielskimi baranami którzy to tolerują :( Ale ze mój angielski nie jest aż tak perfekcyjny i nie wykloce się z nimi dokładnie to muszę ciągnąć mojego M ze sobą żeby on się kłócił! A poza tym ma bardziej nie wyparzona gebe niż ja, ale juz zanim do pracy dojedzie to będzie kuzwa 11 godzina i kolejny dzień w plecy. Mam dość :( Wszystko kuzwa nie tak! Juz dziś przeszły mnie myśli ze chce do polski :( Poza tym od jakiegos czasu nie czuje się tu bezpieczna. Cameron najeżdża na emigrantów (najbardziej na Polaków) i potęguje tym agresję Brytyjczyków do nas :( Ostatnio coraz więcej Polaków ginie na wyspach :( Ostatnio został podpalony dom polki w którym była z 4 letnim synem. Ona w szpitalu zmarła i osierocił a te biedne dziecko. Jakiś miesiąc temu polka została zamordowana razem z dwiema córkami w domu. Następną zamordowana gdzieś w parku. Kolejna została pobita w biały dzień przez czarna dziewczynę i chłopaka bo badała po polsku przez telefon :( Powiem Wam ze boje się na ulicy odebrać telefon od męża i badać z nim po polsku bo nie wiem czy jakiemus k***a nie odwali i mnie nie pobije :( Niedługo będzie tak ze z własnym dzieckiem na ulicy będę musiała po angielsku gadac bo inaczej mi ktoś wpierdzieli :( Dziewczyny mam dość :( Ja wiem ze to hormony i w ogóle ale ja co chwila mogę ryczec. Jestem w totalnej rozsypce dziś :( Wiedzę co chwila i wyje :( Porażka :( Sorry ze Wam truje ale musiała się wygadac :( Xx Nemezis apsecjalnie dla Ciebie :* :* :* :* Xx Margaret padlam jak przeczytalam o bólu pleców Twojego męża po porodzie :) Biedak musiał się na męczyć :) Xx Sara super ze się opłacało czekać w kolejce. Najważniejsze ze są pęcherzyki, aby tylko większe rosły! Trzymam kciuki :) :* Co do tego leku Estrofem to nie slyszalam, wiec nie pomoge :( Xx Brzoskwinia super ze jesteś :) Mam nadzieję ze te bąbelki to od naszej kruszyny były. Powiem szczerze ze jak nawet nie mam czasu na to żeby polezec na lewym boku i poczekać na nasza pływająca rybkę :( Ciągle cos i ciągle nie ma czasu :( Jestem wypompowana i czekam na wyjazd do polski żeby odpocząć. A poza tym czuje się ok. Dziękuje :* Xx Karcia kochana wyżej w sumie opisalam co u mnie :) Kuba dzięki Bogu zdrowy :) Bąbelki czuje ale powiem Ci ze mimo drugiej ciąży to nie wiem czy to kruszyna nasza czy gazy w jelitach :) Czekam na wyraźniejsze ruchy :) Maz w sumie tez ok i póki co nic nowego nie wymyślił :) Na szczęście ;) Kochana jak będziesz się lepiej czuła to czekam na zdjęcia lozeczka i pościeli :) Ja wiem juz doczekać nie mogę takich zakupów. Ale szybko zleci :) Uważaj na siebie i lez całymi dniami aby Ciemocniej nie bolalo :* Xx Kurze dziewczyny Wy tak blisko siebie mieszkacie a jak taki kawał od Was :( I nawet w Polsce nikt z Was koło moich mazur ukochanych nie mieszka :( Będę plakac :P Xx Kasik85 daj znać jak będziesz wiedziała cos odnośnie HSG. Kurcze ale się działo u Was w niedziele :( Jak dziadek się czuje? Xx Eweelka kochana Wy jutro macie wizytę w klinice z wynikami, prawda? Kochana mocno zaciskami kciuki i czekamy na wieści :) Wierze w to ze uda Wam się zakwalifikować :) :* Xx Nessaja ja od poczatku spie na bokach. Zasypiam na lewym ale w nocy budzi mnie bol lewego biodra i przerzucam się na prawy :) Ale i tak w miedzy czasie budze sie w nocy jak spie na plecach :) Xx Olala w Mińsku Mazowieckim nasi znajomi mieszkają :) Xx Co do znieczulenia przy porodzie to powiem Wam ze ogólnie trochę rozleniwia :) Sama osobiście nie miałam ale po znieczuleniu nie czuje się skurczy, jeśli długo się juz kobiecina meczyni dadzą jej to znieczulenie to jest wniebowzieta ze nie czuje juz bólu i na zwyczaj niej w świecie pada ze zmęczenia. Bo jak są bóle to siłą rzeczy nie da się przyznać ani nic. Położne narzekają na to znieczulenie, bo rodzącą nie czuje skurczy i to one muszą ich pilnowac żeby jej mówić kiedy ma przez, a im najzwyczajniej w świecie nie chce się :) I oto cala filozofija :)
  20. Hej kochane :) Ale ja mam podły humor :( Moj M właśnie lata po sklepach które jeszcze są otwarte i szuka bluzki białej dla naszego Kuby do szkoły bo na szkolne przedstawienie jest mu potrzebna, a ja k***a zapomnialam i mi się o 19 dziś przypominało. Myslalam ze wyjce z siebie. Do tego Kube dziś jakiś dzieciak kopnął :( Muszę iść jutro do szkoły zgłosić to i się kłócić z tymi angielskimi baranami którzy to tolerują :( Ale ze mój angielski nie jest aż tak perfekcyjny i nie wykloce się z nimi dokładnie to muszę ciągnąć mojego M ze sobą żeby on się kłócił! A poza tym ma bardziej nie wyparzona gebe niż ja, ale juz zanim do pracy dojedzie to będzie kuzwa 11 godzina i kolejny dzień w plecy. Mam dość :( Wszystko kuzwa nie tak! Juz dziś przeszły mnie myśli ze chce do polski :( Poza tym od jakiegos czasu nie czuje się tu bezpieczna. Cameron najeżdża na emigrantów (najbardziej na Polaków) i potęguje tym agresję Brytyjczyków do nas :( Ostatnio coraz więcej Polaków ginie na wyspach :( Ostatnio został podpalony dom polki w którym była z 4 letnim synem. Ona w szpitalu zmarła i osierocił a te biedne dziecko. Jakiś miesiąc temu polka została zamordowana razem z dwiema córkami w domu. Następną zamordowana gdzieś w parku. Kolejna została pobita w biały dzień przez czarna dziewczynę i chłopaka bo badała po polsku przez telefon :( Powiem Wam ze boje się na ulicy odebrać telefon od męża i badać z nim po polsku bo nie wiem czy jakiemus k***a nie odwali i mnie nie pobije :( Niedługo będzie tak ze z własnym dzieckiem na ulicy będę musiała po angielsku gadac bo inaczej mi ktoś wpierdzieli :( Dziewczyny mam dość :( Ja wiem ze to hormony i w ogóle ale ja co chwila mogę ryczec. Jestem w totalnej rozsypce dziś :( Wiedzę co chwila i wyje :( Porażka :( Sorry ze Wam truje ale musiała się wygadac :( Xx Nemezis apsecjalnie dla Ciebie :* :* :* :* Xx Margaret padlam jak przeczytalam o bólu pleców Twojego męża po porodzie :) Biedak musiał się na męczyć :) Xx Sara super ze się opłacało czekać w kolejce. Najważniejsze ze są pęcherzyki, aby tylko większe rosły! Trzymam kciuki :) :* Co do tego leku Estrofem to nie slyszalam, wiec nie pomoge :( Xx Brzoskwinia super ze jesteś :) Mam nadzieję ze te bąbelki to od naszej kruszyny były. Powiem szczerze ze jak nawet nie mam czasu na to żeby polezec na lewym boku i poczekać na nasza pływająca rybkę :( Ciągle cos i ciągle nie ma czasu :( Jestem wypompowana i czekam na wyjazd do polski żeby odpocząć. A poza tym czuje się ok. Dziękuje :* Xx Karcia kochana wyżej w sumie opisalam co u mnie :) Kuba dzięki Bogu zdrowy :) Bąbelki czuje ale powiem Ci ze mimo drugiej ciąży to nie wiem czy to kruszyna nasza czy gazy w jelitach :) Czekam na wyraźniejsze ruchy :) Maz w sumie tez ok i póki co nic nowego nie wymyślił :) Na szczęście ;) Kochana jak będziesz się lepiej czuła to czekam na zdjęcia lozeczka i pościeli :) Ja wiem juz doczekać nie mogę takich zakupów. Ale szybko zleci :) Uważaj na siebie i lez całymi dniami aby Ciemocniej nie bolalo :* Xx Kurze dziewczyny Wy tak blisko siebie mieszkacie a jak taki kawał od Was :( I nawet w Polsce nikt z Was koło moich mazur ukochanych nie mieszka :( Będę plakac :P Xx Kasik85 daj znać jak będziesz wiedziała cos odnośnie HSG. Kurcze ale się działo u Was w niedziele :( Jak dziadek się czuje? Xx Eweelka kochana Wy jutro macie wizytę w klinice z wynikami, prawda? Kochana mocno zaciskami kciuki i czekamy na wieści :) Wierze w to ze uda Wam się zakwalifikować :) :* Xx Nessaja ja od poczatku spie na bokach. Zasypiam na lewym ale w nocy budzi mnie bol lewego biodra i przerzucam się na prawy :) Ale i tak w miedzy czasie budze sie w nocy jak spie na plecach :) Xx Olala w Mińsku Mazowieckim nasi znajomi mieszkają :) Xx Co do znieczulenia przy porodzie to powiem Wam ze ogólnie trochę rozleniwia :) Sama osobiście nie miałam ale po znieczuleniu nie czuje się skurczy, jeśli długo się juz kobiecina meczyni dadzą jej to znieczulenie to jest wniebowzieta ze nie czuje juz bólu i na zwyczaj niej w świecie pada ze zmęczenia. Bo jak są bóle to siłą rzeczy nie da się przyznać ani nic. Położne narzekają na to znieczulenie, bo rodzącą nie czuje skurczy i to one muszą ich pilnowac żeby jej mówić kiedy ma przez, a im najzwyczajniej w świecie nie chce się :) I oto cala filozofija :)
  21. Hej kochane :) A miałyście tyle nie pisać :) xx Jovanka ugotowałaś w końcu obiad?? :) xx Nemezis cholera ale i mnie wystraszyłaś dziś :) A tym testem który nie wyszedł to się raczej nie przejmuj. Zrobiłaś go po południu, po całym dniu jedzenia i picia. Zostaw już na razie te testy i czekaj spokojnie. Jeśli do końca tygodnia nie przyjdzie @ to zrób test ale koniecznie rano, z pierwszego moczu i po całej przespanej nocy a nie po pracy z nocy :( Ja nadal trzymam za Ciebie kciuki :) a i jak coś to kup ten test o czułości 10. I nie kupuj go wcześniej jak w sobote bo Cię będzie kusił :) xx Sara super że już nas nadrobiłas :) A jak u Ciebie? Jak Ty się czujesz?? xx Zdesperowanamama i wykrakałaś dla Kasia12 :) Pomylili jej brata z ojcem dziecka :) hehehe xx Stymulowana ciesze się że kręgosłup odpuścił :) I mocno trzymam kciuki aby już tak zostało :) xx Wszystkim rodzącym w styczniu życzę abyście do tego stycznia wytrzymały :) :* xx Brzoskwinka super że u Ciebie wszystko dobrze. Proszę nas nadrobić i koniecznie napisać czemu Cie u nas tyle czasu nie było :) xx Kasia12 kochana trzymam za Ciebie kciuki :) Dzielna jesteś i jeszcze nam piszesz co się dzieje :) Dziękujemy za to i trzymamy kciuki :) xx Mamaniemama cudownie że wszystko jest dobrze :) No i córcia będzie :) Super :) Bardzo się cieszę :) xx A ja wczoraj miałam wrażenie że czuję bąbelki w brzuchu ale z drugiej strony nie byłam pewna, bo w sumie mam gazy i może własnie to w jelitach bąbelkowało :) xx Kasia12 jak teraz sytułejszyn?? Urodziłaś już??
  22. Hejo :) No i mialyscie nie szalec a tu Kutna 3 strony z dzisiaj! Xx Mackowa zgodnie z Twoimi zaleceniami wmawiam sobie ze jeszcze TYLKO 2 tygodnie do wyjazdu :) Ciężko idzie mi to ale jakoś daje rade to sobie wpierac :) Xx Jovanko dziękuje za wybaczenie :) No nieobecności w szkole są kontrolowane przez urząd :) Z ich rozkazu szkoła każe Ci przynieść usprawiedliwienia które później wysyłają do urzędu itd. No ale jak Kuba czuje się na prawdę źle i na prawdę jest chory to jade z nim do lekarza i mam potwierdzenie ze jest chory i zostawiam go w domu. I przechodzi to. W sumie malo godzin opuszcza wiec nie czepiaja się tak bardzo. Każde dziecko musi mieć co najmniej 80% frekwencji. Jeśli spadnie poniżej tego moga być problemy. Ale u nas w sumie tak nie bylo jeszcze. Xx Darka kochana jak ja bardzo współczucie Ci tej nocki :( Co do Twojego męża....zachowanie nie wyobrazalne :( Z moim charakterem mój M nie położył by się spowrotem do łóżka,a nawet jeśli by tak zrobił to nie zasnął by, nie ma bata!! Zostawiła bym mu maleństwo krzyczace i powiedziała ze ma się nim zająć do póki ja nie przebiore drugiego itd. A mógłby sobie klnac ile by mu się chciało a mnie by to najmniej interesowało. No nie darowala bym mu takiej akcji. Kochana z całych sił trzymam kciuki aby dzisiejsza nocka była spokojniejsza! Żeby i Kacperek spał dobrze a i Alanek żeby dal Ci choć trochę pospac. Xx Kasia12 jak sytuacja? Zaczyna sie!? Xx Nessaja no ja czytalam o Twoich zachciankach jedzeniowych to tak jak bym o sobie czytała. Dziś na przykład miałam na cos chęć! No właśnie na cos,ale ja sama nie wiedziałam na co. I co najgorsze to ze nie wiem co bym zjadła jest najbardziej frustrujace i doprowadza mnie do płaczu :( Najpierw za chciało mi się makaronu z miesem, pieczarkami i w sosie. Jak wstalam z łóżka to za chciało mi się lazanek, a jak doszlam do kuchni to mi się pierogów z grzybami chciało. Nic oczywiście z tych rzeczy w domu nie miałam. I co? I łzy w oczach ze ich nie ma tak na zawołanie!! Porażka. Zaczęła grzebac we wszystkich szafkach, lodowce i.....wynalazlam słoik zawekowanego bigosu od mojej mamusi :) :) Gęba rozesmiana i dawaj go do gara. Opindolilam cala miche tego bigosu i było ok. Aż się boje co jutro mi się będzie chciało :P A tak opowieść czytalam juz kiedyś na mecie ale jak przeczytalam ja jeszcze raz w pracy jak ja wstawilas to plakalam ze śmiechu :) Nie mogłam się powstrzymac :) I przy okazji myślał ze się posikam :) Moj M tez juz to czytał ale dla przypomnienie mu wyslalam i zapytalam czy jedziemy po abazur? Odpisał mi ze spoko ale w sumie i bez abazura mogę go puknac w jajko :P heheheh x Ostatnio Nemezis pytala o login do e-maila i ja jestem za. W sumie hasła nie podajemy a cudnie by było lobejrzec córki z Norwegii i tatuaże naszej Nemezis. Myślę ze to dobry pomysł? Która wyśle? Xx Olala powiem Ci ze nie mam pojęcia co na biegunkę w ciąży :( Może którąś z dziewczyn będzie madrzejsza ode mnie a ja tez chętnie się powiem w razie W :) Xx Nemezis ja tam widzialam kreskę wiec test jest pozytywny i jest ciąża :) Juz Ci gratulowalam ale gratuluje jeszcze raz :) Kochana odważnie z tatuazami. Ja bym chyba tego bólu nie zniosła :) Xx Kasia12 właśnie doczytalam ze nic konkretnego się nie dzieje :) Kochana a w razie czego masz do kogo zadzwonić żeby Cie do szpitala zawiozl?? Xx Angelus kochana trzymaj sie !! Telepatycznie wysyłał Ci sile!!
  23. Hej kochane. Jakoś ja od piątku nie bardzo mialam wene żeby Wam pisać. W sumie nic ciekawego się u mnie nie działo. Jakoś tak leniwie i bez energi mijały mi dni. Kuba w sumie ma się lepiej bo dzieki inhalacjom trochę odpuscil mu ten kaszel i bez sensu było iść do lekarza bo pewnie byśmy paracetamol dostali :) A juz niedługo będziemy w pl i pojdziemy do naszej pani doktor i ona dokładnie go "obejrzy" :) Ja w piątej i wczoraj miałam chwilowe mdłości :) Powróciły na chwile :) Teraz tez tak jakoś cos mnie zaciąga. Moim najlepszym posiłkiem są bułki z masłem i pomidorem. Wedlina i inne wynalazki mogą dla mnie nie istnieć. Ciągle tylko pomidory i bułki :) Dziś poszła w ruch sałatka owocowa :) Jedyne co bym jadla to owoce i pomidory (póki co :) ). Mięso nie, wedlina nie i inne cuda tez nie!! Kochane jeśli nie od pisze każdej to przepraszam ale nie mam weny żeby dokładnie nadrobić 6 stron. Xx Jovanka odnośnie szkoły Kuby, to tutaj chyba ze wszystkim możesz iść do szkoły :) Kuba ostatnio miał ospę. We wtorek wyszły mu pierwsze krostki. Dzwonimy do szkoły i informuje my ze ma ospę i słyszę od gościa "ze jak źle się czuje to ok, może zostać w domu no ale w piątek to on juz może przyjść do szkoły!!!!" Jak mu w piątek jeszcze nowe krostki wychodziły i zarazal?! Ja się z nimi nie bawie, tylko informuje ze go nie będzie i dziękuje. Na szczęście jeszcze kara mi nie przyszła. Tutaj piecze nad każda szkoła sprawuje urząd miasta. Każda szkola wysyła do urzędu na koniec semestru listę obecności każdego ucznia. Jeśli jest ich za dużo to zostajesz wezwana do nich i musisz się tłumaczyć dlaczego w danym dniu był nie obecny. Jeśli był wtedy chory to muszę im dostarczyć papiery z przychodni ze byłam z nim u lekarza i ze rzeczywiście był chory. Nie ma czegoś takiego ze ja mu sama napisze usprawiedliwienie. I jeśli nie masz wytłumaczenia na sporą liczbę dni to je sumują i dopierdzielaja kare pieniężną :( Dlatego staramy się Kube puszczać do szkoly. No gdyby do tego kaszlu miał gorączkę i czuł się jakby go czołg przejechał to wiadomo ze bym go nie opuściła :) No wiec tak to tu w szkole wygląda. Xx Nemezis trzymam kciuki :) Nie nakrecaj się kobito :) Nie kupuje więcej testów :) Jestes w ciąży a ja Ci gratuluje z całego serca i trzymam właśnie kciuki aby teraz wszystko było w jak najlepszym porzadku :) Xx Wojtkowa przykro mi ze @ przylazla :( Ale wierze ze w następnym cyklu się uda :* I dziękuje o informacje o spanielach :) Xx Jovanka a ta masc na sutki to nie malatan?? Może cos mi się pokrecilo ale kajarzy mi się nazwa malatan, a nie maltan. Jeśli się myślę to przepraszam ze smialam wątpić w Twoja pewność i przekonanie co do nazwy tej maści :D Xx Zoneczka niezły zakup na allegro z tym lozeczkiem. Teraz sama się nad nim zastanawiam :) Xx Pita współczucie teściowej. Ja ze swoja tez dobrze nie byłam jak mieszkała w Polsce bo ma za trudny charakter :( Teraz jak dzieli nas 2000km to jest ok. Ale jak jedziemy do polski to kombinuje tak żeby u mojej mamy siedzieć ten czas :) Bo jak u niej siedziby to po 4 dniach zaczyna mnie drażnić jej zainteresowanie wszystkim wokół nas :( Xx Darka naprawdę polecam ten inhalator. Inhalacje robisz ze zwykłej soli fizjologicznej, rumianku, mięty, kopru włoskiego i wiele innych. Same ziola , bez zbędnych leków. I w razie W (nie daj Boże) dla Alanka możesz stosować przy przeziębienie, tylko na mecie wystarczy poczytac z czego zrobić inhalacje na dana dolegliwość :) Naprawdę polecam :) Xx Jovanka dzięki za porownanie pieluszek :) Kuba jak był mały to uzywalam mu pampersow, bo były właśnie mega super :) A później się przerzuciłam na DADA z biedronki właśnie :) Cos jakby tańsza wersja PAMPERS :) Xx Eweelka 11 grudnia będziemy czekały na cudowne wieści :) Xx Paulinka przykro mi :( Xx Darka jak nocki? Stosujesz juz te krople niemieckie? Mam nadzieje ze będzie po nich lepiej?! :) Xx Mackowa dziękuje ze o mnie pamietalas :* W sumie co u nas pisalam wyżej wiec pewnie juz przeczytalas :) Ogólnie wszystko dobrze tylko z sił wypompowana ostatnio jestem i juz bym chętnie do pl pojechała a tu JESZCZE 2 tygodnie :( Xx Kasia12 ciągle uczucie młodości to mogą być delikatnie saczace się wody. Pobolewanie brzucha jak na okres to pierwsze delikatne bóle porodowe :) W kręgosłupie to tez mogą być bóle porodowe :) No nic nam nie pozostaje tylko trzymać kciuki na bezbolesny poród bo siłą rzeczy nadchodzi :) Xx Usia gratuluje ślubu i synka :) Piękne imię wybraliscie :) Xx Nessaja w końcu :) A teraz masz kare za długa nieobecność :) Nessaja ty pipo i dopieromteraz mówisz ze Usia to Twoja kuzynka? No pipy jedne, no :) Ale dobrze bo przynajmniej mamy wieści co u Usi słychać :) Xx Darka kochana i na koniec doczytalam ze walczysz znowu :( Kochana nie ma bata, kupuj inhalator. I daj małemu te niemieckie kropelki. Może to pomoże i wszyscy odpoczniecie. Jestem z Toba duchem i będę Cie wspierala. Trzymaj się kochana :) :* :*
  24. Hello laleczki ;) Xx Kasik85 no mniej się udzielasz na forum :( Ale rozumiem produkcja aniołków jak by nie było czasochlonna jest :) Do tego teraz z ciuchami największy bo nie dość ze zima to jeszcze przed świętami :) Trzymam kciuki kochana za HSG i mam nadzieje ze szybko zobaczysz 2 upragnione kreseczki :) Xx Mamaniemama no właśnie tak to tu wygląda. Jedno się rozchoruje i za nim cala klasa idzie i tak w kółko. Dzieci przez miesiąc czasu kaszla, lekarze nic nie dają bo to tylko kaszel i tak się to ciągnie :( U lekarza dziś nie byliśmy bo od 12.30 nasza przychodnia dziś nie czynna bo wszyscy pracownicy maja szkolenia :) hehehe Xx Alaa no Ty mnie dokładnie rozumiesz z tym pojsciem na wolne jak się na własny rachunek robi. Inaczej jak ma się umowe ! Ale damy rade. Ty tez tam dbaj o siebie i maleństwo. Xx Nemezis przekonujesz mnie do sznaucera :) Muszę zobaczyć na necie ile u mnie kosztuje szczeniak :) Xx Kasik89 aż musiała na mecie zobaczyć jak wyglada ten Twój spaniel :) cudnie psiaki :) Xx Pita część :) :* Kiedy do mamy jedziesz? Ja juz za 2 tygodnie :) :* Xx Karcia kochana nasz Kuba w tym roku bardzo malo choruje - dzięki Bogu :) W zeszłym roku była masakra :( W przeciągu 2 miesięcy miał 2 antybiotyki. Ostatnio złapał jakiegoś wirusa i wymiotowal, a później dochodził do siebie i po tym złapał go katar, bo przez wirusa miał obniżona odporność. A teraz zimno się zrobilo , wiatr wieje cholernie i przywitał jakies dziadostwo i teraz jest przeziebiony. Xx Angelus przypomnialo mimsie jeszcze jedno. Nebulizator!! Masz może?! Ja właśnie jestem w trakcie leczenie Kuby kaszlu inhalacjami. A uwierz mi ze rzadko kiedy ma taki katar. Prawie wymiotowal mi kaszlac. Na necie wyczytalam z czego robic inhalacje. Na taki kaszel jak ma Kuba robię mu inhalacje z kopru włoskiego. Ze zwyklej zaparzonej herbatki w torebkach. Można to robić domowymi sposobami pod ręcznikiem ale jest to niebezpieczne przy dzieciach. Nebulizator jest idealny. Robilam Kubie dosłownie 3 razy inhalacje a kaszel juz ma mniejszy. Dla Duży tez możesz robić z tego inhalacje. Na katar robilam mu inhalacje z soli fizjologicznej. Bez leków itd. A za nebulizator w Polsce w aptece zaplacilam chyba 109 zł :) Może tego spróbuj. A na necie jest masa artykułów z czego robić inhalacje i na jakie dolegliwości. Xx Brzoskwinka na szczęście Kuba nie ma gorączki :) Katar tez juz mu przechodzi. Najgorzej z tym kaszlem ale juz z nim walczą. Xx Kasik89 jeśli o bóle porodowe chodzi to wcale to nie jest regułą co powiedziała Ci położna. Ja w czasie @ miałam bóle tylko z brzucha, a przy porodzie lapaly mnie tez bóle z kręgosłupa :( Będzie dobrze kochana. Moja siostra praktycznie cały czas miała bóle z kręgosłupa i dala rade :) Xx Darka a jak u Was? Alanek daje pospac? Jak Kacper w roli starszego brata się czuje? Dalej taki kochany i opiekuńczy?? Xx Eweelka kochana zaciskami jeszcze mocniej kciuki aby te wyniki wystarczyły do zakwalifikowania Was :) A na tej wizycie 18 grudnia bedziecie znali decyzje?? Wierze w Was kochana :) Cieszę siemze dalej walczycie :) :* Xx Wojtkowa przykro mi ze się @ przypaletala. Ale kurcze 2 kreski i @?? Głową do gory kochana, Cyc do przodu i lecimy do następnego cyklu. No ale takiej prawdziwej @ jednak jeszcze nie ma wiec jest nadzieja. Czekamy i zobaczymy co będzie jutro. Xx Nemezis odnośnie maila. Mamy założonego forumowego maila. Wrzucamy na niego zdjecia brzuszkow, pociech, fryzur, pieskow i nie wiem czego jeszcze. Jest to tylko dla nas. Takie prywatne żeby obce osoby nie mogły nic zobaczyć. W sensie takie które z mnami na forum nie pisza. Odrazu wyjasnie, ze żeby dostać dostęp do maila musisz z nami sporo pisać, żebyśmy wiedziały ze zostaniesz z nami na dłużej i zebysmy mogły w 100% Ci zaufać - wirtualnej co prawda ale to jednak zaufanie :) No i to w sumie tyle :)
×