birka87

powiedzcie mi dziewczyny macie jakieś nosidełka albo chusty?? Jakie??

MamoNiny napisz proszę jak mała zniosła szczepienie, bo też się zastanawiam nad tą skojarzoną i dalej nie wiem co robić :/ nie dziwię Ci się, że taka skołowana byłaś :) ja pewnie lepsza nie będę i bardziej przerażona od Wiki :) ale z tym mlekiem i wodą to pewnie ubaw miały :) mamani miło Cię \"poznać\", nowa jestem to sie przywitam :) a ja dzisiaj z babcią ciasto robiłam, tzn jabłka obierałam :)

hej dziewczyny :) ale miałam wczoraj wieczór :/ Wiki dostała takiej kolki, że nic nie dało rady zrobić :( od 18 do 20 ryk jakby ją ze skóry obdzierali :( i tak na mnie patrzyła z wyrzutem, ze jej pomóc nie potrafię :( i te usta w podkówkę :( tak mi jej było szkoda :( Ale w końcu wzięłam się za siebie i na zmianę nosiłam, kładłam na kolanach na brzuszek, robiłam wałeczki, masowałam brzuszek, bąki leciały co nie miara i w końcu przeszło :) usnęlyśmy razem w łózku zmęczone i mała obudziła sie dopiero koło 1, a ostatni raz jadła o 17 więc jak się dorwała do cyca to puścić nie chciała :) nawet jak szybko leciało :) uff wygadałam sie :) No w dodatku jak Wiki sadzi kupkę to n ie dość, że jest charakterystyczny dźwięk to ona jeszcze dodaje swoje eeeeee :) więc jest wtedy przekomicznie :) Oleniga powim Ci, ze ja czasem pozawlałam Wiki strzelić sobe kupsko tak bez pieluchy :) przynajmniej nic się ze skórą nie stykało :) Przyznam się, ze 2 razy posmarowalam dupkę tormentiolem, to co miala takie mocno czerwone i z krostkami, wiem, ze się nie powinno, ale pomogło :) Mamohuberta, wierz mi, nawet jak mi mój P. pomaga, to padam wieczorem na twarz :/ ostatnio próbowaliśmy film obejrzeć i pod koniec starałam się nie zamykać oczu, ale i tak w efekcie zobaczyłam napisy końcowe (tylko ;)) Mamoniny a pomyśl co będzie jak wylądujesz w szpitalu?? Nie lekceważ swojego zdrowia, bo tam się dzieci ze sobą nie zabiera, a chyba byś się zapłakała, jakbyś miała małej nie widywać przez tydzeń czy 2??

Oleniga te odparzenia mogą być od :bardzo kwaśnych\" kupek, moja Wiki tak miała, kazali mi podawać prebiotyki (enterol, który brała, albo laktacyt czy coś w tym rodzaju), odparzenie zeszło i nawet jak leży jakiś czas, bo nie usłyszę, ze robi to nic się nie dzieje. I tak jak poprzedniczki potwierdzam myć wodą, watką, dużo wietrzyć, polecali mi jeszcze kąpiel w nadmanganianie potasu lub krochmalu. Mamo Niny dobre z tym psem :) a córeczkę masz prześliczną, ale te wlosy, to ja myślałam, ze Wiki ma czuprynę, ale Twoja Córcia przebiła ją w 100% :) Karro życzę dobrego stomatologa, co zrobi to maksymalnie bezboleśnie :) Słonko... dziwny ten lekarz:/ ja bym się przestraszyła :)

wygląda na kolki, przynajmniej tyle co z teorii :) a może po prostu przyzwyczaił się już, że o tej porze go nosicie?? moja Wiki np. tak już się przyzwyczaiła do wieczornej porcji rumianku, że będzie się drzeć dopóki chociaż kilku łyków nie dostanie, chyba muszę coś pokombinować, chyba czystą wodę będę jej podawać i jej się odechce, w końcu komu by się chciało wyć o wodę, skoro mleko mamy lepsze? :) wczoraj zmeniłam rytm dnia i skończyło się na tym, że o 3:30 Wiki się rozbudziła i nie było mowy o spaniu :/ więc padam na twarz :) Dzisiaj wróciłyśmy do normalnego rozkładu jazdy :) i póki co ok :) odkąd zniknęło mleko z mojego menu zniknęły też zielone kupki i wysypka, czyżby nietolerancja :/ ile to potrwa wiecie coś moze?? Już tęsknie za kawusią, chyba zacznę trochę swojego sobie odciągać :) Kurcze, mamohuberta toś mnie zdołowała :/ wolałabym tabletki chyba zamiast wkładki :/ coś się boję tego w sobie, chociaż w sumie nie wiem co lepsze, szprycować się hormonami, czy pozwolić sobie na taki zabieg :/

Witam kręconą :) Bunia a jakże :/ i vice versa :/ no cóż może dzisiaj uda się coś skołować, niunia już usypia, ja zmykam pod prysznic i zobaczuymy :) Kręcona i jak Ci się podoba ratownictwo? Też nad tym myślałam, ale wybrałam fizjoterapię, chyba trochę spokojniejszy zawód, choć nie zawsze :) oj jak ja bym chciała wygrać taką kasę, w końcu pozwoliłabym sobie na własne cztery kąty :) a tak zbieramy na wkład własny, żeby nam kiedyś kredyt przyznali :) kurcze kręcona, ciężka sytuacja, ale ja chyba nie chciałabym być na jego miejscu... trochę oszukany może się poczuć. Chyba lepiej porozmawiać, niż ściemniać. Honza to chyba jak każda kobieta, ja zawsze sobie coś wyszukam :)

co do zabiegów jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności Wiki też ryczy zanim mi minie 5 minut w łazience, więc ja czasem uda mi się nogi ogolić to cud :) a tak poza tym to prysznic z myjką i żelem nawilzającym, buzia, zęby i do córy :)

Wy mi nie mówcie o diecie ;P kurcze na poczatku jadłam wszystko problem zaczął się w 4 tygodniu wysypką i zielonymi wodnistmi kupkami :/ więc powoli przestawałam jeść orzechy, gruszki, kakao, czekoladę, smażone, pomidorową, a teraz jeszcze mleko i przetwory, jak tak dalej pójdzie będę żyła powietrzem :( mam wrażenie, że chudnę z dnia na dzień, tyle, że mięśnie mi wysiadły po ciąży i wydaje mi się, że trzęsę się cała jak galareta :/ Poza pienistymi kupkami i wysypką od czasu do czasu Wiki jest bardzo pogodna :) chociaż dzisiaj zrobiła już 5 kupek, za każdym razem trochę postękała, przy czym zauważyłam, że z ogromną łatwością oddaje kupkę bez pieluszki :) z tymi naczynkami to może być zapalenie :/ czytałam,że może być w jednym oczku i tzrba uważać, żeby nie przenieść na drugie. A może zatarła czymś, albo bardzo płakała?? a może coś jej wpadło? jesteśmy już po kąpieli, więc zasypia powoli :) oj ja bym chętnie wybrała się na jakąś imprezę :) dobranoc dziewczyny

no tylko ja wczoraj czekałam w łóżku na mojego P, dzidzia spała, a on co?... na kompie ciupie w warcraft :/ to poszłam spać :/

brudzia ja wizyte u gina mam dopiero za dwa tygodnie i tez sie zastanawiam nad jakimiś anty :) więc już dwie czekamy na odpowiedź :)

Cześć dziewczyny :) Rocznik 87, stały związek (trzy lata z panem P), dwa lata mieszkania razem, mały dzidziuś (6 tygodni) :) Rozterki :) typowe :) kto posprząta, kto się maluszkiem zajmie, niemoc seksualna (karmię piersią i czasem padam na twarz przy maluszku), mój P szuka pracy, a ja jestem na dziekance; 3 rok fizjoterapii przede mną tymczasem przerwa :) Jak będę miała więcej czasu to przeczytam całość :) A prawda jest taka, że największą rozterką jest brak znajomych :( przeprowadziłam się z moim lubym daleko od domu i nikogo tu nie znam :( mogę pogadać (tymczasem bez odezwu, może z małym eee aaa eee) z maleństwem, z moim P, z kimś na forum, albo gapić się w TV :/

karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (27 90).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4080(27 50).......53cm myszka5.........Dawid.................14/09........5200( 4 100).....54cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg).,.???.....(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna...........23/09(6 tyg).......4300(3090)...............57cm brutta.......Francesco Jan...........06/10.......4300...............? hi h asiek24........Mateusz..........31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm To ja też poprawiam, myślałam, ze to urodzeniowe mają być :) Wysprzatałam pokój :) hip hip :) a teraz popijam Karmi (jak do dziadek stwierdził piwo dla Karmiących :))

sorki onyx1........maksymilian mikolaj....02/09.......5500.......55cm myszka5.....Dawid....................14/09........4100.. .....54cm birka87......Wiktoria Anna...........23/09.......3090........54cm brutta.......Francesco Jan...........06/10.......4300......? hi hi

Hej dziewczyny z samego rańca :) U mnie rutyna :) tzn. co dzień tak samo w granicach pół godziny. Chociaż wczoraj Wiki dała się namówić na cyca zaraz po kąpieli i spała do 23 już. Także nie zawsze jest tak samo idealnie. Dzisiaj podrzucam małą mojemu P. i zabieram się za porządki generalne w pokoju, bo mam wrażenie, ze normalnie oddychać się tu już nie da :/ To ja też się dołączę, choć nowa :P onyx1........maksymilian mikolaj....02/09.......5500.......55cm myszka5.....Dawid....................14/09........4100.. .....54cm brutta.......Francesco Jan...........06/10.......4300......? hi hi birka87......Wiktoria Anna...........23/09.......3090........54cm

Karro, moja Wiki też daje koncert, ale zaraz po wyciągnięciu z wanienki :) Jest straszny ryk, więc zorganizowałam to sobie tak: ok 18:00 daję jej jeść, o 18:40 masaz, 18:50 kąpiel, od teraz opera... przy ubieraniu, smarowaniu itp. W tym czasie Wiki drze się tak, ze nawet nie można jej przystawić do piersi, reaguje tylko na smoczek, ale i tak marudzi ciumkajac go, tyle ze gardełka nie zdziera :) idzie spać, budzi się o 22, je i śpi do 3-4 w nocy. przez reszte dnia spokój, wstaje o 7 bawimy się do 11, idziemy na dwór, tu usypia do 16, a później znów zabawa :) i tak codzień :) swoją drogą rutyna mnie dobija :/ Mamo Niny spróbuj jeść więcej czerwonego mięsa, coś z żelazem, albo poproś lekarza o radę. Ja jem duzo mięsa i wogóle chyba dużo jem :) Nie mam zadnych zawrotów, ani bóli głowy, no chyba, że na pogodę :/ u Wiki ciemieniuchy wypatrzeć na razie nie dam rady :) za dużo kłaczków na głowie :) zostaje czesanie co wieczór :) zaczelam dopajać moją Wiki na zlecenie p doktor :) pije z butli i z piersi nie ma problemu, chyba po prostu już się nauczyła i jedego i drugiego :) Zjadłam głupia pomidorową i Wiki znów ma wysypke :/ Pozdrawiamy :)

Szczerze mówiąc dzisiaj zaczęłam się poważnie zastanawiać, czy to nie po tych witaminach Wiki dostała wysypki, bo to się pokryło w czasie. Zrobię jej chyba 2-3 dni przerwy i zobaczę, czy będzie efekt. Poza tym wydaje mi się, że jak ja biorę witaminy, to dostaje ich wystarczająco?? Co wy o tym myslicie?

Wiki zasnęła :) bez płaczu i większego narzekania :) Chyba wodę w kąpieli miała wcześniej za gorącą (tatuś szykował, a mój P. lubi tyłek wygrzać w gorącej wodzie, to mu się temperatura poprzestawiała :), a dzisiaj ja nalałam i ok :) Tzn jak zwykle przy ubieraniu ryk :) Co do suchości powietrza, u nas stosujemy ręczniki albo pieluchy na kaloryfer, na noc, w ciągu dnia i tak zazwyczaj pranie malutkiej wisi, więc paruje. Lekarka powiedziała, że nawilżacz warto mieć jak dziecko choruje, albo jak silną alergię ma. Też chyba zrezygnuję na 2 dni z mleka i zobaczę, co na to mała. Ale to po kuracji, żeby nie było, ze jej po lekach przechodzi, a ja sobie wmówię, że skazę ma :/ Ładniutka ta sukienka, tylko chyba na cieplejsze dni, bo taka leciutka się wydaje :)