birka87

nie martwcie się :) po 10 dniach karmienia nic już nie boli :) krew nie leci i laktacja się unormowała :)

hej :) podczytuję tylko, ale nie bardzo mam jak pisać :) chociaż mały kochaniutki :) je i śpi przede wszystkim, a jak nie śpi to rozgląda się, woła w ramach przytulenia :) fajnie powiem wam, że bardzo łatwa to komunikacja :) z Wikusią tak czarownie nie było :) ona tylko przy cycu leżała i spała :) wiecznie na rączkach :) była strasznie płaczliwa i marudna, więc macie rację, co dziecię to inny charakter :) czasem trzeba większych nakładów cierpliwosci i miłości niż u innych :) dieta... ile ludzi tyle opinii :) wiem jedno zaczynamy od rzeczy prostych, gotowanych i przede wszystkim polskich sezonowych :) i powolutku rozszerzać :) tak samo będzie z dietą maluszka :) ja póki co pożałowałam sera żółtego :) mały cierpiał z dwie godziny, więc na razie pieczywo wszelkie, wędliny z drobiu, mięsko upieczone przez moją mamę, jogurty naturalne, płatki kukurydziane lub owsiane, na obiad zupy (krupnik, rosół na drobiu) dziś spróbujemy pomidorową :) do drugiego dania mięsko gotowane :) i sukces - jajko wprowadzone bez wybryków :) z warzyw i owoców jadłam włoszczyznę, ziemniaki, jabłka i pół banana :) do picia herbaty wszelkie - malinowa, czarna, miętowa, z kminku (miałam po niej nawał pokarmu - więc uwaga :) i rano lekka kawa z mlekiem :) nie polecam czekolady i kakao, chyba że czyste z wiatrakiem :) inne mogą zawierać orzechy :) więc póki co trzymam się schematu rozszerzania diety malucha :) ciężko, ale mały nie cierpi na kolki, choć nie powiem, jak mu się zbiera na kupkę to tak z godzinę wcześniej potrafi się powkurzać i bączki sadzi :) ale zwykle przytulenie, zmiany pozycji, kulanie ostatecznie cyc lub smoczek pomagają :) nocki mamy względnie przespane, budzi się co 4-5 godzin, zje i śpi dalej :) pralka też u nas chodzi non stop :) i żelazko też :D

Hej dziewczyny :) zgłaszam się już z synkiem z domu :) urodziłam przez cc 10.02.2012 :) miało być naturalnie ale nie wyszło :) wylądowałam na stole z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego :) na szczęście wszystko było w porządku, ból brzucha wywołany przez zrosty z poprzedniej cesarki. Przemuś ważył 3680 i mierzył 55 cm :) karmię piersią, jakoś idzie, choć mały zjada tyle, że nawet nawału nie miałam :D raz musiałam piersi masować, żeby nadmiar zszedł w trzeciej dobie, ale tylko dlatego, że ze względu na ból oddałam małego na noc na noworodki :) to była moja ostatnia przespana noc :P na najbliższe parę misięcy na pewno :D mały słodki, choć musimy się przestawić z trybu nocnego na dzienny :) oczywiście najlepiej przy mamie i cycu :D pozdrawiamy gorąco i życzymy udanych rozwiązań mamusiom nierozpakowanym :) ..............Aktualizacja z dnia 15.02.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? ksenia26............03.02.2012...............-14 beattriks...........04.02.2011...............-13 Natka 12...........06.02.2012...............-11 Endlessly............08.02.2012..............-9 Kimizi..................09.02.2012............-8 margerita3310......10.02.2012.............-7 bibisi..................12.02.2012.............-5 esga89...............12.02.2012..............-5 martini23.............13.02.2012.............-4 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........-4 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............-4 dziewczatko........13.02.2012..............-4 werka_bmw.........13.02.2012..............-4 mamakaterina.....14.02.2012...............-3 oluskaaa1..........14.02.2012................-3 Wiola100...........16.02.2012................-1 szczesliwa86......17.02.2012................0 motylek89..........17.02.2012................0 Edyyta ..............18.02.2012...............1 kassiiulla............19.02.2012...............2 cayn ................20.02.2012..............3 mamadzieci.........21.02.2012..............4 jusial.................21.02.2012..............4 julias..................21.02.2012.............4 Załamana 1..........22.02.2012.............5 mbborowka ..........22.02.2012............5 Izabell1982............22.02.2012...........5 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 7 fika81..................26.02.2012...........9 andzia1910............27.02.2012...........9 Twoja_królewna......28.02.2012...........11 lady_margarett.......29.02.2012...........12 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012........córka............??? 2. tika27...............27.01.2012........Piotruś......12.01.1 2 . ....????br /> 3.monia_aa............28-01-2012.......Tymek.......12-01- 201 2( SN )....3700g/56cm 4. milalila...............02.02.2012........Karol........16.01. 20 12(CC) ..3710g/58cm 5. masajka1983......02.02.2012.........Zuzia........16.01.2012 (CC)....2930/52cm 6. kropka693.........14.02.2012..........Asia.......21.01.201 2(SN ).... .2540g/51cm 7. caroosia............29.01.2012.......Kasper......26.01.201 2( SN). ...3400g/54cm 8. nina_86............26.01.2012......córeczka.....26 .01.2012(CC)....3400g/52cm 9. rajlax...............16.02.2012.......córeczka.....27.01.2 012( SN)...2800g/51cm 10. pietrunia22.......08.02.2012.......Wojtuś.......27.01.201 2 (CC)....3550g/57cm 11. Bubik..............04.02.2012.......Marek........28.01.20 12 (SN).....3800g/55cm 12. syll19..............04.02.2012........synuś.......31.01. 2012(??)........3000g/50cm 13.m.flora............10.02.2012......Marcelinka...31. 01.2012(SN).......3150g/54cm 14. Niecierpliwa1989....01.02.2012...Maja.......01.02.2012(CC).. ..3300g/55cm 15. Marcia21..........04.02.2012.....Julia...........01.02.20 12(CC).......3414/54cm 16. dolores181 .......26.02.2012.....córcia.......03.02.2012(cc).........2 960g/48cm 17.katjusza81........07.02.2012....Alexander...06.02 .2012(CC)........3710g/57cm 18. ZielonaŁączka..13.02.2012....syn07.02.2012.(SN). ....3010g/ 54cm 19. Wanda87..........17.02.2012......Adrianek07.02.2012.(??). 20. daguska007.......04.02.2012.....córeczka07.02.2012 (SN)....3560g/ 57cm 21. Lena0..............15.02.2012......Blanka 08.02.2012(??)...3240g/53 cm 22. esga89...........12.02.2012........Miłosz........08.02.2012 (CC)....3000g/ 54 cm 23. jagnajagna..........12.02.2012.....Staś... 9.02.2012(SN). ......3350g/56cm 24.barbara_varvara....05.02.2012.....Błażej....10.02.20 12 (SN).......3190g/52cm 25.mała_agatka......06.02.2012.......Tomuś..11.02.2012( SN)..... 3580g/52cm Birka87...............06.02.2012.............Przemek.. 10.02.2012(cc)...3680g/55cm

no to obyśmy mogły dopisać się do dolnej części tabelki z datą jutrzejszą :D

dokładnie pietrunia, to początki, zmiany hormonalne, zmiany w życiu, zobaczysz co będzie jak zacznie się uśmiechać, rozumieć, teraz przede wszystkim odpoczywaj, odpoczywaj, odpoczywaj :) później nie będzie na to czasu :)

ja po wizycie :) jutro mam się zgłosić na oddział na badanie blizny pooperacyjnej po poprzedniej cc, a tak to maluch nisko, w kanale, mam czekać na rozruch, chyba muszę wykorzystać P :P a tak to skurcze nieregularne, raczej bezbolesne, choć odczuwalne :) tak właściwie to chyba się przeterminowałam :) choć miałam jeszcze dwa terminy na 09.02 i na 12.02 :) zobaczymy co będzie :) gratulacje kochane :) kajusza na pewno szybko się pozbierasz :) dolores, dobrze, ze z małą wszystko dobrze :) a jak w domu, jak braciszkowie zareagowali na siostrzyczkę? ...............Aktualizacja z dnia 07.02.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? ksenia26............03.02.2012...............-4 beattriks...........04.02.2011...............-3 daguska007........04.02.2012...............-3 barbara_varvara..05.02.2012..............-2 mała_agatka......06.02.2012...............-1 Birka87...............06.02.2012.............-1 Natka 12...........06.02.2012...............-1 Endlessly............08.02.2012..............1 Kimizi..................09.02.2012............2 margerita3310......10.02.2012.............3 bibisi..................12.02.2012.............5 esga89...............12.02.2012..............5 jagnajagna..........12.02.2012..............5 martini23.............13.02.2012.............6 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........6 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............6 dziewczatko........13.02.2012..............6 werka_bmw.........13.02.2012..............6 mamakaterina.....14.02.2012...............7 oluskaaa1..........14.02.2012................7 Lena0...............15.02.2012................8 Wiola100...........16.02.2012................9 szczesliwa86......17.02.2012................10 Wanda87............17.02.2012...............10 motylek89..........17.02.2012................10 Edyyta ..............18.02.2012...............11 kassiiulla............19.02.2012...............12 cayn ................20.02.2012...............13 mamadzieci.........21.02.2012..............14 jusial.................21.02.2012..............14 julias..................21.02.2012.............14 Załamana 1..........22.02.2012.............15 mbborowka ..........22.02.2012............15 Izabell1982............22.02.2012...........15 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 17 fika81..................26.02.2012...........19 andzia1910............27.02.2012...........20 Twoja_królewna......28.02.2012...........21 lady_margarett.......29.02.2012...........22 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś......12.01.12 . ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.......12-01-2012( SN )......3700g/56cm 4. milalila................02.02.2012.........Karol......16.01. 20 12 (CC) .....3710g/58cm 5. kropka693...........14.02.2012..........Asia.......21.01.201 2(SN ).... .2540g/51cm 6. caroosia..............29.01.2012.......Kasper......26.01.201 2( SN). ....3400g/54cm 7. rajlax..................16.02.2012.....córeczka.....27.01.2 012( SN).....2800g/51cm 8. Bubik..................04.02.2012.......Marek.......28.01.20 12 (SN).....3800g/55cm 9. nina_86...............26.01.2012......córeczka.....26 .01.2012(CC).....3400g/52cm 10. pietrunia22.........08.02.2012.......Wojtuś.......27.01.201 2 (CC)....3550g/57cm 11. syll19................04.02.2012........synuś........31.01. 2012...........3000g/50cm 12.m.flora.............10.02.2012.....Marcelinka......31. 01.2012(SN).........3150g/54cm 13. Niecierpliwa1989....01.02.2012...Maja...........01.02.2012.. (CC)..3300g/55cm 14. Marcia21..............04.02.2012...Julia.......01.02.20 12.....(CC)....3414/54cm 15.masajka1983.........02.02.2012....Zuzia.....16.01.2012 (CC)....... 2930/52cm 16.katjusza81.....07.02.2012...........Alexander....06.02 .2012 (CC).....3710g/57cm 17.dolores181 .....26.02.2012.....córcia....03.02.2012(cc)....2960g/48cm

ja po wizycie :) jutro mam się zgłosić na oddział na badanie blizny pooperacyjnej po poprzedniej cc, a tak to maluch nisko, w kanale, mam czekać na rozruch, chyba muszę wykorzystać P :P a tak to skurcze nieregularne, raczej bezbolesne, choć odczuwalne :) tak właściwie to chyba się przeterminowałam :) choć miałam jeszcze dwa terminy na 09.02 i na 12.02 :) zobaczymy co będzie :) gratulacje kochane :) kajusza na pewno szybko się pozbierasz :) dolores, dobrze, ze z małą wszystko dobrze :) a jak w domu, jak braciszkowie zareagowali na siostrzyczkę? ...............Aktualizacja z dnia 07.02.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? ksenia26............03.02.2012...............-4 beattriks...........04.02.2011...............-3 daguska007........04.02.2012...............-3 barbara_varvara..05.02.2012..............-2 mała_agatka......06.02.2012...............-1 Birka87...............06.02.2012.............-1 Natka 12...........06.02.2012...............-1 Endlessly............08.02.2012..............1 Kimizi..................09.02.2012............2 margerita3310......10.02.2012.............3 bibisi..................12.02.2012.............5 esga89...............12.02.2012..............5 jagnajagna..........12.02.2012..............5 martini23.............13.02.2012.............6 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........6 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............6 dziewczatko........13.02.2012..............6 werka_bmw.........13.02.2012..............6 mamakaterina.....14.02.2012...............7 oluskaaa1..........14.02.2012................7 Lena0...............15.02.2012................8 Wiola100...........16.02.2012................9 szczesliwa86......17.02.2012................10 Wanda87............17.02.2012...............10 motylek89..........17.02.2012................10 Edyyta ..............18.02.2012...............11 kassiiulla............19.02.2012...............12 cayn ................20.02.2012...............13 mamadzieci.........21.02.2012..............14 jusial.................21.02.2012..............14 julias..................21.02.2012.............14 Załamana 1..........22.02.2012.............15 mbborowka ..........22.02.2012............15 Izabell1982............22.02.2012...........15 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 17 fika81..................26.02.2012...........19 andzia1910............27.02.2012...........20 Twoja_królewna......28.02.2012...........21 lady_margarett.......29.02.2012...........22 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś......12.01.12 . ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.......12-01-2012( SN )......3700g/56cm 4. milalila................02.02.2012.........Karol......16.01. 20 12 (CC) .....3710g/58cm 5. kropka693...........14.02.2012..........Asia.......21.01.201 2(SN ).... .2540g/51cm 6. caroosia..............29.01.2012.......Kasper......26.01.201 2( SN). ....3400g/54cm 7. rajlax..................16.02.2012.....córeczka.....27.01.2 012( SN).....2800g/51cm 8. Bubik..................04.02.2012.......Marek.......28.01.20 12 (SN).....3800g/55cm 9. nina_86...............26.01.2012......córeczka.....26 .01.2012(CC).....3400g/52cm 10. pietrunia22.........08.02.2012.......Wojtuś.......27.01.201 2 (CC)....3550g/57cm 11. syll19................04.02.2012........synuś........31.01. 2012...........3000g/50cm 12.m.flora.............10.02.2012.....Marcelinka......31. 01.2012(SN).........3150g/54cm 13. Niecierpliwa1989....01.02.2012...Maja...........01.02.2012.. (CC)..3300g/55cm 14. Marcia21..............04.02.2012...Julia.......01.02.20 12.....(CC)....3414/54cm 15.masajka1983.........02.02.2012....Zuzia.....16.01.2012 (CC)....... 2930/52cm 16.katjusza81.....07.02.2012...........Alexander....06.02 .2012 (CC).....3710g/57cm 17.dolores181 .....26.02.2012.....córcia....03.02.2012(cc)....2960g/48cm

dalej cisza :) kilka skurczy średnio bolesnych, acz nieregularnych :/ za każdym razem, zastanawiam się czy to już, a tu w nosie:) maluch dzisiaj spokojniejszy, ja latam do ubikacji co chwilę :) jutro mam wizytę, zobaczymy co dok powie :) co do bóli krzyżowych, jak mam skurcz, to dosłownie paraliżuje mi nogi, od kręgosłupa ból idzie w dół promieniując wzdłuż nóg :) niesamowicie dziwne uczucie :) gratuluję córeczki, siły w przebyciu tej trudnej drogi :) a maleństwo to prawdziwy cud :) sylab, faktycznie klocuszek :) jak ja też bym chciała przytulić już maluszka :)

u mnie też co chwila "jak się czujesz"? :) a najlepiej P., dzisiaj po nocy spędzonej w łóżku Wiktorii połamana wstałam, mówię, że mnie boli, a on "to już, to już"? fajnie to wyglada :D masakra :D wszyscy czekają, ja też :) co do rodzeństwa, nie boję się, że będę kochała mniej. Na pewno inaczej, bo Wiki jest oczkiem w głowie mojej i całej rodziny :)

barbara :) u mnie to samo :D w nocy cisza :/ częściej mi się siku chciało, ale to raczej dlatego, że sporo piłam pod wieczór. Maluch szalał do 3 w nocy, wiercił się, kopał, odwracał, cisnął w dół, kilka słabych skurczy i dupa :) od 3 cisza jak makiem zasiał, teraz się budzi :) co do strzałów to miałam wczoraj dwa albo trzy pęknięcia balonika :D a poza tym mała ma znów katar :/ kurde nigdzie do ludzi nie łazimy, spacerki krótkie w ten mróz, wietrzymy itp i mnie po prostu k....ca trafia jak znów widzę te chore ślepka :( mam już dosyć po prostu, tak mi jej szkoda, a jak myślę, że wrócę do zakatarzonego domu z maluchem to tym bardziej :( dzisiaj się wkurzyła, kazałam jej zjeść ząbek czosnku i wtrąciłam do łóżka :) sama czosnek też jem :) o przed chwilą miałam skurcz :) taki, że nic :D

barbara :) co tam? ja tylko skurcze od czasu do czasu i pyknięcia w środku :) czuję cały czas że chce mi się siusiu i maluch pcha się w dół :) P. wybył na piłkę na razie nie wszczynałam alarmu :D wrzuciłam na pocztę zdjęcia sprzed chwil kilku :D

no dokładnie :) ja też chcę :)

barbara :) my razem czekamy :) mój też woła, żeby maluch wychodził, bo babcia ferie ma, to się drugą zajmie :) szczerze mówiąc czuję się jak w piątym miesiącu jeśli chodzi o wysokość brzucha :) z 3 cm nad pępkiem mam szczyt :) właśnie zaczął odchodzić czop, skurczy regularnych brak :) wskoczę pod prysznic, pomasuję, herbatkę wypiję, wiesiołka i czekam :) oddechy na prawdę pomagają, przede wszystkim pomagają dotlenić skurczone naczynia, wytwarza się mniej kwasu mlekowego, relaksują i odwracają uwagę od bólu :) ja bym chciała być już po :)

u mnie też względna cisza :/ już miałam mocne przepowiadające, a od wczoraj jak makiem zasiał :) nic się nie dzieje, oprócz kilkunastosekundowych nieregularnych :/ kąpiel, seks, sprzątanie, gimnastyka, wiesiołek, masaż krocza, herbata z liści i.... nic :D masakra :) barbara, pewnie już tuż tuż :) też się zastanawiam nad tym co będę jeść, bo poprzednio przez dietę, to strasznie słaba byłam :) teraz właśnie nie wiem czym to ugryżć :) ja poprzednio po cesarce miałam nawał w trzeciej dobie, brakło mi pokarmu w drugim tygodniu, jednak przystawiałam, zaczęłam jeść właściwie normalnie i pokarm wrócił :) pozdrawiam :)

ja po wizycie :) jeśli do 6.02 nie rozpakuję się, we wtorek mam się pokazać na badanie, a później 12.02 na wywołanie lub cesarkę, czeka mnie diagnostyka :) ale już od środy mam przepowiadające, więc liczę na to, iż się obejdzie :) jeśli chodzi o dopajanie, u mnie przy małej nie dało rady :) był tylko cyc i koniec :) teraz trzeba bedzie jakoś to dopracować :) bo weekendowe powroty na uczelnię tego wymagają :) jagna to smutne, mam nadzieję, że siostra otrzyma najlepszą opiekę i wsparcie caroosia ja małej podawałam na zmianę kilka łyżeczek koperkowej lub rumiankowej, jak widziałam, że się męczy, pomagały też masaże brzuszka i ciepły kompres, kąpiel i przytulenie skóra do skóry :) staraj się, by mała nie zasypiała przy cycu tylko porządnie się najadała, w pierwszym mleku jest dużo laktozy i to ona w nadmiarze powoduje wzdęcia :) ja miałam taki cyrk z małą dopóki mi lekarka nie podpowiedziala :) ale fajnie, że jesteście z synkiem już razem :) flora łoooo :D fantastyczna akcja :D gratulacje :D

barbara powiem ci, że jestem pełna podziwu dla twojej odporności psychicznej :) mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze :) my wczoraj sprzątnęliśmy gniazdko, wieczorem prysznic, masaż krocza, herbata z liści, wiesiołek i wisienka na torcie :P niestety już jestem i czuję się tak toporna, że ledwo ten seks szedł :P właściwie od środy wieczorem dwa razy miałam regularne skurcze, najpierw co 20 minut - jak zasnęłam to przeszło :D, dzisiaj rano co 10 minut, jak wstałam to przeszlo :) teraz raczej nieregularne, choć odczuwalne coraz bardziej :) a myślałam, ze to już :) a tu maluch sobie ze mnie jaja robi :P dzisiaj mam wizytę i mam dostać skierowanie, ale na co? mam nadzieję, ze nie na wywołanie :) pozdrawiam :D ciekawe jak się czują świeże mamy :)

u mnie skurcze delikatne, nieregularne, maluch się rozpycha, ciśnie w dół, ale to jeszcze nie to :) caroosia, ja również zalecam przed podaniem cycusia maluszkowi odciągnąć początek :) w pierwszym mleku jest dużo wody, cukru, jest bardzo płynne i pryska, maluszkowi zwykle ciężko jest ruszyć, brodawki są twarde i trudno się przyssać. ogrzałabym, odciagnęła troszkę aż poleci mniej przeźroczyste i dopiero wtedy podała :) nie denerwuj się, stresując się hamujesz pokarm :) może weź ciepły prysznic, zażyj masażu ;P zrelaksuj, będzie dobrze :) może popróbuj innych pozycji do karmienia :) mnie lekarka mówiła, żeby odłożyć wszystkie poduszki, na samych rękach trzymać albo na leżąco :) kropka fajnie, że gładko poszło :) gratulacje :)

gratulacje Rajlax :D i gorące pozdrowienia :D dla całej rodzinki :)

u mnie dalej choroba wariuje :/ serdecznie mam już dosyć tego paskudztwa :( też mam takie kłucia :/ i czasem ogromne parcie ,ale mam wrażenie, że brzuch się nie może zdecydować :P wiesiołka pijam, masuję przy okazji kąpieli, ale oliwką , miękko jest ogólnie masakrycznie :/ ja rozstępów nie mam :) szkóra przy pępku ciągnie jak szlag, wiec spodziewam się, że coś tam ujrzę, ale póki co czysto. Za to żylaki masakra :( u nas z -7 stopni, a ja się czuję jakby było -20 :)

hej :) caroosia pewnie już rozpakowana :) ja jestem ciekawa ile mój klocek będzie ważył :) brzuch mam ogromny w porównaniu z poprzednią ciążą, a mała ważyła ponad 3 kg :) wy macie ochotę na frytki i inne :) ja też :P pozwalam sobie teraz, bo później będzie dyjeta ścisła :P więc w tym tygodniu był już kebeb, bigos (taki gar, że 5 pojemników P sobie zamroził :D, a już w planach fasolka po bretońsku :D, żeby sobie pomaścił, jak ja będę zupki gotować :D jeszcze muszę gulaszową zrobić i serowo - cebulową :D fryty też sobie zrobię :) ale ja wszystko domowe, więc trochę to zajmuje, a jeszcze nie pozaliczałam wszystkiego, więc pomału sobie domaszczam :D no i muszę zadbać o zapasy dla P, bo mi wychudnie :P a miałam się pochwalić :D jedno zaliczenie za mną :D zdane na 5 :D jednak podróż trochę nadwyrężyła mój brzuch :) idę prasować :) mam nadzieję, ostatni raz przed wypakowaniem :D pozdrówki cieplutkie, bo tu zima wszystko skuła lodem :D -10 na dworze a ma być jeszcze zimniej :) to chyba przyda się więcej ubrań na wyjście ze szpitala :)

a miałam jeszcze zamarudzić :) największy problem aktualnie ... ech... nietrzymanie moczu :( masakra, zwłaszcza przy tym nieszczęsnym katarze i kaszlu :) pomimo wkładek musiałam zmieniać ciuchy kilka razy :/ masakra :/

miałam wymaz na początku, było czysto, więc mam nadzieję, że teraz też jest :) ja dzisiaj po zakupach :) spojenie mnie łupie, maluch wierzga, choroba przechodzi i dalej nie mam klapek :D to niesamowite, że nigdzie nie można znaleźć ładnych klepek basenowycn/pod prysznic :/ pozdrawiam

bo wszystkie chcą coś dokonczyć załatwić i maluchy grzecznie czekają :P żadne nie chce się wybijać z szeregu. ale pewnie lada dzień się zacznie :) u mnie w domu zapanowało zapalenie ucha :/ mała się rozłożyła tuż przed balem przebierańców :/ smutno jej bardzo i przykro, ale choroba nie wybiera. Teraz tylko pozbyć się jej i będzie ok :) mróz ma być od czwartku to może wymrozi zarazy :P ja w każdym razie czekam do 3-go lutego i muszę odkazić mieszkanie :P i macie rację :) każda z nas tylko czeka :) zgłaszajcie się tylko od czasu do czasu :) torba w pewnej części spakowana :) tzn dwie torby :) monia, niespodzianka, tika jak się czujecie w roli mam?

kurcze te dni już policzalne takie :) to niesamowite :) u mnie do ubrania body, pajacyk, skarpetusie, czapeczka i kombinezon, a jeśli będzie bardzo zimno ciepły sweterek i kocyk :) u mnie konkurencji brak :) za to póki co chęć pomocy i brak zrozumienia, ze ja zdecydowanie nie będę na chodzie :)

no wole wyleżeć, niż później na antybiotykach jechać przy karmieniu :) więc leżę :) domowe sposoby posły w ruch miód, propolis, cytryna, ale się wypociłam po czosnku i spirytusie :P oczywiście wsmarowanym :P jutro muszę odwiedzić lekarkę :) zeby sprawdziła czy niżej nie zeszło no to coraz bliżej i coraz bardziej realne te nasze spotkania z maluszkami :) w końcu dokonaliśmy ostatecznego wyboru imion :) Przemek lub Weronika :) P chciał Zuzannę ale definitywnie odmówiłam :)