Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martasek86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam po baaaaaardzo długiej nieobecnosci!!!:) Melduje ye yzjemz oboje i mamz sie dobrze. wrocilam do pracz i probuje sie na nowo zorganizowac, a ze z organizacja czasu zawsze mialam problem to troche mi to zejdze. teraz nawet nie mam jak napisac bo milosz mi to wlazi az zacznam miec nerwa w dodatku cos mi klawiature poprzelaczal i znowu cos popsute, jezu wszzsto sie nam psuje ostatnio. postarm sie napisac wieczorem cos albo jutro przznaje bez bicia ze mam mega zaleglosci. Pozdrawiam cieplutko wszstkich
  2. Najpierw post nie chciał się wysłać tylko jakies kody mi wyskakiwały a teraz moich postów jest co nie miara:) Listku ja tylko jeszcze napiszę że po konsultacji z gastrologiem Iga miala po 10 ml tej lactulosy 2 razy dziennie. I na pocieszenie napiszę że wkońcu jej przeszło. My takich problemów nigdy nie mieliśmy ale widziałam jak Iga potrafiła się zaprzec czegoś teak mocno robila się sina bo tak na siłe wstrzymywała i wołała mama nie nie, masakra to była dla mnie bo razem z nią nieraz płakała jej mama. Także trzymam kciuki żeby Wam to wkońcu przeszło!! Dziękuję wszystkim za miłe komentarze:) Ja mam nadzieję że śnieg jeszcze u nas nie spadnie do 19 grudnia bo mam wtedy egzamin a nigdy po sniegu nie jeździłam:)Takę niech śnieg spadnie dopiero na same święta:)przynajmniej u nas w Krk:D:D Ejmi 2 tyg po operacji i już na aerobik:)super że tak szybko doszłas do siebie i że wszystko jest tak jak ma być:) Co do Mikołaja to teraz nawet nie rozmawiam na ten temat z Miloszem bo jak tylko się go ktoś pyta czy był u niego Mikołaj to pierwsze co robi to zakrywa oczka i mowi "boje" z taką minką małego kotka:)Więc niech na razie zapomni:)zobaczymy jak będzie za rok:)Mam nadzieję że lepiej:)
  3. Najpierw post nie chciał się wysłać tylko jakies kody mi wyskakiwały a teraz moich postów jest co nie miara:) Listku ja tylko jeszcze napiszę że po konsultacji z gastrologiem Iga miala po 10 ml tej lactulosy 2 razy dziennie. I na pocieszenie napiszę że wkońcu jej przeszło. My takich problemów nigdy nie mieliśmy ale widziałam jak Iga potrafiła się zaprzec czegoś teak mocno robila się sina bo tak na siłe wstrzymywała i wołała mama nie nie, masakra to była dla mnie bo razem z nią nieraz płakała jej mama. Także trzymam kciuki żeby Wam to wkońcu przeszło!! Dziękuję wszystkim za miłe komentarze:) Ja mam nadzieję że śnieg jeszcze u nas nie spadnie do 19 grudnia bo mam wtedy egzamin a nigdy po sniegu nie jeździłam:)Takę niech śnieg spadnie dopiero na same święta:)przynajmniej u nas w Krk:D:D Ejmi 2 tyg po operacji i już na aerobik:)super że tak szybko doszłas do siebie i że wszystko jest tak jak ma być:) Co do Mikołaja to teraz nawet nie rozmawiam na ten temat z Miloszem bo jak tylko się go ktoś pyta czy był u niego Mikołaj to pierwsze co robi to zakrywa oczka i mowi "boje" z taką minką małego kotka:)Więc niech na razie zapomni:)zobaczymy jak będzie za rok:)Mam nadzieję że lepiej:)
  4. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszek mnie tu męczy żeby się nim zając:D Miłosz moje słonko kochane ur. 27.11.2009 godz. 12.10 ...Bo jest w życiu parę złudzeń które warto mieć by żyć...
  5. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D Miłosz moje słonko kochane ur. 27.11.2009 godz. 12.10 ...Bo jest w życiu parę złudzeń które warto mieć by żyć...
  6. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D Miłosz moje słonko kochane ur. 27.11.2009 godz. 12.10 ...Bo jest w życiu parę złudzeń które warto mieć by żyć...
  7. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D Miłosz moje słonko kochane ur. 27.11.2009 godz. 12.10 ...Bo jest w życiu parę złudzeń które warto mieć by żyć...
  8. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D
  9. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D
  10. Witam:) Miłoszek się bawi a ja śniadanko zjadam:D Widzę ze piszecie o sławnym buncie ktory zalicza już coraz więcej dzieciaczków:) I ja dołączam do tej grupu:) Jeszcze niedawno pisałam że my jestesmy już albo po tym buncie albo jest on przed nami, no więc ta druga opcja była prawdziwa!! Miłoszek zrobił się niezły lobuziak!!Wszystko wymusza płaczem, i wszystko jest jego!!!Jest taki chytrus ze szok! I Przy tym wszystkim jest taki cwaniak mały, ja na niego krzyczę a on zrobi swój slawny uśmiech od ucha do ucha i czasem trudno się na niego gniewać. W sklepach też zaczęły sie akcje, nie dlatego ze chce jakąs zabawkę bo z tym nie mamy problemów ale np jak wsadzę do wózka cos co jemu się nie spodoba albo dlatego ze to on chce pchac wózek:/ żeby posiedział dłuzej wózku nei ma szans dlatego jedna osoba nie zrobi za bardzo z nim zakupow;/ Listku co do problemów kupowych to u nas w rodzinie był taki. Kuzynka Miłoszka miala zaparacia do 3 r.ż ale jej zaczęly się przy ząbkowaniu, i robiła tak jak Emi że zaciskała pośladki i trzymala kupkę, a przy tym aż plłakała bo na siłę trzymala żeby nie wyszła. U nich pomogło dopiero podwójna zawka laktuozy czy jakoś tak. Naklejki też przerabialam przy nocnkikowaniu ale stwierdziałam ze Miłoszek jeszcze nie nie jest gotowy :/ niedługo znowu muszę zacząć:) Aa i co do netu i informacji tam zawartych, to wiem z własnego doświadczenia że czytanie tego to najgorsze co można zrobic;/Ile ja się naczytałam o małogłowiu i potem nadenerwowałam przez to to moje, a teraz wszystko jest dobrze. Po tym wszystkim nauczyałam się że lepiej nic nie czytać:) Co do pracy to z Miloszkiem zostaje Teściowa, nie powiem żebym była zadowolona z tego powodu ale nie mamy za bardzo wyjscia:/Żłobka w bliskiej i niebliskiej odległosci kompletnie nie kojarzę:/ Pocieszam się zę to tylko pól roku potem do przedszkola Miłosz pójdzie. Jakoś to będzie:)Nie my pierwsi nie ostatni. Agulinia, Deseo Napewno obydwie dotrwacie do teminu:)Troszkę Wam zazdroszczę tych brzuszków:)My mieliśmy też zaczac starania ale wyszło jak wyszło i najpierw jednak do pracy ttrzeba isc:)Za jakiś rok zaczniemy napewno:) Madzia powodzenia na egzaminie!!Trzymam mocno kcuki:)Ja własnie zawalałam na takich mega głupotach:) Co do mebli to wiem ze takie same bo my mieliśmy identyczną sypialnię jak Wy:)Łózka musliemu się pozbyc ale szafa i komoda zostala:)dokupiłam tylko resztę pod kolor:) Regały kupowane w ikei:)Z reszta większosc pokoju to ikea:) Wasze dzieci juz tak pięknie mówią a my dalej w tyle:/ Aj On by chciał duzo powiedziec ale malo mu wychodzi. Czekam bo wiem że na wszystko przyjdzie czas ale chciałam żeby juz tak pięknie mowil:) Na razie tyle bo Miłoszem mnie tu męczy żeby się nim zając:D
  11. Hejo:) Postaram się teraz napisać co u nas a potem Wam poodpisywac:)Miłoszek sobie smacznie śpi ale pewnie niedługo wstanie:)własnie przyszło łóżko więc wieczorem będzie skladanie a w sobotę wykańczanie królestwa Miłosza:)Sami z mężem malowaliśmy pierwszy raz ale wyszło nam calkiem dobrze:)a ile śmiechu przy tym było:)Czekałam na lóżko zeby wykończyc ten jego pokuj bo ja wrokowiec bardziej więc muszę widziec co i jak więc w sobotę pewnie mąz sie troszkę najeździ z tymi meblami:D Po urodzinach super:)Tylko mało zdjęc robiłam jakos tak mi to z głowy wyleciało.Ale coś tam wybiorę i niedługo powysyłam:)Miłoszek pięknie świeczkę zdmuchnął i nawet sto lat z nami śpiewał:P Wczoraj byliśmy na bilansie:)Wszystko ok okazalo się ze nożki tez ok a to się bałam:)Wzrost 92 cm waga niecałe 13 kg:)Głowka nawet wkońcu wskoczyla mu na siatki centylowe bo tak to zawsze była minimalnie pod siatkami, a teraz juz jest nawet na 10 centylu więc wszystko ok:)zadnych badań nam nie zlieciła mówi tylko zęby mu dużo czytać i jak najmniej telewizji aaa i zaleciła nam podawanie witamin jakies Omega coś muszę dziś odebrac w aptece mam je podawać ok 3/4 miesiące . Nooo wieć Miloszek rośnie zdrowo:) A ja w styczniu jednak wracam do pracy!!!Jej 3 lata w domu siedzialam i musiałam dostać kopa żęby sie ruszyć wszystko pozałatwiane 2 stycznia stawaim sie w pracy:)I powiem Wam że troszkę się boję jak to będzie a z drugiej strony się cieszę:)Dobrze mi zrobi to wyrwanie się z domu:)Czas zacząc pomagać meżowi zarabiać :D tyle u nas:) O Was caly czas pamiętam tylko ostatnio przez to zalatwianie w pracy i prawka i te remonty ktore się jeszcze nie skończyły bo przed swietami jeszcze nasz pokój chcemy odswiezyc i przede wszystkim z powodu mojego braku zorganizowania:D czasu brakowało:/
  12. Witam:) I melduję że żyjemy bo dawno nas nie było:/ Ale zakręcone ostatnio takie wszystko że szok. Postaram się jeszcze dziś wpaść i napisać co i jak i uzupelnic moje zaległosci. Ale najpierw serdecznie dziękujemy za życzenia i za pamięć!!!!!Buziaki dla Wszystkich od Miłoszka:)
  13. Witam:) Ostatnio kompletnie czasu mi bylo brak dlatego nie wchodziałam na forum więc mam małe zaleglosci:/ Miałam parę spraw do pozałatwiania na miescie ale na szczęscie juz wszystko za mną:) W ogole to wczoraj byłam w cięzkim szoku. Pojechałam pozałatwiac z tym egzaminem moim na prawko i tak w Krk sie wszystko pozmienialo że sie aż pogubiłam!!Masakra jakaś bo mieszkam tu od urodzenia a nie wiedziałam gdzie co jest:)Dawno juz tyle nie jeżdziłam i od wczoraj mi sie odechciało na bardzo długo:) Agulinia na nowe łózko dopiero czekamy jak juz będzie to dam znac co i jak:)w ogóle od soboty zaczynamy remont nowego pokoju Miloszka:)Juz sie nie mogę doczekac:) http://lozka.net/product-pol-172-Lozko-dzieciece-HUBERT-z-szufladami-i-materacem-.html takie łózko będzie miał Miłoszek:) I tak juz podłapuje nowe słowa że musimy zacząc uważać:)JAk mąż wczoraj naprawiał odkurzacz i sobie przeklnał a Miłoszek zaraz po nim Kulwa:)śmieszne to bylo bo pierwszy raz ale oboje bylismy w szoku:)Oj trzeba uważać:) Cos mialam jeszcze pisac ale burczy mi w brzuchu i skupic sie nie moge:) Jej przepraszam ze znowu tak tylko o nas:/ Pozdrawiam:)
  14. Witam:) Ja znowu tak na szybko bo wybywam parę spraw na miescie pozałatwiac:)i zaraz autobus mam:) Madzia Miłsozek umie smarkać do chusteczki nauczył sie już jakis czas temu:)Odkurzacz jest w akcji tylko przed spaniem bo czasem ma taki gęsty ten katar że nie wysiaka go choćby chcial:/ ale ogólnie cały dzień sobie radzi tylko na noc wolę do zrobić dokladnie zeby lepeij mu sie spalo:) Albo po prostu jestem upierdliwa matka:D Powodzenia na tych jazdach i na egzaminie przedewszystkim:)Trzymam kciuki żeby Tobie udalo się za pierwszym podejsciem:)I mam przeczucie że tak wąłsnie będzie:) Listek i jak tam wyniki??Mam nadzieję ze jednak tym razem wszystko wyszlo ok. Będzie dobrze! Ejmi to faktycznie nie fajnie z ta woda:/ co do mieszkania w domu, to ja Ci powiem ze wszędzie dobrze byle samemu:)my mieszkamy w domu ale jak dla mnie to jest studnia bez dna, wiecznie coś ro zrobienia jest, w dodatku z całą masa ludzi z którymi nie idzii sie czasem kompletnie dogadac:/ Dobra koncze go autobus mi zwieje:)Obym już niedlugo nie musiała nimi jeździć:D Papa:)
  15. Aaaa i zapomnialam WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKOW KTÓRE OBCHODZĄ I OBCHODZILY URODZINY!!! Sroczko gratuluję pracy:)Do wszystkiego można sie przyzwyczaic a jak jeszcze macie mozliwośc wymieniania się to super:)
×