Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sunny Day

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sunny Day

  1. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ej Smuteczkowo przeczytałam coś co mnie bardzo zasmuciło. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1678612&id_f=2 Boże!!!Kolejna niesprawiedliwośc tego świata :( Ehhh Buziaki i spadam do roboty Miłego weekendu
  2. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Witojciez :D Zima trzyma i ani mysli puszczać :O Żądam wiosny!!!!! Dni dla mnie za krótkie noc też :O Czas dojazdu do roboty mnie dobija :O Wczoraj do domu wracałam półtorej godziny zamiast 25 min :O, dzisiaj autobus jechał ok godziny ...wrrrrr zazdroszczę tym, którzy mają prace na miejscu. Tak poza tym to zarobiona jestem po uszy, angielski zdałam na 5 :D , życie towarzyskie kwitnie, a za niedługo będę \" słomianą wdową \" przez pół roku - mój mąż wyjeżdża na Mazury do szkoły :(. Znowu zero planów na wakacje :( i zostaję sama z całym dobytkiem :O Uffff !!!! Inka - witanko Kobieto pracująca :D Kasiek => Jotka => to jest jakaś masakra z ta zimą czy Ty masz to samo z dojazdami ?? Emmka => kaskakiki => Manna => Szafirek => i reszta reszta bywalców Wierzę, że wraz z przyjściem wiosny nasze forum sie zapęłni :) i w sierpniu będziemy imprezkować drugie urodzinki topicu :D Trzymajta się a ja wracam do pracki ukochanej :D
  3. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Mroźno - słoneczne całuski wiosna juz tuz :D :D :D Byle do wiosny, byle do wiosny.... Miłego dnia for all
  4. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Witam Smuteczkowo - Pustkowo :O Dziewczyny, gdzieżeście się podziały??? Mam nadzieję, iż absencja jest spowodowana brakiem smutku :) ale to nie powód żeby się radośnie nie przywitac na naszym topicu i wypić choćby jedna małą czarną na dzień dobry o poranku :) Ja się witam i zmykam
  5. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Kasiek +> ehhhh bylismy dzisiaj u \" dziadków \" - właściwie teraz u babci.....:( I mnie dopadło..........Zdjęcia, o których nawet nie pamiętałam, że były.... A jak juz zerknęłam na moja Młodą, która beczała jak malutkie dziecko, gdy mu zabiora ukochaną zabawke , lbo mama zostawi w znienawidzonym przedszkolu - to juz ponad moje siły.... Potem moja babcia w oknie sypialni, która kiwa nam jak odjeżdżamy autkiem - a obok wkuchni, gdzie zawsze wyglądał dziadzio - widać tylko światło...... Do życi tym życiem...... :( Przez rok pożegnałam na wieki 3 osoby....................I po co nam gonic za kaśa, po co nam żyć w luksusach, po co kochac, po co przyjaźnic się...... K.......mać.... dopadły mnie rozmyslenia egzystencjonalne.... I po co???? Żeby zabrać mi proomyczki??!!!ehhhhhh..... Lepiej byc pustym betonem ......... Taka Dodą albo innę blond pinda co mysli...... Sorki za moje nastroje, ...................... Jutro będzie lepiej .....( mam nadzieję - w końcu - pozytywne myslenie - trenuję i walcze o nie cały czas..........Patrz moja stopka ) pozdro.
  6. Wczoraj minął miesiąc od pochwoania Dziadzi :( Wcześniej był Dzien dziadka, potem miesiąc od smierci, .....:((((( Mam doła okropnego.... Byłam u babci i znowu beczałam jak dziecko oglądając zdjęcia.... Nawet moja córka, która jest mniej wylewna ode mnie płakała ...\' Potem babcia wyglądająca i machająca do nas z sypialni, a okno w kuchni......bez Dziadziusia ....Juz nic nigdy nie będzie takie jak kiedyś ... :( Beznadziejny dzień...... Ja w ciągu roku pożegnałam się z 3 osobami... Moja szwagierka - Marzenko cały czas myśle o tobie ( i ) Koleżanka - Izus - Ty wiesz co chcę Ci powiedzieć :( i mój jedyny od zawsze Dziadzio - Już nikt nigy nie powie do mnie Gagunia - tylko on tak do mnie mówił ......:( A mam jeszcze dwie wiekowe Babcie .... nawet nie dopuszczam myśli........ Paskudny dzień......Bęczę .....Ehhhhh.......
  7. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Dlaczego się klonuję??:O Nie mam bladego pojęcia :O
  8. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Nino 29 ;) - magia pozytywnego myslenia jest niesamowita :) Doświadczam tego samego i staram sie pamietać o tym fenomenie choć czasem- przyznaje bez bicia - cięzko o pozytywne myślenie. Ale myślę, że nie możemy o nim zapominac i należy trenowac je całe życie :) To działa :) Ja z natury jestem raczej wesoła osóbka, ale ze skłonnościami do melancholii, rzeczony topic\" PM \" dużo mi pomógł. Pozdro
  9. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Witanko Smuteczkowo :) No a ja siedze jeszcze w domku na zwolnieniu, ale w czwartek mam juz nadzieję że wróce do pracy, bo jeszcze kilka dni i zeświruję ;) Boże spraw żeby mi sie chciało tak, jak mi się nie chce. :P Mam taaaaaakiego lenia jak stąd do Las Vegas. Siedze w domu ponad tydzień i oprócz tych 5 dni kiedy to zalegałam w beznadziejnym stanie anginowym nie zrobiłam kompletnie nic. Przeczytałam poraz drugi Pamiętnik Bridget Jones - dwie części i Nigdy w zyciu i Serce na temblaku. Teraz czytam jakies czytadło tej od Bridget - haa grunt to mało ambitne ale rozluźniające lekturki. Nadrobiłam zaległości filmowe. Obejrzałam nareszcie \"21 gramów\" - pokręcony film, ale trzymający w napięciu i zmuszający do skupienia sie nad nim. Za oknem zima pełna gębą, ale ja czekam - byle do wiosny, kiedy to zazieleni się świat i słońce na tle błękitu nieba rozjaśni nam lica :) Żądam wiosny :D oki co gorące i idę sobie zrobic kolejna kawkę
  10. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ja przelotem i podnosze topic. :) No co jest firma??Topic nam się wypala??? Czy po prostu macie jak ja ???Chroniczny brak czasu na smutki. Wiem wiem Nowo roczne życzenia by sie zdały bom tu nie zaglądała od przed Świąt. WY wiecie czego Wam życzę w 2005 roku - życze Wam tego samego co Wy mnie życzycie :) Ja miałam kolejne smutne święta w nocy z 22-23 grudnia w (58 rocznice ślubu ) zmarł mój ukochany dziadziuś - więc chyba nie musze Wam pisać jak się czułam na Świętach... Do dupy wszystko ... Pozdro
  11. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ja przelotem i podnosze topic. :) No co jest firma??Topic nam się wypala??? Czy po prostu macie jak ja ???Chroniczny brak czasu na smutki. Wiem wiem Nowo roczne życzenia by sie zdały bom tu nie zaglądała od przed Świąt. WY wiecie czego Wam życzę w 2005 roku - życze Wam tego samego co Wy mnie życzycie :) Ja miałam kolejne smutne święta w nocy z 22-23 grudnia w (58 rocznice ślubu ) zmarł mój ukochany dziadziuś - więc chyba nie musze Wam pisać jak się czułam na Świętach... Do dupy wszystko ... Pozdro
  12. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ja przelotem i podnosze topic. :) No co jest firma??Topic nam się wypala??? Czy po prostu macie jak ja ???Chroniczny brak czasu na smutki. Wiem wiem Nowo roczne życzenia by sie zdały bom tu nie zaglądała od przed Świąt. WY wiecie czego Wam życzę w 2005 roku - życze Wam tego samego co Wy mnie życzycie :) Ja miałam kolejne smutne święta w nocy z 22-23 grudnia w (58 rocznice ślubu ) zmarł mój ukochany dziadziuś - więc chyba nie musze Wam pisać jak się czułam na Świętach... Do dupy wszystko ... Pozdro
  13. Mój dziadzius zasnął w nocy z 22 na 23 ..... Dziś juz spoczywa na górce - ma piekny widok na elektrownie , w której przepracował szmat czasu, na lewo ma swój rodzinny dom, na prawo jak sie wychyli to zajrzy w okna i zobaczy babcię i swoje ptaszki - 2 papugi i kanarka....... Nigdy nie jestesmy przygotowani na smierć kogos bliskiego, nawet jak ten ktoś ma 86 lat,.... Nie musze Wam pisać jakie miałam swięta..... Rok temu smutne tuż po smierci Marzenki , a te....ehhh lepiej nie mówić ....
  14. Mój dziadzius zasnął w nocy z 22 na 23 ..... Dziś juz spoczywa na górce - ma piekny widok na elektrownie , w której przepracował szmat czasu, na lewo ma swój rodzinny dom, na prawo jak sie wychyli to zajrzy w okna i zobaczy babcię i swoje ptaszki - 2 papugi i kanarka....... Nigdy nie jestesmy przygotowani na smierć kogos bliskiego, nawet jak ten ktoś ma 86 lat,.... Nie musze Wam pisać jakie miałam swięta..... Rok temu smutne tuż po smierci Marzenki , a te....ehhh lepiej nie mówić ....
  15. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Hooop do góry :D Ja wiem, wiem przygotowania do Świąt ida pełną parą, ale kurna może byście sie tak odezwały :O Rany co z naszymi towarzyszkami niedoli ??? Manna => fluidki sle to dzięki Tobie tutaj sie znalazłam . Odezwij się - please bardzo Nino => tez mam wrażenie, że 132 strona nie ma końca :O Buziaki wielkie dla Ciebie Jotka => żeby sie Śląsk tak opuszczał :O oj oj kolezanko miła odmelduj sie :) Aliyah => rany ja tez bym chciała, żeby mój Luby prowokował mnie do nic-nieróbstwa - a on tak samo \" zajechany\" jak ja :O odpoczywaj i poobijaj się masz do tego pełne prawo :) Kasiek => a co u Ciebie ??? Marku => będzie dobrze :) Zachowaj dystans i spokój - weż sobie kalendarz na Nowy Rok i zapisz plany, które chcesz zrealizować w tym Nowym Roku i podązaj w keirunku realizacji ich. Odetnij sie od przeszłości. Bo \" Ważne sa tylko te chwile, których jeszcze nie znamy ...\" :) Szafirowe oczy => najważniejsze, ż enajgorsze masz za soba :) Teraz juz będzie tylko lepiej Buziaki for all
  16. Witajcie Ehhh .... za mna też wieeeelkie sprzątanie świąteczne ...Ubralismy z mężem juz nawet choinkę. Córka poszła na imprezkę do kolegi i pierwszy raz nasze dorastające dziecko nie brało udziału w tej ceremoni ... Jestem wykończona fizycznie i psychicznie... Dzisiejsze porządki robiłam becząc jak małe dziecko.Co sie uspokoiłam to znowu do mnie wracało... Mój dziadzio jest po operacji - pomimo, że w czwartek lekarka powiedziała, że powinni operowac, ale pacjent do tego sie nie nadaje - anestezjolog kategorycznie się nie zgodziła ( dziadzio oprócz spraw nowotworowych ma rozrusznik w sercu ). Jednak wczoraj w nocy go operowali.Okazało sie - zapalenie otrzewnej na skutek pękniętego woreczka żółciowego. Rozmowa z nim nie ma szans - w większości nie kontaktuje. Mówi jakieś dziwne rzeczy. Najgorsze jest to, że ma przebłyski świadomości i mówi logicznie..... Dzisiaj nie mieliśmy szczęscia z żadnym lekarzem porozmawiać, więc nie wiem dokładnie czy może pojawią jakies lepsze rokowania.W środe rozmawiałam z lekarzem i nie dał mi nadziei.Powiedział, że dziadzio żyje, bo ma taka silną wolę życia, ale jest bardzo dużo schorzeń no i wiek - prawie 87 lat. Wiecie ja jestem przygotowana na to, że on odejdzie, ale ja nie chcę żeby tak cierpiał...Jak ma odejść z tego świata niech odejdzie bez bólu....Już raz przez to przechodziałam - patrzyłam jak ktoś cierpi i nie mogłam nic zrobic.Nic gorszego od tego nie ma.Płacz z bezsilności, niemocy..... Ale dziś w nocy miałam sen - snił mi sie dziadzio taki zdrowy, uśmiechnięty , w stalowym garniturze, koszuli i takim pomarańczowo- żółtym krawacie - ja stałam na piętrze na schodach, a on mi pokazuje buty, które trzyma w rękach i mówi że idzie do szewca > Ja mu mówie, że dzisiaj jest niedziela i szewc jest zamknięty, a on mi na to, że jego przyjmie....i poszedł taki usmiechnięty, dużo młodszy... Sen zapamiętałam bardzo wyraźnie i może nic by nie było dziwnego w nim, ale wieczorem bylismy u babci i ona mi opowiada, że śnił jej sie dziadzio i pyta sie jej, gdzie są jego kapcie, a ona mu je podsunęła pod nogi i on zaczął krzyczeć, że sa mokre .... Buty, kapcie - co to może oznaczać /?? Może, że wyjdzie z tego i dożyje jednak co najmniej setki :) Ojejku :) Nina, Famfaramfa => wielkie dzięki za ciepłe słowa - rzucam Wam w podzięce promyczek słonka :) w końcu jam Sunny :) I dla wszystkich, którzy stracili kogoś bliskiego przesyłam promyki słoneczka I chyba obejrzę poraz kolejny \" Między niebem, a piekłem \" z Robinem williamsem . Wszystkim polecam film naprawde gorąco. A teraz zmykam do wanny :)
  17. Rok temu zmarła szwagierka - Święta były bez sensu :( Teraz umiera mój dziadzio ukochany...................... Ze śmiercią Marzenki nie mogę sie pogodzić, bo była zbyt młoda żeby umierać, miała dziecko do wychowania. Z odejściem dziadzi też nie mogę sie pogodzić, choć wiem, że ma 86 lat i taka kolej rzeczy, zwłaszcza że od kilku lat ma raka :( i wszyscy przygotowujemy sie od dłuższego czasu, że TO może nastąpić. On sam też często mówił - że ziemia wszystko wyciągnie :( zawsze go ochrzaniałyśmy z siostra, że głupoty opowiada. Jednak ja nadal nie jestem gotowa :( Nie jestem gotowa na to, żeby już nie usłyszeć nigdy w życiu jak do mnie mówi : Gagunia - tylko dziadzio tak mnie od zawsze nazywał, do mojej córki - Paulincia........Chcialam, żeby opowiedział jeszcze raz swoja historię z pobytu w obozie pracy w Niemczech, żeby moja Paula posłuchała.....Nie zdążyłam..... Co to życie jeste warte???Gonimy za czymś ciągle, ciągle chcemy więcej i lepiej. A potem przychodzi ten dzień .....i wszystko trafia szlag..............
  18. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Może tak zmienię ksywkę na Electric Days?? Kurcze no jakoś nie mogę sie pozbyć tej niepotrzebnej elektryki.Troche osłabła , ale nadal mam \"spięcia\" z bliźnimi ;). A w windzie jak sie wcześniej nie otrę sie o blaszkę przed drzwiami to zapalam bezdotykowo wszystkie :O W życiu czegos takiego nie miałam .... A tak w ogóle to beznadziejnie smutno mi. katuję sie jeszcze i poglębiam w smutku słuchając Leonarda Coehna - rany facet ma taaaaaki głos, że rozpływam sie dosłownie :) Ninko => cudownie, że poradziłas sobie ze zbierającym smutkiem :) Życzę Ci ustabilizowania sytuacji zawodowej żebys mogła .........HEYAAAAAA ;) Ja mam czarna seryjkę przykrych wydarzeń :( Od 2 tyg. babcia - piromanka ( ta co mi kuchne prawie z dymem jakiś czas temu puściła - od mamy - leży wszpitalu, a wczoraj pogotowie zabrało mojego dziadzię - i z nim jest naprawdę nie za dobrze :( Ja nie wiem, nawet nie chcę myślec ...ehhhh To nie może sie zdarzyć .....Nie wyobrażam sobie.......Całe nasze życie to jedna gonitwa, a potem przychodzi starośc i8 wszystko traci sens ....za czym tak gonimy własciwie??Po co??? W sobotę żeby było na dokładkę do pasma przykrych zdarzeń - włamali nam sie do auta, wywiercili dziurę w drzwiach i ukradli radio i panel ( był w schowku ) w czerwcu radio spłaciliśmy i k....mać taki skurczybyk wziął i ukradł.Normalnie łapy bym poucinała jakbym dopadła .......:O No i tyle w kwestii smutków O rany jak ten Leonard spiewa!!!!O rany!!!!Rewelacja!!! No to teraz jak sie juz wypłakałam to pozdrawiam wszystkie Anielice i Anioła :) Nina 28 => Kasiek => Emmka => katisia => Jotka => Aliyah => - jak sie miewa Tygrys ?? i dla niego Manna => mam nadzieję, ż enadrobisz zaległosci w ferie świtączne :) i napiszesz co u Ciebie :) kaskakiki => ewciag1 => I dla tych z poprzednich stron bywalczyń Smuteczkowa => I zmykam, bo mnie brzuch boli, wypiłam krople żołądkowe, miętowe, herbatke miętę - polecam Vitax przepyszna !!!- nic nie pomaga :( Zmykam i trzymajcie jutro za moja Młodą ma o 13.00 egzamin z fortepianu - wykańczam sie nerwowo za nia :PNiech juz będzie chociaż po tym stresie papatki kolorowych snów
  19. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Może tak zmienię ksywkę na Electric Days?? Kurcze no jakoś nie mogę sie pozbyć tej niepotrzebnej elektryki.Troche osłabła , ale nadal mam \"spięcia\" z bliźnimi ;). A w windzie jak sie wcześniej nie otrę sie o blaszkę przed drzwiami to zapalam bezdotykowo wszystkie :O W życiu czegos takiego nie miałam .... A tak w ogóle to beznadziejnie smutno mi. katuję sie jeszcze i poglębiam w smutku słuchając Leonarda Coehna - rany facet ma taaaaaki głos, że rozpływam sie dosłownie :) Ninko => cudownie, że poradziłas sobie ze zbierającym smutkiem :) Życzę Ci ustabilizowania sytuacji zawodowej żebys mogła .........HEYAAAAAA ;) Ja mam czarna seryjkę przykrych wydarzeń :( Od 2 tyg. babcia - piromanka ( ta co mi kuchne prawie z dymem jakiś czas temu puściła - od mamy - leży wszpitalu, a wczoraj pogotowie zabrało mojego dziadzię - i z nim jest naprawdę nie za dobrze :( Ja nie wiem, nawet nie chcę myślec ...ehhhh To nie może sie zdarzyć .....Nie wyobrażam sobie.......Całe nasze życie to jedna gonitwa, a potem przychodzi starośc i8 wszystko traci sens ....za czym tak gonimy własciwie??Po co??? W sobotę żeby było na dokładkę do pasma przykrych zdarzeń - włamali nam sie do auta, wywiercili dziurę w drzwiach i ukradli radio i panel ( był w schowku ) w czerwcu radio spłaciliśmy i k....mać taki skurczybyk wziął i ukradł.Normalnie łapy bym poucinała jakbym dopadła .......:O No i tyle w kwestii smutków O rany jak ten Leonard spiewa!!!!O rany!!!!Rewelacja!!! No to teraz jak sie juz wypłakałam to pozdrawiam wszystkie Anielice i Anioła :) Nina 28 => Kasiek => Emmka => katisia => Jotka => Aliyah => - jak sie miewa Tygrys ?? i dla niego Manna => mam nadzieję, ż enadrobisz zaległosci w ferie świtączne :) i napiszesz co u Ciebie :) kaskakiki => ewciag1 => I dla tych z poprzednich stron bywalczyń Smuteczkowa => I zmykam, bo mnie brzuch boli, wypiłam krople żołądkowe, miętowe, herbatke miętę - polecam Vitax przepyszna !!!- nic nie pomaga :( Zmykam i trzymajcie jutro za moja Młodą ma o 13.00 egzamin z fortepianu - wykańczam sie nerwowo za nia :PNiech juz będzie chociaż po tym stresie papatki kolorowych snów
  20. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    :( widzę ze opustoszała nasza Kraina Smutku .... Może otworzymy nowy topic - szczęście jest w nas ??? Albo : wesoło mi bardzo ??? Monologu prowadzić ze sobą nie będę więc zmykam - a tak poważnie ide sie uczyć :)
  21. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Zapraszam na kawkę :) Ożesz Ty Jotka => taaaką kulą mi przysolić ??? Ale spokojna Twoja rozczochrana jestem cała i zdrowa, obyło sie bez nokautu :) Aliyah=> bidulo, to ci sie oberwało ;) ale czy ta kula była z dodatkiem pozytywnych wibracji ;) jeśli tak to moja , a jeśli niee to peanie Jotka Cie ustrzeliła :P hehehheeh Marek => bardzo smutne co piszesz. Przykro mi bardzo Kasiek => Nina 28 => mam nadzieję, że dziś już lepiej Emmka=> Trzymajcie się cieplutko
  22. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ta pogoda cos jest niezrównoważona emocjonalnie :P Teraz śniegu po pachy, slizgawka na ulicach.. Rano wychodziłam była jesienna chlapa, a w róciłam zimowym wieczorem :) Zasiadłam sobie przy kompie i słucham Pudelsów - moje niedawne odkrycie muzyczne :) - moja Młoda stwierdziła, że to chyba oznaka, że się starzeję bo taka muza mi sie podoba :O hmmmm miłe mam dziecię nie ma co :O A w ogóle to mam niezły orzech do zgryzienia - dostałam propozycję pracy i mam czas na podjęcie decyzji do połowy grudnia mniej więcej .O rany!!!!Co ja mam zrobić???Rozważam wszsytkie za i przeciw i nadal wiem że nic nie wiem.....Niby spontaniczna zawsze byłam i jestem, ale w tej kwestii brak mi spontaniczności w podejmowaniu decyzji.Muszę się z tym dobrze przespać ......ehhhh jakąkolwiek podejmę decyzję moge jej żałować ....... Ide chyba kontemplować w kąpieli :P Ale jeszcze przed nia wypowiadam Smuteczkowi wojne na śnieżki :D :D Buhhhhh Jotka => trafiona ;) Która nastepna ?????!!!! :D Buziaki \"Całe noce i całe dnie - ja po prostu kocham sie ...Nigdy z soba sie nie kłócę, nigdy siebie nie porzucę.......\" .lalalala Nie no po prostu Maleńczuk jest the best :D lalalala
  23. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Ta pogoda cos jest niezrównoważona emocjonalnie :P Teraz śniegu po pachy, slizgawka na ulicach.. Rano wychodziłam była jesienna chlapa, a w róciłam zimowym wieczorem :) Zasiadłam sobie przy kompie i słucham Pudelsów - moje niedawne odkrycie muzyczne :) - moja Młoda stwierdziła, że to chyba oznaka, że się starzeję bo taka muza mi sie podoba :O hmmmm miłe mam dziecię nie ma co :O A w ogóle to mam niezły orzech do zgryzienia - dostałam propozycję pracy i mam czas na podjęcie decyzji do połowy grudnia mniej więcej .O rany!!!!Co ja mam zrobić???Rozważam wszsytkie za i przeciw i nadal wiem że nic nie wiem.....Niby spontaniczna zawsze byłam i jestem, ale w tej kwestii brak mi spontaniczności w podejmowaniu decyzji.Muszę się z tym dobrze przespać ......ehhhh jakąkolwiek podejmę decyzję moge jej żałować ....... Ide chyba kontemplować w kąpieli :P Ale jeszcze przed nia wypowiadam Smuteczkowi wojne na śnieżki :D :D Buhhhhh Jotka => trafiona ;) Która nastepna ?????!!!! :D Buziaki \"Całe noce i całe dnie - ja po prostu kocham sie ...Nigdy z soba sie nie kłócę, nigdy siebie nie porzucę.......\" .lalalala Nie no po prostu Maleńczuk jest the best :D lalalala
  24. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Aja witam deszczowo ze Śląska :O Błeee ale się beznadziejna pogoda zrobiła :( Szafirku => wiedziałam,że będzie dobrze :) Wracaj szybko do pełni sił i zdrówka :) Jotka => jutro tez jest dzień ...Będzie lepiej...Trzymaj się mocno i nie puszczaj ;) Nina 28 => manna => i dla reszty
  25. Sunny Day

    smutno mi bardzo

    Aja witam deszczowo ze Śląska :O Błeee ale się beznadziejna pogoda zrobiła :( Szafirku => wiedziałam,że będzie dobrze :) Wracaj szybko do pełni sił i zdrówka :) Jotka => jutro tez jest dzień ...Będzie lepiej...Trzymaj się mocno i nie puszczaj ;) Nina 28 => manna => i dla reszty
×