reniol
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez reniol
-
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hurra!!!gruby miś się do nas odezwał:D To ja Ci słonko przesylam żebyś się pięknie uśmiechnęła:) A gin na pewno poprawi Ci jutro humorek. Śniegma spaść już niedługo...pewnie dlatego że przedwczoraj pies zjadł mi kawałek buta... -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kobitki:) Lucyjko, może poradzisz sobie z tą tarczycą naturalnymi sposobami, bardzo trzymam za to kciuki. A po duphastonie wielu kobietom się udawało, więc i Tobie może się udać! Też mi jakiś gin kiedyś zdiagnozował małą macicę, nie ten do którego teraz chodzę, ten nic na ten temat nie mówił, ale i tak mam przez to niezłe schizy:o Nadal mam delikatne mdłości rano, nadal mam białawy śluz, jem baaardzo dużo, brzuch przestał pobolewać no i nic złego chyba się nie dzieje, więc myślę, że wszystko jest ok, ale co się nazastanawiam to moje... Asiku-a może własnie przez ten sajgon w pracy się zagapisz i akurat się uda:) Fryzelka już chyba po zabiegu...mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze misiaczkowa-bardzo proszę czuć się dobrze i sobie odpoczywać! I głaskaj od nas Lideczkę:) I skoro nareszcie do nas wróciłaś to mam pytanko: co stosujesz na rozstępy? Oliwkę czy jakieś kremy? Co pomaga? Czy już powinnam zacząć stosowanie czegoś? Doradź, please. Ja dziś zrobiłam pierwszy krok w kierunku mojej pracy-pożyczyłam od promotora książkę:D jestem z siebie dumna, muszę oddać szybko, więc też szybko muszę przeczytać. Oby to była dobra mobilizacja:) Zmykam sobie na razie, miłego wieczorku -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kocico, miało być jak tam u was leci, a wyszedł jakiś poplątaniec...;) -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kobitki:) misiaczkowa, to dobrze, że było Ci tam dobrze, że odpocząełaś, martwiłam się żebyś tam nie napatrzyła się na jakieś problemy i komplikacje, ale skoro było miło to super! No i do nieba na bank! A teraz jedz sobie pysznie i dalej odpoczywaj!!! Asik, a co u Ciebie? Jak się czujesz? Fryzelko, dobrze, że tak do tego podchodzisz:) Teściowa jak to teściowa, zawsze bardziej przeżywa. Będzie dobrze!!! sabcial-odpoczywaj ile się da! Mnie dziś po raz enty wkurzył uczeń, wpisałam mu uwagę, poszłam do dyrektorki i skończyło się tym, że jeszcze jedna uwaga i wylatuje ze szkoły. Dlaczego ludzie tak sobie komplikują życie? Zaraz jadę do pracy, na szczęście nie muszę dziś grać, więc wrócę prze 18 i sobie poodpoczywam:D angela-co u CIebie? gruby misiu-już lepiej? Dziewczyny-trzymajcie się ciepło i dzielnie no i przesyłam fluidki dla starających się ************************************************************************************ Aha, zapomniałabym, dziewczyny w ciąży, pytanko mam: czy powinnam już zacząć smarować się czymś na rozstępy? To 12 tc. Czy wystarczy oliwka? Czy jakaś dieta może je zminimalizować? Co wy stosujecie? Z góry dzięki za pomoc:) -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misiaczkowa- Witaj w domku:D Czekamy w takim razie jutro na wieści, co Ci pomogło, czy już wszystko dobrze i wogóle jak było:) Fryzelko-bardzo za Ciebie trzymamy kciuki, minie szybko i już niedługo będziesz spowrotem z nami Bądź dzielna, wszystko będzie dobrze na pewno! Sprawdziłam do końca matury, wytłumaczcie mi jedno: dlaczego 19-20 letni ludzie, mając fakultet z niemieckiego i francuskiego wybierają na maturę...angielski???Po jaką ciężką cholerę???Po to żebym się pośmiała??? Beznadzieja, to na prawdę trzeba mieć w głowie pusto żeby coś takiego zrobić, po na 28 osób zaliczyło chyba 6...koszmar... Idę pod prysznic i spać:) Trzymajcie się wszystkie ciepło i zdrowo, uważajcie jutro na drogach bo straszne mgły mają być, u nas już są. Buziaki i do jutra:) -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello:) poczwarko-aaaale fajnie że się odzywasz! No to miałaś przejścia przy porodzie, pewnie się trochę strachu najadłaś? Ale dobrze, że wszystko dobrze Ucałuś malucha:) No i gratulacje dla wspaniałgeo męża i dzielnego taty! jagulka-no czeeeeść!!!Jasne że o tobie nie zapomniałyśmy!!!Trzymaj się dzielnie i pisz od czasu do czasu do nas co i jak! I też malutką ucałuj od cioć! Fryzelko-czekamy na relację HURRA!!!misiaczki wracają!!!No to czekamy kochane na wszystkie szczegóły!!! sabicalku-Ty to biedna z tą głową jesteś...ale najważniejsze że możesz odpoczywać i leżeć! Tak trzymaj! Nadrobisz co masz do nadrobienia później:) Ja padam na twarz po 8 godz. w szkole...zaraz idę się na godzinkę zdrzemnąć. Wczoraj znajoma mi opowiadała jak to kilka razy poroniła...i mam teraz strasznego stracha...wiem, e nie powinnam i generalnie myślę optymistycznie, ale mimo wszystko jak się takich rzeczy słucha to ciarki człwieka przechodzą:( Muszę to sobie jakoś z głowy wybić. Lecę spać, trzymajcie się dzielnie i czekamy na Misiaczkową! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
genewo, bardzo się cieszę, że napisałaś choć kilka słów o sobie mam pytanie, ale jeśli nie masz ochoty nie odpowiadaj. Skoro temat starań jest zamknięty to czy myślicie o adopcji? Przepraszam, że pytam, ale myślę, że jest Ci trudno, a takie rowiązanie na pewno przynosi wiele szczęścia i spełnienia. Jeśli chcesz to zignoruj te pytania. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby życie przynosiło CI trochę więcej radości misiaczkowa pewnie faktycznie strasznie cierpi przez to szpitalne jedzenie...Ja widząc jakie ilości pochłaniam teraz nie wyobrażam sobie wytrzymywać na tym co dają w szpitalach:o Miłej niedzieli!!! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadal smutno bo nadalpustki...Może jak wskoczymy choć na chwilę na pierwszą stronę to nas odszukacie i coś skrobniecie... my dziś mamy pól dnia wizyty to tu to tam. A zaraz lecę robić śniadanko. gruby misiu-odezwij się, bo zaczynam się martwić co u CIebie! misiaczkowa-wracaj szybko! Dziewczyny-zachodzimy, zachodzimy!!! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:) Ale smutno jak tu takie pustki... sabcialku, mnie czasami bardzo boli brzuch, w nocy na przykład budzę się, muszę chwilkę przemęczyć i przechodzi, ale mam wtedy niezłęgo stracha. Mam nadzieję, że to też tak rozciągająca się macica. Leż sobie i odpoczywaj:) Nie wiedząca-myśle, że się nie pomylili, w ciąży to stężenie jest dużo wyższe. A u nas dziś byli teściowie, do wczorajszego wieczora nie było wiadomo czy przyjadą czy nie, ale dotarli i przywieźli michę pysznego wiejskiego mięcha;) Mniaaaam. mąż wróci dopiero wieczorem i znów pół dnia sama w domu:( Jutro też będziemy się mijać, po czym nastąpi nowy tydzień pracy. Męczy mnie czasami ta cała bieganina, mam wrażenie, że mogłabym być \"kurą domową\" Misiaczki pewnie czują się dobrze, a reszta cieszy się weekendem. To i ja się chwilkę pocieszę, przed sprawdzaniem kolejnych matur próbnych...:o -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiedząca-mam przed sobą wynik swojej bety: kobiety zdrowe nieciężarne-do 5 mIU/ ml, więc najwidoczniej coś tam w organizmie mamy co może minimalnie wzrastać lub się obniżać. Przykro mi, że się nie udało, ale walcz dalej! Będize dobrze:) Matko....jaka ja dziś jestem senna...a matury do sprawdzenia na poniedziałek czekają...Chyba dziś dam sobie spokój... Idę do wyrka, wpadnę poźniej -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć:) Wkurzają mnie już zajęcia na których w kółko mówi się tylko i wyłącznie o feminizmie...rozumiem jeden tekst, dwa...ale mam już dość, zwłaszcza, że z tym co nam mówi babka wogóle się nie zgadzam Iw związku z tym wróciłam z zajęć wkurzonaAle nic, odpocząć trochę trzeba, przespać się, kawę z mężem wypić. misiaczkowa-pozdrawiamy genewo-dzęki zaprzkazywanie. Napisz coś od siebie jeśli oczywiście masz ochotę:) Lecę coś przegryźć bo zaraz pogryzę biurko... Trzymajcie się wesoło:) -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale pustki... Przesypiacie jesień? Ja właśnie idę to zrobić. Może nie całą, ale na pewno najbliższą noc. Do jutra:) -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
GRATULACJE DLA POCZWARKI I DANIELKA!!! Kochana, jak tylko odzipniesz i znajdziesz chwilkę cmoknij malucha w nosek od cioć a potem pisz jak było! Baaardzo się cieszymy waszym szczęściem! Buziaki i pozdrowienia dla misiaczkow, oby żarty lekarzy przerodziły się w zapewnienia, że już niedługo wrócą do nas nasze dziewczyny! Z okazji narodzin nowego maleństwa odgrzebałam naszą zakurzoną tabelkę i spróbuję wprowadzić zmiany na tyle na ile to możliwe:) TABELKA I NICK...........IMIę......WIEK.....MIASTO..........STARANKA.........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk.........15............07.12 angela32........Pati.......32.......DŚ.................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc..............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs.............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok..........6..............16.11 Lucyjka........Kasia........29......K-ce..............5..............28.10 TABELKA II :D NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO..........TC.........TERMIN PORODU jagula...........Ilona.......31........ok.Żywca....35...........ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30...BW............37...........4 Listopad misiaczkowa...Martuśka..24......ZG..............31...........29.01.07 Juskach ........Justyna....25......Centrum......????............?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk...........15 ............ok. 21 maj gruby miś.......Katarzyna.32......Pruszków.....15............20-26 maj reniol............Renia.......22......Katowice.....11.............ok.15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...........HUBERCIK..14.10 poczwarka...Marcia..27......centrum....??????...........DANIEL.....17.11 Wpisałam poczwarkę jako szczęśliwą mamusię, zmieniłam tygodnie sobie, misiaczkowej ,sabcialowi i grubemu misiowi. Jak coś nie tak, to poprawcie mnie:) A właśnie, gdize jesteś gruby misiu??? Wszstko dobrze z maleństwem i trollami? Mam nadzieję,że choróbsko was nie złapało. Trzymajcie się zdrowo! Asiku-fluidki dla CIebie na gorący okres staranek . Oby się udało! Dla reszty dizewczyn też fluidki: . Lucyjko, ja też się niestety nie znam na wynikach, przykro mi że znów coś się dzieje...Ale może nie będzie trzeba tak długo czekać...trzymamy bardzo za CIebie kciuki, i daj koniecznie znać co i jak! Fryzelko, a co u Ciebie? Wiesz już coś o zabiegu??? genewo- angela-jak się czujesz? Mam nadzieję, że przegoniłaś przeziębienie! kocica-dla was też oczywiście moc buziaków i uścisków. jak znajdziesz choć chwilke napisz jak mijają pierwsze dni z maleństwem, jak sobie radzisz ze wszystkimi obowiązkami, w jakim tempie można dojść do jako-takiej wprawy? Jak się maluszek rozwija? Do mnie dziś znów na zajęcia panowie nie przyszli, bo musieli dłużej robić na hali:o Jeszcze jedna taka akcja i rezygnuję. Wolałabym 100 razy bardziej leżeć w łóżku i odpoczywac niż czekać aż ktoś łaskawie do mnie przyjdzie. Niby za to płacą, ale jaki to ma sens ja się pytam Na szczęście do wieczora mam w planie: jeść, drzemać, jeść, pić gorącą herbatkę, jeść...no i może jeszcze jeść;) Tragedia w Rudzie śląskiej dobiła mnie strasznie, bardzo współczuję rodzinom ofiar, nie wyobrażam sobie stracić męża czy najbliższą osobę. Straszna tragedia... Pozdrawiam was wszystkie bardzo cieplutko, trzymajcie się zdrowo i dbajcie o siebie! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
genewo dzięki serdeczne że nam przekazujesz same dobre wieści od misiaczków:) A możesz napisać co u Ciebie? Przynajmniej troszkę...Tak miło cię czytać sabcial-ja też mam dziś serdecznie dość wszystkiego. Przygotowałm test na jutro, muszę się jeszcze tej cholernej łaciny pouczyć, ale to już w łóżku po prysznicu. Cerę mam koszmarną A boję się czegokolwiek używać:( Co robić??? Mi też pogoda daje się we znaki. Dziś obudziłam się święcie przekonana że jest 7 rano a to już było wpół do dziewiątej:o I tak cały czas...spałabym jak miś. Byle do wiosny, podpisuję się pod tym obiema rękami! A jutro wstawanie o 6.30... Nic, idę się pouczyć w wyrku, najwyżej zasnę, trudno. Trzymajcie się dzielnie i jak macie taką możliwość-przegońcie tą okropną jesień i zimę gdzie pieprz rośnie! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello:D Sabcial, super, że wszystko dobrze z maleństwem! Ale to leci, dopiero pisałaś że są II kreski, a tu już 15 tydzień!No i fajnie, że masz te 2 tygonie odpoczynku-przyda się na pewno! Dbaj o siebie. A wiesz coś więcej na temat tego badania? Co ono ma wykazać? Nie poszłam na wykład, spać mi się chce, a jeszcze trzeba jechć grać...ale nic, zbliża się weekend a to najważniejsze! Misiaczkowa-wracaj do nas szybko! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:) Nie wiedząca-prawdopodobnie beta już by coś wykryła, zwłaszcza, że piszesz, że na dniach powinnaś dostać @. Może poczekaj do jutra, a jak będziesz miała więcej cierpliwości to jeszcze jeden dzień i leć sprawdzac. Podobno już 6 dni po stosunku można to badanie robić, choć pewnie im później tym wynik pewniejszy. Powodzenia i daj znać jakie miałaś wyniki! A ja wróciłam od lekarki rodzinnej, udało mi się wybłagać wszystkie badania poza jakimś Vassermanem (czy coś takiego, wiecie co to jest???) Ale to badanie kosztuje 6 zł, więc nie ma problemu:) Za to moze być problem z moim zdrowiem, bo czekając na wizytę nawdychałam się zarazków od kaszlących dookoła mnie dzieci i doroslych..mam nadzieję, ze przeziębieniem tej wizyty nie przypłacę:o Zaraz jadę na uczelnię...Już nie będę pisać że mi się nie chce...bo powoli chyba robię się z tym nudna...;) angela-wracaj do zdrówka, ale już! Leż w łóżku, wygrzewaj się i przygotowuj w miarę sił do zaliczeń, bedzie dobrze! Herbata z sokiem malinowym i czosnek działają cuda! Asik już pewnie po kawce? My dziś z mężem wsunęliśmy po napoleonce do kawuni;) mniaaaaam, ale chyba na tym jego odchudzanie się skończyło, muszę go zmobilizować do powrotu na siłownię. Ok, zmykam się wybierać na uczelnię. Trzymajcie się w ten brzydki, pochmurny dzień! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczyny:) genewo, jak to miło że się odzywasz:) Dziękujemy za infomajce od misiaczkowej, jak to dobrze, że wszystko ok! Przesyłamy całusy i pozdrowienia! Asiku-dziękuję za info na temat cen, u mnie chyba jest niestety drożej...ale jutro idę się popytać i przynajmniej część badań wyżebrać;) I uwierz-uda się!!! Sabcialku-no to Ty jutro będizesz przeżywała ogromne szczęście i wyczekiwanie, no i karta! Ja będę miała za 3 tygodnie:) Super-napisz co i jak! fryzelko, ja miałam bardzo, ale to bardzo bolesne okresy. Lekarze mówili, że tak po prostu bywa i koniec, że niektórym pacjentkom nic poza kroplówką i comiesięcznym szpitalem nie pomaga. Nie wiem czy piszę na temat, ale rozumiem Twój ból...myslę, że taka operacja powinna pomóc, a już na pewno pokaże lekarzom co tam się w środku dzieje:) Nowa koleżanko-spokojnie, posłuchaj rady genewy-bo dobrze zawsze radzi, i czekaj...starajcie się....udaje się kiedy najmniej się tego spodziewamy. Wiem, że łatwo mówić...ale tak jest Idę pod prysznic. Spokojnej nocki dziewczyny! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:) misiaczkowa-czekamy na Ciebie! Bądźcie tam dzielne obie!!! Wczoraj nie pisałam, bo mialam jeszcze dużo testów do sprawdzenia na dziś, a zaczynała mnie boleć głowa, więc szybko się położyłam. Relacja: dzidziuś ma 31 mm, na usg widać główkę, ciałko i rączki . Pokazywał mi serduszko, ale nie mogłam się jakoś dokładnie dopatrzyć;) W każdym razie on widzi, i wszytko jest dobrze:) Usg pokazywało termin na 16 czerwic, więc zaraz się pobawię z suwaczkiem:) No i widziałam jak się rusza! Jestem w siódmym niebie. Kazał zrboić mnóstwo badań (nie wiecie ile to może kosztować? tam jest morfologia, keratynina czy coś w tym stylu, hbs i chyba jeszcze z 5 innych.) Obawiam się żeby z tego ze 200 zł nie wyszło...:o Ale jak trzeba to trzeba. Mówił, że normalnie lekarz mi takich badań nie przepisze, bo nfz za wszystko obciąża...ale może jakbym państwowo jakiegoś gina poprosiła...Wiecie coś na ten temat? Jak sobie radzicie z tym? Zakazał też dalekich podróży i kazał przyjść na 3 tygodnie, 11 grudnia. Wtedy założy mi wreszcie kartę ciąży. Jednym słowem: HURRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Fryzelko-daj koniecznie znać co i jak. Dobrze, że się trochę uspokoiłaś, to ważne! na pewno wszystko będzie dobrze! Jesteśmy z Tobą! Asiku-wiem co czujesz...też tak myślałam zanim się udało. Bo to był właśnie ten czas, kiedy wedługmoich planów powinnam już była tulić maleństwo, a tu ani słychu ani widu. Wiem, że jest ciężko...ale musisz wierzyć, że będzie tak jak ma być, choć wiem że to nie łatwe. dla CIebie. Ok, zmykam majstrować przy suwaczku, trzymajcie się ciepło! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:) misiaczkowa-będziemy za Tobą tęsknić! Ale dziewczyny dobrze mówią-to dla Lidki, przejdziesz to spokojnie, tylko się tam specjalnie nie przysłuchuj relacjom z różnych przygód ciążowych! Discman to dobry pomysł, będziesz spokojniejsza:) Trzymam za Ciebie kciuki! gruby miś i sabcial - JA TEż CHCę JUż RUCHY!!!!!!!! Zmiana decyzji znów-jednak zostajemy u dotychczasowego gina;) Wiem, wiem, marudy z nas straszne, ale skonsultowałam się z sąsiadką, ona powiedziała, że skoro on pracuje w Katowickim szpitalu to już bardzo dobrze, bo on jest najlepszy na śląsku, że usg nie szkodzi a wręcz pomaga i że mam się nie przejmować, a jak już urodzę dać jej wóżek na jakiś spacer (kochana babka tak swoją drogą...) No więc wchodzę w etap oczekiwania na wieczorną wizytę;) Nie mogę się doczekać, cieszę się i niepokoję, ale mam nadzieję, że wszystko ok:) Brzuszek trochę rośnie, więc jak mówi sabcial to dobry znak! No i zdam wieczorem relację ze wszystkiego ze szczegółami:) Piękny dzień-mogłam przyjechać na obiad do domu bo 2 lekcje wypadły:) I kolejny poniedziałek z głowy-hurra! Ok, zmykam już sobie odpocząć, poleniuchować troszku:) Trzymajcie się ciepło i radośnie, a panie z pierwszej tabelki-ZACHODZIMY, ZACHODZIMY!!! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dopiero z wieczora:) Postanowione, jutro nie idzemy do tego gina. Za to idziemy do sąsiadki lekarki i chcemy się jej poradzic co i jak, czy zna kogoś kogo warto polecić itd. Myślę, że warto być też gdzieś zapisanym państwowo...no i zobaczymy co i jak. misiaczkowa-jutro rano dzwoń do lekarza! Fryzelko, koniecznie daj znać jak będziesz znała jakieś terminy-będziemy mocno trzymać za Ciebie! Będzie dobrze!A co do brzuszka to ja widzę, że minimalnie urósł, przy pępku jest troszkę wystający, ale na razie dla pozostałych śmiertelników jest niewidoczny. Lucyjko-tak to jest jak się człowiek napali...ale dobrze, że deserek był;) Kurcze-nie chce mi się jechać do pracy - jak zwykle...Niech już bedzie przynajmniej środa, najlepiej piątek... Życzę spokojnego tygodnia i lecę do łóżka -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeden gruby miś mądry i myślący wśród nas...genewo-witaj! Napisz cokolwiek, przecież byłaś tu z nami tyle czasu! misiaczkowa-wiem, że pewnie byłoby ciężko z pomocą, choć tu u nas w dzielnicy taka dość miła atmosferka i zawsze ze sprzedawcą jna targu się słowo zamieni, ale wiem jak to ejst...uważam. Generalnie dziś mam słaby dzień, jak nie jest mi niedobrze, to słabo i tak na zmianę:o Powiedziałam mężowi, że nie zniosę jego \"siłowania się\"z babcią. Obydwoje tak samo uparci, jedno tylko czeka, żeby to drugie przeprosiło i tak kto silniejszy ten lepszy. No i powiedziałam, że jak tak ciąży nie mam zamiaru znosić, że mnie to wykańcza, i że ma babcię po prostu olać jak ma swoje humorki, to i nam i jej wyjdzie na dobre. Uspokoił się i jest ok:) Nawet razem posprzątaliśmy-co w naszym przypadku jest ogromnym wyczynem:D I jak tak obydwoje łaziliśmy po lesie to tak jakoś wyszło, że obydwoje już od jakiego czasu zastanawiamy się nad zmianą gina. Ustalił termin wizyty poprzedniej i tej poniedzialkowj o tydzień wcześniej niż powinien, bo po 3 tygodniach, mimo że wszystko jest ok, (odpukać). I mam trochę wrażenie że chyba kasa jest bardzo dla niego ważna. niby radzi dobrze, wygląda profesjonalnie, ale coś nam w nim przeszkadza...Nie wiem czy to nie jest rpzesada z naszej strony. No i on generalnie jest specjalistą od niepłodności więc ja sobie od razu pomyślałam, że może on nie prowadzi tak normalnie ciąż ... Nie wiem, co o tym myślicie? Mnie martwi to usg co 3 tygodnie...czy to nie zaczęsto? Wszędzie piszą, że 3 w ciągu normalnie przebiegającej ciąży wystarczą...Ja się oczywiście cieszę, że mogę maleństwo zobaczyć, ale to zawsze jakieś promieniowanie...Co wam lekarze mówili na usg? Pomóżcie. Ok, zmykam już na jakiegoś owoca, pozdrawiam i trzymajcie się ciepło! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć śpiochy! na trzecią spadłyśmy więc co prędziej podnoszę, bo niedługo z lupą będziemy się odszukiwać;) misiaczkowa-no opis porodówki niezbyt zachęcający, pewnie zresztą jak i jej widok...ale przecież uda się ze Świebodzinem (mam nadzieję, że nic nie pokręciłam) a jak nie to urodzisz w wodzie i nam pięknie opiszesz jak było. No i przecież wtedy będziesz myślała tylko o Lideczce, więc pójdzie sprawnie!Kurcze, uważaj z tymi skurczami...może lepiej od razu do lekarza zadzwonić... Lucyjko-to dzieła!!! A mi się dziś pierwszy raz w czasie ciąży zrobiło słabo...Na targu wyszłam z męsnego na miękkich nogach, ledwo doszłam do auta, musiałam 5 minut posiedzieć i uspokoić oddech, dopiero warzywkai znów to samo...ledo doniosłam seler do samochodu. Hmmm....robi się momentami męcząco, a przecież do dopiero początek. babci w sumie chyba przeszło, tzn do mnie odzywa się normalnie, gorzej z mężem. Ona chyba generalnie nie lubi mężczyzn, zawsze jakieś ale. Nic to, niech sobie to sami wyjaśniają, ja nie mogę się denerwować;) Mąż zaraz wraca, zaciągnę go na spacerek, potem jakieś sprzątanko...A w poniedziałek-wizyta:) Zaczynam się denerwować czy wszystko będize ok, ale to chyba normalne. Jeść mi się chce, marchewka była dobra, a teraz zmykam na jakieś mięcho;) Miłego weekendu!!! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam sobie na spacerku;) Od razu lepiej człowiekowi:) gruby misiu, dobre z tym poprawianiem uszek i innych \'części\", hihi:D Chyba się pódję położyć, coś poczytam albo się prześpię...niech to będzie spokojny piątek! Miłego popołudnia dziewczyny! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam:) Babcia pokłóciła się z mężem...cholera, jak mnie to czasami wkurza, że poza naszymi problemami i nieporozumieniami jeszcze ona swoje trze grosze dokłada...Mąż miał wczoraj zły dzień. coś tam powiedzial, ale nic bezpośrednio do niej, to ona mu dziś nagadała, że gdyby nie jej emerytura, to pewnie nawet chleba by jej nie kupił...:o No i koniec z przyjemnym piątkim, mąż wściekły pojechał do pracy, babcia się nie odzywa, kapa:( Na szczęście jest ładna pogoda, wybiorę się z naszą piesą na spacerek po coś słodkiego. Lucyjko, ja do tej rady Asika dołożyłabym jeszcze jedną: wtedy kiedy macie na TO ochotę! Trzymam kciuki żeby się udało. angela-gratulacje geniuszu! Na następnych kołach zabłyśniesz na pewno, tak jak na chemi (bo przecież na pewno wszystko jest dobrze!). No i odezwij się jeszcze, jak sobie zrobisz przerwę w nauce;) Asik-nie przepracuj się! misiaczkowa-jak było na szkole rodzenia? I jak tam skurczybki, mam nadzieję, że już lepiej. Poczwarkooooooooooooo!!!Hop hop!!! Mam nadzieję, że wrócisz już niedługo do nas szczęśliwie rozdwojona! Acha, wczoraj przed zaśnięciem mi się przypomniało że dawno nie było.................................................. rozsyłania fluidków! Oto one, ode mnie dla wszystkich z pierwszej tabelki, łapcie ile wlezie! -
Zimowe starania 2005
reniol odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miało być kilo mandarynek, nie koło....;)