Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AAAnka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AAAnka

  1. Nie palę już 4 i pół miesiąca i wcale mnie nie ciągnie, mam nadzieję, że tak już pozostanie. Życzę wszystkim wytrwałości i samozaparcia w dążeniu do celu. Pozdrawiam gorąco.
  2. minęły 3 miesiące i tydzeiń jak przestałam palić - czuję się świetnie :)
  3. kajsma - do roboty - nad sobą oczywiście !!!!!!
  4. kajsma - normalnie powinnaś oberwać po uszach za takie gadanie - ja paliłam 15 lat i też kaszlu jeszcze nie miałam - jak będzie kaszel to będzie za późno
  5. jestem również potwornym nerwusem i to są najbardziej ciężkie sytuacje, mam chęć wtedy sięgnąć po papierosa - wiem jednak, że przecież to i tak nic nie pomoże, hamuję w sobie myśli na ten temat - na razie mi się udaje trzymam kciuki - można
  6. melduję się :):) Pozdrawiam wszystkich gorąco Jadwiga - również mam nadzieję, że tym razem dasz sobie radę z tym paskudztwem - wiem, że to nie jest łatwe ale MOŻLIWE Kajsma - nie mów mi tylko, że zupełnie poległaś - nie wolno Ci
  7. Witam wszystkich i pozdarwiam gorąco. Dzisiaj mijają 2 miesiące jak rzuciłam palenie, jest mi z tym dobrze i mam nadzieję, że to nie wróci. -->kajsma - jestem szczerze rozczarowana ale jednocześnie pełna optymizmu, że dasz radę - musisz !!!!!! Pozdrowienia dla całej gromadki, trzymam kciuki :):):) -->werka - również przeszłam przez bezsenne noce ale przeszło
  8. noo kajsma i tak masz trzymać - od razu lepiej się czyta :):):)
  9. hej, hej kajsma - nie żartuj gdzie się podziała ta twarda laska, poczytaj swoje wcześniejsze posty, nie ma czegoś takiego jak brak motywacji, w tym temacie jest motywacja i to pod każdym względem trzymam kciuki - wiem, że Ci się uda :):):)
  10. --> kajsma - jest mi smutno :( - to, że Ci się przytrafiło to jeszcze nie koniec świata, spróbuj jak najszybciej od nowa - pozdrawiam - dasz radę Pozdrowionka dla wszystkich :):):)
  11. Nie przytyłam, fakt, że uprawiam sporty, najważniejsze to nie podjadać. Noszę ze sobą landrynki lodowe i jak przychodzi na coś ochota to właśnie nimi sobie radzę. Problem z zaparciami przejdzie - organizm musi sobie wszystko poprzestawiać. Trzymam kciuki - to jest możliwe :):):)
  12. Witam w poniedziałek:):):) Trwam nadal w postanowieniu i jestem przekonana, że Wy również :) Pozdrawiam
  13. Witam całą ambitną gromadkę --> kajsma - bardzo się cieszę, że się odezwałaś, martwiłam się :) , cieszę się również, że nie palisz - twarde jednak z nas babki ;););)
  14. Pozdrawiam :):):) Mnie idzie całkiem dobrze - NIE PALĘ - 50 dni - trzymam kciuki :)
  15. Werka --> jestem całym sercem z Tobą, pisz jak sobie radzisz - będę podtrzymywała na duchu jak tylko będę umiała i jak znam życie - nie tylko ja:) To dla Ciebie Jadwiga - pozdrawiam równie ciepło
  16. Werka - ja Ci z chęcią powiem - można i trzeba rzucić - paliłam 17 lat, nie palę dopiero - 1,5 m-ca ale uważam, że to już jest sukces, chcę wytrwać. Najgorszy był pierwszy tydzień - teraz jest coraz lepiej :):):) dasz radę musisz tylko troszeczkę chcieć i postanowić z dnia na dzień, bez większego zastanawiania się czy warto ........ bo warto !
  17. Witam walczących Pozdrawiam wszystkich sedrecznie i trzymam kciuki, trzymam się nadal i mam nadzieję, że tak już zostanie. Mam za sobą miesiąc i 2 tygodnie :):):)
  18. Trzymam kciuki za wszystkich walczących :) KAJSMA - dlaczego się nie odzywasz?
  19. witam niepalących :) --> palacz - pozdrawiam, podziwiam, dasz radę, ja paliłam 17 lat, nie mogę powiedzieć, że już nie palę, ale nie zapaliłam jeszcze od 14 kwietnia i dobrze mi z tym, wszystko minie i będziesz zadowolony :) --> kajsmy nadal nie ma --> cześć przyjacielu ;)
  20. Trwam nadal w postanowieniu :) Nadal nie rozumiem co się stało z Kajsmą - gdzie jesteś - daj znać!!
  21. cześć przyjacielu - trzymam się i dobrze mi z tym :) ruch jest mi potrzebny jak powietrze :) kajsma - gdzie się podziewasz ?? chyba nie poległaś ??
  22. Witam wszystkich walczących z nałogiem, dzisiaj mija 1 miesiąc i 1 tydzień jak nie palę. Myślę, że dam radę. GDA masz rację, to cholerstwo siedzi w naszych głowach, trzeba zmienić myślenie. Mam koleżankę, która rzuciła palenie i nie pali już 5 lat. Dopiero teraz wie jak smakują np. cytrusy, wyostrzył się jej smak. Pozdrawiam i życzę wytrwałości
  23. --> GDA nie napisałeś, czy w końcu ostatecznie Ci się udało, napisz. Z tym nocnym poceniem to prawda, miałam to samo - to jest straszne. Fizycznie jestem bardzo aktywna, wychodzę biegać - ubieram się ciepło, żeby jak najwięcej wypocić.
  24. KAJSMA - dziękuję, że się odezwałaś - brawo - ja również trzymam kciuki PRZYJACIEL - dziękuję za słowa otuchy - też myślę, że dam radę - 17 lat o zgrozo - zgadza się, zaczęłam jeszcze w szkole podstawowej - wstyd się przyznać pozdrawiam
  25. --> nie pal - wpisuj się tu czasem i dawaj znać jak Ci idzie - pozdrowienia
×