lulu83

To zobacze na wizycie bo w pierwszej ciazy mnie pytał czy robimy usg czy nie.

Kaszenka, Gratuluję malenstwa;-) jezeli dobrze pamietam to w wymazie wykryto u Ciebie paciorkowca? I zdazylas go wyleczyc przed porodem? bo ja niestety tez go mam, ale mam juz przepisana kuracje antybiotykami w globulkach. I choc troche sie boje to mysle pozytywnie i bardzo sie ciesze ze o nim wiem. Te wymazy sa jednak bardzo wazne. I mam jeszcze pytanie odnosnie usg w esku/ W pierwszej ciazy mialam tam robione, ale teraz sie zastanawiam czy nie lepiiej je zrobic 1,5 tyg pozniej u mojego gin podczas ostatniej wizyty. głownie ze wzgledu na wage maluszka. tylko czy Biernacki na wizycie przedporodowej nie bedzie ode mnie wymagal jakiegos opisu z usg wczesniejszego? czy to czy zrobie usg u niego czy u swojego gina pozniej jest im obojetne? pozdrawiam:-)

gratulacje meg!!:-) katka, dzieki;-) A mam jeszcze pytanko. Jezeli np przez pierwsze 2 mies nie bede prowadzila dzialalnosci to płace tylko zdrowotne? a potem jak się zdecyduje to wypełniam deklarację, zgłaszam do zusu ze chce prowadzic i oplacam spoleczne i zdrowotne oraz mam cały czas wyplacany zasilek macierzynski, który mi przysługuje? Pozdawiam;-)

Ja osobiście polecam rozbite tłuczkiem (do miesa) liscie z białej kapusty z lodówki. U mnie sprawdziły się kilkakrotnie podczas karmienia. Ale trzeba je szybko zastosować. Ja wkładałam je sobie do biustonosza i tak nosiłam 1-2 dni(oczywiscie w domu). miałam takie 2 czerwone gorace ''placki'' na jednej i drugiej piersi, które bolały. Wazne jest, zeby odciagac czy karmic mimo bólu. Jezeli nie pomoze to oczywiscie lekarz, który prawdopodobnie przepisze antybiotyk. I trzeba dbac o to, zeby piersi po karmieniu były opróznione i miekkie. Jezeli dziecko nie oprózni całkowicie to warto odciagnac reszte laktatorem.

Agni, ja w pierwszych tygodniach jadłam mieso duszone lub gotowane drobiowe z owoców to wylacznie jabłka, czasem banany(ale nie za duzo). Jadłam brzoskwinie z puszki z ryzem na ciepło, dzem brzoskwiniowy, ser biały, troche zóltego. Zupki delikatne rosołki, szynke drobiowa, biszkopty. Sok piłam tylko jabłkowy i na poczatku rozcienczony wodą. Na truskawki trzeba bardzo uwazac. moja siostra zjadła 3 sztuki podczas karmienia jak jej synek mial okolo 3-4 miesiecy i strasznie go brzuszek pozniej bolal. Karmilam 18 mies, przez pół roku wykluczyłam całkowicie cytrusy, bardzo uwazalam z przyprawami. /a potem stopniowo wprowadzalam wszystko, ale pojedynczo czyli np zjadłam kawałek czekolady (kostkę) i obserwowalam reakcje małej. Jak mała miala okolo 10 mies to jadłam juz wszystko normalnie uwazajac na produkty które moga powodowac wzdecia. A taka'' scisla diete'' trzymalam przez okolo 3 mies. I wazne jest zeby wprowadzac produkty pojedynczo. Wtedy łatwo znalezc przyczynę problemu.

Agni,Moja siostra jest rok młodsza od Ciebie i ani ''staro'' nie wyglada a tym bardziej sie czuje;-) więc usmiechnelam sie jak przeczytalam o twojej starosci;-) pozdrawiam serdecznie MŁODĄ MAMUSIE;-)

Marta, jest otwarta. rozmawiałam na ten temat z Witowskim i powiedział, że normalnie funkcjnują. Pozdrawiam;-) ja mam termin na 8sierpnia.

Co do lewatywy:-) Ja 2 lata temu przed porodem rozmawiałam na ten temat z biernackim i powiedział, ze przed prowokacja mozna zrobic sobie w domu samemu, albo przywiezc do nich i pielegniarka pomoze:-) Ja zrobiłam w domku sobie bo miałam prowokację. Czyli oni nie wymagaja, ale tez nie zabronią Ci jej zrobić. Zawsze mozesz mieć ewentualnie w torbie spakowaną i poprosic pielegniarkę o pomoc. Tak mi to tłumaczył Biernacki 2 lata temu:-) Komfort psychiczny rodzacej jest bardzo wazny:-)

Dzieki Edka, No własnie ja tez z jednych zródeł dowiedziałam sie ze tylko zdrowotne a z innych ze zdrowotne plus spoleczne. Wiec poczekam az ksiegowa z która współpracuje wróci z urlopu;-) pozdrawiam i dzieki:-) a ty prowadzisz dzialalnosc jednoosobowa czy masz pracowników? bo ja jednoosobowa i moze to tez jest istotne.jak bede cos wiedziec to napisze;-) I bede wdzieczna jezeli ty tez napiszesz jak sie cos wyjasni;-)

Ooo;-) witam nowe przyszłe mamusie czerwcowe, lipcowe i sierpniowe na forum:-) Co do samopoczucia to ja w 32 tyg czuję się róznie dzieki pogodzie...troszkę mi słabo i tez mam jakies napady goraca..ale to prawdopodobnie efekt pogody. Jak na razie nie puchnę..zobaczymy co bedzie dalej. Pozdrawiam:-)

Agni, ganga gratulacje!!

Super, dzieki. A jeszcze jedno pytanko. czy fakt prowadzenia działalnosci zgłasza sie w zusie? czy ich to nie obchodzi czy ja prowadze dzialalnosc czy nie? tzn u mnie jest tak, ze przez pierwsze tyg nie bede prowadzila dzialalnosci, ale pozniej chcialabym do niej wrócic. I czy z tego tytułu trzeba składac jakies deklaracje?

Dzięki za informację. Nie opłacałam wyzszego chorobowego, ale wiem co masz na mysli i zyczę powodzenia w oczekiwaniu na decyzje;-) A moze się orientujesz bo ksiegowa z która współpracuje jest na uropie teraz. Czytałam w necie ze podczas pobierania zasilku macierzynskiego nie ma przeszkód w prowadzeniu własnej dzialalnosci. wiesz cos moze na ten temat? i czy wtedy trzeba oplacac równiez spoleczne (bo zdrowotne to cały czas). Pozdrawiam;-) nie jestem zartrudniona na etacie, prowadze tylko dzialalnosc.

annett, Mozesz miec takie oswiadczenie do porodu, masz do tego prawo. ale jeszcze jest jedna wazna kwestia. Naciecie faktycznie przyspiesza poród. Mozna miec szczescie i podczas bóli partych znieczulenie jeszcze trwa, albo moze się skonczyc przed bólami partymi(jak w moim wypadku). I wtedy kobieta rodzaca zazwyczaj marzy o tym, zeby bobasek jak najszybciej był na swiecie. I tak sobie mysle...gdyby Biernacki mnie nie naciał to faza parcia zdecydowanie by się przedłuzyła. A podczas porodu nie meczy sie tylko kobieta, lecz równiez dziecko o czym mało się mówi. I teraz jest pytanie..czy gdybym kategorycznie zabroniła lekarzowi nacinania..to moze urodziłabym z mniejszym peknieciem...albo większym. Tego nigdy się nie dowiem. Natomiast z cała pewnoscia rodziłabym dłuzej...ciezko powiedziec co jest lepsze dla kobiety i dziecka. Wybór nalezy do mamy. Tylko dowiedz się czy podpisujac takie oswiadczenie nie ''zostawiasz lekarzowi związanych rak''. Czyli nawet jezeli bedzie ryzyko mocnego pekniecia, on nie bedzie mógł Cie naciac..i rownoczesnie wziac odpowiedzialnosci za stan krocza po porodzie. Takie rzeczy najlepiej sprawdzic wczesniej dla wlasnego spokoju.

Prychatka, A miałas juz jakieś rozwarcie na wizycie przedporodowej? czy tak po prostu lekarz zaproponował termin prowokacji? pytam poniewaz zalezy mi na prowokacji w okolicach terminu porodu (ze wzgledu na zaplanowany odgórnie urlop meza). Pozdrawiam. Napar z lisci malin, masaze i wiesiołek? to moze pomóc? a od kiedy mozna zaczac sie masowac? koncze 31tydz. pamietam, na wizycie przedporodowej 2 latka temu jak biernacki mi mówił zeby nie za wczesnie masowac krocze bo moga wystapic skurcze na skutek ''intensywnych masazy''. Tylko nie dopytałam co wg niego znaczy ''nie za wczesnie''. K@mil@, Czyli nasze bobaski były podobne wagowo i obwodowo;-)

A kiedy masz termin porodu?

annett, Duze szanse ze masaze pomogą. ja masowalam się kilka razy, ale bardzo nieregularnie.

annett, 3850, obwód głowki 36cm. A sa dzieci, które maja obwód głowki np 32-33cm a tu kazdy centymetr ma pewnie znaczenie:-) Nie bój się naciecia, ja nie czułam bólu i naciecia, choc czułam ze ''cos sie tam dzieje''(tzn czulam jakis dotyk, ale nie bolało). Moja kolezanka wogóle sie nie zorientowała kiedy została nacieta podczas porodu. Naciecie sie wykonuje podczas skurczu i wtedy przesz wiec bedziesz skupiona na czyms innym. Pieknie mnie zszyto i czułam się bardzo dobrze..tylko w domu za duzo chodzilam po schodach i nadwyrezylam krocze i 3 dni spedzilam w łozku (teraz wiem, ze mialam się oszczedzac). po sciagnieciu szwów było juz super;-) bedzie dobrze;-)

Pomyliłam fora;-)

Katka, Czy dobrze pamietam, ze miałaś dwie cesarki? Na forum o eskulapie patrycja ma pytanie do mam po 2 cesarkach:-) Jezeli bedziesz miała chwilkę i ochotę to moze uda Ci się odpowiedzieć.

annett, Nie tna wszystkich pierworódek. ja rozmawialam na ten temat z biernackim. powiedzial ze staraja sie chronic krocze, ale jezeli istnieje duze ryzyko mocnego pekniecia to wola naciac bo rana cieta sie latwiej goi niz mocna szarpana i latwiej ja zszyć. U mnie wygladalo to tak, ze zostalam nacieta, ale moje dziecko nalezalo do wiekszych i mialo dosc duza głowke. I szczerze przyznam ze naciecie pomoglo i głowka sie sybciutko urodziła (moje parte trwały okolo 15 min). czyli podsumowujac nacinaja, ale nie rutynowo. i lekarz w trakcie porodu poinformowal mnie o tm, że w moim przypadku bez naciecia się nie da. mozesz powiedziec lekarzowi ze nie chcialabys zostac nacieta...tylko ja ostateczna decyzję zostawilabym lekarzowi podczas porodu, który oceni ryzyko ewentualnego pekniecia:-) Ale decyzja nalezy oczywiscie do Ciebie:-) ja opisałam tylko swoje doswiadczenia.

kaszenka, Ja byłam 2 razy na ktg przed porodem 2 lata temu i byłam rano w okolicach godziny 8. Nie wiem czy teraz nie mówią juz godziny, ale mi powiedzieli ze mam przyjechac rano. Po poludniu tez pewnie mozna, tylko moze byc problem z lekarzem, bo moze byc np. przy porodzie i trzeba wtedy czekac. A rano sie dopiero prowokacje i cesarki zaczynaja (oczywiscie te planowane) wiec nie ma ''nawału pacjentów''. Mozesz zadzwonic i zapytac na która proponuja przyjechac.

Gratulacje dla szczęsliwej mamusi;-)

Do opieka nad dzieckiem, Nie wiem czy próbowałaś, ale jest taki klub w Bielsku ''najlepsza niania''. jezeli nie to wpisz sobie w google ''najlepsza niania w bielsku-białej'' . Na swojej stronie pisza o mozliwosci opieki nad dziecmi w weekendy i w godzinach nocnych. Wiec mozna zadzwonic i zapytać. A moze przez jakaś agencje do opieki nad dziecmi mozna ''wynajac nianie na godziny''? moze w ten sposób?

Tsa77, jezeli odszedł Ci czop zabarwiony krwią to mozesz zadzwonic do Witowskiego i zapytać co w tej sytuacji. Mnie dopiero czop śluzowy odszedł podczas prowokacji, ale NIE zabarwiony krwią. Moze to byc sprawa indywidualna, ale zawsze mozna zadzwonic i zapytać. Powiedz również o wyjezdzie męza(nie wiem jak to macie zaplanowane, czy pojedzie jezeli cos sie zacznie i bedziesz miala opiekę, czy zostanie). W innym wypadku mozesz się niepotrzebnie stresować i denerwować. Pozdrawiam;-)