Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jarająca Zocha

TEST DLA PALACZY

Polecane posty

Gość Jarająca Zocha

Kochani Palacze!!! Bądźcie tak mili i odpowiedzcie na poniższe pytania: 1. wiek 2. płeć 3. Jak długo palicie nałogowo 4. Ile papierosów wypalacie w ciągu doby 5. Czy palicie na czczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antenka
1. 27 2. kobitka 3. 9 4. 13 5. raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
1. 26 2. kobieta 3. 8 4. 20 a czasem i więcej 5. tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
Sama nie wiem czemu jaram, chyba dlatego, że nie moge przestać. Robię testy, że by się utwierdzić, że oprócz mnie sa jeszcze inni straceńcy (tzn niewolnicy tego smierdzącego nałogu). Chcę się utwierdzic, że ja nie palę najwięcej i nie wypadam najgorzej wśród innych palaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zocha i ja Cie proszę nie pal. Kobiety bardzo brzydko wyglądają z papierosem, szybciej sie starzeją, dłużej odzwyczajają się od niepalenia, częściej zapadają na nowotwory. Poza tym palenie jest niemodne. Jesli musisz, zapal jeszcze ostatniego i rzuć to w cholerę. Nie truj siebie i innych. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to pocieszenie (test) coś da? Czy to, że nie wypadasz najgorzej coś zmieni? Jeżeli tak, to ok. Ale przypuszczam, że jeśli tylko stwierdzisz, że nie jesteś ta najgorsza, zaczniesz palić więcej bo przecież inni tak robią. Zocha, proszę Cię, nie pal! Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
Dzięki dogrzany :) Coraz częściej myslę o rzuceniu tego cholerstwa. W przyszłym tygodniu mam obronę, więc teraz napewno nie rzucę bo zjadają mnie nerwy. Ale po obronie... postaram się. Dzięki za Twoje wypowiedzi- zaczęłam się naprawdę poważnie zastanawiać żeby z tym skończyć. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki za pomyślne zaliczenie obrony. Nie bój się, to nawet nie można nazwać egzaminem. Ważne jest czy pracę pisałaś sama i masz o niej pojęcie. Obrona polega na mówieniu na temat pracy oddanej komisji. Będzie dobrze! Pomyślności i uśmiechu przyszła pani magister :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie jarajaca
zocha, powiem ci ze bylo przejeb...., jak rzucialam.....matko, myslalam ze do glowy dostane.....ale nie zapalilam ani jednego przez 3 miesiace, potem zapalilam jednego i mnie zemdlilo.....teraz po 11 miesiacach moge powiedziec ze mnie juz nie ciagnie do fajek....czasem by sie zajaralo na imprezie ale szkoda tego czasu i tych nerwow jak sie rzucalo...nie warto znow przez to przechodzic....a ciuchy i wlosy juz tak nie smierdza....jest niezle choc kasy nie przybylo....teraz sie wiecej piwka wypija bo nie ma co z rekami zrobic;);), zycze ci szczescia i rzuc bo warto! nawet jesli musisz przejsc meczarnie! bedziesz miala powod do dumy...moje znajome nie rzucily, jestem jedna osoba w towarzystwie ktora nie pali....teraz tylko biernie... jak jestem z nimi...wyobrazam sobie jak to milo puscic dymka, nie mysl jednek ze bez niego nie mozna przezyc:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
Tak magister. Ale z tą obroną bywa różnie: oprócz pytania z pracy, czekają mnie jeszcze 3 pyt. z całych studiów. Wcale to nie wygląda wesoło. Poza tym boję się, że zawiodą mnie nerwy (czasem tak bywa) i wszystko zapomnę. No ale cóz- nie ja pierwsza i nie ostatnia. Jakoś przejdzie. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
już nie jarająca, a ile przytyłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno wszystko wypadnie ok! Dasz sobie radę w końcu studiowałaś parę lat. ;) Nie daj się! Na te pytania odpowiesz z łatwością, tylko nie pozwól sobie na to by komisja widziała, że się denerwujesz. Graj pewniaka. Uda się! Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
Dzięki, dzięki. zaraz uciekam do książek. Jak się uda obrona to zacznę walkę z nałogiem. ( Jak to poważnie brzmi, ale cóż ten nałóg jest naprawdę poważny tylko bagatelizowany ze wzg. na powszechność) Może za parę tygodni założę nowy topik - Niejarającej Zochy . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarająca Zocha
Teraz już uciekam do książek. Do zobaczenia na topiku Niejarającej Zochy. :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie jarająca
w sumie to jakies 3 kilograrmy...ale nie od razu.nie przytylam duzo bo zaczelam cwiczyc.....no i basen juz byl wczesniej...te 3 kilogramy to sie jakies tak przez ten caly czas nazbieralo....ale mialam niedowage wiec nie jest zle! trzeba sie trzymac jakos, wiadomo ze jak pofolgujesz to bedziesz bania....jednak najlepiej jak sie rzuca zajac sie jakims sportem. dla zabicia czasu i dal zdrowia...pluca tego potrzebuja...zadyszka tak szybko nie moja... powodzenia na obronie...3 lata temu to przezylam,jest to czytsa formalnosc, zobaczysz sama ze po wyjsciu z sali tak powiesz! trzymaj sie,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeff
1 - 24 2 - facet 3 - pale tylko i wylacznie w pracy. W domu stronie od fajek wiec nie moge mowic o sobie jako o nalogowcu. 4 - max 10 5 - NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no piszcie
teraz nikt się nie chce przyznać, co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
przepraszam, a co to ma wspólnego z ciążą, macierzyństwem? Czy któryś w forumowiczów jest w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×