Może się poznamy?

No budzą się po malutku kobitki !!! :) mary, marteczka mary Mi ten twój pomysł z hotelem też się podoba ! I to bardzo!:) Jakbyś miała taki hotelik - ja chętnie bym cię odwiedziła - np. bardzo chciałabym na święta gdzieś wyjechać - a ty tu mnie \"szczujesz kuligiem\" !! Oj marzą mi się takie święta \"wyjazdowe\" żeby nic nie robić tylko wyjechać i bawić się na kuligu, wcinać kuchnię taką staropolską od prawdziwej gospodyni i do tego jeszcze taka wiejska zabawa sylwestrowa ze stertami śniegu , przejażdżką saniami i \"chodzącą szopką\" - jakbyś takie coś miała - jestem u ciebie na 100000000% !!!!:D marteczka Ja nie mam jeszcze choinki:( A co do jedzonka to na razie tylko zrobiłam kapustę z grzybami i bigos - dzisiaj i jutro czekają mnie bardzo ale to bardzo bardzo ciężkie dni !!!!

cicho...ja jestem po wagarach (zaraz chyba znów uciekam) Zdechł mi serwer i dostałam tylko powiadomienia o Waszych kartkach. Za wszystkie bardzo dziękuję:) aha,ogłaszam,że Tomek od piątku już nie jest bezpański.Nazwisko pozostalo mamusi,ale tatusia dopisaliśmy;) Na wyraźne życzenie.

hanuś to wyciągać szampana ( bezalkoholowy no) i świętujemy czy wystarczy kawa i ciasto? daria dziękuje ślicznie to już mam dwóch gości ( oprócz rodzinki która jest liczna i przyjaciół) ehh jeszcze nie ma murów a juz goscie się zjezdzają chyba miałam dobry pomysł i ta cierpliwość i wytrwałość o którą proszę gwiazdora w te święta spełnią się dziękuję wam jesteście kochane dobra zmywam sie do łazienki bo wszystko posprzatane ale jeszcze ja się muszę wyszorować zostawiam wam piechniczki z dżemem kawę z mleczkiem i herbatkę z cukrem a nawet cytrynką

Szampan.Impreza na całego.W końcu nie codzień taka atrakcja;) Dla nich obu ma się rozumieć;):D

mam chwilkę przerwy - muszę nakarmić Kingę ojej jak dobrze , że ja nie muszę nic gotować , chyba bym nie wyrobiła :) Daria , Mery , Hanka dobra lecę czyścić łazienkę a - na choince nie ma już kilku łańcuchów i jednej bombki - Mikołaj się nimi zajął :)

Hej Hanka :) A na jakich to wagarach jesteś???? Nie poszłaś do pracy ??? Szkoda że ja nie byłam taka mądra i nie nawaliłam dzisiaj !!!! A co do twojego małego - nie ma się czemu dziwić ! On jest taki słodki i taki śliczny ( taki do całowania akurat - taki pulchniutki a ja lubię takie pulchne maluszki :)) że tylko prawdziwy kretyn i idiota by nie chciał - a swoją drogą to według mnie i tak jest późno to załatwione- no ale nie mam pojęcia jak była tego przyczyna więc nie mogę się wypowiadać.

Ja ugotowałam-na Tomkowe imieniny;) I też zaraz zmykam do domciu odciążyć babcię:) Choinka u mnie kompletna,Tomek jeszcze za mały. Zmykam dziewczyny.Ciepłoty świątecznej;) Majesta> moje dzieciątko jest po prostu duże.Jak tata.A jak ja byłam mała,miałam nadwagę,dużą.A teraz waga między 42-45;)

Daria przyczynę znam.Tatuś był w sądzie i obok czekała dziewczyna na sprawę o uznanie ojcostwa.I stwierdził,że to jest upokorzenie,więc żeby mi oszczędzić.... Jeśli to zrobił,to dla siebie i Tomka-dla mnie-za późno.

No tak właśnie myślałam - dla ciebie późno. Ale fakt dla małego to dobrze - a właściwie dla ciebie też dobrze, no bo dla ciebie to też będzie radość jak będzie przychodził do małego i mały mu będzie wdrapywał się na kolana...itp... a wiesz - ludzie niektórzy są tacy złośliwi i wredni (na odstrzał !!!):) Ale się zamotałam :O Chodzi mi o to że dobrze że jest ten ojciec jaki by nie był niż jakby miało go wogóle nie być!

No nie wiem,czasem lepiej,żeby nie było. To trudne, takie bycie-niebycie i nie wiadomo co jest lepsze. Może lepiej żeby nie tęsknił? Cholera,trudne.

no i juz jestem marta ciesz się ze tylko sprzątanko masz na głowie a nie przygotowywanie tego wszystkiego sama tez nie mogę narzekać bo tak jest rozdzielone ze każdy coś zobi i już hanuś czasami lepiej że choć tak będzie miał ojca, chłopcom jest to potrzebne w każdej formie, b. dobrze że sumienie go ruszyło zobaczysz będzie dobrze i moze choć trochę ci pomoże w wychowywaniu nie zakazuj mu dużo a będzie dobrze

Hanka No właśnie - mary lepiej to powiedziała niż ja a czy ....- okaże się wszystko z czasem, fakt że lepiej jest czasami nie mieć niż mieć ale to są wyjątkowe sytuacje więc uważam że lepiej jest mieć. W każdym razie Hanka wszystkiego najlepszego dla twojego Tomeczka !!!! mary A mnie wścieklizna bierze bo ja najchętniej poleciałabym już do domu do garów ( oj ja nieszczęsna kobita - takie chęci mogą tylko kobitki mieć;) ) a tu mnie w pracy trzymają - a ja liczyłam że wcześniej mnie puszczą !!!! :(

dziewczyny teraz musze wyjsc ale moge cosik sie na ten temacik wypowiedziec z mojej strony nie znam dokladnie sprawy ale....... bede pozniej narazie pozdrawiam papatki ale w sumie to nie ma reguly w kazdym przypadku moze byc zupelnie inaczej zycie pokaze co jest lepsze papa

daria i co mozesz zrobić w tej sytuacji? nic siedż i czekaj az wybije upragniona godzina i wtedy na bierznię zapraszam bo szybciutko do domku będziesz musiała biec mogę ci trochę oslodzic piechniczkami ten czas i pyszną kawusia hanka wsystkiego co dopre dla synusia i dla ciebie , kobietki spadam do kuchni biszkopt piec na roladę a dziś idę szybciej do pracy bo tłumy ludzi nam się porobiły ale wejdę tu jeszcze

Pablo, witam, no domyślam się, że wszyscy zajęci przygotowaniem do Świąt... a ja biedna musiałam wczoraj dłuugo wieczorem siedzieć w pracy. ale już dziś jadę do domq i też zacznę przygotowania :) maryś, czytam ten Twój post i nie wiem, czemu zamiast \"stadnina koni\", skojarzyło mi się \"stadnina słoni\" :D to by dopiero był oryginalny wabik na gości ;) Hanka :) świąteczne ciepełko dla Ciebie i dla Tomusia przesyłam :) dziś już się będę z Wami żegnać na tych kilka świątecznych dni, ale to dopiero po południu :)

dzięki posprzątałam,jak już mówiłam żebym coś ugotowała trzeba byłoby przybić mi nogi do podłogi w kuchni;) można powiedzieć,że już świątecznie:) Daria jeśli chodzi o ludzi,to miałam dużo czasu,żeby się przegryźć.Przeżyłam,olałam.A ludzi najbardziej (tych \"życzliwych\") boli to,że nie chodzę do opieki,że moje dziecko jest zadbane,dobrze ubrane itd. A powinno być inaczej,bo ja przecież samotna.O takie mniej więcej komentarze.

Hanka Ja to dobrze wiem, nie musisz mi mówić - ja swojego czasu też byłam:) ale ja mam gadanie głęboko w d...e :D mary Pierniczki to ja chętnie wciągnę - właściwie wszystko co słodkie to mi się klei do rączek :D justa Dzięki za życzonka ! Tobie też wszystkiego tego samego z % :) Ja wczoraj też długo siedziałam w pracy ale ze względów imprezowych - było bardzo fajnie bo szefostwo się szybko zmyło i zostali młodzi więc imprezka była debeściak! Mój M. przyjechał po mnie o 20.30. Ale dziś to mi się bardzooooo... śpieszy - czekają mnie jeszcze zakupy i sałatki do grzebania. gala Zdjęcia dostałam - dzięki i wysłałm swoje (jedno z moją córunią). A ta kobitka to dziewczyna czy żonka????

biszkopcik juz w piecu jeszcze zawinąć w szmatkę na roladę poczekać az wystygnie wpakować w roladę duzo powidel i kaimaku znowu zawinąć i oblać go a co niech ma olejemy go na całego gorzką czekoladą hanuś papatki, paputki, papcięta i wogóle pa justa no witam waćpannę mówisz ze do domciu wybywasz? to świetnie milej szcześliwej drogi i spokojnych przygotowań ( ja się zawsze z siostrą sprzeczam co do smaku pierogów dlatego mam zakaz ich robienia ) a co do stadniny sloni hmm wiesz myślałam o innych stworzeniach niz konie jednak z tylu wymagań ile wypialam tylko te konie pasują mi bo to trzeba na nich trochę pojeżdżić, możliwość karmienia no i co najważniejsze a co słonie odrzuca to przezycie ze mna jako właścicielką i w polskich warunkach ale nie odrzucam opcji otwarcia hotelu w indiach więc poczekaj jak cie zaproszę na przejażdżkę gala no witam i waćpana co to za uciekanie hm? no zaraz mi tu w podskokach przybywaj bo mam gorącą czekoladę na mleku dla cie dla innych tez mam więc proszę się częstować

hanka, to ja też poczekam na szam, aż mi przetłumaczy ;) daria, co Ty mi tu procentów życzysz? hihihi. procenty też będą, bo z Węgier przywiozłam coś typowego dla tego kraju - wino :)

justa Chodziło mi o to że dla ciebie też wszystkiego tego samego + dodatkowo więcej jeszcze ( stąd te procenty) ale wyszło na to że ci alkohole podsuwam :D A co tam też niech będę - w śięta można sobie popijać coś przed telewizorkiem - ja np. kupiłam sobie czerwone wytrawne winko;)

Daria, wiem, wiem, tak sobie tylko żartuję :)

no i roladka juz zawinięta i czekam aż ostygnie wy tu juz o %? no ładnie ale przyznam się a co, ze przy kawie w wigilię lubimy sobie jakieś dore winko wypić i w tym roku mamy co, tata dostał od ciotki prawdziwe winko, jeszcze jedno znaleźliśmy u babci w mieszkanku no więc już mamy dwa do pasterki może wytrzymamy no i prosto stać będziemy

Kochani! Zaglądam na chwilkę, gdyż chcę wszystkim złożyć życzenia wesołych i udanych Świąt!!! Wprawdzie jutro tu jeszcze będę (tzn, w pracy :( ), ale nie wiem czy uda mi się wpaść na kafe, dlatego życzenia składam dzisiaj!!! Szefowi zmiękło serduszko i wychodzę dziś z pracy już o 14-tej. :)

Witajcie nie martwcie się kobitki ja też siedzę w pracy do 15 ,a też mam dzisiaj pieczenie ciast gotowanie i jeszcze mycie kuchni ochhhh Kobiecy los przed swiętami Mary kupuj ten pałacyk to będziemy robić sobie u Ciebie świeta ,ja przez 3 lata to wyjerzdżałam ,ale na świeta Wielkanocne ,ale na Boże Narodzenie jeszcze nie miałam okazji wyjechać. Zapraszam na kawkę i jeszcze sa krakersy. Nic nam nie zostaje tylko posiedziec do konca dniówki. Szkoda że w pracy nie można sobie zrobić wagarów.

a jak tam Wasze przygotowania do Świąt? marysia widzę pilnie piecze, gotuje... marteczka pewnie jak zwykle ma ubaw z dzieciakami :)

magda no pewnie na każde święta was zapraszam i to do tego hotelu do którego będzie wam bliżej no może to być któryś w polsce a moze gdzieś w świecie no po prostu gdzie będziecie mogły pojechać tylko dajcie mi znać to ja tez się wybiorę do tego hotelu niby w ramach służbowych zajęć ale i dla przyjemności wiecie co się stalo? ja naprawdę już mam święta moja koleżanka z włoch wysłała mi kartkę i co najważniejsze adres mi napisała mogę do niej napisać i czego tu więcej na te święta jak wiadomości ze dziewczyny z którymi przyszło mi spędzić pięć długich ale jak krótkich lat odzywaja się do mnie!!!!!!!!

justa u mnie no to wiadomo bo ja ciągle o tym nawijam ba nawet wczoraj dokupilam jedna filiżankę bo dojdzie nam kolejny członek rodziny mój wujek i mamy najświętsze sianko jakie może być - bo nie dali na sprzedaż więc siostra ubłagala i ze złóbka jej dali hi hi hi idę skończyć wykończyć tę roladę i najeść się kaimaku ( no te resztki co zostają bo one są najlepsze) niemoge uwiezyć ale...moja koleżanka napisala!!!! dostałam kartę od niej z adresem!!!! ona siedzi od roku we włoszech i tylko co mailem mogę posłać a ona z bardzo malą częstotliwościa to sprawdzała ale odpisywała i czego tu chcieć więcej na święta? ja juz mam święta

wicie jaka ja jestem dwa razy napisałam o tym liście - no wariatka niemożliwa ja się juz żegnam miłego wypoczynku i słodkości na te święta dla was kochane i kochani ja będę może tu jutro ( brat wraca dzisiaj wiec....) papatki i kwiatki

maryś, bo się tak cieszysz, to 2 razy napisałaś, i dobrze :) no to pa, zobaczymy się po Świętach :)

Witam i pozdrawiam bardzo sorki ze mnie nie ma ale siedze ciagle u synka i cholera nie wyjdzie na swieta ;( ma tam problemy ale trudno bede przy nim.... W Ten Wigilijny Dzień Zasnieżony Kiedy W Kościele Biją Dzwony Przyjmijcie Gorace Życzenia Radosci A W Nowym Roku Zdrowia I Pomyślności.....;) zyczy Wam Wszystkim i Waszym Rodzinkom ROBAL.....