Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 1, 2004 mimo, że narazie stronię od hormonów w każdej postaci, to postanowiłam tu zajrzeć :) Czuję się fatalnie, wszystko mnie swędzi, ale powolutku (!!!) zaczynają mi bąbelki schodzić :) No i dziś dostałam okres, potwornie boli mnie brzuch - tak jeszcze nigdy nie było!!! Dochodzę do wniosku, że tamten poprzedni, to była CISZA PRZED BURZĄ. Cierpię... Dobranoc. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 1, 2004 magdusia: tak mi sie skojarzyło - podobno ospa wietrzna teraz panuje... może magdusia to ospa? Zresztą ty pewnie najlepiej wiesz co to :) A skoro ci schodzi to uczulenie to pewnie nie ospa. Tylko tak mnie troche zdziwiło, że masz wszędzie bąble...spodziewałabym się raczej wysypki od razu przy plasterku, a tu tak nietypowo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 1, 2004 magdusia: tak mi sie skojarzyło - podobno ospa wietrzna teraz panuje... może to ospa? Zresztą ty pewnie najlepiej wiesz co to :) A skoro ci schodzi to uczulenie to pewnie nie ospa. Tylko tak mnie troche zdziwiło, że masz wszędzie bąble...spodziewałabym się raczej wysypki od razu przy plasterku, a tu tak nietypowo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 2, 2004 a ja dowiedziałam, że skutkiem ubocznym w trakcie stosowania plastrów może być właśnie to, że na całym ciele pojawiają się pęcherzyki z ropą, dokładnie takie jak u mnie. Byłam z tym dziś u lekarza, dostałam leki :) Będzie dobrze. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 2, 2004 a ja dowiedziałam, że skutkiem ubocznym w trakcie stosowania plastrów może być właśnie to, że na całym ciele pojawiają się pęcherzyki z ropą, dokładnie takie jak u mnie. Byłam z tym dziś u lekarza, dostałam leki :) Będzie dobrze. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 2, 2004 magdusia: współczuje bardzo w takim razie... bo chyba zadowolona byłaś a tu taki zonk u mnie jak widzicie w spisie topiców nie za wesoło... do zap pęcherza doszedł ból w plecach (nerki?? jak dla mnie troche za wysoko, ale to pewnie to) i chyba upławy (no nie wiem czy to był koniec okresu taki dziwny czy coś się dzieje) z tego wszystkiego nie wiem do jakiego lekarza jutro iść: ginekologa czy mojego rodzinnego.. chyba do rodzinnego, tylko czy mu zawracać głowę upławami (tzn i tak powiem, ale czy mi coś przepisze od ręki) czy mam się starać zapisać do obu lekarzy na raz? głupio mi będzie chyba tak dwóch na raz obskakiwać, ale chyba na to się zdecyduje w ogóle nie wiem skąd to się wszystko wzięło... ta moja kolka to chyba też była nerka... niedopilnowałam i mam teraz... myślicie że istnieje taka możliwość że mnie zabiorą do szpitala? mój znajomy wylądował w szpitalu na nerki, ja nie chce w obcym mieście leżeć... :( beznadzieja, na szczęście jedna babka od ćwiczeń też odwołała zajęcia, wykład sobie odpuszczę i polecę tylko na jedne ćw... i tak to za dużo jak dla mnie teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 2, 2004 byłam tak zdesperowana, że poleciałam prywatnie do urologa... dostałam antybiotyki i radę - po stosunku 2 urosepty. Za każdym razem. Do końca życia. No cóż, lepsze to niż zapalenie :) pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 3, 2004 7 dzien przerwy No i nadal wszystko w pożąku... :) Okresik zbliża sie ku końcowi a co najważniejsze ze był w zasadzie bezbolesny. Ciekawe jak to będzie po Harmonecie :) Jovanko cieszę się ze u Ciebie wszystko łagodnie przebiega. Wygląda na to, ze pigułki są trafione :) Magdusiu szczerze współczuje wysypki. Faktycznie taki zonk :( Nagle jak juz sie wydawało że plasterki sa ok to taki klops :( Mam nadzieje ze szybko ci wysypka minie! Mimiru az tak kiepsko że musisz zawsze dwa Urosepty brać. Jestem w szoku. Urosept to i tak ziołowy lek wiec pewnie chodzi o odkarzenie dróg moczowych... Pozdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 3, 2004 1 Dzień z HARMONETEM No i co?? Kurcze i nic... :-) połknełam i czekam :-) Oby nie wystąpiły skutki uboczne Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 3, 2004 renika: niektóre kobiety mają po prostu cewkę moczową bardzo blisko ujścia pochwy - taka tez i moja uroda - stąd przy każdym stosunku następuje podrażnienie. A urosept jest lekiem wydalanym przez układ moczowy i działa lekko antybakteryjnie. Nie kumuluje się w organiźmie itp itd pisz koiecznie jak tam u ciebie z harmonetem, ciekawa jestem bardzo. Może ci sie polepszy :) Mam nadzieję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 3, 2004 2 dzien z HARMONETEM Żadnych rewelacji... Narazie wszystko w pożadku. Troszkę tylko plamie ale znośnie. To jeszcze koncówka okresu. Mimiru tak podejżewałam ze o cewke chodzi. Dobrze ze chociaż wiesz! Cmoki :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no wszystko Napisano Grudzień 4, 2004 ok ale podejRZewac i w poRZadku.. ee ale poza tym topic jest kulowy :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eeee i Napisano Grudzień 4, 2004 łÓżko.. wybacz, zboczenie zawodowe :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 4, 2004 Pamiętacie mnie jeszcze???? Kończy mi się w końcu okres, a był OKROPNY :( Uczulenie też schodzi, leki pomagają i to bardzo. Teraz odpoczywam od hormoników przez jakieś trzy miesiące. Ale będę tu zaglądać i czasami machać :) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 4, 2004 3 Dzien z HARMONETEM Proszę sie nie czepiac błędów ;-p Jest ok. Tylko głowa bolała, niestety czekam dw aopakowania jak bedzie bolało pewnie znów zmiana. Magdusiu dobrze ze wysypka schodzi... A tak sie dobrze zapowiadały plasterki :-( Pozdrówka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 5, 2004 jutro Mikołajki dlatego życzę Wam DUŻOOOOOO kolorowych i wyśnionych prezentów :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 6, 2004 4 Dzien z HARMONETEM Bez zmian. No moze jedna. Nie mam okresu i mam wielką ochote na sex, czyli wszystko jak narazie dobrze. Duzo wydzieliny ale do opanowania. Mikolaj mi zostawił MICHAŁKI, te batoniki bardzo uwielbiam :-) Życzę Wszystkiego co sobie zapragniecie!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jovanka 0 Napisano Grudzień 6, 2004 Witam!!!! U mnie normalka, więc sie nie rozpisuje. Dużo prezentów w ten mikołajkowy dzień!!!!! Trzymajcie sie cieplutko- pa!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 6, 2004 5 dzień z HRAMONETEM No cóż, czuje sie jak bym w ogóle nie łykała tavletek... ale to dopiero 5 sztuka więc wszytsko przede mną... Na Mikołaja dostałam MICHAŁKI - moje ulubione, a synek zabawki :) Pozdrówka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 7, 2004 Wiecie co... sypię się :( Mam dopiero 24 lata, a czuję się jak 70-latka. Mam potworne bóle głowy od czterech dni, jestem potwornie zmęczona. A co najgorsze znalazłam u siebie guzek :( Jest na szyi, zaraz pod skórą i boli przy dotyku. Nie wiem co to może być i chyba czeka mnie kolejna wizyta u lekarza. Ale pójdę napewno, bo nie ma co tego bagatelizować. Niestety pójdę dopiero w czwartek, bo wcześniej nie mam z kim Natalki zostawić. Wiecie, mam już dosyć. Najpierw uczulenie, które jest bardzo oporne, jeśli chodzi o schodzenie:( Później ból głowy, a teraz ten guzek..... Normalnie się sypię!!! Ale jak będę u lekarza to poproszę go o skierowanie na badania, bo chcę się upewnić czy mój organizm wrócił już do siebie po porodzie - A POWINIEN JUŻ DAWNO! Dobra idę do córci. Pozdrawiam. Pa P.S. Widzę, że przyjdzie mi drogo zapłacić za pomysł z plastrami :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 7, 2004 5 Dzien z HARMONETEM I nic zupełnie nic mi nie jest :-) To chyba dobrze:-) Magdusia współczuje... pędz do lekarza z tym guzkiem. Oby nie było to coś poważnego. To robisz tu antyreklame na plasterki ;-) Pozdrówka!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 7, 2004 5 Dzien z HARMONETEM I nic zupełnie nic mi nie jest :-) To chyba dobrze:-) Magdusia współczuje... pędz do lekarza z tym guzkiem. Oby nie było to coś poważnego. To robisz tu antyreklame na plasterki ;-) Pozdrówka!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 7, 2004 5 Dzien z HARMONETEM I nic zupełnie nic mi nie jest :-) To chyba dobrze:-) Magdusia współczuje... pędz do lekarza z tym guzkiem. Oby nie było to coś poważnego. To robisz tu antyreklame na plasterki ;-) Pozdrówka!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 7, 2004 5 Dzien z HARMONETEM I nic zupełnie nic mi nie jest :-) To chyba dobrze:-) Magdusia współczuje... pędz do lekarza z tym guzkiem. Oby nie było to coś poważnego. To robisz tu antyreklame na plasterki ;-) Pozdrówka!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 7, 2004 magdusia: tak na chłopski rozum to ten guzek to może byc węzeł chłonny, który może boleć i być powiększony przy reakcjach alergicznych. Zresztą sama piszesz, że czujesz się osłabiona i głowa cię boli - może przeziębienie lub grypka cie łapie. Idź spokojnie do lekarza i daj znać jak tam. I nie przejmuj się - taka zmienna ta pogoda, że żyć się nikomu nie chce. Głowa do góry. Będzie dobrze. tak z ciekawości - ile miesięcy/lat temu rodziłaś? Renika - cieszę się że na razie ok. Jak tam bóle głowy? przeszły? U mnie po staremu - antybiotyki i tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 7, 2004 Rodziłam 13 miesięcy temu :) Niedługo (25 grudnia) będzie 14. Też mi się zdaje, ze to przy węźle chłonnym może coś być, ale wolę iść do lekarza i na 100% się upewnić. Dziękuję Wam, że podtrzymujecie mnie na duchu :) bo jakieś dołki zaczynałam łapać. Dobranoc :) Kolorowych snów. P.S. Może to nie jest antyreklama, bo wiem, że są dziewczyny zadowolone z plastrów, ale ostrzegam. O i tyle :) Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 8, 2004 No i już jestem spokojna:) Ten guzek to właśnie powiększony węzeł chłonny, zejdzie sam, mam się nie martwić. Ale z tą alergią, to chciał mnie do szpitala wysłać, na odczulanie. Jednak ja się nie dałam (bo niby z kim dziecko zostawię), tak więc dał mi skierowanie do alergologa i na testy. Zobaczymy co on postanowi. Mam jednak nadzieję, że do tej pory mi to uczulenie zejdzie. Będzie dobrze :) Pozdrawiam. Dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Grudzień 9, 2004 cieszę się że wszystko ok. Miłej nocki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Grudzień 9, 2004 6 Dzien z HARMONETEM No i... no i nic... zadnych nudności, plamień bóli głowy... Kurcze magdusia to jakas powazna sprawa z tą alergią. Kurcze a niby to tylko plasterki :( Dobrze ze ten guzek to nic poważnego... :) Mam nadzieje ze szybko ta wysypka minie. Całuski :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Grudzień 11, 2004 A co to? Topik zamiera? ;) Ja nadal się skrobię - oszaleć idzie :( Pozdrawiam. Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach