Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika 28

dlaczego ta prolaktyna jest taka duza?

Polecane posty

Gość żabunia
ja tez mam podobny problem jak wy wszyscy.Mam podniesiony poziom prolaktyny.Biore teraz Bromergon i mam nadzieje ze mi to pomoże.Mam do was pytanko czy to jest skuteczny lek i czy po ty leczeniu bede mogła zajść w ciaże??? Bardzo sie boje ze........Prosze was o odpowiedz.Aha jeszcze jedno dlaczego mój lekarz do ktorego chodze nie chce mi za bardzo szczerze odpowiadac na moje pytania?? to tez mnie niepokojii:( chyba bede musiała isc do innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabunia-napisz moze jaieś cyferki, jaka amsz te prl, ile bierzesz tego Bromka i jakie ams zobjawy hiperprolaktynemii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabunia
Lusia_79 prolaktyny mam 580.bromergon biore raz dziennie po pol tabletki ale tylko na noc.Jak mozesz to napisz czy to jest bardzo podwyższona?? z gory tobie dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabunia
Lusia_79 mam nieregularny okres,a przeciez to chyba nie normalne w moim wieku,bo mam 20 lat.Juz dawno powinnam mie regularne miesiaczki.Zastanawiam sie jeszcze jedno dlaczego ta moja ginekolog cos przedemna ukrywa i owija w bawełne??????:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabunia ja mam 28 lat i nigdy nie miałam regularnego cyklu. Twoje 580 przy normie do 511, 400 czy 450? Nie wiem jakie sa normy dla tego laboratorium w którym robiłaś badania. Nie bierzesz duzej dawki Bromka, przekroczenie prl jest ale nie jest za bardzo duze. Czasem dziewczyny majaprzekroczenia nawet 5cio krotne. Dalczego myslisz ze Twoja ginka coś przed Tobą ukrywa? Masz mlekotok? Jak bardzo nieregularne masz cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisisssiiaaa
Zabunia nie masz sie czym przejmowac...za bardzo.. ja mialam przekroczona norme prawie 12 krotnie... zazywalam bromek.. teraz po roku bez zazywania.. mam tylko jednokrotnie... powodzenia zycze Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaawa
mam wysoka prolaktyne biore bromergon obliczylam sobie ze dostane okres w dniu slubu chciala bym przesunac okres ale obawiam sie ze jedno wyklucza drugie nigdy nie bralam tabletek antykoncepcyjnych a wiem ze one moga przestawic okres moze ktos mi napisze cos ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marya20
W Wawie polecam dr Niklewicz (przyjmuje prywatnie w przychodni na Ordynackiej). Bardzo fajna babka, jest ginekologiem - endokrynologiem. Obecnie jest chyba na jakims urlopie, ale mam nadzieje,ze szybko wroci... Pozdrawiam Was kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora 29
Cześć dziewczynki. Ja mam problemy od kiedy pamiętam. Jak miałam naście lat myślałam, że mleko w piersiach to coś normalnego, w końcu byłam kobietą. Ginekolog nie zainteresował się tym, że zanika miesiączka - dali mi diane jako lek na wszystko. Z czasem zaczeły rosnąć mi wąsy, owłosienie łonowe do pępka. Teraz dorobiłam się uroczej brody, którą z troskliwością wyrywam co wieczór. Po drodze dorobiłam się poronienia. Dwa lata temu trafiłam do ginekologa- pani powiedziała, że mam PCO, nigdy nie będę miała dzieci- koszmar- wyszłam od niej i ryczałam. Nie chciałam jej wierzyć poszłam prywatnie do ginekologa-endokrynologa. dopiero ona kazała mi zrobić komplet badań, kosztowało mnie to całą pęsję- ale czego nie robi się dla zdrowia. Okazało się, że wszystko co było nie tak to tylko prolaktyna, która przekraczała normę o 400%- dostałam noprolact. po tym stałam się spokojniejsza, nie denerwowałam się tak (szybciej trzęsły mi się ręce nawet przy robieniu zakupów w sklepie, ciężko mi było panować nad sobą, zaczynałam się jąkać, miałam bardzo niską samoocenę). Niestety przerwałam leczenie i wszystko wróciło tyle, że z nasileniem objawów- Do ponownej walki z prolaktyną zmobilizowała mnie bezsenność- byłam nerwowa i z tego powodu spałam po 3-4 godziny na dobę. Dziewczynki walczcie z tą chorobą bo ona zwalczy was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora 29
jeżeli robiłyście badanie prolaktyny po tabletce to ten2 wynik powinien być maksymalnie 6 krotnością pierwszego wyniku ( czasem mówią o 5krotności). Maksymalny poziom produkcji prolaktyny jest ok.2 w nocy (czyli 4 godz. po zaśnięciu). Badajcie sobie poziom cukru- Krzywa cukrowa.( bo niestety podobno cukrzyca to jedna z chorób, które mogą się przypałętać przy wysokiej prolaktynie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella36
Witajcie dziewczyny; Postanowiłam tu napisac parę słów, bo proplaktyna to mój problem od ponad 20 lat (mam obecnie prawie 36 lat). Tak, tak 20, a nie 2, nie pomyliłam się. Do tego problemy z tarczycą, problemy z zajściem w ciążę. W telegraficznym skrócie wygląda to tak: -operacja przysadki -operacja tarczycy -problemy z zajściem w ciążę -poronienie -problemy z zajściem w ciążę -zdrowa ciąża -zdrowa prześliczna prawie 5-cio miesięczna córeczka. Jak widzicie trochę przeszłam przez tę nieszczęsną prolaktynę. Ale moje leczenie zostało uwieńczone wspaniałym finałem - zdrową dziewczynką, dla której warto było walczyc. Moje leczenie trwa oczywiście nadal, bo kiedyś go przerwałam i może dlatego poroniłam pierwszą ciążę. Teraz muszę się leczyc, bo mam dla kogo życ. Wam też się uda, tylko znajdźcie dobrego endokrynologa, bo zwykły ginekolog nic tu nie pomoże. Trzymam za Was kciuki!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes10
Cześć dziewczyny. Jak już wcześniej pisałam mam problem z prolaktyną i tarczycą.Udało sie. Jestem w ciąży w 6 tygodniu,ale coś jest nie tak.Byłam w szpitalu przez tydzień na badaniach i wszystko było dobrze,byłam w czwartek na kontroli i lekarz powiedział że nie widzi dziecka,jak to możliwe?w piątek jeszcze było a za tydzień w czwartekjuż nie.Jeszcze w poniedziałek na kontrole.Boje sie że znowu będzie to samo(ciąza obumarła).Czy to może być przyczyną prolaktyny?Czy mogły to spowodować leki które cały czas biore na prolaktyne i na tarczyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dreszczyk
Moja prolaktyna to 41, czyli 2 razy za duzo. Pigulki antykoncepcyjne (najpierw Logest przez ok. 8 miesiecy i teraz przez ok. 9 miesiecy Femoden) biore ok, poltora roku. Wczesniej nie robilam badan, wiec nie wiem na ile pigulki podwyzszyly mi poziom prolaktyny... Ginekolog juz mi przepisala mi Bromergon. Boje sie tylko depresji po tym no i w przyszlosci bezplodnosci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorka39
witajcie! ja w sprawie tej nieszczęsnej prolaktyny.Oczywiście,ze mam problem z ciążą,ale nie to mnie zmobilizowało do pójścia do lekarza, mam torbiele na piersiach( obu) .Lekarka zrobiła mi hormony i ta nieszczęsna prolaktyna wyszłą. pierwszy wynik jest w normie , tylko ten drugi po godzinie jakis tragiczny! Czy on wskazuje na ta prolaktynę? ja byłam pewna że pierwszy wynik jest ważny.A u was czytam, że drugi. Dała mi tez Bromegon ale boje się zażywać przez te torbiele!nic mi nie wytłumaczyął! co ja mam robić? czy jest ktos w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania9576
Czesc dziewczyny !!!! Jestem pierwszy raz na waszym forum.Tez dowiedzialam sie ze mam wysoka prolaktyne.(48.66ng/ml)Mam przepisany brobergon i musze go wykupic dzisiaj ale sie strasznie boje bo nie kture z was maja nie zaciekawe skutki uboczne.Czy kturas z was moze mi napisac ile powinna go brac az sie unormuje prolktyna.Jestem strasznie rozpaczona bo tez sie staram odziecko z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia555555555555555555555
hej, nie masz sie co bac tylko wykupuj Bromergon. fakt malo przyjemny jest..dlatego zacznij dawkowac pomalu. najpierw pol tab. potem cala i koncowa ilosc przepisana. najlepiej na wieczor zebys mogla polozyc sie do lozka. ja w nocy wstajac napic sie czegos..fiknalem 2 razy tzn zemdlalam, nawet nie wiem kiedy. za drugim razem przewrocilam sie kolo lazienki i gdyby nie moj psiak to nikt by nie wiedzial ze padlam...nawet ja. ale takie sa skutki uboczne tego dranstwa. najwazniejsze to to zebys przyzywczaila organizm. widzisz zapewne mojego maila jak cos sluze pomoca. pzodrawiam. ps. ja mialam podwyzszona ponad 10 krotnie..takze Twoja PRL i tak jest niewielka. Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania9576
Dzieki monia !!!!!!! Troche mnie uspokoilas.Mój lekarz muwi zebym zaczela od duzych dawek 2 tab dziennie.A jak bede sie zle czula to zebym je zmiejszyla na jedna.A propo badania robilam dwa badania prolaktyny pierwsza byla ok tylko ta druga ?!!ale bylam zdenerwowana jak robilam te badanie to tez mialo jakis skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 2 tabletek zacyznać kuracje-powiedz temu lakarzowi zeby najpierw sam wziął te 2 tabletki a potem dopiero tak przepisywał -jak już bedzie wiedział jak wiruje świat. To było oczywiście niezbyt miłe z mojej strony ale rece opadają jak cos takiego czytam. Przecież tyle sie mówi o skutkach ubocznych ze chyba jak ktoś siedzi rok czy 2 lata w,, brażny hormonalnej\" to cokolwiek napewno słyszłą. A jak nie słyszał to niech sie dokształci. Zacznij od cwiartki, po kilku dniach połówki(jeżeli amsz brać 2 razy dziennie oczywiście to 2 ćwiatrki-rano i wieczorem) itd az dojdziesz do 2x1. Musisz poczuć że czujesz si elepiej na tyle aby zwiększyć dawke. Moja rada-nie spiesz się bo jeżeli zareagujesz na ten lek jak większość to bedzie Cie troche muliło. Wieczorem bierz tuż przed snem-prześpisz skutki uboczne, bierz leki z jedzeniem-tak piszą w ulotce. No to chyba tyle, acha no i uwaga na alkohol. Potem już sie przyzwyczaisz to nic nie bedziesz czuła. Trudne sa pierwsze miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania9576
Dzieki Lusia za rade!!!kurcze juz wzielam całą .Narazie mi nic nie jest.A ty jak długo bierzesz bromergon i czy ci chodz troche pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania9576
aha cos wspomnialas o alkoholu!!!!Raczej nie wolno mi pic gdy biore tak????Tego nie wiedzialam!!!Dobrze ze mi to napisalas bo jestem iprezowiczka w ten sposub sie odstresowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bromek biore już 2 lata. A alkohol? Mnie na poczatku jedno piwo wycinało.Inaczej jest jak zapijesz pól tabletki a inaczej jak półtorej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Lusia!!!!! Wczoraj szybko mnie scielo i poszlam spac.Dzis rano masakra wymioty zawroty glowy.Zmiejszylam dawke (rano bede brac pol a wieczorem cala.)zobacze jak sie bede czula.Uciebie trwa to dwa lata !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!MASAKRA jAKA mialas prolaktyne gdy zaczelas brac pierwszy raz bromek.???????Duzo wysza od mojej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia555555555555555555555
no popieram Lusie.. lekarz jest niepowazny mowiac o 2 tabletkach, a to ze Cie scielao i ze sie zle czulas ..no coz.. niestety bylo to do przewidzenia. W tych tabletakch raczej nie chodzi o organizm czlowieka jaki kto ma..tu po prostu kazda z nas ma takie same objawy bo to tabletki tak dzialaja. PS podziwiam CIe ze zamierzasz brac je rano... ja w zyciu sie nie odwazylam...;-) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki monia !!!!! za odp!wiesz co ja bym mogłą wziasc cale opakownie zeby tylko miec dzidziusia,ale tak nie mozna..Jestem strasznie nie cierpliwa czekam na dzidzie juz ponad rok.Pierwsze było poronienie,a teraz czekanie ,czasem mnie to dobija.Dobrze ze mój maz jest cierpliwy i pociesza mnie jak tylko potrafi .jeszcze raz dzieki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania może Cie to nie pocieszy ale ja w styczniu jak robiła sobie badania to miałą taką prl jak Ty teraz ale na 3 tabletkach bromka dzienie i juz po 8 miesiacach kuracji taką dawką. Mysle ze Tobie pójdzie o wiele szybciej niz mi z tym leczeniem, a jeszcze do tego jak sie wyluzujesz to mysle ze efekt bedzie jeszcze szybciej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Lusia.!!!!Mam do ciebie pytanie nie jest tak zle po bromku,da sie wytrzymac.!!!ale mnie cos niepokoi od wczoraj strasznie boli prawy jajnik spuchniete pod brzusze nadbrzmiałe piersi to tez moze byc po bromku czy moze byc to stan zapalny a moze torbiel bo kiedys miałam ale mnie wyleczono?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika33
Cześć ! tak czytam tutaj Wasze wszystkie wypowiedzi i martwie sie..... Otóż mam 17,5 lat i nie mam "normalnej" mieisiaczki od prawie roku...:( dzisiaj bylam u ginekologa i kazal mi zrobic badania prolaktyny. nie wiem ale obawiam sie ze mam PCOS:( objawy tez mam bo mam tradzik i tłuste wypadające włosy..boję się!!poradzcie czy moje przeczucia maja sens...poczekam na wyniki prolaktyny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×