stosunek przerywany!!! U Was tez 100 pewny??

raczej 50 na 50 zdąży albo niezdąży wyjść radzę pigułki albo cokolwiek połowa dzieci jest albo z kalendarzyka małżeńskiego albo z przerywanego stosunku pomyśl teraz bo może być za późno

mi się jeszcze nie zdarzyło aby facet nie zdążył wyjść, więc nie przesadzajmy!

Okolo 70% par w wieku reprodukcyjnym cierpi na przejsciowa bezplodnosc. To, ze Wam sie "udaje" wynika wlasnie z tego. Stosunek przerywany to ZADNA antykoncepcja. Trzeba sie liczyc z ryzykiem, duzym ryzykiem.

A co,masz jakieś złe doświadczenia ,ze piszesz ,że trzeba się liczyc z dużym ryzykiem?? Bo teorie mozesz sobie wsadzic

Boże widzę że tu jest zlot "obora 2005" wieśniaki wymieniają się super metodami,pogratulować wiedzy medycznej i odpowiedzialności,żal mi tylko tych waszych nieplanowanych dzieci....

Och och . Wszystkie tak madre. Te wszystkie indeksy są naciągane. Mnie nikt nigdy nie robił żadnej ankiety na temat zabezpieczeń

widze ze tu siedzi samo lamerstwo.tak naprawde dni plodnych jest niewiele.co jeszcze? nawet gdy wydzielina sie dostaje do pochwy,to plemnik potrzebuje 50 stopni na plusie zeby TYLKO przezyc.nie jest mozliwoscia w trakcie stosunku przerywanego aby taka temperatura sie wytworzyla (oczywiscie sa przypadki gdzie tak sie zdarza,ale to jest wtedy gdy mezczyzna caly czas przebywa w pochwie przez dlugi czas) zazwyczaj przeciez zmieniacie pozycje,wyjmujecie czlonka itp.plemniczki to sobie tak nie chodza po naszych cialkach.

co to jest lamerstwo??

Ciebie chyba poszarpało!!! To dlaczego jaja są na wierzchu i zawsze chłodne?? Aby plemniki się nie ugotowały hahaha

Ja ze swoim przyszłym męzem (11 czerwca ślub) od 5 lat uprawiamy sex przerywany. Biorę pod uwagę to, że moge zajść w ciązę, ale świat się po tym fakcie nie załamie. Jeśli już będzie dzidziuś to bedziemy cali happy :) Ale poi co nie planujemy dziecka i nigdy w zyciu nie dokończyliśmy stosunku wewnątrz.

na temat plemników ???? to że wam smakują w buzi nie znaczy, że cokolwiek o nich wiecie ;)

Stosunek przerywany to taka metoda antykoncepcji z której pochodzi większosc z nas :P

twierdzisz,ze wiekszosć z nas jest nieplanowana?? Bez przesady. Powiedzieli co wiedzieli

Trzeba być skończonym ignorantem żeby po pierwsze używać takiej metody po drugie uażać że ta metoda przedczymkolwiek zabezpiecza i wreszcie po trzecie nie szanować swojego partnera!!!

Ja przez taki stosunek zaszłam w ciążę.. także nie-nie jest pewny! Facet wydzielał rzeczywiście płyn już przed orgazmem.. ale nie sądziłam że ta odrobina wystarczy :( później poroniłam.. teraz mam nauczkę na całe życie. Jeżeli uprawiacie seks nie z meżczyzną Waszego życia (a tamten na pewno dla mnie takim nie był.. :( ) stosujcie inne niż stosunek przerywany zabezbieczenie.

ja akurat jestem pewna, że to facet mojego życia dlatego mogę sobie pozwolic na takie eksperymenty:) orchidea a czy to było dokładnie w dniu owulacji? pamietasz może? jestem ciekawa jak długo może przeżyć taka garstka plemniczków, które sa jedynie w tym wydzielanym płynie??

ewocjonella-> ROTFL, w takim razie czekaj, az praktyka Cie dopadnie:P Podstaw badan statystycznych i rachunku prawdopodobienstwa Ci nie bede tlumaczyc, bo szoda mi czasu :P Tak, mam zle doswiadczenia, 2 moje kolezanki tak wpadly. Nawiasem mowiac, tak, wiekszosc Polakow pochodzi z wpadki. Nie wiedzialas??

tak, byl to mój okres płodny w cyklu.. tzn zaliczał się do tych 4 płodnych dni a dokladniej który w cyklu już nie pamiętam. Jaki to człowiek głupi kiedy ma dni płodne.. ja nigdy bym tego bez zabezpieczenia nie robiła, tylko wtedy było mi tak doskonale.. jak nigdy! takie zamroczenie... Miałam 3 orgazmy! a zazwyczaj nie mam żadnego.. Może jakiś raz na 10 stosunków przydarzy mi się ta przyjemność. Jeszcze jeden więc z tego wniosek-o zabezpieczeniu trzeba pomyśleć przed, a nie w trakcie jak się już jest nakręconym

po co później szarpać faceta za alimenty ?

No ale teraz jest coraz mniej dzieci. Kto będzie pracował na naszą emeryture??:) Ja na razie tej "metody" nie stposował- zawsze tabletki, które też maja mnóstwo wad, wiec prosze mnie od ignorantek nie wyzywac!!

Całe stado ignorantów!!!Boże wystarczy mieć jakieś podstawy biologii chemii,statystyki i ogólnej wiedzy medycznej żeby wiedzieć ,że tam metoda nie jest żadną antykoncepcją,a jeśli już okazała się skuteczna to należało by się zgłosić do poradnii leczącej bezpłodność...Szkoda,że mamy takie zacofane społeczeństwo,ale jak szanowny pan Lepper jest na tak wysokim miejscu w rankingach prezydenckich to się nie dziwię,że taka wiejska metoda jest najpopularniejsza....

up

jak pisalam juz we wczesniejszym topiku na ten temat: 1) kochalam sie z facetem bardzo krotko 2) on nie doszedl 3) ja nie doszlam i jakos zaszlam w ciaze.... takze z ta temperatura to pic na wode i z ta cala metoda... :(

Człowieku opanuj sie!! Skad Ty masz taka wiedze?? 50 stopni??? Białko ścina sie w temperaturze powyzej 40 stopni dlatego gdy ktos ma np taka temperature to jest to stan zagrozenia zycia. Tego na biologii w podstawowce uczyli!!! wierzyc sie nie chce!! ps. a do wszystkich Pan myslacych ze stosunek przerywany to forma antykoncepcji.. ja wlasnie i moja siostra jestesmy dziecmi z takiego stosunku :) Pozdrawiam

może te wszystkie opinie wynikaja z braku wiedzy na temat tego czym jest stosunek przerywany?? ja uważałam, że jeśli facet we mnie wchodzi i porusza sie, ale nie dochodzi do wytrysku, poczym wychodzi i zakłada prezerwatywe to jest juz stosunkiem przerywanym stwarzajacym zagrożenie, natomiast ktoś mnie poinformował, że to nie jest stosunek przerywany, bo facet powinien wychodzic w ostatniej chwili i tryskać gdziekolwiek! i bądź tu madry!

:)

jak sie stosuje stosunek przerywany , przed okresem kiedy dni sa nieplodne to nie ma zagrozenia?? bylam ostatnio u ginekologa bo wyjezdalismy z chlopakiem na wakacje zagranice i balismy sie co sie satnie jak nad prezerwatywa peknie :( no i lekarz mi powiedzial ze nawet jak mi peknie 8 dni przed okresem to nic sie nie stanie , a w ciaze tak latwo sie nie zachodzi.

I tak zachodzi sie w ciaze tylko wtedy kiedy sie chce. Jak pomyslisz ze nie chcesz byc w ciazy to nie bedziesz w ciazy i proste. Ja z mojom laska od dwoch miesiecy korzystamy z tej metody i na razie bachora niema

wczoraj zdażył mi się nieplanowany stosunek przerywany, dzieci mieć nie chcę, więc skorzystałam z pigółki ostatniej szansy, droga, ale skuteczna w 95% przy zastosowaniu w 12 godzin po stosunku, dodam że mam akurat dni płodne więc wolę dmuchać na zimne niż później żałować że nie wydałam tych paru złotych, a i komfort psychiczny dużo większy, oczywiście NIE JEST to metoda antykoncepcyjna, którą można stosować za każdym razem, ale jest bardzo skuteczna (oczywiście nie w 100%) więc jeśli zdaża się już taka sytuacja, to warto wiedzieć, że są tego typu specyfiki, więc nie ma co sobie włosów rwać z głowy z nerwów pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy z przypadku i zaplanowane :)