TERMIN MAJ 2005

to ja próbowałam coś napisać, ale z Tosią na kolanach, ubiegła mnie:) Wieczorem się odezwę.

Wróciłam a tu pusto:( Mąż kładzie kafelki w łazience, Tosia śpi. Aniu, to pewnie rzeczywiście zęby się odzywają. Oby poszlo bezboleśnie. Agapant, zdjęcia super, a to pod choinką rzeczywiście cudne:) Mała Mocca, jak tam po szczepieniu? Tym co w podróży są lub się szykują szerokiej drogi!!! Uważajcie na siebie. A wiecie, wczoraj przyszło krzesełko do karmienia. Nie było już niestety tego, które sobie upatrzyłam z materialną tapicerką, zamówiłam inne Maggi Victoria- wygląda fajnie, mam nadzieję, że się Tosi spodoba:) Teraz stoi już pod choinką u teściów, bo to oni sponsorowali. A u nas choinka w tym roku jednak nie w doniczce, dostaliśmy od teścia ciętą, taka średnia. Hmm, ale darowanemu koniowi...:D Jutro chyba ubiorę. I jutro trzeba w końcu trochę posprzątać:(

Wróciłam a tu pusto:( Mąż kładzie kafelki w łazience, Tosia śpi. Aniu, to pewnie rzeczywiście zęby się odzywają. Oby poszlo bezboleśnie. Agapant, zdjęcia super, a to pod choinką rzeczywiście cudne:) Mała Mocca, jak tam po szczepieniu? Tym co w podróży są lub się szykują szerokiej drogi!!! Uważajcie na siebie. A wiecie, wczoraj przyszło krzesełko do karmienia. Nie było już niestety tego, które sobie upatrzyłam z materialną tapicerką, zamówiłam inne Maggi Victoria- wygląda fajnie, mam nadzieję, że się Tosi spodoba:) Teraz stoi już pod choinką u teściów, bo to oni sponsorowali. A u nas choinka w tym roku jednak nie w doniczce, dostaliśmy od teścia ciętą, taka średnia. Hmm, ale darowanemu koniowi...:D Jutro chyba ubiorę. I jutro trzeba w końcu trochę posprzątać:(

Witam, My dzisiaj tez wyruszamy juz do mojej rodzinki, bo na szczęście w tym roku wigilia u mojej rodziny, więc życzę Wam dziewczyny radosnych i ciepłych świąt i duuuuzo spokoju. Oczywiście góry udanych prezentów też:) Iga na szczepieniu była jak zwykle dzielna. Nawet nie zapłakała. Wazy 9790 a długa jest na 73 cm:) Kawał baby, nie ma co. Na szczęście nie gorączkowała, ani nei marudziła po szczepieniu wiec nocka była spoko. Aaa i w końcu wychodzą nam górne jedynki. Prawie 4 miesiące po dolnych. Niezły poślizg;) Miłęgo dnia!!!

czesc!!!! Mala Mocca zyczymy udanej podrozy i dla ciebie i calej rodzinki rowniez zdrowych i radosnych swiat trzymajcie sie cieplo!!! mam nadzieje ze te ktore wyjechaly wczoraj rowniez dotarly bez problemu i dla was rowniez wesolych swiat:) Edytko nie ja tez poleglam przy najmniejszej probie wprowadzania rad Traycy jestem mama o zbyt miekkim serduszku jak na taki rygor:) ksiazke chcialam tylko z czystej ciekawosci Mati mam trzy kody z pampersow jesli nadal jestes zainteresowana to przeslij adres na gg Sindi Macius slicznie sie prezentuje jako mikolaj:):):) Wszytkim zdolowanym zycze powrotu radosci nie martwcie sie ida swieta a to przeciez magiczny czas, dzieja sie cuda wiec moze i nas dosiegna i nasi faceci w koncu nas docenia i zaczna zauwazac ile pracy kosztuje opieka nad takim maluszkiem czego sobie i wam zycze:):):)Mi w chwilach dolow wystarczy jedno spojrzenie na rozesmiana twarzyczke mojego malenstwa i wszystko mi przechodzi:) dolaczylam kilka nowych zdjec:) zapraszam na kawke dla dodania sil w tym pracowitym dniu cos slodkiego tez sie znajdzie :) no i napiszcie cos w przerwach wielkich przygotowan swiatecznych buziaczki

Dzień dobry:) Mała Mocca radosnych świąt w gronie Rodziny. Rzeczywiście \"kawał baby\" z Igi:) Marysia też jest podobnych gabarytów:) Chociaż myślałam, że Iga jest większa - wydawało mi się, że kiedyś pisałaś, że ma 80 cm:) Sylvia masz racje- uśmiech na buźkach naszych dzieci jest najlepszym antidotum na wszystko:) Oleńka śliczna- no ale jakby inaczej- taka ładna Mama:) Marysia ma identyczny koszyczek w którym trzyma swoje skarby:) Uwielbia w nim \"grzebać\". LUbi też bawić się nim samym:) Mieliśmy wczoraj ubierać choinkę ale jakoś nie wyszło. Mam nadzieję, że dzisiaj nam się uda:) Też czekam żeby zrobić Marysi zdjęcia przy choince:) Mąż zrobił mi niespodziankę bo już dzisiaj ma dzień wolny i najprawdopodobniej będzie do końca roku w domku:) Ale się cieszę:) Postanowiliśmy kupić sobie na gwiazdkę w prezentach:) aparat cyfrowy i dostaliśmy wiadomość, że dopiero około 10 stycznia model który zamówiliśmy będzie dostępny:( Będziemy musieli zaczekać. A myśłałam, że na święta juz będziemy mieli.... Idę pisać zamówienie co Piotruś ma jeszcze kupić. W chwili wolnej jeszcze tu wpadnę:) Dziewczyny zróbcie sobie przerwę na kawkę:)

ok Ania- ide tylko po ta kawa ;)..zaraz wracam...tylko niech mi tu towarzystwo przybedzie :)

Ja tam jestem tu juz pol dnia:-P

No więc zaopatrzona w kawę z mlekiem i nutellę zasiadam by sklecić cosik :) Maja ostatnio - a przecież odpukałam - budzi się w nocy od ok 2-giej to chyba co godzinę i nie zawsze daje sie zbyć smoczkiem :( poza tym w ciągu dnia też marudzi, w związku z czym wszystkie zaplanowane prace biorą w łeb!!!!Nie widać zębów kolejnych, choć to na nie zwalam jej zachowanie. Zrobiła się na dodatek baaardzo ruchliwa i wyggląda mi na to,że robi sie z niej typowa chłopczyca. Nie w głowie jej zabawki- woli np rwać kwiaty, ciągnąć wózek, by za chwilę go kopać( a stęka przy tym, jakby wiele wysiłku kosztowała ta zabawa). Wysłałam resztę rodzinki(mężowskiego ze starszą córą) na zakupy , a potem na dziś zaplanowane krojenie sałatki, strojenie choinki i sprzątanie. Już na samą myśl mi się odechciewa wiedząc,że Maja nam będzie pięknie\"pomagała\" :P No! Za długo to nie dala mi popisac :P paaa

Ania Edyta jak ja wam zazdroszcze tego ze macie mezow w domu ja na swojego sie chyba nie doczekam:( a sama z Ola to ja raczej za duzo nie narobie:( w ogole to zaczynam sie martwic bo u Oli nadal nie ma zadnego zabka??????????jest chyba jedynym bezzebnym dzidziorkiem na topiku:(

Witajcie dziewczynki. Moje Maciejowe ma dziś spiący dzień. Cały czas dyda ma w buzi i nie da sobie wyciągnąć. Piotrek cały czas czeka na Mikusia. Siedzi przy choince, bo nie chce przegapić jak Mikołaj kładzie prezenty. Wszystkim w podróży zyczę szerokiej drogi. A tym które pozostają w domkach zyczenia złóżę jutro.:) Tina napisz jak sie czujesz i czy Kuba wrócił?? Martynika a Ty kochana, CO??? siły nie masz zeby napisać cosik więcej;) Edytka miłego pichcenia:) Bede jeszcze zaglądać

\"cosik wiecej\":-P;-)

Sylvia-Twoja Ola to piękna dziewczynka, no i wreszcie sama się ujawniłaś w pełnej krasie :)...super :) Muszę też Majce zrobić zdjęcia przy choince. To w końcu pierwsze jej Święta :). Sądzę,że choinka jej się spodoba. A gdzie to Twoój mąż bywa ,że nie ma go w domu? Jeśli można oczywiście pytać :) Moi wrócili, choinka mniejsza aniżeli zleciłam, na swoje usprawiedliwienie powiedzieli,że była to najładniejsza. No tak , o tej porze to już przebrane :(. Ale gdy się przystroi, będzie ok :). Dziś oprócz bólu głowy dołączyły jajniki( czyżby pierwsze jajeczkowanie? :O) , więc zaaplikowałam sobie paracetamol,który notabene na mnie nie działa, lecz czytałam,że ibupromu nie można brać ,gdy się karmi. Wiecie coś na ten temat? Mala Mocca- szerokiej i bezpiecznej drogi, oraz radosnych, pełnych rodzinnej atmosfery i spokoju po stresujących egzaminach podczas Świąt :) No, lecę do roboty, papa.

Martynika, a Ty nie masz co robić ??? !!! :P Pisz , albo bierz się za mycie okien!!! A jeśli nie zxadowoli Cię któraś z tych czynności, to posprzątaj, lub ugotuj cosik :P...choinka gotowa???:P :D :D :D

Coinka od tygodnia ubrana,nie sprzatam bo mam czysto:-),nie gotuje,bo ide jutro na gotowe:-D. Jakos mi weny brak do pisania...:-(

CHOINKA:-O

moj maz ma niestety nienormowany czas pracy jak wypadnie jakis wyjazd to musi jechac i juz a pracuje w agencji reklamowejjeszcze nigdy nie udalo mu sie wrocic na czas ku mojemu wielkiemu niezadwoleniu:(:(ale mam nadzieje ze znajdzie lepsza prace ostatnio byl na rozmowie niedaleko miejsca zamieszkania Ani:)ale nie chce zapeszac:) kurcze jak mi sie nie chce nic robic....

Martynika jednym slowem to Ty szczesciara jestes!!!!!!!!

Sylvia nie martw się- Marysia też bezzębna:) Chociaż ostatnio noce są okropne- Marysia też co chwile sie budzi i nicnie pomaga tylko cyc w buzi... Zwalam to na ząbki...Na szczęście w dzień jest ok. Właśnie zasnęła:) Martynika to może nam pomożesz i coś upichcisz dla nas:) Ja w sumie to jeszcze tylko wieczorem pokroję sałatkę i zrobię ciasto i wszystrko będzie gotowe. Porządki porobione- jutro tylko rano odkurzanie i można świętować. Mąż jeszcze biega po sklepach- o dziwo lubi robienie zakupów chyba bardziej niż ja. Potem wybieramy się na spacerek żeby nabrać sił na wieczór. To na razie dziewczyny- i pamiętajcie grunt to spokój:)

Choinka ubrana:) W kuchni mąż szaleje:D Tosia pełna energii, istny wulkan, tzn. że na razie tyle

Cześć dziewczynki;) ...zapomniałam, co miałam napisać...:( Tina: nie martw się, ja właśnie w poprzednią sobotę miałam w domu podobny kryzys - poszło dokładnie o to samo! Z tą tylko różnicą, że Marcin został w domu. Mam nadzieję, że Kuba już wrócił, a fakt, że Cię tu nie ma można wytłumaczyć tym, że się witacie... Sylvia - rzeczywiście miałam imieniny - to miło, że o mnie pomyślałaś:) Ja jeszcze dziś byłam na chwilkę w pracy:(, ale to już chyba wszystko na ten rok. Aha - w środę byłyśmy na ostatnim szczepieniu - kolejne dopiero w czerwcu. Pani doktor była zdziwiona, bo Ninka przybrała w 6 tygodni 1,5 kg! Ale nic dziwnego, gdyby jej własna rączka była jadalna, to też by ją pewnie zjadła...;) Będę się już zbierać, bo dziś wyruszamy do mojej mamy na całe święta - to na szczęście blisko, tylko 17 km. Chciałabym Wam wszystkim i wszystkim dzidziusiom życzyć, żeby te święta były piękniejsze od wszystkich dotąd (chociaż dla maleństw to będzie trudne, bo to ich pierwsze;) ), a nowy rok przyniósł jeszcze więcej szczęśłiwych chwil niż ten mijający. Całujemy Was Gabrysia i Ninka z rodzinką

W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany życzę wam zrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i w okół pełno życzliwych ludzi. Do tych oto zyczen dolanczam sie ja zeby nasz topic rozkwital co dnia:):) --Zyczy Julia z mamą--

Witam ponownie, zrobiłam sobie przerwę w kuchni. Jasmin dzięki za życzenia. Dobrze, że się odezwałaś bo teściowa Juli no i Twój zięć Mateusz martwili sie co z Wami:) Choinka w końcu ubrana:) Jestem zła na moja bratową, bo widzą, że przed świętami jest trochę zamieszania, to wezwali mojego Piotrusia do zainstalowania jakiś programów w komputerze, jakby nie można było z tym poczekać. Oczywiście mój chłop jest taki, że nie potrafi odmówić. Zresztą najpierw ja rozmawiałam z bratową i mówiłam, że akurat zajmuje się Marysią, no ale musiała osobiście z nim porozmawiać...i Piotruś właśnie poleciał...Nie mam nic przeciwko pomaganiu sobie wzajemnie, ale można wyczuć moment. Zresztą tyle razy ostatnio prosiłam żeby chociaż na chwilkę zajęli się Marysią, bo muszę coś załatwić to zawsze słyszałam, że bardzo chętnie ale innym razem. A zresztą... To na razie- idę zjeść coś słodkiego:)

Witam :-) Padam po całodziennym szykowaniu i gotowaniu... ;-) Więcej napiszę może jutro jak znajdę chwilę wytchnienia, a jest to prawdopodobne, ponieważ chciałam właśnie dziś zrobić jak najwięcej, żeby mieć jutro większy luz :-) A w razie czego, jeśli nie udałoby mi się połączyć jutro z internetem - życzymy (tzn. ja, Agusia i reszta naszej rodzinki) wszystkim topikowym Mamusiom i Dzieciaczkom oraz ich całym Rodzinkom na Święta Bożego Narodzenia oraz na nadchodzący Nowy Rok dużo radości i dobroci od ludzi, szczęścia rodzinnego oraz niosącego pokój błogosławieństwa Bożego!!!

Cudownych, białych,radosnych, pogodnych, spokojnych, zdrowych Świąt upływających we wspaniałej atmosferze życzy Martynika,Sławek i Igor:-)

Ja również życzę Wam wszystkim, Waszym rodzinkom ciepłych w sercach, zimowych na dworze Świąt. Oby Wam dały chwilę wytchnienia w tym pędzącym świecie i sprawiły,by te małe i duże problemy zniknęły, zbladły....a Wasze pociechy by rosły zdrowo i z uśmiechem na twarzy kroczyły przez świat :)

Wszystkie zyczenia cudne. Ja tez zycze duzo radości, miłosci i zdrowia. Całuje Was mocno!:) Sylwia, Bartek, Piotruś i Maciuś. WESOŁYCH ŚWIĄT:):):):):):):):):):):)

Radosnych, zdrowych, przepięknych świąt! Ela z Tosią, Sebastian i Wasyl

Zdrowych i Radosnych Świąt Bożęgo Narodzenia. Aby Święta były niezapomnianym czasem, spędzonym wród tych, których najbardziej kochamy. Wszystkim dzieciom uśmiechu i radości w każdym dniu. A nam życzę żebyśmy przez następny rok nasze forum kwitło i przynosiło nam radość i uśmiech na twarzach. Ania, Piotr i Marysia