Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

raka sie z powietrza nie bierze. Jedyne co mozesz teraz zrobic, to poczekac w spokoju na badania, dbac o siebie o o dzieciatko. ja nie krzycze, ale zla jestem na to,ze lekarze takie konowały :O jak mozna przez tyle czasy cyt. nie robic :/ w ogole nie do pomyslenia to dla mnie jest. Bea, napisz skad jestes, tu naprawde sa rozne miasta, Wawa, Bydgoszcz, Turek- okolice Poznania, Lodz, Krakow... moze ci cos doradzimy. My nie chcemy zle dla ciebie... Wydaje mi sie,ze boisz sie teraz, bo jest dziecko,a nie wiesz co pokaze cyt. powiedz, juz pytala Loloinka, masz jakies powody do obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Owszem, mam. Miałam kiedyś dawno malutkie plamienia po stosunkach, ale z czasem mi minęły i o nich zapomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
A teraz strasznie się boję, chociaż Pani ginekolog mówi, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamienia moga byc spowodowane roznymi czynnikami...jakby mi sie cos takiego przydarzlo, to bym tego nie zlekcewazyla, ale powiedziala lekarzowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Wiem, ale to już było bardzo dawno i byłam głupia po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
A usg dopochwowe nie pokazuje żadnych nieprawidłowości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie kobieto, nie masz czym, ciesz sie dzieciatkiem, ktore potrzebuje spokoju, sily i twojej milosci!!!!! dopiero jak zrobisz cytologie i cos nie tak wyjdzie, to mozesz panikowac.. nie wczesniej!!! kazda z nas na tym forum boryka sie z jakims problemem i daje sobie rade.. kazdy sobie da rade, ale musi wierzyc. nerwy do kieszeni prosze schowac Bea i nie stresowac sie, zaparz sobie jakies ziolka czy cos ;) zrob cos dobrego do jedzonka, nie martw sie ! ile razy mamy ci to powtarzac ?;) nie masz na razie zadnych powodow do obaw. Powiedz, czy ty wczesniej slyszalas o cytologii wogole? i dlaczego nie zrobilas jej... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Bea plamienia mogly byc spowodowane stanem zapalnym. Prosze Cie nie mysl zaraz że rak bo byloby cos widac a bardzo male zmiany sa do wyleczenia. W ciązy się raczej nic nie robi ale to tylko kilka miesięcy a rak rozwija sie latami więc naprawde nie panikuj. Teraz juz masz chodzic do gina !! Przypilnujemy Cię !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Nie wiem dlaczego nie robiłam wcześniej cytologii. Chyba ze strachu, chociaż sama już teraz nie wiem, pewnie raczej z głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Czyli uważacie, że jakiegoś poważnego raka byłoby już widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad jestes Bea? ja spadam,poczytam potem :) jak Iskierka mowi,ze cie przypilnujemy, to tak bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
No dzieweczki miło z Wami ale musze lecieć do sklepu coś na obiadek upichcić i do kosmetyczki bo jutro robota - BLEEEEEEEEEE annie mamy podobny zawód :-) jak to rybki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Bea juz Ci pisałam poważnego raka widać !!! w badaniu bez cytologii.. przez wziernik.. tamtej dziewczynie lekarz od razu zobaczył. Więc nie masz go !!!!!!!!!! a jeśli nawet są malutnie zmiany takie jak ja mialam - dysplastyczne Cin 1 czy cos podobnego to mozna wyleczyc po urodzeniu dziecka i przez ten czas nic Ci sie nie stanie... Więc glowa do gory !!! NIE MASZ RAKA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira7
Bea a moze Ty poprostu nie wiedzialas , ze Twoja pani gin robila cytologie.Moze zawsze bylo ok i nawet Cie nie informowala o tym.Ja sama nie wiem co o tym myslec ale ktory lekarz tak robi?????Ja chodze do swojego i on nawet sie nie pyta czy cytologie robimy,sam pobiera.A jak jest cos nie tak to tez zawiadamia.A pytalas ja o ta cytologie,moze to naprawde nie jest pierwsz w Twoim zyciu.Zwariuje...jak tak.....co za lekarz....wrrrrr Buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Dobra, słuchajcie, tego co było już się nie odwróci. Trzymajcie tylko za mnie kciuki, żeby nie wyszedł rak, ale cały czas się pocieszam, ze może nie bedzie to coś najgorszego, skoro we wzierniku nic nie widać. Już głupieję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskers
Bea, też się dziwię, bo chodziłam do różnych ginów, ale każdy zaczynał rozmowę od pytania o to kiedy była robiona cytologia. Może faktycznie zawsze miałaś dobry wynik więc żaden nic na ten temat nic nie mówił.... Dlaczego tak sobie wmawiasz tego raka ? Przecież nie miałaś żadnych stanów zapalnych ani upławów. Krwawienie po stosunku się zdarza i to nie tylko kobietom, które mają nadżerki. Czasem to skutek silnego unaczynienia pochwy czy niedostatecznej wilgotności. Dochodzi wtedy do delikatnych otarc czy ranek. Wiadomo że tuż przed okresem ma się skłonności do krwawień bo zmienia się krzepliwośc (dlatego też lekarze wolą nie usuwac zębów ani robic żadnych operacji w tym czasie). No i oczywiście podczas "seksowania" cała okolica pochwy jest silnie ukrwiona z powodu podniecenia, nic dziwnego że byle draśnięcie może spowodowac potem plamienie. Wylecz drożdżaki i zrób cytologię, wtedy na pewno się uspokoisz. Gratuluję dzieciaczka i życzę by wyniki po leczeniu były dobre. Lekarka celowo pewnie nie robiła teraz cytologii bo podczas infekcji wynik były zły i niemiarodajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedzie zadnego raka ! co jedyne moze byc dysplazja, a to nie jest rak ! dobra laski, śmigam do lekarza.trzymać za mnie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskers
Trzymamy, trzymamy kciuki za wszyskie kobietki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Tak, prosze, pocieszcie mnie jeszcze trochę, bo nie mogę się w tym stanie denerwować. Czyli uważacie, że raka byłoby widać we wzierniku, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira7
Raka widac,ale takiego juz zaawansowanego.Znam taka ktora miala takiego wielkiego jak duze jablko. Tak sie zastanawiam co z pozostalymi kobietami ktore chodza do tej ginekolog co Ty,tez im nie robila cytologi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam, ile razy jeszcze padnie to pytanie, 2 strony zadajesz juz to samo pytanie, a kazda z nas odpowiada, ze TAK, ale dla twojej wiedzy, to rak wykryty golym okiem to juz bylaby tragedia i chyba nie do wyleczenia... to chcesz uslyszec? od wykrycia raka sa badania, cytologia, potem kolposkopia, posiew mozna zrobic, potem juz sa wycinki zmienionych miejsc, konizacje, itp itd.... Over. bez odbioru juz. bo sie denerwuje a nie wiem czym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
No dobra, koniec tematu, bo sama niepotrzebnie się nakręcam. A do tej ginekolog poszłam pierwszy raz, właśnie dlatego, że jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskers
Bea, już przestań szukac u sibei chorób. Wylecz infekcję i zrób cytologię, jak dobrze pójdzie to za jakieś 20 dni będziesz znała odpowiedz na to czy jesteś zdrowa (10 dni leczenia grzybka plus 10 dni czekania na wynik cytologii). 20 dni to naprawdę niedużo, zwłaszcza że wiele z nas czekało na różne wyniki badań o wiele, wiele dłużej..... Poza tym Bea, jesteś szczęściarą bo masz dzidziusia a są takie, które jeszcze nie mają i nie wiedzą czy będą mogły miec (np ja, jestem Twoją rówieśnicą a uwierz mi mam o wiele poważniejsze problemy zdrowotne od Ciebie) Myśl pozytywnie i ciesz się z maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
I ona właśnie od razu chciała zacząć od cytologii, ale przez drożdżaki muszę parę dni poczekać. Sorry, że niektóre z was zdenerwowałam. Obiecuję poprawę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekaj Bea, nic innego nie mozemy zrobic. Na pewno cytologia wyjdzie dobrze. Niech lekarz dobrze pokieruje twoja ciaza. Powodzenia. skad jestes, dowiemy sie? no, 13.09 tesc pojechal do Francji... :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea73
Jestem z Ełku, tylko nie wiem czy to coś wam mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskers
:-) z geografii i matmy zawsze byłam noga, ale od pierwszego mam "google" a od drugiego męża !!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej cos nam mowi :) ide na zakupy, a potem biore sie za obiad :) buziam was kochane 🌻 👄 Wpadne pozniej jakos, bo dzis wieczorem maly wypadzik na meczyk sportowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) więc hpv nieonkogenne bo mam kłykciny :) jupi !!!! powiedzial, ze mozna obserwowac, ale mozna ten wymrozic, wiec od razu powiedzialam wymrażamy.tylko znowu termin cholernie dlugi, 20 wrzesnia, a ja chce szybciej, mam dosc czekania, wiec chyba poszukam czegos na wlasna rękę. zapytalam o szczepienie, powiedzial, ze jak najbardziej, ze czasem pomaga, wytwarza przeciwciala no i nie zlapie tego onkogennego. niestety na tych nowych nablonkach, ktore zostana po wymrazaniu wirus tez sie pojawi, ale szansa na to, ze znowu bedzie dysplazja jest mala. i powiedzial jeszcze, zeby zdrowo sie odzywiac. wiec dzis i ja stawiam piwo :) czy ktoras z warszawianek ma namiary na jakiegos ginekologa u ktorego mozna robic kriterapie ? bede wdzieczna. buziam Was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra, dobre wiesci Lolo :) Cieszem sie, chetnie tez sama bym miała kłykciny , zeby tylko nie bylo to onkogenne. Bez sensu,ze jak sie wymrozi zmiany, to na nowym nablonku pojawia sie znowu jakies inne. czyli co , jak sie tego pozbyc raz na dobre? :D Szczepionka- widze,ze sie przyda, ale drogawa jest prawda?\' ;) nie dziwie ci sie Lolku nasz kochany, ze chcesz szybciej. ;) czekanie jest meczace ;) A powiedz mi tobie - cechy infekcji HPV wyszly w cyt. czy potem dopiero? :) buziam cie 🌻 drinka chetnie wypije za dobrego newsa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×