Kolejna ciąża po poronieniu

Witam!Sama już nie wiem co mam myśleć o tych swoich jajnikach...nadal dziwnie bolą(w sumie to aż mnie tak ciągnie w pachwinie).Jak ja nie lubię tego czekania i zastanawiania się czy nam się udało:/próbuję o tym nie myśleć ale same wiecie jak to jest...Jeszcze tyle dni do miesiączki(14):( A jak u Was?Pozdrawiam

Ja się nie nakręcam,zakładam że nie jestem w ciąży. Obym się myliła :)

u mnie temp 37, staram się o tym nie myślec ale kurde nie jest łatwo, jeszcze 8 dni do @ zobaczymy co bedzie dalej ide sprzatac dalej co by uciekać myslami od ciąży ;-) Pozdrawiam ;-)

A rjentujecie sie jaka jest szyjka macicy po owulacji kilka dni a przed @. Pytam czy jest twarda czy miękka wysoko czy też nisk?

OBSERWACJA SZYJKI MACICY 1. Na początku cyklu szyjka jest: - nisko, - zamknięta, - twarda. 2. Gdy narastają objawy płodności: - wyżej, - otwarta, - miękka. 3. Gdy zbliża się owulacja: - wysoko, - otwarta, - miękka. 4. Po owulacji szyjka jest: - nisko, - zamknięta, - twarda.

I jak tam dziewczyny samoobserwacja?? ja mam dostać @ w sobotę/ niedziele, a już jej nienawidze Pozdrawiam

Ja przewiduje dostać najpóźniej 2 lipca więc jeszcze muszę poczekać!Ale mam nadzieję że jej nie dostanę:)Póki co za wcześnie na jakiekolwiek objawy:/Pozdrawiam

Cześć, czy moge sie przyłączyc? Pół roku temu straciłam ciąże. Ten czas pozwolił mi by choc troszke dosc do siebie, zrobic badania i usłyszec od gina..jest pani zdrowa -można znów sie starac. Mam kupione testy owulacyjne. Podjeżewam,ze 'na dniach" bede gotowa :) No nic - teraz tylko sie starac. Pozdrawiam gorąco!

Pewnie że możesz się przyłączyć,w końcu jesteśmu tu ze wszystkim znanego powodu i musimy się wspierać, wygadać Pozdrawiam i powodzenia w staraniach.

A czy któraś z Was stosowała testy owulacyjne? Bo jesli moge podzielic sie swoim doświadczeniem to widze,ze te testy chyba działają :) Wczoraj nie było żadnej ksreseczki a dzis na kolejnym juz taka słaba..ale jest!:)

Ja przewidywuję na niedzielę myślę,że w piątek można sprawdzić. Pobolewa mnie brzuch od wczoraj na @. I temperatura mi warjuje. Wdzień to czasami az mi oczy łzawią od ciepla. Ale mam złe przeczucie ,że się nie powiodła :/

Czesc, U mnie już albo dopiero 11dc za kilka dni zaczynamy przytulanka, chociaż i dzisiaj może już coś będzie :):) W tym cyklu odpuszczam sobie testy owu będę mierzyć tylko temp. Co do badania szyjki macicy to jest to pomimo Twoich wskazówek Sonko nadal "kosmos" coś czego nie przeskoczę z powodu mojego starchu i oporu, nigdy w życiu nie uzywałam tamponów i np. nie wyobrażam sobie robić takiego badania, nawet nie wiem czy wyczułabym czy jest na dole na górze, twarda czy miekka ale podziwiam dziweczyny, które umieją to zrobic :) Mnie pozostaje tylko mierzenie temp :) Co do testów owu to też uważam, że raczej pokazują prawdę w ostatnim cyklu jakoś to się nie pokryło nie wiem czemu. Ciekawa jestem jakie u Was będą efekty starań oby każda z Was ujrzała II kreski a w połowie lipca ja też mogłabym je zobaczyć :)

Co u Was? Co mówi Wam Wasza kobieca intuicja. Ja mam raczej złudne nadzieje. Shagyy i jak kiedy testujesz?? Pozdrawiam

no hej u mnie też raczej nadzieje nikłe bo mam bole brzuszka jak na @ i od wczoraj mam delikatne plamki na wkładkach ( a ostatnimi czasy tak mi się robiło przed @), @ ma przyjść w sobotę wiec na razie nie widze sensu robić testu. buziaczki

Pomozcie.. ja juz nie wiem, co mam myslec i co robic :/ Wrocilam od gina, ktory mial byc zajebistym lekarzem w trudnych, zagrozonych ciazach. Opowiedzialam jej wszystko, ze rok temu w kwietniu mialam poronienie samoistne w 7 tygodniu, potem w sierpniu torbiel na lewym jajniku, w styczniu na prawym, a teraz ostatni okres mialam 22 kwietnia, na dwoch testach dwie kreski, bolesne piersi, wahania nastroju.. Po usg powiedziala,ze powinien byc 6-7 tydzien, a wyglada na mniej, mam zrobic hcg dzień po dniu, zeby sprawdzic czy rosnie, czy maleje i przyjsc za 3 tygodnie.. Co?? Za trzy tygodnie moze juz nie byc rozmowy, a ja sie chyba zalamie.. Chyba wroce do poprzedniego lekarza.. On mi kazal przyjsc jak tylko zajde w ciaze i da mi leki na podtrzymanie.. Nie wiem co mam robic.. Siedze i rycze..

Cześć Shagyy i jak pojawiła się @.Ja mam dostać jutro. Przez kilka dni bolał mnie brzuch jak na @ ,ale jakoś wczoraj przestał. Brak objawów ciąży typu bolące piersi po stronach pach itp. Temp. dziś rano była 37. Życzę Ci aby się nie pojawiła :)

U mnie 6 dni do @ Wczoraj akurat tak mnie ciągnęło w pachwinie że aż denerwujące to było!Mam nadzieję że ona nie przyjdzie!Póki co objawów żadnych ale na to chyba jeszcze czas!Trzymam kciuki! Pozdrawiam

dziewczyny piszcie jakie wyniki testów :) ja właśnie jestem na etapie intensywnych starań, jutro powinna być owu. miłego dnia :)

Ech..... u mnie już lekkie plamienie więc dziś się rozkręci @ :/ Mam powody ,aby podejrzewać u siebie wrogi śluz.

hej wybaczcie ze dopiero teraz ale wczesniej wesele poprawiny i ogólnie brak czasu. No u mnie tak jak miała przyjść w sobotę tak przyszła @ jedna, więc zaczynamy zabawe od nowa. Pozdrawiam

hej, czy może któraś z was przeżyła ciąże pozamaciczną? i jak "to" szpital potraktował? chodzi o to czy ciąża pozamaciczna 4tyg. podlega zgłoszeniu do usc?

Cześć dziewczyny dawno się nie odzywałam ale nie miałam za bardzo kiedy:/U mnie brak@ więc już się cieszę-mam nadzieję że nie przyjdzie w kolejnych dniach.Wczoraj bolał mnie brzuch jakbym miała dostać ale się nie pojawiła:)daje zapas jeszcze 2 dni bo u mnie to najwcześniej była 26dc a najpóźniej 30 dc więc jeszcze dwa dni i robię test!Trzymajcie kciuki:D Pozdrawiam

No łoli trzymam kciuki calutki czas, ciekawe jak pozostałe dziewczyny ;-) Odezwę sie dopiero koło środy bo wyjeżdzam na urlop z mężusiem Gorące buziaczki dziewczyny

Cześć dziewczyny!U mnie niestety@ przyszła:(Powoli tracę nadzieję że doczekam się kiedyś swojego małego szczęścia:(

W styczniu miałam łyżeczkowanie - początek 9 tygodnia. W maju postanowiliśmy spróbować i udało się za pierwszym razem (dokładnie wiem kiedy mam owu). Teraz kończę 8 tydzień - czuję się super, może tylko trochę zmęczona i piersi mnie bolą okrutnie. Ale moja psyche mnie masakruje - cały czas słucham swojego brzucha i 1000 razy dziennie sprawdzam czy nie plamię (od tego zaczęło się poprzednio). Jak dotrwam spokojnie do końca 9 tyg to trochę odsapnę ale ulgę poczuję tak naprawdę dopiero po porodzie :) To straszne, że tak naprawdę nie mamy na nic wpływu, cholerny pierwszy trymestr, wierzę mocno, że teraz będize dobrze.

Witam Was kobietki ! Ja poroniłam w 12 tyg. ciąży ciężko było się z tym pogodzić, ale cóż tak się stało. Modliłam się o to by móc znów zajść w ciąże i urodzić zdrowe dziecko. Teraz jestem szczęśliwą mamusią. Mój synek ma prawie 3 miesiące i jest cudowny:) Yully napisałaś że sprawdzasz czy nie plamisz itd. musze Ci powiedzieć, że ja tak samo robiłam. Dopiero później tak w 22 tyg. gdy zaczełam czuć ruchu dziecka się to uspokoiło. Zamiast chodzić do ubikacji i sprawdzać czy plamie dotykałam brzucha i sprawdzałam czy dzidziuś się rusza. Robiłam to aż do porodu. Tak działa nasza psychika. Ale bynajmniej byłam spokojniejsze i wiedziałam że jest wszystko dobrze:) Trzymam kciuki za Was! Pozdrawiam

Mam nadzieję ,że i my będziemy miały kiedyś powody do radości. Pozdrawiam :)

Ja dzisiaj 25dc brak jakichkolwiek ciążowych objawów. Nic. Mierzę tylko temp. za bardzo na nic nie liczę bo przytulanki były na dwa dni i dzień przed owu i dwa i trzy po tak jakoś wyszło za duże "ciśnienie" plus małe spicia z M. spowodowały, że nie mielismy ochoty na przytulanka w owu. Chociaż niektórzy "zrobia to" raz i wystarczy w pon. się okarze Pozdrawiam Was serdecznie :*

Witam was dziewczyny;-) ja już po wakacjach starania zostały rozpoczete od nowa, mam nadzieje ze wakacyjna pora pozwoli nam na ujrzenie II kreseczek . Buziaczki.

Witam, Dzisiaj 28dc zrobiłam test wyszedł negatywny ale zaczęłam się czuć dokładnie tak samo jak w pierwszej ciąży, rano mnie "ciągnie", chce mi się bardzo pić, nie chce mi się za bardzo jeść ( u mnie to napawde dziwne ) temperatury wyższe ale wogóle nie bolą mnie piersi ani jajniki nie czuję się na @ ani na ciązę. Nie wiem, zobaczymy w poniedziałek, jakaś nadzieja się we mnie tli ale racjonalnie mysląc nie chce mi się w to wierzyć, że mogłoby się udać tym bardziej, że nie zrobilismy tego w owu. czekam. dam znać.