Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość martusiatusia
Waska Ja poronilam 1 kwietnia.Ale by bylo hihi jakby i mi sie udalo:)dzis bede meczyc meza hihi,bo to akurta owulacja sie zbliza:),wiec lada moment powinna byc.Zycze Ci z calego serduszka mego,zeby wszystko bylo dobrze,zebys szczesliwie donosila i urodzila dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
Waska Ja poronilam 1 kwietnia.U mnie lada momemt powinna pojawic cie owulacja,wiec dzis troszke pomecze mezusia i moze sie uda:).Zycze Ci z calego serduszka,zebys szczesliwie donosila i urodzila dzieciatko.Strach to pewnie bedzie nam towoarzyszyl przez caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o7cia
martusiatusia - no własnie miałam wszystkie objawy owlulacji :) No nic, moze organizm jeszcze nie jest gotowy. Będziemy się dalej starać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffuksjaa
Gratuluję kolejnej 2-kreseczkowej :) Ja już też odliczam dni i teraz widzę po sobie, że po poronieniu, będę co miesiąc oczekiwała, odliczała i doszukiwała się objawów ... Może w końcu po objawach, będzie biło serduszko :) tego i Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja poroniłam w styczniu ub roku (puste jajo płodowe ) :( długo zastanawiałam sie dlaczego ja ? miałam potem problem z dostaniem okresu więc dostałam leki i tym samym wydłuzył się okres kiedy mogłam próbować po wakacjach zaczełam starania płakałam kiedy dostawałam okres do tego miałam prace na zminy więc czesto mijałam się z mężem.... zmęczyło mnie to po kilku miesiącach i mówie co będzie to będzie dałam na luz i w styczniu tego roku postanowiliśmy z mężem spróbować (tydz staran dla pewności 1 raz dziennie :) ) i proszę udało się jestem w 10tyg ciązy chodz miałam problemy na poczatku krwawienie szpital kolejne podejrzenie pustego jaja tydz łez.... potem wizyta u gin i BIJĄCE SERDUSZKO MOJEGO MALEŃSTWA!!!! :) trzymam kciuki za Was wszystkie i życzę szybkiego zaciążenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffuksjaa
inga23, gratuluję !!! 1 dziennie, to dobry patent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WAS DZIEWCZYNY DAWNO MNIE NIE BYŁO U MNIE JUZ 21 TYDZIEN POTWIERDZONY CHŁOPAK WSZYSTKO WPORZADKU NIEMA PLAMIEN CHOCIAZ ŁOZYSKO JEST NISKO NIEMA RYZYKA WCZESNEGO PORODU MALY RUSZA SIE CZESTO DZIEWCZYNY TRZYMAM KCIUKI ZA WAS I GRATULUJE TYM KTÓRYM SIE UDAŁO BADZCIE DOBREJ MYSLI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lez
czescdziewczyny a ja wlasnie wrocilam ze szpitala i znowu sie nieudalo wczoraj zaczelam krwawic pojechalam do szpitala ale juz polecialo trzeci raz juz nie mam nawet sily plakac jestem zalamana a mialam taka nadzieje ze tym razem sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
ania lez Bardzo mi przykro:(,ze tak sie stało,ale nie załamuj sie i glowa do gory.Wiesz jaka byla przyczyna,co lekarza mowia?Musi bhyc cos,co powoduje,ze tak sie staje...i nie daj sie zwiesc im ze tak musi byc,bo to nie jest pierwszy raz! Trzymaj Sie U mnie dzis pojawil sie rano sluz i to pewnie owulacyjny,wiec dzis trzeba dzialac:).Mialam sie wlasnie zapytac jak sie pojawi sluz to za ile ma byc owulacja,bo jak czytalam to za dwa dni to prawda?Czlowiek sie naslucha naczyta a potem glupieje juz sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka28
martusiatusia ten śluz z mętnego w całkowicie płodny i przezroczysty przekształca się w około tygodnia u mnie trwało to 6 dni i na koniec współżyłam i jak widać się udało trzymam kciuki za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
waśka28 Z tym sluzem to jest roznie,co miesiac moze byc inaczej.Jak ostatnio zaszlam w ciaze to powiem ci,ze uwazalam i niby w dni nieplodne wspolzylismy i to bylo zaraz po miesiaczce i zaszlam to dopieor bylo dziwne co nie. Wlasnie zaobserwowalam duzo sluzu o brawie i kasystencji jak bialko jajka kurzego az wzielam go na palce:)(bo chcialam zobaczyc czy tak jak pisza ze sie rozciaga i faktycznie taki jest)i to juz chyba te dni tak mi sie wydaje.Cmia mnie jajniki i mam straszne zachciewajki:)moze wszystko wraca na swoje miejsce.Jak mi kiedys jeden Pan powiedzial poczekaj do wiosny a wszystko sie ulozy tak jak powinno byc.W czwartek ide do szpitala i mam nadzieje,ze jeszcze cos zaobserwuja.Troszke cykle mi sie poprzesuwaly od 2 miesiecy i dlatego to wszystko jest wczesniej,ale coz lekarz kazal normlanie byc,bo teraz terminy sa na czerwca dopiero a mam cicha nadzieje ze do tego czasu bede miala fasoleczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka28
to prawda jest różnie z tym śluzem ale u mnie najkrócej miałam go 6 dni i w ostatnie 2 dni był bardzo rozciągliwy i przejrzysty wtedy zawsze działałam z mężem no ale nie które kobitki mają inaczej a przyczyn tego jest wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
Waska28 Dzis rano zaopserwowalam sluz gesty metnawy i kleisty wcale sie nie rozciagal juz tylko kleil sie i bylo go sporo.Calkiem byl inny niz wczoraj,bo wczoraj byl taki przezroczysty i rozciagliwy.Mysle,ze to juz po wszystkim.Zobaczymy co z tego wyniknie.Juz nie moge wspolzyc,bo jutro mam badania i nie ejst wskazane by przed badaniami homonalnymi wspolzyc tak mi lekarz powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-de
ania lez - bardzo bardzo mi przykro :( Przeżycie tej tragedii raz jest koszmarem...a trzy? Trzymaj się dziewczyno dzielnie! Koniecznie znajdź lekarza dobrego, szukajcie przyczyny! Powodzenia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Też to przeżyłam, w 11 tc... Za małą dawkę luteiny dostałam i koniec, zaczęłam krwawic, myślałam że to minie jeśli lekarz zwiększy dawkę ale było już za pozno. Miałam lyzeczkowanie. Teraz ponownie chcemy zajść w ciążę z mezem ale panicznie boję się kolejnej straty. Myślałam że to minie ale strach mnie paralizuje. Wczoraj miałam dostać okresu ale nie przyszedł. Po lyzeczkowaniu zrobił się regularny,czekam do piątku i robię test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze przyszla mama Przykro mi z powodu straty maleństwa... Powiedz kiedy miałas zabieg? i po jakim czasie zaczeliscie starania? Ja jestem w podobnej sytuacji, poronilam w 7tc :( Mam odczekac 6m-c zanim zaczniemy starania, ale dla mnie to strasznie długo... zabieg miałam w lutym i jeszcze nie dostałam okresu, pierwsza miesiaczke przeczekam, druga pewnie tez, ale juz po trzeciej chcielibysmy znowu sie starac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Maluszka straciłam 22.10.2011, lekarz ckazal mi odczekać minimum 3 miesiące jeśli psychicznie dojde do siebie... A teraz chce bardzo ale okropnie się boję, psychicznie jest dobrze,fizycznie też. Znowu dostałam clo na owulacje ale narazie okresu nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Starania zaczęliśmy w styczniu... Choć jakoś tak konkretnie się nie staraliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki, napewno się uda! Ja też już bym bardzo chciała byc w ciązy, ale jeszcze troszke poczekam, zeby wrazie W nie pluc sobie w brode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Teraz sie modle żeby okresu nie dostać :) uwierz mi cierpliwość się opłaca i Tobie też się uda, w końcu musi byc gorzej żeby ponownie było lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie w taki sposób trzeba być nastawionym :) Jeszcze będziemy szczęśliwymi mamami.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Jedynie co mnie denerwuje to te spojrzenia ludzi którzy wiecznie wbijaja szpile we mnie i męża, traktują mnie jak dziwadlo, nie reaguje na ich dziwne komentarze ale czasami nie wytrzymuje, bo jak to możliwe że tyle lat razem a dzieci nie ma, masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
Ja chyba oszaleje:///nici z jutrzejszych badan przeniesione na 20 kwietnia.Zalapalm chorubstwo zapalenie krtani myslalm ze to nie przeszkadza,ale to zakazna choroba io moge tam pozarazac ludzi.super i wogole mam nerwa...Moja babcia mowi ze tak mialo byc i moze nie bedzie potrzeby jechac...no zobaczymy ale nerwa mam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przyszla mama
Jak na złość... Okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka28
martusiatusia to pociągnij jeszczze trochę te współżycie bo ja w jednym cyklu miałam tak że śluz zmieniał się po dwuch dniach i po kolejnych znów był przejżycty i tak do owulacji która nastąpiła w 40 dniu cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w tym miesiacu nie wiem na jakim etapie jestem:) nie mierze tempki, oprocz folika nic nie biore, nie obserwuje sluzu....a co...czasami trzeba odetchnac zeby nie popasc w paranoje:D mam 19 dzien cyklu i najpierw kolo poludnia czulam prawy jajnik, potem caly brzuch, a teraz kluje mnie lewy..chyba jajniki wpadly w paranoje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
paladynts To jest bardzo dobre myslenie:)ja tez od grudnia dalam sobie na luz,bo tak jest najlpiej chociaz powiem,ze nie bylo latwo;/.Mnie w tym miesiacu WASKA troche zarazila hihi no i probowalam:)zobaczymy co i jak na koniec miesiaca. Rozlozylo mnie na amen do tej pory jestem wsciekla,bo juz powinnam byc na oddziale i mialabym juz robione badania a tak musze czekac do 20 kwietnia achhhh co zrobic...tak mialo byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie panie...dzis mam 27 urodziny :) ajjjj....motto na kolejny rok: co ma byc to bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-de
No to wszystkiego co najlepsze! No i spelnienia marzeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×