Planowanie płci dziecka

Majoweczka a widzisz jednak marzenia się spełniają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ten tam na górze dobrze zaplanował ci tą wpadkę. Gratuluję ci zdrowego chłopaczka.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Araguaia - dzięki serdeczne za odpowiedź :) Fasole jem, siemię lniate i pestki słonecznika też w sporych ilościach tylko z tą soją to tak nie bardzo. Nigdy nie piłam mleka sojowego ale spróbować warto :) A ten proszek to rzeczywiście ma wapń no ale niby odkwasza organizm, sama już nie wiem... Mam plan taki, iż najpierw muszę doprowadzic do tego, aby mieć sporo śluzu płodnego i dopiero jak ten cel osiągne będą staranka. Nic na siłę ! Daje sobie na to 2-3 miesięce i zobaczymy jakie będą efekty. Kasiu - to jest link do tego proszku na allegro http://allegro.pl/show_item.php?item=2060302253 Pozdrawiam :)

Araguaia - znów zamęczę cię pytankiem, mam nadzieje że mi wybczysz :) miętowa herbata jest wskazana czy nie bardzo ?

mamuśkamimi, pytaj ile wlezie, cieszę się jeśli mogę w czymś choć odrobinę pomóc :) A proszek naprawdę odradzam jeśli chcesz maksymalnie zwiększyć szanse na poczęcie chłopca (dawki Ca i Mg są w nim spore a to pogarsza jakość śluzu i sprzyja poczęciu dziewczynki). A mleko sojowe jest pyszne! :) Możne je kupić nawet o smaku waniliowym czy czekoladowym, mniam mniam :) Miętowa herbata to jedyna herbata, która jest zalecana w diecie dla osób planujących córkę, pozostałe herbaty zalecane są już przy planowaniu synka :)

z tym śluzem to prawda. u mnie ostatnio zrobił się lepki i gęstszy niż zwykle w dni płodne.

Araguaia dzięki :)

mamuskamimi-Mnie sie chcialo bardziej niz mezowi :D wiec to tez sie sprawdzilo na tego pitolka,ja go zaciagnelam na sex sila prawie w ten weekend...:)

Moj pije duzo kawy i napoje energetyczne typu Tiger :P Nie wiem czy to ma cos wspolnego z planowaniem boya,ale cos mi sie o uszy obilo...

Za to bardzo ubogo u nas z nabialem ,nie jadamy za duzo..Ja pije sporo ciemnej herbaty...

Witajcie :) majoweczko - dzięki za wskazówki :) Mój M nie pije za dużo kawy, jak ma dużo pracy to tak 2-3, ale jak jest w domu to często tylko jedną, napojów energetycznych wcale bo uważa,że nie zdrowe :( Ale przed staranakami zafunduje mu mocną hehe!!! Skoro miałaś ochotke to tym bardziej świadczy o tym iż było to czas bliski owulacji. Ja na razie musze powalczyć o ilośc śluzu płodnego i dopiero wtedy przystapie do działania. Już łykam olej z siemienia lnianego w kapsułkach 1000mg a on poprawia funkcjonowanie gospodarki hormonalnej i co za tym idzie również jakość śluzu więc jestem pełna nadzieii że się uda !!! Araguaia - oj to niedobrze z tą miętówką bo mam straszną chętne na nią - ale trudno powstrzymam się :) Z tego co pamiętam już w sobote usg połówkowe tak ? A na którą godzine ? Już trzymam kciki aby z córcia zdrowa jak rybka była :)

Witam Wszystkich! Gratuluję owocnych staranek i tych nieplanowanych niespodzianek,jak widać to i to czasem sprzyja marzeniom. Dla zainteresowanych powiem jak było u mnie. Więc starałam się pół roku brałam kwas foliowy i magnez z witaminą B6 w cyklu którym udało nam się począć synka owulka była 20 dc (19 dnia test pozytywny) ostatni stosunek był 18 dc śluz był rano przejrzysty rozciągliwy a wieczorem mętny rozciągliwy stosunek wieczorem.19 dc miałam śluz jak białko, bardzo mokro, stosunki były jeszcze 16,14,12,9,6 i 5 dc więc co 2 dni i chyba to miało wpływ. 21 dc miałam już biały śluz i tempka pomału rosła ale skok był dopiero 23 dc. Podsumowując u mnie starania były 24-48 godzin przed owulką. Według mnie większy wpływ ma spożywanie przez kobietę wapnia niż tego magnezu i B6 ja wapnia nie brałam czasem sporadycznie... Zawsze chcieliśmy mieć więcej dzieci (mąż ma 4 rodzeństwa) ponieważ teraz jest spora różnica wieku pomiędzy synami myśleliśmy o ostatniej ciąży tak za pół roku rok żeby 2 synek miał lepszy kontakt z rodzeństwem, ale czy ja wiem czy to planowanie się opłaca i tak będzie co ma być owszem wykorzystam tą wiedzę i będziemy strzelać z przerwą 7 dniową i przed owu ale nic poza tym , dodam jeszcze że mój M pije bardzo dużo mleka od urodzenia nawet 0,5-1 litra dziennie (zawsze mieli krówkę wiec pewnie dlatego) Szwagierka urodził 3 syna ja mam 2 ich jedyna siostra będzie miała 2 syna ma jeszcze córkę a on sam ma 3 braci i siostre więc przewaga chłopców :D chyba nic tu nie zdziałam i od razu nastawiam się na 3 synka :* ale takich słodkich Dzióbków mogę mieć nawet 5 .

Majóweczko- gratujuję- jak na razie 2-0 dla testów na płeć. Ja już mam córcię przy sobie, trochę nas zaskoczyła i wcześniej nas przywitała. Wszystkim dziewczynom życzę spełnienia marzeń i przedewszystkim zdrowych dzidziusiów!!!! Ali i Kasia uk za was szzególnie trzymam kciuki i za każdym zarem jak tu zaglądam to mam nadzieję, żę zobaczę gratulacje dla was, mam nadzieję, że już niedługo zobaczycie dwie kreseczki!!! Wszystkiego dobrego!!

mamuśkamimi, dzięki kochana! USG mam o 10:30 i liczę na wasze kciuki! :) myszka, masz rację, że wapń ma ogromne znaczenie i należy go przyjmować w sporych ilościach (1200-1800 mg)! Witamina B6 wspomaga przyswajanie Mg no i łykana w odpowiednich dawkach podnosi progesteron, najważniejsza jest jednak dieta, minerały (Ca i Mg), pH i rodzaj śluzu. Niestety picie dużej ilości mleka niewiele pomoże (już pomijam, że plaster żółtego sera ma więcej wapnia niż szklanka mleka, ten pierwszy ma około 300 mg a ta druga - około 240 mg :) ), trzeba wziąć pod uwagę wszystkich 7 (dieta, pH, minerały, suplementy, hormony, jony, odległość od owulacji) czynników (oraz rodzaj śluzu) by maksymalnie zwiększyć szanse - podobno jak to wszystko się weźmie pod uwagę to prawdopodobieństwo wynosi ponad 90% :) I jeszcze ostatnia sprawa: nie ma czegoś takiego, że mężczyzna produkuje większość plemników z chromosomem Y i stąd może mieć tylko synów, plemniki żeńskie i męskie nie powstają w osobnych procesach ale w wyniku podziału komórek macierzystych zawierających parę chromosomów XY, tak więc każdy mężczyzna produkuje tyle samo żeńskich i męskich plemników - szanse na córkę (albo mamuśkamimi czy kasiauk na synka :) ) masz więc takie same jak każda z nas :) To prawda, że chłopcy są słodcy i zanim poznałam płeć dziecka to wiedziałam, że będę równie szczęśliwa mając drugiego synka, pragnęłam po prostu 2 dziecka i rodzeństwa dla syna.

Araguaia-bede trzymala kciukasy :) 8kika8-Gratuluje ! A corcia zdrowa ?!

I jeszcze do myszki-Kochana nic nie wiadomo,u mnie w rodzinie przewaga dziewuch a jaja mam w brzuszku jak dzwon :) U ema zrszta to samo...Moim zaniem czasem planowanie trzeba wlozyc w kat i isc na zywiol...co ma byc to bedzie ;) wiecie jak to jest:.Czlowiek planuje a Bozia krzyzuje ..:)

czesc dziewczyny!!!! 8kika8 ....hehe nie dziekuje aby nie zapeszac, ale to bardzo milo z twojej strony:) Kasiu 3mam mocno kciuki za jutrzejszy dzionek, zobaczysz wszystko jest ok :) Wszystkie dziewczyny pozdrawiam cieplutko, mimo iz za oknem... zimno... uciekam pic kawke, Milego dnia :):)

Cześć wszystkim! Kasiu, dzięki kochana! A który dziś masz dzień po owulacji i kiedy testujesz? :)

czesc dziewczyny, wlasnie ogladnelam wiadomosci i jestem cholernie wstrzasnieta historia tej malej Magdalenki, jej matke to sama bym teraz zabila. jak mogla byc tak podla osoba, dla mnie to szok... nie wierze w jakis upadek, a nawet jesli to od czego jest pogotowie???

kasiu jesli owulacja byla w piatek (test pozytywny w 13dc) to dzis bylby 7dzien po owul. Teoretycznie powinna pojawic sie 9.02 ale wiesz juz jak jest z tym moim cyklem, i co zaczelo sie dziac po witB, tak wiec czekam. Nic sobie nie wkrecam tylko mam jeden problem, kilka razy poleciala mi krew z nosa ???? Wiem ze to nic nie ma z fasolka, ale nie jestem zmeczona ani przemeczona, nie mam problemow z zatokami, wiec nie wiem dlaczego? Czekam....

Kasiu - ja też jestem wstrzaśnięta, ale powiem ci że ja od samego początku czułam,że coś jest nie tak Mam dobrą intuicję, mój mąż twierdzi nawet że jestem taką czarownicą bo moja intuicja wiele razy się sprawdziła - bardzo żałuję, że tym razem też tak się stało :( Nie wierzę w wypadek a bardziej celowe działanie, które może wynikać z depresji poporodowej (czasami depresja pojawia się nawet rok po urodzeniu albo nie leczona prowadzi do poważnych zaburzeń psychicznych) albo mamy tu do czynienia z osobą o cechach pychopatyczną i dziecko zostało poprostu zabite lub sprzedane. Jak dwa dni temu wyszla informacja,że oskarżyła swoje męża o porwanie a sama nie chciała poddać się badaniu wariografem byłam niemal pewna że ma ona ma coś z tym wspólnego. Straszne to!!!!!!!!! Okropne !!!!! Aż mi ciarki przechodza po ciele... Biedne dziecko..... ahh

Kasiu, mi w obu ciążach leciała czasem krew z nosa, poza ciążą nie miewam z tym problemów. Krwawienia z nosa występują u większości kobiet w ciąży i są one następstwem zwiększenia objętości krwi w organizmie oraz silnego przekrwienia naczyń krwionośnych śluzówki nosa - więc może to dobry znak? :) Zatestowałabym w środę (12 dpo) testem 10 mIU/ml :) A z tą Madzią to też byłam w głębokim szoku, skąd się takie okrucieństwa biorą na tym świecie :(, brak słów po prostu! :(

ja caly czas ogladam tvp info, i wlasnie teraz byl wywiad z nia ( z 29 stycznia) mowi tak bardzo wiarygodnie, prosi o pomoc... masakra ja jestem za kara smierci !!!! ogladam caly czas i trzymam kciuki aby znaleziono cialo tej dziewczynki, ja caly czas nie rozumiem dlaczego nie zadzwonila po pogotowie jesli jej upadlo, szok-ok, ale to nie jest lalka. Ja mysle ze zabila, jesli to jest prawda to powinna trafic do pierdla i tam powinni ja zabic....

Kasiu dobra kobietko, ja nigdy nie mialam krwawienia z nosa, nawet podczas pierwszej ciazy(....ohoho, aby todawno...) Niby w czwartek powinna @ byc...

Cześć wszystkim! Dzięki za wszystkie Wasze kciuki! Dzidzia sporo podrosła, nie mieści się już w całości na ekranie USG, od ciemienia do pupy ma 15 cm ...i ma śliczny zadarty nosek :) Batonik pomógł gdyż bardzo się ruszała, ssała paluszka a potem łapała się cały czas za nosek. Najważniejsze, że wszystko jest w porządku, wymiary idealne (idealnie zgadzają się z wiekiem ciąży, komputer na podstawie wymiarów wyliczył wiek ciąży identyczny jak na moim suwaczku). No i córa na 100% :) Kasiu, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Dużo zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń oraz oczywiście pięknych, tłuściutkich 2 kresek na teście ciążowym!!!

Witajcie Araguaia - super bardzo się ciesze że wszystko w porządku :) Zresztą innej opcji nie brałam pod uwagę :) Kasiu - wszystkiego najlepszego :) wymarzonego bobaska :) Dziś znowu ponury dzień, wciąż jestem zszokowana i przerażona tym co się stało z malutką Madzią..... ahhh nie mogę przestać o tym myśleć...... taka malutka bezbronna istotka ahhh .... biedulka :( :( :(

Araguaia gratuluje Ja już kupilam to Wapno , zurawine, na razie B complex w aptece- tylko wydaje mi się ze ma mala dawke, kwas foliowy już lykam, jeszcze musze te paski kupic I teraz będę cie nekac pytaniami J może i nam się uda, chociaz i tak dla mnie najwazniejsze jest żeby dzidzia była zdrowa Milej soboty

Araguaia- super wiesci z usg,trzymalam kciuki i super ze zdrowa kobietka w brzuszku rosnie ;)

czesc dziewczyny!!!! Kasiu bardzo sie ciesze ze z dzidzia wszystko ok :):):) Mamuskamimi, Kasiu dziekuje Wam bardzo za zyczonka.

Witajcie :) Mam takie pytanko - są takie różne ziołowe mieszanki np. ojca Sroki, na pierwszą faze cyklu, na drugą faze itp. czy piłyście je może ? czy komuś pomogły ? Jakie ziółka przy planowaniu chłopaczka ?

Witajcie dziewczynki:) Dawno Was nie czytałam ale widzę, ze topik istnieje i niektórym z Was szczęście dopisuje :) Majóweczko gratuluję. Zresztą wszystkim dziewczynom gratuluję zdrowych dzidziusiów. U mnie czas sobie płynie przy moim syneczku jak nie wiem ;) Skończy już za kilka dni 4 miesiące i tak sobie przypomniałam jak to rok temu dowiedziałam się że jestem w ciąży. To były piękne chwile :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę powodzenia w dalszych staraniach :)