Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

😭 nie iwem co sie ze mna dzieje , ciagle podejrzewam mojego chłopaka o zdrady jakies gadanie w parcy z kobietami robie awantury , jest normalnie dzisiaj ze mna nie tak 😭 siedze i rycze czuje sie jakbym brała te tabl i sie zblizał koniec listka , 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za błedy miało byc pracy😭 i wiecie co jest najgorsze ze na zycie uczuciowe ciagle sie wypowiadaja ze tu i tam ktos kogos zdradził , mam tego dosc😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała;) acha;) ja dzis nie jarzę, bo mnie choróbsko dopadło. A odnośnie tego poamaranczowego to tez mnie zastanowil, ale szczerze mówiąc i zaintrygował, bo sie zaczelam zastanawiac ze troche w tym racji bylo. I tak zaczelam analizowac jak pisalam wczesniej ze moze faktycznie moja wyobraznia dziala zamiast mojgo ciala;) Dlatego stwierdzilam ze pierdole i kupuje te Vameę. Podaje Ci link skad zamowiłam: http://www.apteka.tona.pl/?name=product%2Fshowfull&__rid=8439 Poczytałam najpierw dokładnie jego skład i wszystko wygląda w porządku i naturalnie. Ta arginina to aminokwas, ktory łagodzi stresy, regulije wydzielanie hormonów, rewitalizuje itp. Kweratyna to związek flawonoidowy, przeciwutleniacz, odtruwa, działa przeciwzapalnie, chroni przed wolnymi rodnikami. Z kolei ten resweratrol zapobiega powstawaniu nowotworw, hamuje stany zapalne. No, to tak w skrócie. Najważniejsze ze to jest NIEHORMONALNY preparat. Natia - nie bój sie az tak panicznie;) Pomysl ze po 4 latach robisz prezencik swojemu organizmowi i uwalniasz go od chemii;) czy żałujemy decyzji??? NIE NIE NIE!! Mimo skutków ubocznych (u mnie libido, cera, grzybica pochwy) nigdy nie załowałam swojej decycji! Zresztą zanik libido i grzybbica pojawiły sie juz w trakcie brania tabletek, wiec tym łatwiej było mi podjąc decyzję. ja sie w ciaze jakos nie boje zajść. Po pierwsze przy mojej \"częstotliwości\" wspólzycia ryzyko jest znikome. po drugie stosuje Durexy (jeszcze mnie nie zawiodły), a po trzecie mierze sobie temperaturkę i obserwuję śluz. A tak w ogóle to faktycznie, dopiero po paru miesiącach po odstawieniu zauważyłam u siebie płodny śluz, wcześniej na początku go nie było. eewwaa - no coś Ty? A masz jakies powody zeby tak myslec? Jesli nie (a myśle ze tak wlasnie jest) to moze po prostu masz jakiegoś doła, jakiś zły okres. Ja czasem te mam takie dni co sie wszystkich czepiam o byle co - i najczesciej trafia wlasnie na mojego meza, bo jest \"pod ręką\". Poza tym moze Ci sie organizm reguluje po odstawieniu (hormony) i rozne wahania nastrojów to normalka. Przeczekaj, wyluzuj i nie rycz :) Buziaczek 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajj👄 ja nie wiem jzu co sie dzieje odstawiłam ,bo poprostu jzu mi na bani siadało , nie biore jzu nie wiem ile ponad 2 tygodnie( zeby nie skłamac ) nawet mi sie liczyc nie chce !!:O na poczatku czulam sie lepiej a teraz , wystarczy chwila ,jakis zbyt dlugo odpisywany sms , spojrzenie w druga strone jakies zle napisane zdanie i juz awantura , humor dzisiaj mam taki ze przyszłam i rycze:O a on mi powiedzial dzis ze chyba te odstawienie nic nie dało jestem załamana😭 nawet teraz rycze jak to pisze .. gumek tez nie lubie , pianki to gówno: mam sobie załadować zastrzyk :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie boje sie i robimy inne zeczy..... tak płodność jest po odstawieniu duza , ja dzisiaj jak się myłam to miałam przezroczysty śluz gesty ... co jak co to radze Ci chodz tu do nas i nie bierz tabl:) wiecie co humor sie poprawia, kiedy sie wie ze nie jest sie samym z takimi problemami berry , ja wiem ze on mnie zdradzi , ale mam diabła na ramieniu ,który daje mi sygnał ooo gadal z kolezanka na gg i jzu schizy koniec!! katorga , ja moze zachorowałalm na zazdrośc z miłości:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko, żeście się rozpisały na amen:P Berry, ta apteka, gdzie zamówiłaś Vamea jest u mnie pod domem;) Strasznie fajna jest, spoko, możesz zaufać;) Mają też aptekę internetową-jak widzisz:)Hi, hi...Ale fajnie;) Kurde, apropos wiedzy naszych chłopów, że brak libido jest przez tabletki...Przecież to logiczne, że mu powiedziałam...Gdyby nie wiedział, że to przez piguły to pewnie miał by juz kochankę, odszedł by ode mnie albo myslał, że mam jakiegoś fagasa i się z nim bzykam jak go nie ma na kwadracie;) Kurde, prawda przede wszystkim... Ewa gg o niczym nie swiadczy...ale jak myslisz, on ma powody, żeby Cie rąbać po rogach???Napisz czy się bzykacie bo albo nie doczytałam albo przeoczyłam...Jak bzykasz się tak często jak ja, to może facetowi nasienie mózg rozsadza i szuka jakieś pompy ssąco-tłoczącej...Ale kurwa, co to ma być!!Kocha czy nie do h...?Bo jak kocha tak, jak mnie mój mąż to śpij spokojnie:) Zresztą, na zdradę nie ma reguły, jak będzie chciał-nawet święty-to i tak pójdzie na lewo. Tego nigdy nie można byc pewnym na 100% Ja tam sie ciąży nie boję, bo sie nie bzykam a jak sie bzykam to o tym nie mysle. Mam skończone 25 lat i jak zajdę to zajdę, życie...ale i tak zabezpieczam się gumkami i żadna NIGDY nie pękła, a bywały okresy, kiedy uprawiałam sex dość intensywnie...I zawsze była cała...raz tylko została we mnie:D:D:D Były jaja, nie powiem, ale znalazłam zgubę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A****A no to kurna bede miec wrocławska Vameę:) A z ta zdrada to święta racja,mam koleżankę, 5 lat po ślubie, bzykaja sie z mężem książkowo, a on jej robi boki i kazdy o tym wie, tylko nie ona. Znaczy sie - domyśla sie dziewczyna, ale ona taka jest ze woli nie wiedzieć. I żoną jest idealną - zawsze posprzątane na błysk, codziennie obiad 2-daniowy, wyprane, wyprasowane, wszystko podetknięte pod nos. Dziewczyna bardzo ładna, zgrabna, zadbana. A on i tak ją zdradza. A więc nie ma reguły, tak jak pisze A****A, jak ma zdradzić to choćbyśmy się bzykały 3 razy dziennie to i tak to zrobi! Ale z ta gumą to piękne przeżycie musiało być;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bery teraz to juz mnie załamałaś:O my jestemy udaną parą naprawde tylko ja powoduje zawsze ajkies podejrzenia a dobra ja jzu spadam z kompa ,bo tylko doły łapie i kolejne schizy jak cztam tu i tak ze ktos kogos zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia, halo jeste tam kto? My własnie z A****A próbowalysmy Ci wytłumaczyc ze nie ma znaczenia jakie sie ma podejrzenia, jakies sms-y, kolezanki z pracy, to wszystko jest nieważne! Chodzii o to, ze nie ma sensu podejrzewac chlopaka o jakies wyimaginowane zdrady! Szkoda nerwów! Jak ma zdradzic to zdradzi tak czy siak, a jak kocha ponad zycie i ceni swoja kobiete to nigdy jej nie skrzywdzi! A sama piszesz, ze jestescie udaną parą! Jesli mu ufasz to nie wpadaj w niepotrzbne schizy! A ze nie mozna nikomu ufać na całe 100%... to takie jest po prostuu zycie, nawet sobie nie mozemy ufać na 100%,, bo zawsze mozemy znaleźć sie w takiej sytuacji, w której zachowamy sie tak, jakbysmy nigdy sie po sobie nie spodziewali! Glowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez berry
Zastanawia mnie to po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Wlasnie polknelam przedostatnia tabletke i juz sie nie moge doczekac konca opakowania, potem 7dni przerwy i zaczynam obserwowac jak moj organizm wraca do normy i zycia! Jednak boje sie tego - podejrzewam ze beda straszne bole glowy bo czesto nawet pod koniec 7-dniowej przerwy czulam sie jak narkomanka ktora znowu musi lyknac zeby dalej zyc... ale co bedzie zobaczymy. U mnie na szczescie (odpukac!!) z libido nie jest chyba az tak zle jak podejrzewalam bo nawet dzisiaj... bylo bardzo fajnie;-) Mysle ze ma na to wplyw to ze zrozumialam w czym problem i mam jako taka kontrole nad tym (..a moze mi sie tylko wydaje?) Dodam tez ze moj Ukochany chyba mi w tym pomaga bo w ogole mnie nie meczy o seks, wrecz przeciwnie jest dosc oziebly i moze ze strachu przed odrzuceniem sama sie rozgrzewam..? Dlatego mysle sobie ze moze powinien ktos Waszym mezom i chlopakom wytlumaczyc ze lepiej na nas nie naciskac, nie nalegac a nawet troche olewac a same przyjdziemy :-) POzdrawiam:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamikaa!!! Bardzo pieknie:) Nie żryj:) Nie bój żaby, jak odstawisz to bedzie git:) Moze cera sie troszke pogorszy(ja akurat nie miałam tego problemu), ale bedziesz wolna \"jak dzika swinia\" ( z jakiego to było kabaretu???Smolik? :D ) Kup se Durexy Elite lub extra safe i gitarka:) Z tym namawianieniem to nie jest tak do końca jak piszesz:( Mój mąż mnie namawiał-juz tego nie robi...ma dość, czeka na reakcję z mojej strony...Raz, dosadnie powiedziałam mu NIE i od tamtej pory klapa...Ale jak ja to powiedziałam...ło Jezu:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello :) Madzik odpisuje na Twoje pytanko chyba z 14.10.2005 (wczoraj przeczytałam Wszytko co mnie omineło) więc mieszkam w Bielsku-Białej ... :) Madzik, A****A, Berry - chętnie się do Was dołaczę jęzeli chodzi o skype tylko musicie poczekac na moje przyłączenie neta w domq. berry nie dołuj się tak do jasnej cholery !!!! Widze ze z pryszczy przeskoczyłas na inny problem ... EASY miśq - nię pękaj tak łatwo, wszystkie sie tu 3mają i daja rade to Ty też dasz. Usmiech poproszę. Buziaki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea_27
heja! Nie czytałam całego topicu, bo za dłuuuuugi ;-) Napiszę Wam tylko, że brałam 7 lat. Było niby super, seks o każdej porze, bo bez szukania osprzętu, wygoda z miesiączką, bo zawsze o każde porze, możliwość jej przesunięcia. Ale wyobraźcie sobie, że mój organizm sam mi powiedział, że ma już dość. Wylazły mi na czole jakieś brunatne plamy jakby od opalania. Ludzie z daleka podchodzili, żeby zobaczyć, czy nie jestem brudna. Okazało się, że to od tabletek. Ale to nie jest najgorsze. Fatalne jest to, że od tabsów moje libido spadło niemalże do zera. Zaczęły siejazdy w stylu unikanie seksu, a czasem nawet kłótnie dlaczego unikam. Dodatkowo czułam sięciągle zmęczona! Odstawiłam wreszcie prochy 31 sierpnia. Jest rewelacja! Seks sprawia mi radość i to ja teraz jęczę mojemu facetowi, że się ociąga! zastanawiałam się czy poleciłabym tabletki. To nie jest łatwe. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak tylko dostaniecie te specyfiki to mówcie co i jak .Jak bedzie wspaniale to chętnie się też zamienie w demona sexu ;) a tymczasem chyba mamy cichego obserwatora na forum :) w kazdym razie mam kupę wydatków..i to bodajże nie na przyjemnosci a rachunki przyszło mi płacić..np za telefon..no kurcze.. dacie wiarę?? 500 zł!!! przeciez to jakiś obłęd...czekam az przyjdzie fakturka..cholera... zacznę listy pisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik - berry ma :) chyba się zakofał albo zakofała ehehehhe. Miłego dziona !!! Dla podgladacza tesh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamikaa Jeżeli chodzi o bóle głowy to nie musi byc tak jak myslisz, dlatego, że ja przy tabsach miałam cholerne bóle łepetyny a teraz nic - cisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie cichy obserwator;) chyba wyjątkowo zaintrygowała go/ją moja osoba, bo jak narazie komentuje tylko moje życie;) Moze i na Was Słoneczka przyjdzie kolej i pan/pani psycholog tez sie Wami zajmie.... :P cosmi - specjalnie dla Ciebie uśmiech, o który prosiłaś :D A tak w ogóle to się nie przerzuciłam z syfów na inny problem, tylko on zawsze istniał, ale ostatnio już po prostu straciłam nadzieje ze sie cos w tek kwestii z biegiem czasu poprawi i dlatego ta Vamea... Teraz jest i problem syfów i problem libido i grzyba... eh, szkoda gadać, ale zawsze przeciez może być gorzej prawda? ;) oechidea - gratulacje! Strasznie Ci zazdroszcze, ze po odstawieniu Twoje libidi wróciło do normy w tak krótkim czasie! U mnie juz rok minąl i dupa blada:( madzik, 500 zyla za telefon? No to ładnie se pogadałaś:O cosmi - to chyba nie wielbiciel, chyba wręcz przeciwnie, mam wrażenie że mnie nie lubi 😭 i co ja teraz biedna zrobie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) kiedys tu pisalam. odstawilam 2 m-ce temu:) teraz bedzie wlasciwie drugi taki normalny cykl i juz sie nie moge doczekac czy bedzie ten normalny sluz owulacyjny czy nie. Bo na razie nie bylo. oczywiscie cera mi sie pogorszyla,ale nie jakos tragicznie, po prostu nie mam juz buzi jak dupcia niemowlęcia, tylko cos mi tam wyskakuje. To mnie oczywiscie wkurza, podobnie jak przetluszczajace sie wlosy, juz myje co 2 dni :( ale wiecie co, najgorsze jest to ze my ciagle sie nie kochamy:( i nie dlatego ze nie chce. Zaczelo sie od tego ze to on unikal seksu, potem nie moglismy, bo ja ciagle sie leczylam na rozne zapalenia, globulki, uplawy wiec nie bylo mozliwosci. Potem dla odmiany leczylismy sie razem, a od paru m-cy tylko on sie leczyl, a ja mialam spokoj. I teraz po takiej przrwie mam schizy, bo na sama mysl o seksie sie boje ze bedzie tak jak zawsze, czyli szybkie numerki, zero satysfakcji, a potem bol i znowu jakies zapalenia. brrrrr a przeciez ja marze wprost o seksie, mam erotyczne sny i brakuje mi tej bliskosci :( wczoraj bylismy u lekarza, powiedzial ze mamy uzywac gumek i dajemy sobie spokoj z leczeniem partnera, ze podobno to normalne ze na poczatku sa zapalenia i otarcia, bo kobiety sluzowka musi sie przyzwyczaic do obecnosci obcej flory bakteryjnej. Super pocieszajace! czyli mam sie przyzyczaic ze po seksie bedzi emnie wszystko bolalo i ze moge sie nabawic zakażenia i uplawow w kazdej chwili. A jak zapytalam co mamy robic jak jednak ja zachoruje to powiedzial ze mam isc wtedy do swojego gina (bo my bylismy u urologa). Czyli wszystko zaczyna sie od poczatku. A ja przez ostatnie 3 lata non stop sie lecxzylam i wyleczylam sie dopiero jak przestalismy seks uprawiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz karotka, ja mam podobne schizy przez te nawracające grzybice pochwy:( Nie dość ze libido do bani to jeszcze dochodzi do tego strach przez bólem i otarciami, po których niemal natychmiast grzyb wraca. I to sa dwa powody, dla których unikam sexu - libido i grzyb. I obie rzeczy przez te pojebane tabletki! Nie wiem co Ci poradzic, bo sama nie daje sobie z tym rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez berry
Sama mialam rzucic tablety, bo moje libido jest do dupy. Ale moze wystarczy zmienic partnera :( Po 64 stronach topiku, na ktorym berry narzeka na brak popedu w stosunku do swojego partnera, mozna dojsc do takich wnioskow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez berry
Nie chce byc zlosliwa, ale poczulam sie oszukana. Myslalam, z nareszcie znalazlam kobiety ktore czuja to samo. Teraz nie wiem czy mam wierzyc, ze libido spada od tablet :( Chyba jednak pojde do seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ale przecież berry: Teraz moja droga to przegięłaś! Jakim prawem będziesz mi tu pisać o zmianie partnera??!! Pojebało ci się troszeczkę w główce co??? Nie znasz mnie, nie wczuwasz sie w moja sytuację, czytasz topik po łebkach, nie rozmiawiasz ze mną poza czytaniem moich postów i masz czelność wygłaszać tutaj jakieś chore teorie na temat zmiany partnera??! zajmij się swoim życiem dziewczyna, martw się o swoj związek!! Normalnie jakbym cie teraz miała przed soba to dostałabys taką lufę po gębie ze byś sie obliznęła! Przepraszam, unoszę, się, ale tak mnie wkurwiłaś na maxa, że aż mi się ręce trzęsą! MIałaś rzucić tablety? Szczerze mówiąc gówno mnie obchodzi co zrobisz! Skoro po lekturze tego topiku potrafiłaś dojść tylko do jednego tylko wniosku - że wystarczy zmienić partnera, to gratuluję inteligencji, jednak to prawda, ze połowa Polaków ma problemy ze zrozumieniem tego, co czyta. \"Nie chce byc zlosliwa, ale poczulam sie oszukana\" - co Ty dziewczyno wypisujesz? jaka oszukana? Kto cie tutaj oszukał? Ja ci jednak oprócz tej wizyty u seksuologa polecam w pierwszej kolejnosci psychologa! I radze Ci na przyszłość, nie wygłaszaj tak daleko idacych wniosków, które dotycza osoby, której nie znasz! Mozesz kogoś strasznie skrzywdzić, zranić i doprowadzic do takiego stanu wkurzenia, w jakim ja teraz jestem. Normalnie nie wyrażam sie w ten sposób w stosunku do ludzi, ale Ty tak przegięłaś, że aż mi niedobrze się zrobiło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez berry
Mowilam o sobie (z ta zmiana partnera) Nie wiem dlaczego odnioslas to siebie. Wasz topik uzmyslowil mi, ze byc moze rzeczywiscie mam problem z partnerem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież berry To fakt przegiełaś pałę na całej długości ( bez względu na to jaką tę pałę długą masz) ... Nie dość że nie uzywasz swojego nicka, to jeszcze przychodzisz tu i narzekasz, weź ty sie od berry i całej naszej reszty odpierdziel. Znajdz sobie inny topik ( najlepiej załóż swoj np MAM NIERÓWNO POD CZACHĄ CZY KTOŚ MI MOŻE POMÓC???????? HILFEEEEEEEEEEEEE) i z pewnością znajdziesz tam takich samo debilarystyczno kwadratusowatych popaprańców ja ty sama!!!! Nie musisz dziękowac za radę :P I goń się z naszego Topiq.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałaś: \"Sama mialam rzucic tablety, bo moje libido jest do dupy. Ale moze wystarczy zmienic partnera Po 64 stronach topiku, na ktorym berry narzeka na brak popedu w stosunku do swojego partnera, mozna dojsc do takich wnioskow\" A więc piszesz ewidentnie o mnie, i to jeszcze że niby na wszystkich 64 stronach ja narzekam na brak popędu do swojego partnera! Normalnie rozłożyłas mnie na łopatki.... A pomyślałaś choc trochę o miłości? Jak mozna pisać ot tak po prostu o zmianie partnera jak o zmianie rękawiczek? To jak się kogoś kocha ponad życie, jak się z kimś jest 10 lat to trzeba go zostawić, bo może ktos inny mnie \"ruszył sexualnie\"?? Kelner i ten z pracy, o których piszesz podobali mi się, owszem, ale co z tego? Znaczy że mam zostawić dla któregoś z nich mojego męża?! Wielu jeszcze mężczyzn będzie mi się w zyciu podobać, bo to normalne, ale to nie znaczy, że jak chcę z nimi być, że chcę z nimi sex uprawiać!! Bo miłość jest najważniejsza, bo jak się dwie osoby kochają to można każdy problem razem pokonać! jak widzisz robię wszystko aby wrócic do normy, nawet zdecydowałam sie na zakup tej głupiej Vamei. KUrcze, strasznie mnie rozwaliła Twoja wypowiedź, naprawdę! Nawet jesli miałas siebie na myśli, to po pierwsze czemu w kółko piszesz o mnie, a po drugie wychodzi na to, ze partener, z kórym aktualnie jestes nic dla Ciebie nie znaczy, bo przez zwykły zanik libido rozważasz jego zmianę! Musisz sobie najpierw odpowiedziec na pytanie czemu z nim jesteś? Kochasz go w ogóle? Bo mnie nawet go głowy nie przyszła taka opcja zeby \"zmienić\" mojego męża! Bo go kocham i staram sie za całych sił rozwiązać swoj problem, choc wiem ze nie jest to latwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berry dajze spokój komu sie tłumaczysz kogo Ty kochasz .... To jest Twoja sprawa !!! A tym bardziej kto Ci sie podoba !!! Przeciez pisałas ze ja tez Ci sie podobam :P ehehhe własnie berry ( and cała reszta) zapraszam do Bielska - Białej może by cosik z tego wyszło ???? :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he, Cosmi, racja racja:) A****A, Madzik, Mała tez sa fajne dupy, więc moze faktycznie.... z Wami to nawet poważniejsza sprawa, bo Was to kocham na swój sposób:), jesteście wiec naprawde poważnym zagrożeniem i konkurencja dla mojego męża;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry....ciiiiiii...policz do dziesięciu:) Do \"obserwatora\" Zejdz proszę z mojej koleżanki, o której nie masz zielonego pojęcia...zresztą o każdej z nas gówno wiesz...Taka prawda...Gdybyś przeczytała cały topik, to byś wiedziała, jak bardzo kochamy swoich facetów i , że zmiana partnera nie wchodzi w grę, bo żeśmy coś przysięgały, wiesz? Huj tam, nie wiesz...Miłość to wielka sprawa, o której ty mozesz tylko przeczytać w Harlekinach...my mamy to szczęście, że mamy ja na codzień. Najprościej jest znaleść sobie nowego gacha w formie \"testera\", zdradzic męża, rozjebać małżeństwo tylko dlatego, żeby zobaczyć czy aby to nasz mąż nie jest do dupy...Tylko, że przed tabletkami było cudownie, w trakcie brania już nie i po odstawieniu też klapa...Mój mąż akurat jest tu najmniej winny koleżanko. Berry mąż też. Chodzby wział mnie sam Mel Gibson to i tak bym pogardziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×