imię dla dzicka po ojcu

Jak uważacie czy dobrze robię dając dziecku imię po jego ojcu? Moja siostra uważa, że zkrzywdze dziecko!!!! Bo przekaże dziecku "zapisaną kartę losu" po moim mężu - dziecku! Poradzcie!

ma na imie?

imie po ojcu Rydzyku?... , no co ty ?

hmm... ja bym chyba była dumna nosząc imie po rodzicu, ktorego z jakiegos powodu nie mogłam poznac a wiązą sie z nim dobre emocje. No bo to zalezy co sie stało z ojcem. jesli nie zyje, no to chyba chcialabym nosic imię, a jesli nie chciał nas, odszedł czy cos w tym stylu no to nie. Ale wtedy to i Ty - matka prawdopodobnie nie chcialabys nazywac syna imieniem takiego nikczemnika

ojciec żyje!MA na imię WITOLD.

Pomijając fakt, że imię nie podoba mi się, to zastanów się, jak w rzeczywistości będzie to wyglądało. Ponieważ to samo imię, dla rozróżnienia i tak będziesz musiała zastąpić jakimś innym, albo przezwiskiem i Twoje dziecko idąc do przedszkola będzie się przedstawiało, np. Misio, Słoneczko, czy jak tam Go nazwiecie pieszczotliwie. Bzdurne jest mówienie, że dziecko "przejmie los" ojca, bo jaki człowiek, takie życie, jeśli nie naśladuje kogoś, to jego życie nie może być takie samo.Ja raczej patrzyłabym ze względów praktycznych. Zawsze możesz dać synkowi na drugie imię Witold, ale pierwsze raczej sądzę, że powinno być inne.

że dziewczynka miała na imię tak jak jej matka, jak dla mnie totalna bzdura!!!!! i uważam, że syn nie powinien mieć imienia po ojcu, żeby nie był z nim całe zycie porównywany, co innego drugie imię ;)

Mój mąż ma przezwisko i wszyscy zwracaja sie głównie nim do niego!więc nie martwie sie tym że bedą się mylić.

mój mąż to Zdzisław i dziecko też będzie Zdzisiu ;)