*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

2.30 rano, wlasnie wrocilismy z dzamprezy .. towarzycho miedzynarodowe, Amerykanie wykruszyli sie najpierw;-) nie poczuli czaczy, a jak ci poszli to odchodzilo argentynskie tango i rytualne picie mate, bigosik byl a jakze przegryzany wlosko-hiszpanskim gazpacho;-) a fajerwory ogladalismy siedzac na Morris Island, bardzo malusia wysepka, na ktora tzreba sie bylo przedrzec haszczami i gaszczami hihih, ale za to jakie widoki, bo bylo widac fajerwerki z 3 roznych strategicznie polozonych innych wysp.. mniamusiowo.. kokus> ja tez nie musialam isc do kina aby wiedziec an kogo bym glosowala, gdybym cholera jasna miala juz prawo glosu Elf> taaa dziewczyny z Chicago i z Chicago a kiedy sie tutaj pofatygujesz? co???? moze byc w drodze na Floryde hihih mayenka> spokojnej podrozy, bez zadnych turbulencji.. uciekam spac.. pozdrowienia dla wszystkich

Dzien dobry :) ale sie tych stron weekendowych natworzylo ;) my mamy zasade niewlaczania komputera przez weekend. Powierzchownie przeczytalam, ale musze sie zaglebic ;) Mayenka jedzie do Polski! troche zazdroszcze, zwlaszcza ze moj najlepszy moj dobry kolega w nastepna sobote bierze slub z moja kolezanka za studiow, poznalam ich razem ;) zaluje oczywiscie ze mnie tam nie bedzie, ale coz.... Bagatelko, w Londynie cale wieki nie bylam (tylko przejazdem), ale zapamietam sobie ten pub :) W sobote bylam na Shreku, jestem pod wrazeniem kota w butach, gdyby tylko Antonio Banderas tak wygladal.... dziewczyny, tez sie zaczely wyprzedaze u nas, ja licze glownie na Gapa, Nexta, Debenhams :) Pozdrawiam wszysciutenkich bardzo bardzo serdecznie :)

krzyki do poznych godzin nocnych, przebiezki nad oceanem i potem malenka zimna bryza wystarczyly, aby dzisiaj moj nos zdecydowal, ze bedzie zapchany a gardlo bedzie tak bolalo, jakby je ktos ze skory obdzieral;-( na szczescie dzis mam wolne wiec powolutku posprzatam tu sobie, bo juz patrzec na balagan nie moge hihihi, odpoczne, nie bede sie wyglupiac z zakuwaniem wcale... zyc nei umierac.. nie wychodze na dwor, jest prawie 100F, pewnie pozniej pojade nad ocean, ale na razie odpuszcze sobie ukropik papuga> podoba mi sie pomysl nie wlaczania komputera na weekend, ale u nas takie cos nie przejdzie;-) no chyba ze zaczne urzadzac dzikie tance i zrzucac ciuszki hihih ale na ile to razy dziala?:-)

Witam wszystkich po dlugim weekendzie. Ja jeszcze jutro mam wolne, a w srode spowrotem do pracy. A weekend nie byl niestety dla mnie taki wcale milutki, bo moj Damianek sie rozchorowal i bylismy w szpitalu na pogotowiu. Na szczescie juz lepiej, ale mialam pelne rece roboty bo byl marudny i nie chcial spac ani jesc. Tak to bywa czasami z dzieciakami. No i skonczyl 2 latka 4-go lipca. Piwonia i Marzenka- no i spotykamy sie w czwartek??? Izus- fajna sukienka Mayenka- fajnie ci ze jedziesz do Polski, ja na razie nie moge. Margot- ale mi szkoda tych ogorkow i innego polskiego, babcinego jedzenia. Aga21- ja pracowalam w resteuracji i wiem jak to jest, co chwila cie ktos zaczepia. Pozdrawim wszystkich!!!!!

Barb nie moge uwierzyc jak twoj damianek szybko rosnie jeszce pamietam jak mi zdjecia bobaska malego przysylalas a teraz juz taki duzy:) Marzeniusia- a gdzie na plaze jezdzicie?Do Chicago czy gdzies indziej?jak tam twoja opalenizna?Ja nadal jestem tylko czesciowo opalona,zakupilam sobie dzisiaj olejek samoopalajacy hihi Izus- fajna ta sukienka mam nadzieje ze bedzie dobra napewno bedziesz mogla zwrocic jakby cos nie pasowalo .ja narazie jeszce nic nie kupilam z ciuchow ale zamowilam sobie kilka kosmetykow z msn . mayenka- ale Ci dobrze ze jedziesz:) Jay- badz cierpliwa do Ciebie tez zawitam juz zapowiedzilam mojemu mezowi ze bede pozyczac jego samochod czy tego chce czy nie chce hihi pozdrowienia dla wszystkich:)

BARB no jasne, ze sie spotykamy, prawda Piwonia???? DARK ELF nic nie wyszlo z wyjazdu nad jeziorko. Zwykle wole niezaludnione plaze, takze jezdzimy nad jezioro Michigan, ale prawie pod Wisconsin. Nie wiem, jak sie nazywa dokladnie to miejsce, ale jest przy samej pazy stara elektrownia atomowa. Oooo juz wiem, Illinois State Beach Park. No wiec zamiast lezec plackiem na dupie, pojechalismy na zakupy, a to wszystko przez ta zakichana pogode :o Ale nic, kupilam sobie dwie spodniczki i koszulke, ale i tez kilka ciuchow dla siostrzencow. :D Sliczne ciuszki...hihiihh :D

jasne, ze sie spotykamy w czwartek o godzinie 11-tej rano u Marzenki :D

Dzien dobry wszystkim Ale mi cudownie tutaj :D Wczoraj spotkalam sie z rodzinka - wysciskalam wszystkich i przez wszystkich zostalam wysciskana :D Ponadto znowu najadlam sie pysznosci (chyba dwa razy wieksza wroce do Francji ;) :D ). A dzisiaj byc moze bede miala spotkanie forumowe z niejakim Borewiczem i niejaka Elles :D Bagatelka, wczoraj przegladalam ksiazke pana Maklowicza, ktora zamowila mi mama! :) Dostalam slinotoku na sama mysl :D Po powrocie do Francji pewnie zamieszcze na forum kilka wyprobowanych przepisow :D Dark Elf, jak bede kiedys miala chwilke to zrobie sobie ten test :) Barb, zycze duzo zdrowka Damiankowi i skladam mu najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe :D Mayenka, wspanilych wakacji w Polsce!! :) :) :) Jayka, odpoczywaj i nie dawaj sie chorobsku! Papuga, u mnie tez pomysl z niewlaczaniem komputera na weekend by nie przeszedl... my w ogole nie jestesmy uzaleznieni ;) nic a nic ;) :D Izus Marzenusia, Barb i Piwonia, milego spotkanka :D Kokus No coz, bede juz konczyc. Musze jeszcze napisac kilka slow do mojego S. :) Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdeecznie :) :) :)

dzien dobry :) widze ze chociaz podoba Wam sie nasz pomysl z komputerem to jednak nie przeszedlby u Was, no coz, 3 komputery i 4 laptopy w domu mowia same za siebie ;) naprawde obydwoje w ciagu tygodnia spedzamy wystarczajaco duzo czasu przed komputerem, zeby weekend swiadomie odpuscic ;) wstyd sie przyznac ale nie nadrobilam jeszcze czytania weekendowych stron, wiedzcie jednak ze pamietam o wszystkich i bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkie \"babochy\" i Kokusia :) a teraz wracam do pracy....

czesc dziewczyny... Jedziemy z zona dzis wieczorem do Stalowej Woli na koncert organowy w kosciele oo Kapucynow w Rozwadowie. Jestem bardzo ciekaw, czy zrobi na mnie takie wrazenie jak koncert w Bretanii, w Ploermel w \'99 roku.. Nie wiedzac jeszcze o koncercie wypozyczylem kasete z filmem \"O czym marza faceci\" z Liv Tyler.. Bede musial obejrzec go wczesniej, albo dopiero jutro.. Papuga, a ile osob do tego sprzetu? Bo u mnie dwa kompy na trzy osoby i musze sie domagac dostepu, albo korzystac z czyjejs przerwy... Na Shreka tez sie wybieram, jak tylko sie pojawi u nas... Margot- ale Ci fajnie, tez sie ciesze, ze Ty sie cieszysz.. Pamietam nick Borewicz, ale dawno juz nie tupalem po innych topikach niz tenze... Kiedys spotkalem haneczke, pisala cos o pieskach na innym topiku... Pana Maklowicza ogladam pasjami w tv, a potem zona sie pyta czy ma mi robic obiad, czy juz mi wystarczy... Piwonia, Barb, Marzenusia - fajnie, ze spotkacie sie wszystkie razem - pamietajcie o zdjeciach... DaRk Elf - i co Twoj maz na to pozyczanie samochodu? Jaka mial mine? Barb - To Damianek wybral sobie piekny dzien na przyjscie na swiat, gratuluje mu tych dwoch latek.. i zycze zdrowka... Jay - Tobie tez zycze zdrowka, i uwazaj troche na siebie, te krzyki do poznych godzin, o boszeeee... Musze kiedys sprawdzic, czy zona wylaczy kompa, jak ja zaczne zrzucac ciuszki... A co do prawa glosu - kiedy bedziesz mogla? czy juz skladalas papiery? Mayenka - pewnie juz jestes w kraju? albo dopiero w Warszawie.. Izus, tez chcialem obejrzec Twoja sukienke, ale niestety, o tej porze nie chcialo sie otworzyc okienko... Tak ze poczekam na lepsza pore, ale nie przepuszcze... bagatelka, to u Ciebie naprawde trzeba chciec tego steka. Czy ten kawal miesa to trzeba wczesniej czyms przyprawiac? jakos marynowac? jak bylem w Stanach to sie zupelnie tym nie interesowalem, tylko samym efektem koncowym... Zreszta zaluje tez, ze nie prowadzilem notatek na temat jedzenia, zarowno w Stanach jak i w Bretanii, dzis byloby to tak samo mile jak i zdjecia... ok, ide obrac mlode ziemniaczki na obiad... wiem ze tez lubicie.. do tego schabowy kotlecik, fasolak szparagowa z bulka tarta i salata tzw lodowa.. Fajnie, nie? Pappaa, caluski dla wszystkich...

Dziekuje Dark Elf. Kokus mam nadzieje, ze beda jakies foteczki :D

Jest tu kto?

ja jestem....

Kokus, 6.09, a Ty przed komputrem? nie dziwie sie, tylko ze ja o tej godzinie jak nie spie to po ksiazke siegam :) pytasz ile u nas ludzi do sprzetu, no coz, 2 nas jest do tego, w ciaglym uzyciu jest jeden komputer i laptop, reszta ma swoje konkretne przeznaczenie (ktorego ja w dalszym ciagu nie znam) ;) CZytam wlasnie \"fat is a feminist issue\" Susie Orbach, czytal ktos? zmusza do myslenia... a cos sie ostatnio tu o jedzonku mowilo i o grubych stekach.....mmmm.... rib fest.... ;) my dzis bedziemy jesc kielbaski (mieszanka wieprzowiny i ciderowych jablek) postaram sie nie objesc bo Susie Orbach twierdzi ze objadanie sie to maskowanie zlosci ;) Usciski i pyski bardzo serdeczne dla wszystkich :)

witam, czy Ktoras z Was miala przypadek "zluzowanego" brzuszyska po urodzeniu dzieciaczka ok 4 hihi lat wstecz i i pomimo ze szczupla to ten brzuch z lekka rzecz biorac galaretka?;) otoz ja sie wlasnie z takim czyms borykam i niby normalnie wygladam (175 i 64kg) to jakos dziwnie zaczela mnie ta galaretkowatosc draznic. no i sie zaczelo. od 5 dni codziennie wieczorkiem cwicze po 45 min i nie wiem jak tak dalej pojdzie bo mi po pierwsze: nogi same nie chca chodzic z rana, schylic sie nie moge bo beben plonie, no i kregoslup peka, o innych dziwnych miejscach jak ramiona i szyja nie wspomne nawet (chyba mi sie pogarszac zaczyna heheh). Kto mi powie jak sie pozbyc takiego bebena i udzca w miare bezbolesnie ( bo z tym kregoslupem po ciazach.....no same rozumiecie;)) Zamierzam zakupic takowa maszyne coby mozna bylo biegac sobie w domciu ( z roznymi miernikami km, kalorii itd.) co by siebie zmotywowac jakos. tylko czy takie ganianie mi nozyska i beben poprawia? aj wlaze do wanny;) ...zachcialo sie glupiej babie poprawek w wygladzie...

Izus, chyba ja Cie nie pociesze... moja bratowa ma podobny przypadek, ona malenstwo, jak byla w ciazy to miala tylko wielka pilke z przodu, dziecka nie byla w stanie urodzic normalnie, byla cesarka. Teraz ma, jak to ona nazywa \"falbanki\", a dziecko juz 3 lata skonczylo, ona cwiczy codzinnie i sorki, ale nic, jest zalamana, bo zawsze szczuplutka byla i plaski brzuszek miala. Wiem ze to jest sprawa miesni, ktore podczas ciazy sie rozsunely i podobno zadnymi cwiczeniami sie tego nie da naprawic :( naprawic to mozna operacja plastyczna, tutaj w Anglii jest to popularne, nazywa sie \"tummy tuck\" albo \"abdominoplasty\", naogladalam sie Discovery health...hehe... tak to jest , ale za to ma sie kochanego malego monstera :) tez bym chciala strasznie, ale jeszcze zdecydowalam sie poczekac... Pozdrawiam wszystkich serdecznie :) do \"rozczytania\" :)

PAPUGA Ty mnie nie strasz!!!! ;)

Witam wszystkich!Humorki dopisuja dzisiaj?Ja troche sie nudze..praca umarla narazie smiercia naturalna,ale powinnam jutro do niej po kilku dniach przerwy powrocic:)Od 3 dni wogole nie mam humoru:(Niestety nie dalo sie namowic mojego chlopaka na przeprowadzke,jeszcze dostalam za to taka zrype,ze zaczelam sie mocno zastanawiac nad sensem tego zawiazku,nie pozwole sobie na to zby ktos stawial mi warunki,przedstawialm sprawe jasno:przylece do ciebie,ale nie obiecuje ze u ciebie zostane..No coz mam zrobic w sytuacji jak ja wole misto a ten wies..jezeli lece do ameryki chce jej posmakowac,a jakos w tym Mahopac tej ameryki nie widzialam;)mam trudny orzech do zgryzienia,denerwuje mnie to,ze on jest taki uparty i ze nic sobie nie robi z tego,ze ja rzeczywiscie moge go oposcic..to wedlug mnie nie jest milosc,chociz on twierdzi,ze pragnie zycie tylko ze mna sobie ulozyc..mam dosyc tych zyciowych dylewmatow,jeszcze jestem za mloda na takie problemy,po co to mi teraz..ohhhhhh...ciemno to wszystko widze:(pozdrawiam wszystkich!>Haneczko podaj tutaj swojego maila to Ci przresle zdjecie moje:)

llhll;jlj

Hej FRANCI to faktycznie nie masz za latwo w tym zwiazku :o Moje Kochanie byl w stanie przeprowadzic sie ze mna do Polski jakbym tego chciala (ale nie chce jeszcze), za to przeprowadzilismy sie z miasta na jakby wioche. Teraz jest spokojniej i jakos lepiej, ale gorzej z komunikacja jak sie nie ma autka :o Zycze Ci powodyenia i ydeczduj jak uwayasy, ye bedyie dla Ciebie najlepiej... PS:. Ile masz latek? :p

Cholerka klawiatura mi sie jakos przestawia czasami Mialo byc zycze powodzenia i zdecyduj co bedzie dla Ciebie najlepsze :) Pozdrawiam

Dobry wieczor wszystkim :) Dzisiaj zaliczylam wizyte u lekarza, poniewaz na skorze na pasie po lewej stronie pojawily sie dziwne znamiona :o Wykluczono polpasca, ale we wtorek czeka mnie jeszcze jedna wizyta - tym razem u dermatologa :o Poza tym - cudownie odpoczywam sobie w domku (albo poza nim) :) Mam taka mala namiastke starych, dobrych czasow :) Ze spotkania z forumowiczami nic niestety nie wyszlo. :( Ale nic jeszcze nie jest stracone :) kokus, ja rowniez moge godzinami ogladac pana Maklowicza, dlatego tez zamowilam sobie jego ksiazke! :) Na pewno po powroce do Francji wyprobuje sporo przepisow (moze juz tutaj zaczne probowac :) ) i wtedy podam je na forum :) A jak sie udal koncert? :) Izus, jeszcze nie rodzilam, wiec nie mialam przypadku \"zluzowanego\" brzuszka. Papuga :) Franci, jesli przesylasz zdjecia, to nie zapomnij o mnie: margotk@tlen.pl Natomiast radze Ci nie martwic sie na zapas, wierze, ze dojdziecie z Twoim chlopakiem do porozumienia odnosnie miejsca zamieszkania. :) Porozmawiajcie na spokojnie jak juz bedziecie razem w Stanach, rozwazcie wtedy wszystkie argumenty za i przeciw - zobaczysz wszystko sie ulozy :) Marzenusia No nic, pora na mnie Pozdrawiam :)

Dobry wieczor wszystkim :) Dzisiaj zaliczylam wizyte u lekarza, poniewaz na skorze na pasie po lewej stronie pojawily sie dziwne znamiona :o Wykluczono polpasca, ale we wtorek czeka mnie jeszcze jedna wizyta - tym razem u dermatologa :o Poza tym - cudownie odpoczywam sobie w domku (albo poza nim) :) Mam taka mala namiastke starych, dobrych czasow :) Ze spotkania z forumowiczami nic niestety nie wyszlo. :( Ale nic jeszcze nie jest stracone :) kokus, ja rowniez moge godzinami ogladac pana Maklowicza, dlatego tez zamowilam sobie jego ksiazke! :) Na pewno po powroce do Francji wyprobuje sporo przepisow (moze juz tutaj zaczne probowac :) ) i wtedy podam je na forum :) A jak sie udal koncert? :) Izus, jeszcze nie rodzilam, wiec nie mialam przypadku \"zluzowanego\" brzuszka. Papuga :) Franci, jesli przesylasz zdjecia, to nie zapomnij o mnie: margotk@tlen.pl Natomiast radze Ci nie martwic sie na zapas, wierze, ze dojdziecie z Twoim chlopakiem do porozumienia odnosnie miejsca zamieszkania. :) Porozmawiajcie na spokojnie jak juz bedziecie razem w Stanach, rozwazcie wtedy wszystkie argumenty za i przeciw - zobaczysz wszystko sie ulozy :) Marzenusia No nic, pora na mnie Pozdrawiam :)

Mam nadzieje MARGOT, ze to nic powaznego!! Bedzie ok!!! A ja dzis sie spotkalam z Barb i Piwonia. Bylo super. Poplotkowalysmy troche, pojadlysmy troche hihi , mamy tez fotki. Jak ktos bedzie chcial widziec, to gadac :D Buziaki dla wszystkich :)

Czesc wam:) Kokus - moj maz maial mine troche zdziwiona jak mu oznajmilam ze mu ukradne samochod hihihi a tak wogole to chce mi oddac swoj komputer bo moj ma nie za dobra grafike to mu powiedzilam ze jak kompa chce mi oddac to pewnie z samochodem tez nie bedzie problemu:)hihihi Papuga-:) Franci- nie martw sie napewno sie ulozy miedzy Toba a Twoim chlopakiem:)Ja tez chce zdjecia:) Margot:) Papuga - kurde mi by tam nie przeszkadzal zwisajacy brzuch(bardzo chce miec dziecko) W nastepnym tygodniu znowu idziemy z klasa zwiedzac Springfield tym razem inna czesc miasta ale tez zwiazane z Lincolnem:) Pozdrawiam wszystkich:)

Marzeniusia oczywiscie ze chce fotki:)

Ok Dark Elf jak tylko Franiu wklei :D

prawie skonczylam pisac sprawozdania, czy to nie piekne?;-) takie piekne, ze nawet jutro odpuszczam sobie prace i zmykam nad ocean poplywac.. oczywisice jak nie beda bily pioruny, a dzis takie niebo bylo piekne.. takie granatowe, zdenerwowane, rzucajce chmurzyskami i raz po raz rwace wlosy z glowy, ktore upadaly z hukiem na ziemie zostawiajac jasniejace smugi na tym granacie.. w pelni oddawalo to wszystko moj nastroj w zwiazku z rocznym raportem hihihih ale teraz juz tylko zostalo wskoczyc pod pierzynke i oddac sie czekoladkom wenezuelskim. dzisiaj przyszla w odwiedziny, wlasciwie przyleciala Maria Teresa prosto z Caracas i nawiozla pysznosci ... a ja siedze i odwijam papierki teraz.. trzeba to jakos wszystko podozowac;-))) tylko ja mam takie wielkie problemy z dozownictwem;-) pozdrowienia dla wszystkich ps. kto tu dzieli zdjeciami? ja tez poprosze

Pies mnie dzisiaj z samego rana wygonil z lozka :D Chyba musial sprawdzic czy oddycham :D Moglabym zjesc tego mojego owieczko-baranka ;) :D Marzenusia, ja tez mam nadzieje, ze to nic powaznego :) Oczywiscie, ja rowniez pisze sie na fotki z Waszego spotkania z Barb i Piwonia :) Dark Elf, a dokad bys pojechala tym ukradzonym samochodem??? :D Jay, nie tylko ty masz problemy z dozownictwem :D Od kiedy tutaj jestem pochlaniam jedzenie w podwojnych ilosciach hihihi... I to takie mieszanki, ze cud, ze moj zoladek to wytrzymuje hihihi... Zycze wszystkim milego dnia :D Pogoda cos nie zapowiada sie dobrze - mam jednak nadzieje, ze nie bedzie padac, bo jestem dzisiaj umowiona z psiapsiolkami na miescie :D

Margot fotki juz musza byc u Ciebie :D