Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Witam!!!! klamka zapadla....wlasnie zlozylam papiery w Háskola Íslands....... Kokus-Ty sie nie smiej...bo naprawde Ciebie to tylko klonowac,z wadami i zaletami:) Witam wszystkich nowych jeszcze raz i powiem ,ze nikt przede mna czerwonego dywanu nie rozlozyl jak przyszlam ,po prostu tu sie trzeba ,,wpisac,,..jak ktos oczekuje fanfar na powitanie niech sie zatrudni u krolowej angielskiej.....:P:P:):):):):)wszyscy sa mile widziani i jak widac ludzie z topiku sa do siebie przyjaznie nastawieni(oprocz paru oszolomow,ktorzy sie pojawiaja co jakis czas by dac swiadectwo glupocie) Magarta-O dietce...specem od wszelakich diet a zwlaszcza SBD jest tu Amber...Ja tylko wyczytalam ,ze organizm ludzki z grupa krwi ,,0,, po swoich przodkach odziedziczyl zdolnosc szybszego przetwarzania bialka pochodzenia zwierzecego.Ta grupa krwi jest najstarsza na swiecie,wiec wszelkie homo-ledwo-sapiensy odzywialy sie w ten sposob,ganialy za mamutami i przyrzadzaly grillowana trabke na obiad...Poza tym orzechy,tluszcze bla bla bla...I jak pokazuje moj eksperyment ,po 5ciu dniach jedzenia czystego bialeczka obwod mojego brzucha i bioder sie zmniejszyl o 1,5 cm,a na wadze juz 2kg mniej.Widac proces ketozy w moim organizmie sie rozpoczal i spalam nagromadzony tluszcz w szybkim jak na poczatek tempie.A moj tluszczyk pochodzi z weglowodanow,ktore spozywalam w nadmiarze ,zwlaszcza w czasie mojej szajby wegetarianskiej kilkanascie miesiecy wstecz.Co prawda weglowodany to paliwo dla mozgu,wiec nie do konca rezygnuje z nich -jedzac do 20g dziennie warzyw i owocow (ale nigdy razem z bialkiem).Bede to kontynuowac ,bo widze ze to na mnie dziala ,poza tym nie jestem glodna,i nie mam potrzeby podjadania miedzy posilkami.Jedyne co to kupilam suplementy witaminowe ,zestaw Centrum(bo tu jest)I tyle mojego wykladu.Dzis rybka z folii i jajecznica z pieczarkami,pod wieczor koktajl z swiezych truskawek i smietany kremowki bez cukru. I jedna zasada,biala maka ,cukier,rafinowane swinstwa out z jadlospisu. K-11 hhihih z ta stacja meteo to kuszaca propozycja ,ale jak mowie o tym ludziom to mi sie smieja ze by tam zwariowali....Ciekawe czy Banderas mysli tak samo:P:P:P Wczoraj moje cholery domowe poszly sie napic piwa(Trine-obydwaj to Dunczycy!!!- i Langt fra Las Vegas leci non stop z dvd ,az mnie strzela ...)Wrocili o 3ciej ululani i chichotali jak polglupki,serio ,zdjelam w akcie samarytanizmu jednemu i drugiemu ,buty i wygnalam spac ,bo by mi Benia obudzili:P poza tymto pogoda sie robi ladna ,jest 5 na plusie i sloneczko dzis ...ciekawe jak dlugo???\' pozdrawiam wszystkich serdecznie:)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za cieple powitanie mnie ze strony kilku osob - to bardzo mile. Pozdrowionka z usa dla wszystkich.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, poczta juz mi dziala, odebralem wszystkie listy z zalacznikami, nie bede wyszczegolnial na topiku, tylko klikne e-mailem. Ppapaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja: hihihhihi... to ja sie tez przylacze do klubu jaskiniowcow!!! tez mam grupe krwi 0 i od zawsze lubilam ogromne ilosci mieska!!!! hehehe :P no to ruszamy na polowanie... Triine: witaj! moja przyjaciolka jak byla na wakacjach w Danii to powiedziala ze najbardziej ja zaszokowal fakt, ze tam nikt nie ma firanek ani nic. Wieczorem mozesz ludziom zajrzec do domu i tyle... hehehe.. Czy naadl tak jest? czy to zalezy od regionu? kokus: ciekawe to z tym wuludnianiem Zydow... Jakby nie bylo, wyszlo na dobre, bo ich nie wymordowali.. A ktory to kraj swoich Zydow ochranial? Beligia czy Holandia? Bo nie pamietam... Amberek: dziekiz a tlumaczenie z tym dzieckiem iciaza. Powiedz mi jaka jest roznica miedzy niechecia do wysnionej ciazy a akceptacja? Bo jak wiele lat temu chodzilam z moim dawnych chlopakiem, to tez mi sie to snilo, ale wtedy we snie plakalam i bylam wsciekla, bo nie chcialam byc skazana na ten zwiazek. Teraz jak sni mi sie ciaza z moim mezem to nie mam nic \"naprzeciwko\". Aha, kilka razy snilo mi sie, ze urodzilam proszek do prania... hehehehe... chyba jestem stuknieta... Marzenusia: jak lapka? lepiej juz? Elfik: co u ciebie? jak samopoczucie? Jay: zazdroszcze temperatury. U nas slonecznie, ale nadal chlodno. Dzis rano 35 sotpni. Ale dwa dni temu idac na zajecia slyszalam pierwszego swierszcza, co dla mnie jest pewnym znakiem, ze zima sie skonczyla i niedlugo bedzie lato (bo wiosny na poludniu nie ma heheheh...) I niedlugo polawia sie tez palmetto bugs, czyli wielgachne drzewne karaluchy, ktore wlaza do domu przez szpary i wentylacje... bleeeee.... Jeden martwy lezy mi nadal pod stolikiem komputerowym od zeszlej jesieni, ale brzydzie sie go nawet podniesc i wyrzucic... bleeeee... Kaha: a jak u was? jak tam step-synek w nowym krolestwie? ja tez uwielbiam dekorowac dom... funkia, mayenka, naneczka, GNU, magarta, Margotka, Ewulek, Piwonia (gdzie jestes?) Cynamonka, Jedyna, 😘 🌻 ❤️ 😘 🌻 ❤️ 😘 🌻 ❤️ 😘 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xana
Witam wszystkich! ;) Czaje sie juz od dluzszego czasu, zeby do was napisac, ale zawsze cos bylo na przeszkodzie... Moze przedstawie tak króciutko: Mam 30 lat, przed kilkoma miesiacami skonczylam studia w Niemczech, gdzie mieszkalam przez ok. 15 lat. Jestem nauczycielka jezyka hiszpanskiego i francuskiego. Mieszkalam równiez przez rok w Hiszpanii (Valencia) i we Francji (Toulouse), gdzie spotkalam moja wielka milosc, Meksykanczyka który mieszka na stale w Kanadzie (Montreal). No i teraz tez tu jestem ode dwóch miesiecy, ale za niedlugo wybieramy sie do Seattle, USA, bo mój luby dostal tam prace... Troche mnie to przeraza szczerze mówiac, bo to znów pewne zmiany, wszystko trzeba zaczynac prawie od zera, nie wiem, czy bede mogla tam pracowac w zawodzie, pewnie nie... Buuu... Jestem troche w dolku, wybaczcie... Na razie doksztalcam mój angielski, ale troche brak mi zapalu... Chyba za duzo sniegu na zewnatrza, hihihi... :) Sle moc pozdrowien 🌻 i mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie do swego grona... ;) Moni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️Marjus ja w Hiszpani mam kolezanke, w Madrycie ale to juz ponad dwa lata jak sie przestala odzywac. ❤️Kokus, moze sennik prawde powie? ❤️Kamkasik, Irlandia niech sie nie klania, Irlandia niech pisze o sobie wiecej :-D ❤️Magarta, Esja co do ksiazki Dieta wedlug grupy krwi to czytalam - niestety nei przypadlo mi do gustu, za duzo namieszane i nie wytlumaczone jak powinno. Jak ktos chce moge te ksiazki mu oddac. Przeczytalam, leza i sie kurza. Nie wierze w to. Ja namietnie czytalam rozne bo chcialam doszukac sie co robie nie tak i w koncu po latach na kolana powalila mnie South Beach Diet. Esja jak nie zapomne to napisze ci wiecej o Atkins, bo to nie jest takie zdrowe jak teraa ci sie wydaje... :-( ❤️Squirley, symbolika: jesli stan brzemiennosci we snie jest odbierany negatywnie i dostarcza przykrych wrazen, wowczas jest to zapowiedzia klopotow i zmartwien na jawie (konoktacje ze slowem: ciezko, ciezar, ciazyc). ❤️Witaj Xana! To pozwiedzalas... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️Marjus ja w Hiszpani mam kolezanke, w Madrycie ale to juz ponad dwa lata jak sie przestala odzywac. ❤️Kokus, moze sennik prawde powie? ❤️Kamkasik, Irlandia niech sie nie klania, Irlandia niech pisze o sobie wiecej :-D ❤️Magarta, Esja co do ksiazki Dieta wedlug grupy krwi to czytalam - niestety nei przypadlo mi do gustu, za duzo namieszane i nie wytlumaczone jak powinno. Jak ktos chce moge te ksiazki mu oddac. Przeczytalam, leza i sie kurza. Nie wierze w to. Ja namietnie czytalam rozne bo chcialam doszukac sie co robie nie tak i w koncu po latach na kolana powalila mnie South Beach Diet. Esja jak nie zapomne to napisze ci wiecej o Atkins, bo to nie jest takie zdrowe jak teraa ci sie wydaje... :-( ❤️Squirley, symbolika: jesli stan brzemiennosci we snie jest odbierany negatywnie i dostarcza przykrych wrazen, wowczas jest to zapowiedzia klopotow i zmartwien na jawie (konoktacje ze slowem: ciezko, ciezar, ciazyc). ❤️Witaj Xana! To pozwiedzalas... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️Marjus ja w Hiszpani mam kolezanke, w Madrycie ale to juz ponad dwa lata jak sie przestala odzywac. ❤️Kokus, moze sennik prawde powie? ❤️Kamkasik, Irlandia niech sie nie klania, Irlandia niech pisze o sobie wiecej :-D ❤️Magarta, Esja co do ksiazki Dieta wedlug grupy krwi to czytalam - niestety nei przypadlo mi do gustu, za duzo namieszane i nie wytlumaczone jak powinno. Jak ktos chce moge te ksiazki mu oddac. Przeczytalam, leza i sie kurza. Nie wierze w to. Ja namietnie czytalam rozne bo chcialam doszukac sie co robie nie tak i w koncu po latach na kolana powalila mnie South Beach Diet. Esja jak nie zapomne to napisze ci wiecej o Atkins, bo to nie jest takie zdrowe jak teraa ci sie wydaje... :-( ❤️Squirley, symbolika: jesli stan brzemiennosci we snie jest odbierany negatywnie i dostarcza przykrych wrazen, wowczas jest to zapowiedzia klopotow i zmartwien na jawie (konoktacje ze slowem: ciezko, ciezar, ciazyc). ❤️Witaj Xana! To pozwiedzalas... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, nareszcie jestem po pracy i nareszcie mam cale popoludnie wolne i moge do Was napisac :-) :-) :-) Oznacza to tyle, ze wkrotce zasypie Was znow masa komentarzy :-)) Ale najpierw opowiem co bylo wczoraj. A mianowicie poplakalam sie z bezsilnosci. Normalny czlowiek machnalby reka i skomentowal: Ehhh, baba. A ja nie plakalam juz chyba od roku, staralam sie sprostac wszystkim problemom, radzic sobie ze stresem...No ale gardelko rozbolalo, pol nocy nie przespane, placzace (czyt. ryczace) arabskie dzieci i ich sfrustrowani ojcowie w kolejkach przy kasach i to wystarczylo zeby tamy puscily. Tylko wiecie w czym problem? Rozryczalam sie w pracy przed samym wyjsciem do domu, kiedy liczylismy dzienny utarg. Szefowa miala jakas tam uwage do mnie a ja... najpierw zdaje sie ze \"odpyskowalam\" potem chlip, chlip, chlip... I poszlo. Az mnie potem szefowa przepraszala, a ja jej mowie, ze to nie to ze ja sie krytyki nie boje, ze to tylko taka kropelka czare przelala...Jak mnie J zobaczyl po pracy, to sie chyba wystraszyl, ale nie rozmazanego makijazu tylko rozdygotanego wnetrza. Powiedzial zebym dzis zostala w domu i juz do zadnego butiku do pracy nie szla... tylko ze skonczyly sie czasy wagarowiczow, teraz kazdy dzien wolny to utrata pieniedzy... Wlasnie przyszedl J skradal sie po cichu i postawil przede mna moja ulubiona fajansowa miseczke w roze pelna kawalkow mandarynek i mowi tak: Wiesz ze Cie kocham, one wszystkie sa dla Ciebie minus jedna i zlapal za jeden kawaleczek...Chyba sie przejal. bo ja naprawde nie placze, kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) U mnie remontu ciag dalszy! Myslalam, ze pobawimy sie dwa dni i na tym sie skonczy... ale dobrze bedzie jak jutro to skonczymy... ech! :o Poza tym dzisiaj w koncu przyszly moje kasiazki do statystyki i musze sie zabrac za nauke! :o Ciezko bedzie! :( 🖐️ Jedyna - witaj serdecznie! :) Mialam okazje byc kiedys w Rumunii, jakies 5 czy 6 lat temu i kraj ten zrobil na mnie pozytywne wrazenie! :) Pozytynie mnie \'rozczarowal\', tak powiem! :) Ponadto mam tutaj znajoma Rumunke - przesympatyczna dziewczyna! :) 🖐️ Marzeniusia - gratuluje! :D 🖐️ Martaga - ja tez jestem posiadaczka grupy krwi \"O\". Moja przyjaciolka na tej diecie pieknie schudla (sama ma grupe \"A\"). Kiedys na forum zostawilam dlugi wpis na ten temat... skopiowany ze specjalnego programu poswieconego dietom, ale teraz nie moge go znalezc w wyszukiwarce! :( Postaram sie poszukac wiec tej plyty z opisami diet i przepisami i wtedy wkleje to na topik :) 🖐️ Kasy - witaj :) Napisz cos wiecej o sobie :) 🖐️ kokus - dzieki za bajarke! Boze, jak ja kochalam ta ksiazke! Wszystkie bajki znalam na pamiec... najpierw mama i babcia mi je czytaly a potem juz sama... Oryginala \'Bajarke\' zostala w Polsce, ale kiedys na pewno ja tutaj przywioze i bedzie wierna towarzyszka dziecinstwa moich przyszlych pociech :) 🖐️ GNU - bardzo lubie \'Sunday, bloody Sunday\' U2! W ogole lubie U2! :D 🖐️ Marjus - hej! Nareszcie ktos z Hiszpanii! :) Mam za soba polroczny pobyt w tym przepieknym kraju! Sentyment do niego pozostal ogromny! :) 🖐️ Trine - w Danii bylam wielokrotnie :) Mam tam rodzine i to calkiem spora... teraz niestety pourywaly mi sie troche z nimi kontakty! Trzon rodziny, ktory utrzymywal kontakty z Polska, zaczal sie wykruszac... moi kuzyni nie mowia juz po polsku i kazdy ma swoje zycie... Troche zaluje, ze tak sie to potoczylo, ale coz, c\'est la vie... 🖐️ Esja - no to klamka zapadla! Gratuluje decyzji! :D 🖐️ Xana - gratuluje przelamania pierwszych lodow i zapraszam do czynnego udzialu na topiku :) 🖐️ Amber - wrocilam do fazy pierwszej, ale mam mniej zapalu niz poprzenio :( Nie wiem czy to przez ten remont czy na fakt, ze na jajka juz nie moge patrzec pod zadna postacia :o 🖐️ Britta - przytulam mocno :) Czasami jest dobrze ulzyc napieciu i poprostu poplakac sobie... Po co sie meczyc i tlamsic to w sobie... :) Zjedz mandarynki i usmiechnij sie :) Nic, lece! Remont czeka! Mam Wam sporo do opowiadania, ale nie wiem kiedy bede miala na to czas! Stron przybywa w zastarszajacym tempie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xana
Amberangelic :) Dzieki za mile powitanie... ;) Marzenusia :) Czy my sie przypadkiem nie znamy z innego forum, dodam: krakowskiego? Pozdrawiam... Podoba mi sie, ze tak bardzo sie tutaj wszyscy zzyli ze soba... a ilosc stron jest fenomenalna! Troche poczytalam, ale sorry, 350 to troszeczke za duzo jak na raz... ;) Podziwiam, podziwiam 🌻 Mam pytanie do dziewczyn z USA: czy jest któras z was moze z zachodniego wybrzeza? Chyba m/w od kwietnia bede mieszkala w Seattle, co mnie troche przeraza... Juz przyzwyczailam sie do Montrealu, tyle tutaj Polonii, polskich sklepów i w ogóle b. miedzynarodowo. Mój drogi L straszy mnie, ze to wszystko skonczy sie Seattle, to znaczy ta miedzynarodowosc... A mi szkoda... Wczoraj bylismy na mulimedialnej sztuce teatralnej... Superek! To z racji pierwszego dnia festiwalu "Montréal en lumières". Potanczylismy sobie troszke przy okazji... Pozdrawiam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xana
Dzieki Margot 🌻 Ja równiez mam straszny sentyment do wszystkich miejsc, w których spedzilam troche czasu... Francje i Hiszpanie wspominam b. dobrze i z rozrzewnieniem... Ech, nie mozna miec wszystkiego, prawda? A szkoda... ;) Widze Margot, ze jestes specjalistka od pitraszenia ;) Spisalam sobie kilka przepisów, które znalazlam na tym topiku. Jeszcze nie wiem, kiedy je wykorzystam, ale moze w krótce... ❤️ Papa... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - tak,to prawda tutaj sie nie wiesza firanek tylko same zaslony :-) Marzenusia - znam Haderslev czyzbys kogos tam znala? Fuj!Jaka okropna dzis pogoda leje caly dzien bez przerwy,az sie z domu nie chce wyjsc brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim!!! Wlasnie naprodukowalam sie jak nie wiem co i moj komp zbzikowal, pozamykal wszytko i przepadlo :( A witalam wszystkie nowe osobki, a jest ich jest... Aggaa 🖐️ Kasy 🖐️ Marjus 🖐️ ja tez mam sentyment do Hispanii, spedzilam am wakacje dwa razy z rzedu Meyerka 🖐️ Kamkasik 🖐️ opowiadaj opowiadaj o Irlandii. Dzis rano wlasnie do Cork wyemigrowali moi dobrzy znajomi :(. jedno z nich dostalo prace na uczelni. Xana 🖐️ale ty swiatowa :) Kokus zmiany sie widzi bo nie da sie nie zauwazyc :) Centrum Wrocka rozkopane jak Nicea :) Poza tym nie widze prawie starych autobusow. jak ja jezdzilam na uczelnie to gniotlam sie w malym gracie do ktorego nie mozna bylo wsiasc na nastepnym przystanku po petli. A teraz same nowiutkie Volvo :O A poza tym to ludzie nie maja pracy i pieniedzy!!!!!!!!!! Esja witam jako studentke :) a z klonowaniem pomysl genialny!!!!:D Jedyna zazdroszcze Ci ze masz tam zwierzaki. ja jestem sama jak moj H siedzi w pracy. Wszystkiego naj, naj naj!!!!!!!!!! Trine jak wytrzymujesz z takimi zwyczajami Dunczykow? Dla nas Polakow sa troche dziwne chyba? Slyszalam juz od znajomych o tym umawianiu sie na dlugo, dlugo w przod. Britta biedactwo trzymaj sie. Ja Cie doskonala rozumie. Sama mam taka sytuacje ze czekam na te kropelka .. Trzym sie. Masz kochanego J przy sobie!!!!!!! Margolcia powodzenia w remencie!!!!!!!!!!! Dobra, zmykam z piesem. Udalo sie odtworzyc :) POzdrowionka gorace!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prioritaire
(kwiatek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomnialam wczoraj zdjecia wyslac, juz si epoprawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe... do kazdego skrzywienia mozna sie przyzwyczaic po 14 latach.Choc musze przyznac,ze gdy mam chandre to potrafie im wytknac wszystkie bziki :-P Nie,az tak zle to tutaj nie jest.Mysle,ze gorzej jest z tym iz Polacy tutaj stronia od siebie. Widzac inne narodowosci np.Arabowie,Kurdowie,Rosjanie itd. trzymajace sie razem,to szlak mnie trafia za przeproszeniem iz my Polacy uciekamy od siebie. Czy w innych krajach tez tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot jak fajnie, że zmieniasz sobie wygląd otoczenia, remont zawsze ciężko przejść, ale za to rezultaty moga być przepiękne. zawsze później jest dobry nastrój, tak jakby cos się zmieniło w życiu JoAska dzieki za ciepłe słowa o Rumunii, sama myślałam, że jest zupełnie do bani, ale z biegiem czasu coraz bardziej mi sie podoba, dzisiaj miałam tylko niemiłą niespodziankę na poczcie. Dostałam paczkę od mamy na urodziny i wyobraźcie sobie, że z okienka jakiś Rumun w mundurze otwiera tę paczkę przy mnie i wyciąga wszystko, no to ja na to puściłam mu wiązanke dośc niecenzuralnego polskiego słownictwa - (tak mnie wkurzył). Normalnie jak za komuny w Polsce. Ale czekoladki i cukierki z Wedla osłodziły mi mój kiepski nastrój. Pozdrawiam serdecznie wszystkich przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trine moja ciocia mieszka zaraz nad morzem. :D Bylam tam 3 miesiace. :D Bardzo mi sie podobalo. Spokojnie i piekne widoki. :D Margot dzieki. Xana pomyslalam o tym samym. :D Jak mnie poznalas? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje si eoficjalnei z domu, zrejterowalam z pracy, nie mam silek Was poczytac teraz;-( witam wszystkie nowoprzybyle;-) trza by jakas dzampreze zrobic z okazji rozrastania sie topika;-) musze odespac caly tydzien, a potem bede z Wami szalec;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xana
Britta 🌻 Kochany ten twój facet... ;) Mandarynki na ususzenie lez... Dobry pomysl ;) Ja równiez mam ulobione porcelanowe kubeczki itd., za którymi teraz tesknie... Niestety nie moglam wszystkiego przywiezc, chociaz i tak zawsze przylatuje oblozona tysiacami rzeczy, szczególnie ksiazek, które niestety swoje waga... Przypominam wielblada, hihihi.... I zawsze mówie: to juz ostatni raz... Az do nastepnego razu... Wlasnie zadzwonil mój L i juz wiem, od kiedy zaczyna prace w Seattle! Czyli wylada na to, ze w pierwszym tygodniu kwietnia czeka nas przeprowadzka... Ojej, jak ja nie lubie przeprowadzek, szczególnie, ze mamy mnóstwo rzeczy rozsiane po swiecie... Marzenusia 🌻 Domyslilam sie z twoich opisów no i znalazlam twoje zdjecie na tym topiku... Widze, ze ciezko pracujesz, uwazaj na siebie! ;) Pozdrówka... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej po raz drugi i... witam Trine, Kasy, Jedyna, Mayerka, Marjus...ufff plus cala paczka a jak nawet Margot juz nie nadaza, to co ja mam powiedziec ;-) Zdecydowalam sie na esej, bede o wszystkim i o niczym... Wiecie, z tymi firankami a raczej ich brakiem, to nie tylko Dunczycy, ale Szwedzi tez, a nawet dodam ze i ekshibicjonizmy latwiej Szwedom przychodza... No wiec stoje ja sobie ktoregos razu w sypialni i zmieniam posciel i tak czasem spogladam za okno (mieszkam na 2 pietrze) az raptem mnie zamurowalo. Patrze i widze jak z naprzeciwka na balkon wychodzi mlody facet bez portek i tak podczas kiedy mu sie dynda tu i owdzie on sobie stoi i rozglada sie wokol. Bylo lato, swiecilo slonce, wiec pomyslalam ze sie opalal... No a potem na \"Garden party\" dowiedzialam sie od sasiadow, ze on tak z zamilowania... ponoc juz tu nie mieszka. W Szwecji jest najwiekszy wskaznik samobojstw w calej Europie, pisalam? Chodzi o to ze np. w pln Szwecji zwlaszcza zima brak slonca i swiatla dziennego odbija sie dotkliwie na zdrowiu i psychicznym i fizycznym plus ze Szwedzi \"lubia\" sie rozwodzic, a dzieci z takich rodzin kiedy dorastaja maja \"duze problemy emocjonalne\". W ogole to najpierw mnie dziwilo, a teraz irytuje fakt ze wiekszosc przestepcow predzej czy pozniej tak na dobra sprawe nie zostanie ukarana jak nalezy, bo sie stwierdzi u nich zaburzenia psychiczne- codziennie czytam o tym w gazetach jak ktos idzie zamiast do wiezienia, do \"domu wariatow\" po czym po 2 latach go wyleczonego wypuszczaja i taki osobnik jak gdyby nigdy nic przychodzi do sklepu, kupuje, kontaktuje sie z innymi, to nic ze zadzgal ojca nozem, bo przeciez mial jakis zespol czegos... Co to znaczy zyc w ciemnosciach i niekoniecznie w zimnej Szwecji, przekonalam sie juz 3 lata temu. Dzionek zima krotki, a noc ciagnie sie w nieskonczonosc. Dlatego Szwedzi tak uwielbiaja roznego rodzaju swieczki, lampki, trojkaty Bozonarodzeniowe na parapety, a juz apogeum uwielbienia dla swiatla jest swietowanie Santa Lucia 13-tego grudnia, kiedy dzieci ubieraja sie na bialo w przedszkolach (jakby alby na siebie nakladaly) z planacymi swieczkami na glowie... Co jeszcze... slyszeliscie o \"Gali gejow\"? Moze nie siega ranga i wielkoscia do berlinskiej \"Love Parade\" miedzy innymi dlatego ze sie odbywa wewnatrz budynku, no ale wlasnie gdzie roznica: otoz geje z calej Szwecji i ich przyjaciele spotykaja sie w ten kameralny wieczor i nadaja sobie nawzajem rozne nagrody za najlepsza \"gejowa\" ksiazke, piosenke czy design... A w tamtym roku to o wlos szwedzka reprezentantka w konkursie Eurowizji nie zostala piosenka wykonywana przez transseksualistow! A tytul brzmial: La dolce vita... Szwecja to chyba raj dla homoseksualistow. Choc znajomi Szwedzi uwazaja ze za duzo tego w tv i ze mlodym ludziom, dzieciom serwuje sie taka \"papke o tym ze homoseksualizm jest ok,a potem slysze albo czytam jak to jeden chlopiec czy dziewczynka majaca 16 lat spi z drugim (druga), bo chcial(a) sie zdefiniowac seksualnie...)Szwecja to w ogole moim zdaniem najbardziej poddajaca sie amerykanskim wplywom czesc Europy. A wszystkiemu \"winny\" jest rock n\' roll. Szwedzi to bilinguisci, bo i szwedzki i angielski wyssali z mlekiem matki, a jesli nie z mlekiem to z coca-cola. Dzieci i nastolatkowie maja problemy z nadwaga, McDonalds zarabia krocie, a rzad zakazuje sprzedazy cukierkow w szkolach i serwowania slodyczy dzieciom w przedszkolu, bo badania nad cukrzyca- choroba narodowa wszystkim napedzily stracha. Aha i sa jeszcze alergie na wszystko i ekzemy tez bez powodu... A ja tak mysle ze to wsyzstko od tej chemii, ktorej chyba troszke sie zrobilo za wiele... No ale ja tu tylko o smutkach, ale przeciez pozatem to dzieci dostaja darmowe posilki w szkolach, dentysta do 18 roku zycia (bodajze) za darmo! Kobiety ciezarne rodzic moga jak chca, na stojaco, na siedzaco, na lezaco- Ty wybierasz czy z partnerem, czy bez itp Co sie wcina zjada oprocz semli w Szwecji? Nazywaja to \"Köttbullar\" doslownie tlumaczac to kulki z miesa, a na nasze to mielone w ksztalcie i o wielkosci \"Rafaello\". Najwiekszy koncern odziezowy: HM- ma siec sklepow juz na calym swieci, choc nie tak wiele jak IKEA- tez szwedzka Przecietny Szwed jest bardzo zamkniety w sobie przy pierwszym poznaniu ale \" w praniu\" okazuje sie ze to \"rowny\" gosc Moja polska znajoma opisywala mi kiedys typowa rodzine szwedzka w ten sposob: Nr 1 Ona, nr 2 Dziecko, Nr 3 pies, Nr 4 On. I wiecie co to chyba nie do konca tak na wyrost, bo chyba w zadnym innym europejskim kraju nie czuje sie tej \"kobiecej reki\" Matriarchat plus kwitnacy feminizm bez szminki ale z wasami zyje pelna para i podczas kiedy Szwedki upominaja sie o rowne pieniadze na kierowniczych stanowiskach czy wiecej kobiet w polityce, mezczyzni walcza o prawa molestowanego mezczyzny w zwiazku.... paradoks, co? Ale pamietam tez bardzo mily widok, ide po starowce gapie sie na wystawy, a tu nagle jak spod ziemi wyrastaja trzy dzieciece wozki, a za nimi rozgadane twarze rodzicow: tatusiow!!! Hmmm ;-) Szwedzi tez ustalaja spotkania z wyprzedzeniem ale nie tak drastycznie jak Dunczycy, bo ci to juz bija rekordy (J jest Dunczykiem, wiec jak jedziemy do Danii, to wiemy o tym 3 tyg., wczesniej) Aha, dlatego ze Szwedzi lubili zagladac do kieliszka, a alkoholizm wiodl prym na liscie \"chorob narodowych\" rzad wreszcie poszedl po rozum do glowy i zamknal wszystkie buteleczki po koniaku, wodeczce i winku w jednym Imperium: \"Systembolaget\"- na nasze: sklep monopolowy, ktory kontroluje zbyt alkoholu i jego spozycie. Na marginesie owo Imperium miodem i mlekiem plynace czynne tylko do 18:00. A jak idziesz do pub\'u to plac 20zl za piwko, no chyba ze trafisz na \"happy hours\" wtedy tylko 10zl :-) Biblioteka miejska jest wyposazona bombowo. Zachodze tam przed 3 laty a tam trzy polki \"tylko polskich ksiazek\" - :-)) No i jeszcze nie opowiedzialam o najgorszym, nadazacie??? A mianowicie: Jantelag- moim zdaniem jeszcze glupsze od prawa Murphy\'ego, bo Jantelag- znaczy prawo Jante\'go. chodzi o to ze jesli myslisz ze jestes lepszy to sie mylisz, NIE masz prawa byc lepszy, NIE masz prawa odnosic sukcesow i sie cieszyc nimi...itp itd- a wszystko to jest prawem niepisanym. Krotko mowiac tu sie nie ma po co wybijac i starac ( a ja i tak to robie- chyba z ludzkiej przekory) bo i tak nam dokopia, za to ze jestesmy madrzejsi... No i teraz czekam na Wasze komentarze. Telefon na TAK: 08000..... Telefon na NIE: 080001.... Sciskam Was wirtualnie. Do narazie ;-) -Britta Ps. To nie koniec opowiesci na temat Szwecji dalsze odcinki za tydzien ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd. Moja polska znajoma opisywala mi kiedys typowa rodzine szwedzka w ten sposob: Nr 1 Ona, nr 2 Dziecko, Nr 3 pies, Nr 4 On. I wiecie co to chyba nie do konca tak na wyrost, bo chyba w zadnym innym europejskim kraju nie czuje sie tej \"kobiecej reki\" Matriarchat plus kwitnacy feminizm bez szminki ale z wasami zyje pelna para i podczas kiedy Szwedki upominaja sie o rowne pieniadze na kierowniczych stanowiskach czy wiecej kobiet w polityce, mezczyzni walcza o prawa molestowanego mezczyzny w zwiazku.... paradoks, co? Ale pamietam tez bardzo mily widok, ide po starowce gapie sie na wystawy, a tu nagle jak spod ziemi wyrastaja trzy dzieciece wozki, a za nimi rozgadane twarze rodzicow: tatusiow!!! Hmmm ;-) Szwedzi tez ustalaja spotkania z wyprzedzeniem ale nie tak drastycznie jak Dunczycy, bo ci to juz bija rekordy (J jest Dunczykiem, wiec jak jedziemy do Danii, to wiemy o tym 3 tyg., wczesniej) Aha, dlatego ze Szwedzi lubili zagladac do kieliszka, a alkoholizm wiodl prym na liscie \"chorob narodowych\" rzad wreszcie poszedl po rozum do glowy i zamknal wszystkie buteleczki po koniaku, wodeczce i winku w jednym Imperium: \"Systembolaget\"- na nasze: sklep monopolowy, ktory kontroluje zbyt alkoholu i jego spozycie. Na marginesie owo Imperium miodem i mlekiem plynace czynne tylko do 18:00. A jak idziesz do pub\'u to plac 20zl za piwko, no chyba ze trafisz na \"happy hours\" wtedy tylko 10zl :-) Biblioteka miejska jest wyposazona bombowo. Zachodze tam przed 3 laty a tam trzy polki \"tylko polskich ksiazek\" - :-)) No i jeszcze nie opowiedzialam o najgorszym, nadazacie??? A mianowicie: Jantelag- moim zdaniem jeszcze glupsze od prawa Murphy\'ego, bo Jantelag- znaczy prawo Jante\'go. chodzi o to ze jesli myslisz ze jestes lepszy to sie mylisz, NIE masz prawa byc lepszy, NIE masz prawa odnosic sukcesow i sie cieszyc nimi...itp itd- a wszystko to jest prawem niepisanym. Krotko mowiac tu sie nie ma po co wybijac i starac ( a ja i tak to robie- chyba z ludzkiej przekory) bo i tak nam dokopia, za to ze jestesmy madrzejsi... No i teraz czekam na Wasze komentarze. Telefon na TAK: 08000..... Telefon na NIE: 080001.... Sciskam Was wirtualnie. Do narazie ;-) -Britta Ps. To nie koniec opowiesci na temat Szwecji dalsze odcinki za tydzien ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upssss....Co do biblioteki miejskiej i polskich ksiazek to bylo tego 3 regaly, a nie jak chcial chochlik drukarski: trzy polki- bo to by nie bylo bombowo ale marnie ;.) No ale ide cos schrupac a potem wracam. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe...Britta zupelnie jak bym czytala o Dani.No coz nie ma co sie dziwic w koncu to sasiedzi. W Dani tez obowiazuje Jentelov. I tutaj mnie to wkurza bo niby opieraja sie na tej Jentelov, a i tak czuja sie lepsi od obcokrajowcow.A moze to nie obowiazuje w stosunku do obcokrjowcow?...hihihi Hmm...najlepsze w Dani sa te luzne malzenstwa.Tzn gdy przychodzi weekend maz idzie w swoja strone zabawic sie z kolegami,a zonka w swoja.No i czasami zdarzy sie,ze wyladuja w nie swoich lozeczkach z przygodnymi ludkami. Britta czy w Szwecji tez tak jest? Oj! Duzo tego pisania o tej Dani.Ale na dzisaj to koniec uciekam na telewizje. Papa i do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
britta: FANTASTYCZNY FELIETON!!!! Z wielkim zainteresowaniem przeczytalam o Szwecji. Genialnie to wszystko strescilas... Gdzies juz slyszalam o szwedzkim matriarchacie. To sie chyba wzielo stad, ze dawniej Wikingowie ciagle jezdzili na podboje, a kobitki musialy walczyc o przetrwanie w tym ostrym klimacie. I dlatego sa takie bezobciachowe... Co do skandynawskiej i podbiegunowej depresji zimowej to faktycznie.. Nasza Esja jest co prawda w Islandii, ale tez ma depreche... A to mi wlasnie dalo pewna mysl: chyba sie wybiore do solarium... Od ponad 2 lat nie bylam opalona, bo nie mam na to czasu... Jestem sino-blada (z zimna hehehehe) Xana: ja wprawdzie nie jestem z zachodniego wybrzeza, ale moj maz jest. Pochodzi ze stanu Washington, ze wschodniej czesci, blisko granicy z Idaho. Ale do Seattle czesto jezdzil. Jego siostra ta studiowala. Jego rodzina ma tez jakies posiadlosci w okolicach Olympia, nad Puget Sound....Co bys chciala wiedziec? MOze ci pomoge? A moze zapytam mojego T. Z tego co wiem to pogoda w Washingtonie jest mniej wiecej jak w Polsce. 4 wyrazne pory roku, zimy chlodne i sniezne, ale bez przesady tak jak na przyklad w Iowa czy Illinois. Seattle to genialne, piekne miasto. Bardzo drogie, bo jest to glowna siedziba Microsoftu i Boeinga i ludzie strasznie duzo zarabiaja. Ale jak sie mieszka poza centrum to chyba mozna jakis przyzwoity dom w normalnej cenie znalezc. Jest tam tez masa studentow (University of Washington), muzykow (dawniej byla to siedziba grup grunge\'owych) Z tego co opowiadal mi T jest tam bardzo duzo narkomanow i roznego rodzaju bezdomnych artystow. Ale miasto az kipi od kultury i ciekawych budowli. Taj sie nazywa ta wieza widokowa?... kurcze wylecialo mi z glowy.. W kazdym filmie Sci-fi pokazuja Seattle jak na ziemnie napadaja kosmici i ta wieza zawsze zostaje obalona... hehehe... Poza tym jest tam mada kawiarni (coffee shops) z ktorych najslynniejszy jest oczywiscie Starbuck\'s. Tam sie wlsnie znajduje 1 na swiecie otworzony Starbucks. Aha, w zwiazku z tym, ze Seattle jest blizej oceanu klimat jest tam bardziej wilgotny (czyt. deszczowy) niz we wschodniej czesci. Duzo pada tam deszczu, ale nie tak duzo jak w Charlotte, gdzie ja mieszkam. Tak tak, kochani, sprawdzilam to i okazuje sie, ze Charlotte, NC, ma wyzsze roczne opady niz slynne Seattle. Mysle ze ci sie spodoba Seattle. Moj maz by wszystko oddal zeby moc wrocic na zachodnie wybrzeze (szczegolnie wlasnie do Seattle) bo wedlug niego to jest najlepsze miejsce w USA do zycia. Wie co mowi bo mieszkal praktycznie w kazdym regionie kraju - od Kaliforni po Nowy Jork (jego ojcie jest profesorem i czesto sie przeprowadzali) Ludzie na zachodnim wybrzerzu sa inteligentni, dobrze wyksztalceni i baaardzo sarkastyczni. Aha, no i bedziesz miec blisko do Kaliforni, wiec wakacyjne wypady w cieple klimaty murowane. Czy to cie troche uspokaja? Jestem pewna, ze ci sie tam spodoba. Ja sama tez bym chciala mieszkac w Seattle. No moze gdyby klimat byl troszke lagodniejszy, taki jak na poludniu albo w Cali... Rozpuscilam sie na tym poludniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkich!!:)) ja tylko na chwilke by sie zameldowac , ze jeszcze zyje..... nadal robie sobie odpoczynek od netu....mam dola strasznego..na co zlozylo sie pare spraw...a najwazniejsza sprawa , ktora poprostu wysysa ze mnie zyciodajne soki jest zblizajaca sie smierc mojego bylego mezczyzny a zarazem najlepszego przyjaciela.........serce mi peka...pisze o tym , mowie...ale nie moge w to nadal uwierzyc.. trzymajcie sie cieplutko pa i do milego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×