*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Nic dziewczyny. Ja zmykam z ksiazka do lozeczka. Do jutra

Nic wielkiego... Ale mam moja wymarzona kurtke ........:D Snila mi sie po nocach,ale cena mnie przerazala... Wiec Moj w ramach spoznionego prezentu(poniewaz nie moglam sie zdecydowac i chyba dobrze...:)) kupil mi ja....:D:D:D..... Nie moge sie nacieszyc!!!!!!! Pozatym perfumki i takie tam pierdulki... Ale sie ciesze... :D:D:D

mika1122 - moj wpis z 21.14 sie pojawil :D Teraz wszyscy juz wiedza o moich fantazjach erotycznych :P :D Co do jezyka, to owszem daje sobie rade, nawet zrobilam magisterke z tubylczej filologii, ale tutaj studia do normalnie bajer nie studia, po najmniejszej linii oporu mialam calkiem niezle oceny, a magisterki to sie naewt nie broni :P Zreszta moja magisterka to bylo tlumaczenie paru rozdzialow powiesci Marii Kuncewiczowej \'2 ksiezyce\' z polskiego na ang. :D :D Kon by sie usmial, no i oprocz tego troche teoretycznego wprowadzania. Ale jezykowo i tak nie jest mi calkiem swobodnie, mam niby duzy zasob slow, ale tak zeby sobie gadac jak pistolet to absolutnie nie :( ani79 - zakupeczki ??? Bardzo, ale to bardzo lubie ten temat Bardzo prosze (jesli mozna) o szczegolowe zeznania :) Margot - z ratowaniem zeba to juz chyba tylko moje fantazje dentystyczne, bo zlamanie doszlo do korzenia, wiec na koronke lekarz mowil ze za pozno :( Nawet nie tyle boje sie tego rwania, bo ponoc to mniej upierdliwe niz wiercenie, tylko potem zeby mi ktos pieknie most zrobil ...

Witam Szanowne Panie :) Po pierwsze gratulacje dla nowej mamuski 102 :) Margot - to mialas przygode- cale szczescie ze udalo cie sie wyjsc calo i zdrowo :D Jesli chodzi o zeby... to z doswiadczenia wiem ze jesli zab jest pekniety ( i korzen jest uszkodzony) to nic mu nie pomoze ... trzeba wyrwac :o - Nie nalezy to do najprzyjemniejszych rzeczy na swiecie, ale w koncu duze z nas dziewczynki i nie takie bole sie przezylo :) A propos kolezanek.. to myslalam ze tylko ze mna cos nie tak ze przyciagam same pseudo kolezanki ... pocieszylyscie mnie ;) :D Na koniec jeszcze Wam sie pochwale ze dzisiaj byl kolejny dzien moich wyczynow kulinarnych i bardzo mi sie to cale gotowanie podoba... najwazniejsze ze M-kowi smakuje :D Serdecznie pozdrawiam

ani79 - ok, czyli juz napisalas :) A jakie perfumeczki ??

Kasiulena - to pocieszylas mnie z tym zebem, tzn. ze na pewno trzeba rwac i nie musze juz sie nad tym zastanawiac (bo to zastanawianie jest najgorsze :D ) No i potem brakozembie lub pilowanie innego zemba pod mostek ... to mi lezy na sercu :P i co tak nawygotowywalas??

Bagatelka- a jesli moge zapytac??? To ktory to zabek? Zakupki suuuuuuuuper......... He he ... Czuje sie spelniona... Na zime jestem przygotowana... Odzienie wierzchnie jest... Wiem ze Ty tez wladasz angielskim... Ja rowniez...:) Choc musze powiedziec ze do mojej gramatyki pozostawiam wiele do zyczenia no ale nie mam czasu na szole ( choc bardzo bym chciala ) ...:( Mowisz ze jestes tam 18lat???

WISH Chopard -Pink Diamond... Ogolnie uwielbiam ta firme... Te sa lekkie i nadadza sie na dzien...:) :) :)

Kasiulena a co takiego znow dzis wypieklas?µMargot poczytaj zrelaksuj sie i nie kloc sie juz wiecej:)

Gdyby w belgii byl angielski to byl byla happy:Dnie mowie zerozmawiam super ale po angielsku wszedzie sie dogadam:)zawsze chialam sie uczyc tego jezyka:)jest taki plynny mily dla ucha:)a niderlandzki jest ciezki-przynajmniej dla mnie a najgorsze jest to ze co inne miasto to inny dialekt:Oi nawet belgowie maja problemy by sie zrozumiec:P

Ojjjjjjj Mika to wspolczuje z tym jezykiem........:( Musze jednak powiedziec ze nienawidze irlandzkiego akcentu.... Ja to bym tak mogla po amerykansku....:):):)

heheh da sie przyzwyczaic:) najwfajniejsze jest to ze jak pierwszy raz uslyszalam ten jezyk to stwierdzilam ze to chinszczyzna dla mnie:Pa teraz do szkoly chodze z chinczykiem co uczy sie niderlandzkiego:D:D:Djakos mnie to rozsmieszylo:D

Bagatelka nie ma za co ;) :D Dzisiaj nie pieklam tylko gotowalam :) Na obiadek mielismy kurasa w czerwonym winie :P :D Smakowalo :)

Kasiulena czy li odkrylas w sobie talent kulinarny:D

Mika - ano pewnie :)

ani 79 - a wiesz, ze nie znam tych perfum ... chyba ostatnio nie jestem na bizaco, zreszta z niczym ... Jestem w amerykanskich Stanikach 18 lat, czyli polowe i rok swego zycia :) Akcent irlandzki jest i tak bardziej zblizony do amerykanskiego niz angielski, tak mi sie wydaje, ja bym znowu chciala po brytujsku gadac, bo amerykanski (a juz w ogole poludniowy :D ) wydaje mi sie jakis taki prostacki ;) A ten zombek to gorna 4 - ja bym tak moze i bez mogla chodzic, ale ponoc nie powinno sie, bo poboczne zeby moga na tym ucierpiec :( Kasiulena - czy mialas moze taki sam przypadek z roztrzaskanym zebem? Margot - co Ci sie teraz sni ??? Moze Ci sie sni, ze piszesz na kafeterii ... wtedy moglabys napisac ;) mika - dla mnie jez. niderlandzki to czarna magia, a zaraz za nim niemiecki. Francuski jestem w stanie pojac, a co za tym idzie inne romanskie. Pojac w sensie abstrakcyjnym ;)

Po raz kolejny uswiadomilam sobie, ze rozmowa z mieszkancami tego topiku to jedna z najmilszych stron tego swiata Na razie pa, jade kupic limonke i kolendre na tajskie curry kurczaczane

Bagatelka- masz racje irlandzki jest zblizony do amerykanskiego ... Ale jest beznadziejny... Angielskiego nie lubie bo mowia jakby sie dlawili... hi hi hi... A amerkanski jest taki cool!!!!:D Nie znam akcentow w ameryce bo nigdy tam nie bylam i pewnie nie bedzie...:( Kto by mnie wpuscil???????!!!!!!!! He he he... A tak apropo...- Czu Polacy potrzebuja wiz do Ameryki Poludniowej i Kanady?Chce jechac na wakacje i nie mam zielonego pojecia.... :(

ani no ja ci nie pomoge bo niewiem Bagaelko milo mi sie na serduszku zrobilo jak przecztalam co napisalaszmykam spac rano nie wstane:O

mika1122 - bo taka prawda :) ani79 - co do wiz, to nie mam pojecia ... co do akcentow, w USA jest ich calkiem sporo, kanadyjski tez jest ciut inny, ale prawie wcale ... po tyle latach jednak nie potrafie za bardzo rozrozniac akcentow, ale ten podzial polnoc-poludnie jest dosc zdecydowany. Moja meska polowa jest rodowitym londyncem, ale niestety (jak dla mnie) zaciera mu sie akcent. Glownie dlatego, ze juz ponad 20 lat siedzi w Stanikach i sie chyba za bardzo u-Stanowil (szkoda, ze przy okazji nie ustawil :P ). Udala mi sie kupic limonke i kolendre, ba nawet sos rybny, ale nie bylo papryczek ostrych, taaaak, to juz za duzy luksus na to zacoface zadupie, a wysililam sie na eksluzywny market nawet, ktory omijam z zamknietymi oczami z reguly ze wzgl. na swoj obecny stopien zubozenia ...

Bagatelka-zycze milego gotowania...:) I oczywiscie smacznego...{usta] Zmykam lulu.... Rano znowu praca....

- o teraz poszlo....:D Pa pa

ani79 - smacznych snow (lub jakie tak sobie lubisz ;) ) Jak Ci sie przysni, ze piszesz na kafeterii, to tez napisz cos do nas ;) Dobra, ide gotowac tego zielonego potwora :D

ja tu jakis zakaz umieszczania wiecej niz 30 postow dziennie ustanowie;-)) dzisiaj oczeta postawilam w slup z okazji 2 nowych stron;-) oby tak dalej, ja niestety wciaz zakuwam, srodsemestralne testy mam, jeszcze tylko 2 mi zostaly w tym tyg Bagatelka> dlaczego kura jest zielona? ja mysalalm, ze piekarniku brazowieje?

Dzien dobry w poniedzialek:) Jay mocno trzymam za Ciebie kciuki:)

Witam dziewczynki.... Ja tradycyjnie kawka i TVN24....:) Jessssssssuuuuuuu-jak ja nie lubie poniedzialku.....:P Bagatelka-mam nadzieje ze zielony potwor wyszedl znakomicie...:) Jay-powodzenia na egz...:) Milego dnia wszystkim zycze... PS>Juz nie ma slonca...

Faktycznie rozgadalysmy sie wczoraj! :D Ja pogodzilam sie wczoraj z moim S. :P Odnosnie akcentow, to mi najbardziej sie \"podoba\" polnocnoirlandzki ;) Mialam jednego profesora z Belfastu i rozumialam z tego co mowi chyba jednynie w 30%... Gdyby wczesniej nie dawal materialow do przeczytania, to chyba w ogole nie bylabym w temacie :P Ale powiem Wam... angielski to angielski... Francuski to dopiero kosmos ;) Zwlaszcza wymowa mojego ulubionego \"rrrrr\" ;):D :) ani79 - zakupki widze, ze udaly sie pieknie :D Ja czekam na pierwsze zarobki, zeby moc sie obkupic :D Jesli chodzi o Kanade, to wiza jest konieczna. A do Ameryki Poludniowej, to nie wiem. Zalezy od kraju... :) Kasiulena - kuras w czerwonym winie! Skubany chociaz? ;) Sprzedawa przepis tu juz :D :) mika - a mi sie nidelandzki podoba! Zwlaszcza w pismie :D Chcialabym sie kiedys go zaczac uczyc... ale jest to chyba marzenie scietej glowy :P No chyba, ze przeniesiemy sie do Belgii... ;) :) bagatelka - skoro zlamanie faktycznie doszlo do korzenia, to niestety trzeba rwac! Ale dzielna z Ciebie dziewczynka! Sprzedaj prosze przepis na to tajskie kurczacze curry... bo dostalam przez Ciebie slinotoku... przyznaje sie bez bica! :) Jay - powodzenia na egzaminach Trzymam za Ciebie kciuki! :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie kochane duszyczki

Margot widzisz dobrze ze juz sie nie kolcisz:) co do wymowy literki rrrrrrr hahah niewiem gdzie gorzej -francuski czy niderlandzki:D

:) mika - nie wiem, ktora wymowa jest latwiejsza, ale na pewno francuskie \"rrrr\" jest slawniejsze ;):D

Czesc Babeczki! Ale nastukalyscie! czytalam i czytalam..bez konca! Gratulacje dla 102! i najlepsze zyczonka dla malukiej Mayi (?) Margot! Dobrze, ze \"Twoja przygoda\" skonczyla sie tylko na zadrapaniu, bo z tego co piszesz moglo byc niewesolo. A Twoj na pewno sie bardzo przestraszyl, stad te jego pouczanki. Swoja droga te meskie osobniki tak maja, przynajmniej wieksza ich czesc...Moj to na mnie \"krzyczy\" jak sie przypadkowo zatne podczas krojenia...Jakbym to specjalnie robila, nie? :-) Ja mam w domu taki balagan, ze ho..ho.. Mysle, ze jak dobrze pojdzie, to jutro skonczymy malowanie, a potem zaczne walczyc, zeby wszystko do czystosci doprowadzic. Takze na nude w tym tygodniu nie bede miala miejsca :-) Mi sie to francuskie rrrrr bardzo podoba, w zeszlym roku chcialam pojsc na kurs francuskiego, ale po dluzszych przemysleniach, zdecydowalam sie na hiszpanski... Na razie to tyle, pozdrawiam wszystkie istotki :-)