co za bzdury wypisujecie jak mozna byc w ciazy i miec okres?????

nie chce mi się ale napiszę... menstruacja to krwawienie z jamy macicy występujące po zmianie stężań endogennych hormonów płciowych, powodującej zmiany atroficzne endometrium przygotowanego,przez wcześniejsze działanie estrogenów i progestagenów,do implantacji zarodka.występuje w przypadku niedoboru progestagenów(a także względnego niedoboru estrogenów)wywołanego degeneracją ciałka żółtego,które w sytuacji braku ciąży nie jest podtrzymywane przez gonadotropinę kosmówkową. innymi słowy miesiączką można nazwac tylko takie krwawienie które: 1)zostało wywołane spadkiem endogennych hormonów(a nie egzogennych, czyli np.syntetycznych zawartych w tabl.antykoncepcyjnych) 2)polega na złuszczaniu błony śluzowej macicy przygotowanej odpowiednio w cyklu owulacyjno-menstruacyjnym,a więc 3)poprzedzone zostało jajeczkowaniem,z następującym po nim wytworzeniem ciałka żółtego żadne krwawienia w ciąży nie są krwawieniami menstruacyjnymi sensu stricto,ale ,że te tzw.okresy maja kilka cech podobnych to nazywa je się czasem miesiączkami,tak jak krwawienia z odstawienia(mam namyśli każde krwawienie z odstawienia jakiegokolwiek preparatu hormonalnego),które też miesiączkami nie są mogę wam wyjaśnic skąd te"okresy" w ciąży ale nie dziś-bo padam na pysk jutro lub pojutże odezwę się .może do tej pory ktoś z was do tego dojdzie.ja mogę wam powiedziec to co powiedziałby gin.tego się na studiach uczyłam dobranoc i pomyślcie jak to możliwe przed snem

W skrócie przypadki krwawień mozna podzielić na zagrażające i niezagrażające. Ciężko jednak na pierwszy rzut oka określić jakie krwawienie jest którym, dlatego dla bezpieczeństwa przyjmuje się, że KAŻDE krwawienie w ciąży - może zagrozić dziecku - i należy skonsultować się z lekarzem. W przeważającej ilości krwawień - powodem jest zbyt niski progesteron, który odpowiada za podtrzymanie ciąży, w związku z czym przez złą pracę ciałka żółtego może (ale nie musi) dojść do poronienia.Innym typem krwawienia, może być np obecność torbieli czy mięśniaków. Jeszcze inaczej - ciąża pozamaciczna. Skrajnie - poronienie.Są czasem sytuacje, w których lekarz nie potrafi stwierdzić (bardzo często) co jest powodem krwawienia, dlatego profilaktycznie zaleca się leżenie i przepisuje progesteron, który \"nie zaszkodzi a może pomóc\".Generlnie - krwawienie w ciąży nie zawiera skrzepów (złuszczonej błony endometrium) - a jeśli zawiera, to świadczy to o zbliżającym się, bądź aktualnie przebywanym poronieniu.Krwawienie bez skrzepów natomiast powinno dać do myślenia tym, które obawiają się ciąży.Jakkolwiek - krwawienie bez obecności (widocznej) skrawków błony nie musi o ciąży świadczyć.Podstawy wyjaśniła położnaaaaaa.

obiecałam to napiszę skąd się biorą "miesiączki w ciąży? kiedy zarodek zagnieżdża się w jamie macicy,ściślej mówiąc w błonie śluzowej,czyli endometrium,to niejako wrasta wgłąb niej,pod jej powierzchnię(musi odżywiac się korzystając z krwi matczynej) ponieważ zarodek jest bardzo mały pokrywa go zewnętrzna warstwa endometrium w miarę rozwoju jaja płodowego następuje wybrzuszenie pokrywającej je błony śluzowej jamy macicy.muszę teraz wspomniec o ważnej rzeczy śluzówkę macicy(endometrium)w ciąży nazywa się doczesną.innymi słowy doczesna to zmieniona ciążowo(przemieniona pod wpływem hormonów ciązowych)błonaśluzowa macicy. tak więc jajo płodowe rośnie.powiększa się też macica-głównie pod wpływem estrogenów.teraz wakolejna ważna rzecz:doczesną która jest "pod"jajem płodowym(czyli tęczęśc endometrium która znalazła się w momencie implantacji pod zarodkiem)nazywa się doczesną podstawną.zewnętrzną częś endometrium,czyli tę"na"jaju płodowym(tę pod którą wniknął zarodek w chwili implantacji) nazywa się doczesną torebkową.ponieważ zaradek,a późżniej już spore jajo płodowe umieszczone jest tylko we fragmencie jamy macicy i przylega tylko do części ściany macicy pozostaje jeszcze wolne,nie zająte przez embrion endometrium.to tzw.doczesna ścienna. jak już napisałam jajo płodowe nie wypełnia początkowo całej jamy macicy.nie pamiętam dokładnie w którym tygodniu(chyba ok.17tego) osiąga ono takie rozmiary,że w jamie macicy nie ma już wolnej przestrzeni-doczesna torebkowa pokrywająca jajo płodowe styka się z doczesną ścienną.wtedy nie ma już tych "krwawień miesiączkowych".oczywiście nie wyklucza to krwawień w ogóle-przyczyny są inne.krwawienie może pochodzic z szyjki(nadżerka,skracanie)z macicy(oddzielenie łożyska)i inne.wracając jednak do "okresów w ciąży"-napisałam ,że przez pierwszych kilkanaście tygodni ciąży jama macicy jest częściowo wolna i pokryta zmienioną hormonalnie błoną śluzową,czyli pokryta doczesną ścienną.doczesna ścienna może złuszczac się,tak jak błona śluzowa macicy w trakcie miesiączki.ponieważ nie jest ona wykorzystywana przez rozwijający się płód,a jest bardzo rozwinięta ,rozpulchniona wpo pewnym czasię może ulec samoistnemu,częściowemu złuszczeniu.dzieje się to w dośc regularnych odstępach czasu(jak krwawienia miesiączkowe) i stąd podobieństwo do okresu.jak już się złuszczy nieco,to akurat za 4 tygodnie znowu narośnie tyle aby trochę się złuszczyc.sprzyja temu rozciąganie macicy(jej powiększanie się)ktore jest podżźcem mechanicznym uszkadzającym delikatną,rozpulchnioną doczesną.tak jak skurcze podczas orgazmu i sport mogą ułatwiac inicjację krwawienia miesięcznego.kiedy płód rozwinie się na tyle by doczesna torebkowa pokrywająca od zewnątrz błony płodowe zrosła się z doczesną ściennąto kończą się krwanienia z doczesnej. mam nadzieję,że to przystępnie wyjaśniłam

brawo właśnie o to chodziło:)

Moj ostatni okres byl bardzo bolacy i z ciemna ciagnaca sie krwia... przed nim robilam dwa testy ciazowe i wyszly negatywne... jak sadziccie moge byc dalej w ciazy?

A jak się czujesz ImKza?masz dolegliwości ,,ciążowe"? ponoć testy tez mogą się mylić, dlatego najlepiej idź do ginekologa.On powinien rozwiać Twoje niepokoje. Sama wybieram się w tej sprawie, bo mimo okresu(normalnego), czuję się jakoś inaczej(częsta sennosć, zawroty głowy, mdłości, brak apetytu i duze powiekszenie piersi). Od lekarki wiem,że można bys w ciązy i do 3 mies. mieć normalny okres!moja kolezanka tak miała z 2 córkami. Pozdrawiam serdecznie. Napisz, ImKzA, co w Twojej sprawie.

Hmmm.....To jest jakaś paranoja chyba....Ja np nic już nie wiem. Z mojej dotychczasowej wiedzy z biologii wynika, że w ciąży jeżeli występuje coś na kształt krwawienia to jest ono słabe i krótkie. Jeżeli ktoś ma normalne krwawienie, obfite i połączone z typowymi bólami jajników to chyba raczej w ciąży nie jest...ale może się mylę...

cześć dziewczyny! ja też już nie wiem co się ze mną dzieje. spóźniał mi się okres 3 tygodnie. byłam już prawie pewna że w ciąży jestem. miałam bardzo bolesne sutki, huśtawkę nastrojów,ciągle byłam senna, zmęczona, nie miałam apetytu. żałuję tylko, że nie zrobiłam testu. zajęłam się poszukiwaniem różnych wiadomości o ciąży, zastanawiałam się, którego ginekologa wybrać by się przebadać, bo dawno nie byłam u lekarza. nie wiem właściwie na co czekałam. w piątek miałam silne bóle brzucha. w nocy dostałam okres. sama nie wiem czy to okres,a może samoistne poronienie. czytałam, że wiele kobiet traci ciążę w trakcie miesiączki. dziwnie się czuję, bo przyzwyczaiłam się do tego, że jestem w ciąży. gdybym zrobiła ten test przynajmniej bym coś wiedziała. dzień przed tym krwawieniem miałam bardzo silny stres, dlatego mam podejrzenia, że może ta moja króciutka ciąża (?) nie przetrwała. co Wy o tym wszystkim sądzicie? nie daje mi to spokoju. na początku krwawienie było słabe, bez żadnych strzępków błony śluzowej, wczoraj natomiast było strasznie obfite ze skrzepami.

A przez ile czasu miałaś to krwawienie? uważam, że powinnaś jak najszybciej udać się na konsultację do ginekologa. Przypuszczam, że mogłaś być w ciąży(a może jeszcze jesteś?). Nie zadręczaj się, bo gdyby nawet wczesniej test wykazał ciążę, to przeciez i tak mogłoby dojść do krwawienia( o którym pisałaś). Lekarz powinien rozwiać Twoje wątpliwości. Trzymam kciuki za pomyślne (dla Ciebie) rozwiązanie tej jakże ważnej sprawy! pozdrawiam serdecznie

dziękuję za pociechę. krwawienie mam do dziś. naprawdę myśle, że byłam w ciązy. czułam to.nie wydaję mi się jednak, że mogłabym ją utrzymać.miałam silne bóle ( silniejsze niż zwykle) i krwawienie było dość obfite. wiem że powinnam iśc do lekarza. zrobioę to, tylko trochę się boję. naczytałam się tyle różnych rzeczy.

marusia 102,rozumiem, ze boisz się iść do lekarza, żeby nie usłyszeć tego, czego nie chcesz(np. że bylaś w ciąży).Nawet jeśli tak się stalo, to ginekolog powinien zaradzić temu, aby w przyszłości to się nie powtórzyło(dać leki na ewent. podtrzymanie ciąży). Wiesz, ja tez czuję, że nie raz byłam w ciąży( miałam objawy, o których pisałaś oraz spadek temperatury nie przed, ale w czasie okresu- duże pocenie się) i wszystko,,szło" wraz z miesiączkami.Ale ponoć dzieje się tak z połową ciąż(kobiety niejednokrotnie nie wiedzą, ze były w ciąży).Któregos razu, myjąc się w wannie, ,,wypadł" ze mnie skrzep(?!)wielkości pięści.Bardzo się wówczas zdziwiłam( co to było?- pewnie poronienie...)i bardzo zmartwilam,bo od ponad 6 lat staramy się z mężem o dzidziusia i jak dotąd nie udaje mi się zajść w ciążę.Mam nadzieję,że Tobie się uda! Serdecznie Ci tego życzę! ale nie zapomnij jak najszybciej ,,pomaszerować" do ginekologa. Głowa do góry.Powodzenia!Odezwij się jeszcze do mnie, dobrze?

SAJA, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. tak naprawdę nie mam z kim pogadać o tym. owszem mój partner życiowy wie o wszystkim , ale to jednak facet i nie wiem czy mnie rozumie tak do końca. z resztą on też czuje się zawiedziony,a ja mam poczucie winy, że dałam mu nadzieję, że zostanie ojcem. powinnam była to wszystko potwierdzić dokładnie. ale te objawy dawały mi 90% pewności. narazie czekam na pieniądze, by iść prywatnie do lekarza. naczytałam się, że w przychodniach są nie uprzejmi i nie traktują nas poważnie. nie mam zaufania do lekarzy niestety. mam z nimi złe doświadczenia i Ci, których dotąd spotkałam patrzyli tylko na kasę. pozdrawiam Cię serdecznie wierzę że w końcu los wynagrodzi Cię słodkim maleństwem

Wielkie dzięki za słowa pocieszenia, marusia 102. Zawsze chętnie z Tobą porozmawiam. Jeśli chodzi o lekarzy w przychodniach,to masz rację, ze sa nieuprzejmi(sama to sprawdziłam) i robią wielką łaskę , ze Cię przyjmują. Ale gdy pójdziesz do nich prywatnie- to zupełnie inna rozmowa.Podobnie, jak Ty ,nie mam zaufania do lekarzy i poszukuję (jak dotąd, niestety, bez skutku) dobrego ginekologa. Nie wolno Ci mieć poczucia winy, że tym razem nie udało Wam się zostać rodzicami!Twój partner powinien zrozumieć, że nie zrobiłaś niczego celowo, by pozbyć się ciąży, tylko widać, ze organizm sam ją odrzucił. Dzieje sie tak naprawdę bardzo często.Wierzę ,że napewno jeszcze będziecie tulić w ramionach swojego dzidziusia! Zyczę Ci tego bardzo serdecznie. Nie wolno Ci się załamywać!głowa do góry marusia 102! pomyśl, że nie jestes sama z tym problemem( ja też). Zobaczysz,że napewno nam się uda!pozdrowienia i do ,,usłyszenia"na forum!

dobrze, będziemy pisać. trzymaj się! pa pa

czesc dziewczyny! mam maly problem z okresem i jesli ktorejs z was przydazylo sie cos podobnego to prosze piszcie! ale moze od poczatku 5 lipca kochalam sie ze swoim facetem i tego dnia zsunela nam sie gumka ale nie skonczyl we mnie okres dostalam 21 lipca tak jak powinnam dostac tyle tylko ze trwal az do 1 sierpnia i byl bardzo skapiutki i brazowo-sluzowaty! ;( jeszcze nigdy takiego nie mialam wiec pomyslalam ze moze zaszlam w ciaze zrobilam wiec test 3 sierpnia i wyszedl negatywny 1 sierpnia okres sie skonczy a 5 zauwazylam znow takie same plamienia ktore trwaly do 11 sierpnia wiec juz nie wiem co jest grane!?? ;( bylam u ginekologa sie zarejestrowac i mam wizyte dopiro 27 wiec bardzo mnie to wszystko martwi! dodam jeszcze ze nie biore zadnych tabletek, jak myslicie co to moze byc? czy moze to byc oznaka ciazy? z gory dziekuje za odpowiedz pozdrawiam serdecznie! aha od wczoraj bola mnie jeszcze troche sutki

hej NO NO! to mogą być zaburzenia hormonalne. ale nie należy lekceważyć możliwości ciąży. zanim pójdziesz do ginekologa powtórz test. to że mężczyzna nie miał wytrysku w Tobie nie oznacza, że nie mógł cię zapłodnić. zauważ, że często przed wytryskiem wydostaje się parę kropli spermy. ale nie wpadaj w panikę. my kobiety narażone często jesteśmy na różne zaburzenia. hormony płatają nam figle. takie plamienia mogą mieć przeróżne przyczyny. szkoda, że masz dopiero wizytę na 27-go. ach ta nasza służba zdrowia. jeśli stać Cię na to, to wybierz sie prywatnie do lekarza. powtórz test ciążowy, to upewnisz się, czy to ciąża. ale tak czy inaczej musisz iśc do lekarza. musisz sprawdzić skąd te plamienia. jeśli sie to będzie powtarzać tak często, to możesz nawet dostać anemii. kto wie, a może już niedługo w Twoim brzuszku zapuka dzidziuś? daj znać czy zrobiłaś test. pozdrawiam

Cześć dziewczyny! No no- marusia 102 ma absolutną rację. Całkowicie popieram jej wypowiedź.Należałoby powtórzyc test, a oprócz tego do ginekologa.Może cos Ci się poprzestawiało w związku ze stresem?( wnioskuję, ze nie za bardzo chciałabyś być teraz mamą?- za to ja i marusia 102 marzymy o tym...). Bądź dobrej myśli! powodzenia i pozdrowienia!

Co u Ciebie, marusia 102?

moja kolezanka 1 misiac miala normalnie jeszcze okres a byla juz w ciazy przy nastepnej gdy sie nie pojawila okazalo sie ze jest w 2 miesiacu

Cześć Buteleczka 20! A czy koleżanka miała mocne, duże krwawienia( ze skrzeami?)i to przez kilka dni, czy krótkie plamienia?). Jak byłam tydzień temu u ginekologa z inform.,ze cos źle się czuję(mdłości, wymioty, osłabienie),to spytał, czy była miesiaczka(normalna i o czasie). Gdy odpowiedziałam,że tak, to stwierdził, że chyba powinnam udać sie do innego lekarza, nie do niego, bo w ciąży są tylko plamienia(?!).Jak mu powiedziałam ,że jednak to możliwe, skoro koleżanka z 3 ciążami miała miesiączki (do 3-go m-ca), to nic nie odpowiedział. Może wcale sie nie spotkał z takimi przypadkami.Ale niech kategorycznie temu nie zaprzecza, nie? Ciekawa jestem, czy po miesiączce(którą się ma w ciąży i nie wie się o tym), wyjdzie test ciążowy?

Czemu nie piszecie dziewczyny?znudziło się Wam? pozdrówka

Witam ... mam pytanie, a może raczej chciałabym żebyście mi doradziły ... dwa tygodnie temu miałam okres, dostałam w terminie, jednak był bardzo krótki (dwa dni) i tak szybko jak przyszedł, tak szybko zniknął. Wczoraj o mało nie wyszłam z siebie jak zorientowałam się, że ... znowu mam okres! Nie wiem co jest grane. Co może być przyczyną. Dodam, że od jakiś trzech tygodni wstecz odczuwam bóle piersi. Okres, który mam obecnie jest obfitszy i boleśniejszy od poprzedniego. Może komuś też się coś takiego przytrafiło i może mi poradzić co mam na ten temat myśleć. Dzięki :)

No wreszcie ktoś obecny na forum. Witaj Kunegundka, myslę, że powinnaś zapytac ginekologa o przyczynę takiego okresu. Może masz jakies zaburzenia hormonalne, a może było to poronienie?ja tez kiedys tak miałam.Pozdro.

mam pytanie. od pewnego czasu mam dziwne uczucie "z brzuchem"- co to moze byc? kilka dni po stosunku dostalam okres, to moze znaczyc ze nie jestem w ciazy??

no czesc wam tak sie wlasnie zastanawiam czy to jest mozliwe dostalam okres kilka dni temu od tamtej pory czuje ze cos jest nie tak wymiotowalam odrzucilo mnie od piwa ..co chwile latam do ubikacji i to jestn na takiej zasadzie jakbym miala jakas infekcje bo nie moge sie do konca normalnoie wysikac tak jakby cos tam napieralo nie sugerujcie sie moim nickiem bo mam 21 lat i jezeli faktycznie jestem w ciazy to nie bedzie to dla mnie zadna katastrofa,Tylko czekam az mi sie skonczy ten niby okres i ide po test bo wolalabym juz wiedziec prosze napiszcie mi czy ja to sobie wkrecam czy faktycznie moge byc w ciazy?????

Witam wszystkich !!!mam pytanko bylam u lekarza i jest zemna wszystko ok z tym ze mam miesiaczki nie co 28 dni tylko co 22 23 bralam tabletki dufaston poczym lekarz wyznaczyl mi dzien w ktorym mam wspolzyc i tak zrobilismy po 10dniach zrobilam test ciazowy i wyszlo ze jestem w ciazy rozowa kreska a na 27 dzien dostalam okres i teraz nie wiem co jest grane!!!prosze o odp czy to moze byc ciaza czy nie !!z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam

Tez mialam okres w ciazy-ale przez pierwszy miesiac.Nie plamienie tylko trwajace 4 dni krawienie a bol brzucha byl jak przy okresie ze wzgledu na rozciaganie sie wtedy macicy-a normalnie mam okres przez 5,6 dni.

beatka19k zrob lepiej ten test-100% pewnosci ze nie jestes nie zaszkodzi;) U mnie pierwszym objawem bylo odrzucenie od piwa,papierosow i kawy a potem poranne mdłosci i bóle piersi.

każdy tu ma swoje teorie na ten temat.Ja uwazam,ze niema tu zadnego specjalisty wiec mozemy tylko spekulowac.Co do krwawienia to slyszalam ze moze sie zdazyc ale u niewielkiego procenta kobiet w wiekszosci poprosru zanika

Ja do swojego ginekologa slyszalam ze okres pojawia sie czesto wtedy gdy do zaplodnienia doszlo zaraz przed spodziewaną miesiaczką- i u mnie tez tak wlasnie bylo 5 dni przed okresem.