zdradzane żony jak sprawdziłyście że was zdradza?

jetsem po prostu ciekawa... mam nadzieję że mnie się to nie przytrafi co nie znaczy że się zarzekam... róznie jest w zyciu każdy popełnia błędy...

na pytanie czy to prawda odpowiedzial skad wiesz? to mi wystarczylo pozdrawiam

hahahaha.....jala, dobre :-D co za łoś :0 tak się wkopać?

sprawdziłam jego rozmowy na GG, później wmówiłam mu, że od dawna się domyślałam co robi - nie dowiedział się, że czytałam jego archiwum. spotykał się często ze swoją ex - wręcz na moich oczach, ale trzymali się z daleka od siebie - jak przyjaciele, to chyba miało uśpić moją czujność, no ale niestety :P później przeprowadziłam z nim długą i poważną rozmowę i zażądałam, żeby wybrał w końcu jedną z nas, bo widać, że ma z tym problem. oczywiście zarzekal się, że tylko ja, że mnie kocha nad życie, a ona jest tylko koleżanką i nikim więcej. nie chciało mi się w to wierzyć, poza tym na GG wyraźnie było widać, że coś się święci. myślałam, że spotykali się po prostu za moimi plecami, bez mojej wiedzy, bo wiedzieli, że te spotkania mi się nie podobają...prawda okazała się dużo gorsza i dużo bardziej bolesna. przeleciał ją raz. ja odkryłam to tydzień później. zerwał z nią wszelki kontakt, ona rozpaczliwie próbowała coś uratować, ale postawiłam ultimatum. ona, albo ja. najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że go tak potwornie zaskoczyłam i przestraszyłam tym wszystkim i w taki sposób przeprowadziłam rozmowę, że dowiedziałam się o wiele więcej niż chciałam wiedzieć... hmm..spojrzałam na topik...żoną może jeszcze nie jestem, ale narzeczoną jak najbardziej :) tyle, że po tym wszystkim jakoś braknie zaufania i kto wie, czy zmienię stan cywilny...

ze to widać odrazu że facet spotyka sie z jakąś laską. Zdradza go zachowanie...dbałość o szczeguły wyglądu....włoski, butki, zapachy, lepiej dobrane ciuchy.... mozna zauwazyć ze facetowi zalezy na jeszcze lepszym wyglądzie...że na spotkanie z kumplami zakłada najlepszą koszulę, ze wychodząc do pracy wylewa na siebie ogromne ilosci wody kolonskiej a potem zostaje nagle po godzinach...... to widać....

DOKŁADNIE TO WIDAĆ!!!! jesli znasz kogos jakis czas to poprostu poczujesz to ze coś sie swieci. zacznie byc toba wiecznie poirytowany toba i twoim zachowaniem, pogladami itd. albo na odwrót na wszystko bedzie sie zgadzał byle tylko dac mu spokój. jesli zauwazysz takie symptomy to zacznij go sprawdzac ale licz sie z tym ze cos znajdziesz i badz na to przygotowana. przegladaj telofon rozmowy sms'y gg mail'e i itd. bedziesz miec do siebie obrzydzenie ale jak chcesz wiedziec to musisz to robic albo wynajac detektywa ale to dosc kosztowne.ja pewnego dnia poczułam ze mnie zdradza i wiedziałam ze tak jest ale zajeło mi 2 miesiące znalezienie niezbitych dowodów na jego wine bo jak wiesz faceci swietnie sie wykrecaja. kiedy je wreszcie znalazłam to choc ich szukałam to przezyłam taki szok ze tego przeszywającego uczucia nigdy nie zapomne cały swiat mi runał a obok płakło maleńkie dzieckowiec wstałam i mimo wszystko zaczełam zyc choc ale to juz za długa historia.........

Pierwszą i często występującą jest poświęcanie przez "młode" matki całego czasu i całego zainteresowania dziecku. Mąż, który dotychczas tworzył z żoną wspólnotę został niejako "odsunięty" na plan dalszy, a pierwsze i jedyne miejsce w zainteresowaniach kobiety zajęło dziecko, które jej całkowicie wystarcza. Jest zrozumiałe, że małe dziecko wymaga wyjątkowej opieki, zabierającej sporo czasu. Ale czy aż takiej, aby kobieta zapomniała, że istnieje również mąż, ojciec dziecka? W psychologii małżeństwa funkcjonuje już powiedzenie: "Kobieta zdradza męża z dzieckiem". Wytworzenie modelu rodziny: "tandem" matka - dziecko i gdzieś tam ojciec powoduje, że mężczyzna - czując się niepotrzebny, niezauważany, odtrącony, zwolniony z odpowiedzialności - szuka sobie zajęcia najczęściej poza domem i znajduje je w... KOBIETACH, wódce, kolegach. Żona zaabsorbowana dzieckiem, które jest dla niej "wszystkim" nawet nie zauważa zbliżającego się niebezpieczeństwa.

Czyli krótko - dba o siebie, i stara być atrakcyjnyw odróżnieniu od was zapyziałych Matek Polek

roz WODNIK NIE POPISAŁES SIE INTELIGENCJĄ... hihi

napisze brzydko kurwa mać jak jeszcze rAZ USŁYSZE ZE TO WINA KOBIETY ZE BEDAC MŁODA MATKĄ SAMA JEST SOBIE WINNA ZDRADY MEŻA TO CHYBA KOGOŚ PALNE W PYSK CHYBA RAZ NA PARE LAT MOGE NIE BYC SUPER ATRAKCYJNA I SKUPIONA TYLKO NA POTRZEBACH MĘZCZYZNY!!!!!! TO TEZ JEGO DZIECKO!!!!!!A JA NA ODWRÓT ODRAZU ZAUWAŻYŁAM ZE MNIE ZDRADZA I TO JAK BYŁAM W CIĄŻY WIĘC MÓJ CZAS POŚWIĘCAŁAM TYLKO JEMU!!!!! I CO GÓWNO!!!!!

do już żony jak ty palniesz w pysk to ja poprawie, bo co to do cholery jest za mąż który zdradza, to fiut do kwadratu. Palanci zdradzają żony i poniżają się w dodatku tłumacząc się: bo żona się mną juz nie interesuje" A co wy szowinistyczne świnie robicie żeby sie wami zainteresowała? Chodzicie do agencji, załatwiacie sobie kochanki i tylko tyle potraficie zrobić...padalce

Jakoś dla kochanek widać są jeszcze interesujący... a dla was może już tylko źródłem kasy... Czasem odbieram dziecko z przedszkola (w Warszawie). Pożal sie Boże jakie tam zaniedbane brzydule z tymi dzieciakami przychodzą. I jak ubrane. Brr...

a kochanki to niby za darmo sie puszczają? jak tylko zobacza że facetowi się kasa kończy to móiwą dowidzenia złotko. naiwny ten co mysli że jest maczo dla takiej panienki. A gdyby całej kasy nie przepuszcał na dziwki to zona miałaby za co kupic sobie ładne ciuchy i kosmetyki.Panowie trochę wstydu bo jak czytam takie bzdury że żona źle wyglada to jest to dla mnie faceta żenujace. Dajcie czas i kase swoim kobietom na ciuchy, kosmetyczke, fryzjera i zajmijcie się dziecmi jak przyjdziecie z pracy a nie telewizorem...

jedna ......... się koło niego kręci! co za tupet :p

sprawdza sie tak, ze po powrocie do domu każe się jemu siąść w miednicy z woda. jak jajka wypływaja na powierzchnie, to znaczy , ze sa puste i sie gdzieś "wystrzelał". jak tona, to wszystko w porzadku. Uffff! Proste! nie?

Dobra, zatem zostaje agencja, mechaniczne wyżycie albo brom... Próbowała któraś z tych co nie nie chcą przynajmiej raz w życiu skupiać sie na potrzebach meza stosować brom?

Tylko debil, powie ze zona zdradza go z dzieckiem, czy z powdodu dziecka. A ty palancie ojcu, tez masz obowiazki poswiecic swoje zachcianki na konto dobra dziecka.

Widać debili nie brakuje wśród psychologów w poradniach rodzinnych, bo widzisz oni nie traktują tego jako debilizm...

Ale dlaczego mam poświecać swoje zachcianki na rzecz zachcianek dziecka ( a tak naprawde to żony co która zjest zakręcona wokół tzw. potrzeb dziecka i wydatków na nie). Nie dziekuje. Dorośnie, samo zarobi na swoje zachcianki...

Możliwe też, że w danym momencie życia kobieta nie potrzebuje seksu, bo autentycznie absorbuje ją coś innego. Taka postawa zdarza się u kobiet bardzo skupionych na nauce lub pracy, a zwłaszcza u tych, które urodziły niedawno dziecko i są nim bez reszty pochłonięte. [Interia.pl: Uczucie i spełnienie nie zawsze idą w parze]

i znowu wszystko sie koło dupy kreci. Brak seksu co noc to juz powód do zdrady dla męża?! A brak orgazmu u tak wielu z nas podczas stosunku to NIE POWÓD?!!!! A jakos nadal jestesmy zonami i do tego wiernymi

Jak czytam te bzdury że żona zaniedbana była i to powód do zdrady to szału dostaję. Bo okazuje się, że gdzie nie spojrzysz to przystojny mężczyzna przeplatany z jeszcze bardziej przystojnym. I wszyscy oni pachną, mają czyste ręce, ostrzyżone włoski i wypastowane buty. I NIGDY NIE DŁUBIĄ W NOSIE PROWADZĄC SAMOCHÓD!!! No ludzie.... Kobieta zaraz jest zaniedbana jak raz się nie uczesze, dwa razy nie umaluje lub, o zgrozo trzy razy tę sama sukienkę złoży flądra jedna.... Zdrady winny jest zdradzający i nie ma co tu szukać głupich usprawiedliwień.

jasne a kradzieżt zawsze winien jest złodziej , ale są ludzie którzy pilnuja swoich portweli i tacy co w pubie zostawiają grube portwele na stoliku albo w płaszczu na sciane i po 4 godzinach balowania nagle są zdziwieni że ktos go ukradł i portfela nie ma. Jak ktoś potem zgłsza mi taki problem to wybacz ale ma go za głupka. Tak samo zdradzaną kobitkę co po 2 latach po porodzie zauwaza nagle że nie ma przy niej męża...

>>> A jakos nadal jestesmy zonami i do tego wiernymi Jasne a psu ogrodnika jesteśmy wdzieczni że nie żrzera nam jabłek Syty głodnego nie zrozumie. Trzeba było brać sobie eunucha, a nie faceta z jajkami co brzy braku seksu go nosi

Częściowo masz rację. Czego innego oczekujemy od faceta który robi na nas wrazenie i z którym mamy ochotę szaleć, a zupełnie czego innego od męża, ojca opory życiowej trudnych chwilach... A faceci nie mają jak kobiety burzy hormonalnej która ich usposobi do zajmowania sie potomstwem.

Moja zona nie interesuje sie seksem po urodzeniu w ogóle a tu juz 3 lata... Rozmowy nic nie pomagały, ona ma swoje potrzeby , a ja swoje. I nie zamierzam z nich rezygnować. Nie mam ochoty zebrac o seks, ona śpi z dzieckiem i tak. Płącę za seks w agencji, a unikam pocieszycielek chociaż mógłbym mieć prawie kazdą... Jak na razie nie zauważyła e sie oddaliliśmy, chociaz coraz dłużej nie mo mnie w domu. Padło tu dobre określenie: "jest pochłonieta dzieckiem". Nie oszukuje jej , ale i nie mówie całej prawdy, mówie ze mam swoje sprawy.

No to pewnie jestes beznadziejny w łózku skoro ona tak od niego stroni!!!!! a prostytutka to ci nigdy prawdy nie powie bo przecież jej płacisz. Zastanów sie nad tym co piszesz i robisz. Mam nadzieje, że nie złapiesz żadnego syfa i niezarazisz żony i dziecka debilu. Bo jakos o tym to żaden z was nigdy nie pomysli kochani niewyżci.

Nie chcemy być traktowane jak zabawki seksualne - laleczki dostępne na życzenie dla rozładowania rozmaitych męskich napięć, ale same traktujemy naszych partnerów jak misie pluszaki, w których ramiona wtulamy się, gdy jest nam zimno, smutno i źle, szepcząc przy tym: "Chcę się tylko przytulić... Taka jestem nieszczęśliwa... Na nic nie mam siły". Żądamy, by nasz nowoczesny partner rozumiał, że bliskość fizyczna może być wyrazem nie tylko pragnień seksualnych, ale i czułości, natomiast same nie zamierzamy uznać, że konstrukcja typowego mężczyzny uniemożliwia wytrzymanie dwóch tygodni czysto platonicznych przytulanek. Otóż takie numery wypada robić tylko tatusiowi, który musi znieść stoicko, że w pełni rozwinięta nastolatka pakuje mu się do łóżka, szlochając: "Tato, boję się, miałam taki zły sen...". Jednak na tatusia miało się tylko jedną szansę w życiu, a mąż zasadniczo służy do czego innego. (gazeta.pl: Czy mężczyzna potrzebuje małżeństwa? )

A ty należysz pewnie do tych co im, cytuję "nigdy na seksie szczególnie niezależało". Wsiadajac do samochodu też ryzykuje ze zgine w wypadku trudno, nie bede z tego siedziec całe życie w domu.

Mnie partner rowniez zdradzi ljak bylam w ciazy z jakas fladra A jak sie dowiedzialam przejzałam bardzo dokladnie biling. Dzwonil do po 12 razy na dzien i rozmawiał z nia po pol godziny przez tel. mnie w tym czasie wysyłał sms tak dla oszczednosci Nie czuje sie winna bo niby dlaczego, sama sie nie zaołodniłam.On zachował sie jak kawał chama.