DOTYCZY CIĄŻY...głównie objawów

Wiem że jestwiele topiców na ten temat ale ja potrzebuje konkretnej podpowiedzi.Jestem kilka dni przed okresem.Zawsze przed mam bolesne skurcze podbrzusza tak jesti tym razem po tym głównie poznaję że dostane okres.Tym razem jakoś tak od tygodnia bardzo bolą mnie sutki,czasem mnie pobolewały ale nie tak jak teraz,o tego sa bardzo nabrzmiałe.Wiem że może być to objaw ciąży.Chodzi mi to czy któraś z was miała podobnie,tzn czy miała takie same objawy okresu jak zwykle a pomimo to okazało sie że jest w ciąży??Nie ukrywam że w ciążę chcę zajść.Testu jeszcze nie chce robić. Z góry dziękuję za każdą podpowiedz.

mogą to być objawy ciąży, ale nie muszą, ja niby też miałam podobne objawy, nwet okres spóźniał mi się 2-3 dni, ale nie byłam w ciąży. Trzeba sprawdzać temp. ciała podobo gdy utrzymyje się przez tydzień do 37 C to można podejrzewać że jest się w ciąży, każda z nas może mieć inne objawy, poże powinnaś zrobić sobie już test albo za parę dni jak nie dostaniesz okresu, niekiedy jest tak że można dostac okres, ale później się okaże że jesteś w ciąży też to możliwe!!! ale nie zawsze. pozdrawiam Cię serdecznie

jest raczej normalna w II fazie cyklu i moze utrzymywać sie do samej miesiączki, natomiast temp. powyżej 37 (37,5-37,7) może świadczyć o ciąży (MOŻE - ale nie musi oczywiście, nie straszę nikogo, tylko piszę o tym, bo do 37 stopni to ok).

Dziękuje bardzo za odpowiedzi.Co do tej temperatury to nie mierzę.W sumie to bym była bardzo zaskoczona gdyby sie okazało że jestem w ciąży...no i szczęśliwa bo w tym miesicu zluzowałam.Wogóle jakoś tak od kilku dni nienajlepiej się czuję więc może...No zobaczymy nie chcę sie ekscytować co ma być to będzie.Pozdrawiam