Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majka444

OPÓŹNIONA MOWA

Polecane posty

Gość majka444

Mój synek skończł 2 latka i jeszcze nie mówi. NIepokoi mnie to , bo widzę ze inne dzieci w tym wieku już mówią całumi zdaniami. Poradźcie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka1
Jeżeli jesteś pewna, że dziecko słyszy i rozwija się prawidłowo, to nic się nie martw. wiele dzieci pomija etap gaworzenia i zaczyna mówić normalnie między 2 a 3 rokiem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gaworzenie występuje od 6 miesiąca życia do 12 miesiąca - a nie do 2 lat !!! okres pomiedzy 12 a 24 miesiacem to okres wyrazu - dziecko powinno juz mówić podstawowe słowa, choć może je jeszcze zniekształacać i mówić \"po swojemu\" od 2 do 3 lat - to juz okres zdania - dziecko zaczyna posługować sie coraz bardziej złożonymi zdaniami (oczywiscie zacyzna od \"mama da\" itp.) nie sprecyzowałaś czy Twoje dziecko w ogóle nie mówi czy tez mówi, ale wg Ciebie za mało ... jeśli ta pierwsza wersja - to powinno budzić Twój niepokój - jeśli poza tym rozwija się prawidłowo przede wsyztskim zbadaj jego słuch Im wcześniej obejmie sie malucha opieka logopedyczna tym lepiej dla niego - tym wieksze szanse na całkowite wyrównanie opóźnienia (jeżeli to by był np. opóźniony rozwój mowy) Nie ma co zbytnio zwlekać - znałam malucha, który w wieku 3,5 lat mówił na poziomie dziecka 12-miesieczngo i jego mama też sobie wmawiała, ze to \"normalne\" - teraz jego terapia jest dosć trudna i bardzo powolna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka1
Elfik - oczywiście masz rację z gaworzeniem, ale chodziło mi o to, że niektóre dzieci do dwóch lat nawet nie gaworzą (co dopiero mówić o wyrazach). Ja znam dzieci, które nie powiedziały nawet ma, ba, da, ani w ogóle nie wydawały dźwięków, a w okresie mniej więcej 2,5 roku zaczęły mówić zdaniami od razu. Nie wszystko, co jest nie w normie od razu musi być "nienormalne". Ale zgadzam się, że trzeba sprawdzić słuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kayka
Nie martw się. Podobno jest tak, ze jesli dziecko jest "żywe", rozbiegane, bardzo sprawne ruchowo - to później zaczyna mówić i na odwrót. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes
nie robiła bym z tego powodu jeszcze problemu . Jeśli cię to niepokoi idź do logopedy.To czy dwuletnie dziecko słyszy możesz już sama ocenić. Moj syn też późno zacząl mówić w wieku 3 lat wcześniej było "ma do to" "nie i tak" . Zato jak się rozgadał nie można było mu przerwac zasypywał nas pytaniami i tak mu już zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuna32
Do---majka444----Mam 3 letniego synka,który dopiero zaczyna mówić.Do 2,5 roku miałam wrażenie że nic do niego nie dociera, że nie rozumie co do niego mówię.Chociaż dobrze się rozwijał,układał puzzle,znał dużo liter i cyfr.Do 3 roku mówił tylko :mama ,tata,baba,si,bu,tak,nie.Teraz przyszedł przełom i z dnia na dzień mówi coraz więcej,chętnie powtarza wyrazy, nazywa rzeczy, osoby,obrazki.Dziś np. powiedział:śnieg, klucz, pan,uszy.Dużo z nim rozmawiam,śpiewam,bo wiem że musi dużo nadrobić.Akilka miesięcy temu byłam załamana ,bo syn koleżanki mówił całymi zdaniami,a mój biegał i popiskiwał.Najbardziej wkurzały mnie ,troskliwe,,sąsiadki i znajome,gdy pytały:a co jeszcze nie mówi? Uszy do góry będzie OK !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak
moj syn zaczal mowic jak mial prawie 5 lat!obchodzilam pediatrow,logopedow ,foniatrow,rozne badania robili i diagnoza byla zawsze taka sama:nic mu nie jest,przyjdzie czas sam zacznie mowic,i faktycznie ,praktycznie z dnia na dzien zaczal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju a ja uważam, że takie pytanie na forum jest zupełnie bezsensu, bo to co ujednego dziecka jest normalne u drugiego być nie musi i na odwrót. Jeśli coś Cię niepokoi powinnaś to skonsultować ze specjalistą, tylko taki ktoś widząc dzecko jest w stanie powiedzieć czy coś mu jest czy nie a nie osoby siedzące na forum......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppsycholog
Rozwój mowy u chłopców często następuje wolniej niż u dziewczynek. Ważne żebyś przyjrzała się jak dziecko reaguje na twoje słowa, czy rozumie proste polecenia. Czy mówi jakiekolwiek słowa? Jeśli tak to może zbyt szybko dopowiadacie za dziecko. To często nie motywuje go do rozwoju komunikacji werbalnej. Skoro niewerbalna wystarczy to maluch się nie wysila. Ważne żeby do dziecka mówić czystą polszczyzną, nie zniekształcać, nie zdrabniać, nie używać języka dziecięcego. Zastanówcie się też czy ktoś z rodziny nie miał opóźnionej mowy. Jeśli maluch nie używa żadnych słów to warto zgłosić się do psychologa. Szybko określi czy to taka uroda czy jednak coś poważniejszego. W wieku dwóch lat spora liczba dzieci nie mówi i choć większość zaczyna około roku to głowa do góry nie jest to jeszcze czas do poważnej troski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M*AGDA
mój synek ma 2 latka i 8 miesiecy, uzywa bardzo mało słów, chodzimy do logopedy która uważa ze przyjdzie na niego czas ale ja juz sie zaczynam martwic czy na pewno wszystko jest w porządku z jego rozwojem. A jak posłucham jeszcze jak inne dzieci w jego wieku mówią to jest mi smutno ze mój jescze nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M*AGDA
mam nadzieje ze w koncu sie doczekam i jeszcze będe miała dość pytań z jego strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze niebardzo wiem co napisac bo u mnie np było tak ze synek mial 1,5 roku i mówil wyraznie pelnymi zdaniami. Czesciej od mama tata było slowo samolot czy hipopotam, i to mnie martwiło, balam sie ze rosnie za szybko - ze za bardzo sie rozwija i ze cos jest nie tak.Mial 10 mc to juz chodził sam i mial wszystkie zęby. Mały był duzym zywym chlopcem i kazdy kto go nie znal myślal ze ma min 2 i pół roku. Oczywiscie lekarze mnie uspokajali ze wszystko jest ok i jest. Faktycznie mały rozwija sie dobrze,, takze widzicie mamusie i tak zle i tak nie dobrze. Mysle ze nie ma sie co martwic skoro wszyscy cie uspokajają to nie martw sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M*AGDA
On jest bardzo nerwowy, ma napady histerii i zastanawiam sie czy to tez nie jest poowodem. Mówi: nie , nie ma,papa, od niedawna tak,daj, mama i tata bardzo rzadko mu wychodzi, niedawno mówił siusiu, nie chce ale cos mu przeszło. Czesto jest tak ze coś powie a potem tak jakby zapomina o tym. Moja tesciowa jest swięcie przekonana ze z nim jest coś nie tak ale kazdy mówi ze to ona ma coś z głową :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obalono już mit, ze dziecko do 3 roku życia może \"nie mówić\". Skoro mówi jakieś słowa, to jest na dobrej drodze do wejścia w etap zdania. Dziecko w wieku ok. 18 m-cy powinno posługiwać się 6 słowami, potem wejść w etap zdania itd leci. Myślę, że nie musisz się martwić, choć wizyta u logopedy nie zaszkodzi. I faktem jest, że mowa chłopców rozwija się wolniej. Dużo później od dziewczynej potrafią wymówić wyrazy z \"r\" (to taki przykład). Często chodzę na plac zabaw i zauważyłam, że mniej więcej w wieku 1,5 - 4 lata to dziewczynki częściej mówią a chłopców pochłania określona czynność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam, jak możesz to częściej staraj się by "musiał" wyrazić swoje zdanie, pytaj się go co chce zjeść, gdzie pójść, czym się pobawić. Tak, żeby zauważył, że mówiąc łatwiej może coś wyegzekwować. Tylko tak nie natarczywie, jak najbardziej naturalnie wykorzytuj sytuację. Unikaj pytań zamkniętych, gdzie można odpowiedzieć tylko tak/nie. To mi się z zajęć przypomniało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M*AGDA
dzięki Misiaczkowa. U nas jest tez problem z tym ze on wszystko pokazuje i jak cos chce to spełnia sie jego zachciankę zanim cos powie, to jest błąd wiem o tym. Ja tez obserwuje dzieci na placach zabaw ale wydaje mi sie ze kazde dziecko w przybliżonym wieku mojego synka mówi więcej od niego :( Na razie chodzimy na zajęcia z logopedą, moze jakies efekty będą. Na razie czekam cierpliwie bo nie mam innego wyjścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córka ma 1,5 roku i mówi tylko tata, dada , kiedyś mówiła jeszcze mama ale już i tego nie mówi .Jak widzi np pieska czy konia to naśladuje odgłosy. Zaczęła chodzić jak miała 9,5 miesiąca , ząbki też szybko jej wyszły.W zasadzie wszystko pokazuje.......Rozumie wszystko , wskazuje przedmiot o który się zapytam , reaguje na najmniejszy szelest więc słuch ma dobry ( badany w szpitalu jak się urodziła) I................. nie przejmuję się tym bo syn do 3 roku życia mówił tylko kilka słów ( mama , tata , baba , daj) , chodziliśmy do różnych specjalistów .Teraz świetnie się uczy , ma niesamowitą pamięć , w zasadzie jest wszechstronny ( poza przedmiotami artystycznymi) Jeden z lekarzy kiedyś mi powiedział że dzieci które późno mówią są zdolniejsze w późniejszym wieku ,Einstein podobno do 5 r.ż. nie mówił. Powiedział że jak dziecko słyszy i rozumie co się do niego mówi , wykonuje polecenia to do 4 r.ż nie ma się co martwić.Wtedy dla mnie to była bzdura ale teraz myślę że coś w tym jest - syn zaczął więcej mówić właśnie od 4 r.ż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jA BYM TEGO NIE BAGATELIZOWAłA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×