Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

niuninka, ktos zahasłował twojego nicka:( aby miec nicka tylko dla siebie, musisz wejsc w preferencje i tam sobie ustawisz swój profil-wtedy nikt ci juz nie podbierze nicka.pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam nadzieję ze juz bedę pokazywala sie na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona 79
Cześć Ropuchy Do do podjadania dzidków to trzeba patrzec czy takie ciasteczka czy chrupki nie zawierają glutenu. Mój młody jest na etapie soków ( najbardziej lubi marchewkowo-jabłkowy)oraz dan obiadowych typu krem warzywny z jagniecinką.Najlepszy numer ze taką zwykłą marchewką z dodatkiem ziemniaków czy inne warzywka to gardzi , musi być z miesem i już. :-P. Deserki też ma w nosie , woli prawdziwe świeże tarte jabłuszko. O zgrozo babcia mu daje czekolade do polizania WWWWRRRRR.....ale widze ze nic mu nie jest. oki, uciekam, do zobaczyska Ps : chorowitkom życze szybkiego powrotu do zdrówka a sześciomiesięczniakom zdrowia , duzo miłości i pociechy z rodziców!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczola mozesz dac :), ja Uli daje zwykle chrupki kukurydziane :), no i czekolade tez probowala no i nic jej nie wyszlo, a jak ja jej czekolade to od razu na niej widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obejrzalam nasze sliczne dzieciatka na bobasach. Bylam ciekawa czy pojawily sie tam jakies nowe fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.dustin.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DominisiaKrzysiu........13.07..18.01.....75cm.........7950 NesiaMateuszek.........20.07..26.11....................8020 Ania69x2Adrianek.......26.07.............64cm.........6050 Iwka26Adrianek.........30.07..13.01.....75cm.........7400 Karin2005Oliwia Wiki ..2.08..02.09.......60 cm........4800 PuzaMarlenka............07.08.......... CarlaaDustin Alex.......08.08..05.01......70 cm.......7700 RikaLena................ .09.08..09.09......59cm........4800 ArkadiaNadia ............11.08..11.01....................9000 SkyePaulinka.............12.08..02.12.......66cm.......7200 IsiaWeronika.............12.08..19.01....................7260 TPMamaNatalia..........12.08 ..29.12...... 70cm.......7720 KarolkaPartyk...........14.08............ DalkaUrszulka...........15.08..19.01........57cm.......6160 AsiawrocOla.............15.08..............................6600 Ewca22Majeczka.......18.08.......... NiuninkaNina ............20.08................59 cm.......6080 PszczolaTobiasz........22.08.13.01.........65cm.......7500 Ela79Michalek...........25.08..18.01.......70cm........7400 Fiona79Tymoteusz.....28.08..15.01........60cm.......7830 Julianka80Jaśminka....26.08..30.11......67cm.........7920 Mama Natalki NAtalka..06.10..30.11.....................7020

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spóźnione ale szczere dla Adrianka z okazji pól roczku :) Aby zdrowy był i zawsze wesoły:) Dla wszystkich chorych - szybkiego powrotu do zdrówka Ja idę teraz zjeść śniadanie bo aż mnie skręca z głodu :) O kurde paulina właśnie \"produkuje\" kupkę hihih, zabawnie wtedy wygląda, jak zrobi to zaraz marudzi, żeby ją przebrać, nie lubi leżeć z kupą:) No całusy, Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsze zyczenia dla tych spoznionych solenizantow i tych dzisiejszych! przepraszam za tamtego posta, ale bardzo trudne dni... stracilam kogos bliskiego... znowu... nie moge patrzyc na to co sie dzieje w Katowicach... stalo sie cos niewiarygodnego, potwornego, a media robia z tego show.. qrna jestem w tym gownianym zawodzie i tak sie czesto wstydze do tego przyznac... co z tego ze zajmuje sie kultura, jak ludzie widza tylko ze dziennikarz... stracilam caly szacunek do smoktunowicz, ktora uwazalam za dobra dziennikarke, ale po takich komentarzach?????????? jak mozna sie tak zagalopowac.... kaczor tez wylecial z ta 3 rzeczpospoliota.... ogolnie bleeeeeeaah... mozna sie pozygac- jak z takiej tragedi mozna czerpac... brrr do czwartku nie wlacze telewizora... z pozytynych rzeczy- natalaka od dwoch tygodni juz przewala sie na oba boki... wczesniej tylko na jeden... jest smieszna- nogi do gory i bec....hihi.. jest bardzo madra i niewiarygodnie dobra i hgrzeczna... spokojnie czeka jak glupia matka z powodu pogrzebu zapomniala jej dac jesc... zorientowalam sie dwie godziny po terminie karmienia... idiotka.. a ta tylko patrzyla na mnie z tego fotelika samochodowego... jak jej dalam to malo butli nie wessala.. eehh, slow mi malo na opisanie tego aniolka... az sie boje, bo u mnie to tak zawsze, ze jak tylko cos sie usmiecha to musze zaraz po dupie dostac... spi sama w lozeczku od dwoch miesiecy, siada, w wannie jest najsmieszniej, bo lapie sie boczko foczki i podnosi plecy i nogi rownoszesnie chcac wstac- kupa smiechu... w tych materialach co dostalam w szpitalu jest ze jak skonczy 3 miesiace tro powinnam jej dawac jablko i soczki- marchew i jablko... ale ona to tylko soczek marchwiowy chce pic - wszystko inne laduje na mnie... a malpa jedna z powodu tego ze od urodzenia ciagle leki dostaje to reaguje na lyzeczke jak byk na czerwona plachte...eeh, zaciska z calej sily usta i nie da jej sobie wlozyc, ajak juz jej wepchne to wszystko wypluje... cholera mnie bierze bo podchodze z tymi lekarstwami po kilka razy... grr... ale z tego powodu nie chce nic lyzeczka jesc... raz tylko babci zjadla sporo takiego lyzeczka skrobanego jabluszka- ale to tylko raz sie zdazylo... kazda moja proba konczy sie sprzataniem kuchni... a w przyszlym miesiacu kolejne... czasem jak widzi ze ja cos jem, czy pije, to wtedy sprobuje... aby ograniczyc jej ilosc wchlanianego mleka przeszlam na jakosc - dosypuje do mlekas lyzeczke kaszki, lub kleiku... wtedy to jest bardziej sycace i mniej je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyczenia zdrowia dlla wszystkich chorych dzieci!!!!! trzymajcie sie kobity! ja sobie nie moge wyobrazic chorej natalki... na szczesciew, odpukac, oprocz tej anemii wszystko ok... a balam sie bo wszedzie to zapalenie oskrzeli, a mala nie na cycu tylko na bebilonie... w dodatku ja co chwila choruje, a ona na szczescie nie lapie tego... silna dziewuszka :) dziewczyny lapie ciagle wszelkie gowna.. jestem tak oslabiona po porodzie ciagle... wypadaja wlosy, polamaly mi sie zeby.. rozeszlo spojenie... ostatnio jak wyciagalam mala z wanny to az mnie zacmilo z bolu i upadlam z nia... na szczescie pociagnelam ja na siebie, a ta wariatka odebrala to jako super zabawe i sie smiala jak glupia... smiejemy sie z mezem (on uprawia sporty ekstremalne) ze ma po nim umilowanie do ekstremy... hihi generalnie sypie sie... a lykam witaminy naokraglo... wciaz lapie jakies wirusy... ehh szkoda gadac, dobrze ze malutka jest odporna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie pisalam to niepisalam- ale jak sie teraz rozpisalam hihi mam przykre pytanie- czy kupy waszych dzieci tez tak smierdza??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo Natalki, Cieszymy sie ze wrociłaś, dawno Cie nie bylo. Kupki Paulinki niestety też śmierdzą odkąd zajada sie deserkami i zupkami (sama gotuję :) ) Całuski, Ps. Przykro mi ze znów straciłas kogoś bliskiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry my dzisiaj z Michasiem po ciezkiej nocy-budził sie kilkakrotnie-teraz do jutra do wieczora zostaliśmy sami bo maz ma sluzbę,oj dfzień nie zapowiada sie slodko maly marudzi niestety dalej ma ten tradzik niemowlecy i pojawiaja sie wypryski-bardzo mnie to denerwuje,mimo smaroweania antybiotykiem nie przeszło No tylko sie witam Mamo Natalki kupki sa u nas bardzo\"pachnące\"az mnie zbiera na wymioty pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też przyszła mama
Witam wszystkich! Melduję,że my po kontroli-bylismy wczoraj i jest lepiej,tzn.wg pani dr oskrzela czyste,kaszel ma prawo się utrzymywać jeszcze przez kilka tygodni. Lekarka była tak liberalna,że kazała mi juz dziś poljść na spacer,ale ja powstrzymam się od eskapad jeszcze przynajmniej przez tydzień.Za to wczoraj porządnie wykąpałam małą,bo miałam juz dość tego obmywania jej jak kotka-lubię,gdy jest taka świeżutka pachnąca po kąpieli!Mój mąż stwierdził,że bardziej od zastrzyków pomogło jej oklepywanie i to że odzyskała apetyt-bo od niedzieli znów je jak najęta. Może jest w tym ziarno prawdy,bo leżąc przy piersi wypociła się,wygrzała,a zaraz potem wykaszlała. Bardzo się cieszę z tej poprawy,za to mnie pobolewa gardło i muszę cos z tym szybko zrobić.Dziś jestem strasznie śpiąca,bo nasze noce dalej są szalone,ale cóż robić,trzeba jakoś się trzymać. Niuninko-co z ta krwią,czy wszystko ok? Dalka-trzymajcie się i zdrowiejcie! Iwka-wszystkiego NAJ dla Adrianka Pszczoła-niech ząbek się wybija bez bólu! Idę po małą,bo leżenie w samotności przestało się jej podobać. Ach,zapomniałabym-Mamo Natalki-świetnie,że się odezwałaś.Przykro mi,że znów utraciłaś kogoś bliskiego,za to cieszę się,że Natalka tak cudnie się rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo natalki🌻. Kupy Toba nie śmierdzą za bardzo, ale za to jak się spierdzi...... TPM, super, ze jest lepiej!!!!!Buziak dla Natalki Hehe, mały wampirek daje czadu, czasem juz nie wiem, co robić...a on wtedy taki rozbrajający uśmiech No5... AAA, co do tej smoktunowicz, to czy ktoś mnie uświadomi, co ona takiego..bo my bez tv jesteśmy-tylko net i radio, no a tam jej nie ma... Pozdrawiamy i dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa w ogóle to podaje małemu kaszkę, jak już pisałam-zawsze miałam problemy jako opiekunka z karmieniem dzieci i teraz to samo....mały jest cały w kaszce...a je ją z taką miną, jakbym mu co najmniej podała g.... Minki ma pierwszorzędne, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina robi tez miny przy kaszkach jakbym ja chciala otruc :Pjuz kaszek nie kupuje, ale to co mam musze wykorzystac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki, przyjmij moje kondolencje. Widzę, że los Cię nie oszczędza...musisz się trzymać, dla Natalki. W kwestii kupek - oj zmieiły zapach na dużo intensywniejszy, a podobno po mięsku to się dopiero zacznie... Iwka, u nas ząbkowa cisza na razie...Mamy dwie dolne jedynki, zostawiamy nimi ślady na rancie łóżeczka a kolejne ząbki jeszcze nie idą. Pozdrawiam Was kochane i znikam do swojego królewicza Mateuszka. Julianko!, odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam ostatnio tyle zajec ze nie mama czasu na pisanie i czytanie ocieplilo sie nam z czego sie bardzo ciesze.Na termometrze jest +2 i pieknie swieci sloneczko.A teraz mykamy na spacekek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki, b. mi przykro, ze stracilas kogos bliskiego.Ja dzis tez mam zly nastroj. Pisalam Wam o chorym na raka synku mojej przyjaciolki. Dzis mi napisala, ze stan malego jest b. ciezki, sa liczne przerzuty a chemioterapia nie radzi sobie z choroba. Boze, boje sie myslec co to moze oznaczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuski:) dziś byliśmy u lekarza bo Adriankowi bardzo się główka poci no i pani doktorprzepisała nam inną witamine d3 vigantol.. no i Adriankowi idą trzy kolejne ząbki:)dwie górne dwójki i jedynka...no i juz zaraz będzie kolejna jedynka:) szybciutko T.P.M zdrowka dla malutkiej Mamo Natalki wyrazy współczucia... Wiecie co dzis Adrianek zrobił ostatnio upodobal sobie przewrot na brzuszek i ciągle sie przewraca a dzis leżał na kanapie i mąż z nim siedział ja robiłam obiad na chwilę mężulek poszedł do łazienki a Adi tak fikał ze znalazł się na drugiej stronie kanapy :)nadal nie wiemy jak to zrobił:)dobrze ze nie fiknoł na podłogę... Co do kupek to nasze baaaardzoooo śmierdzące że czuć na całym domu:p a piardy tez śmierdzące i jakie głośne do tego:) pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wierczorową porą my mamy za sobą ciezki dzień nno i noc tak jak poprzednia zapowiada sie ciezko,a jestewm bez meza ,(właśnie mały płakał musialam biec0. Dzis byliśmy u pediatry bo zauwazyłam ze trze z=sie za uszko-rzeczywioście ma zaczerwienione-nie wiadomo czy to laergia czy stan zapalny,bo innych objawów takich jak temp,kaszle,katra nie ma. Mnie bardzo boli ząb wczoraj bylam u dentysty i zamiast lepiej jesyt gorzej-leki nie pomagają A co do wyczynów to tak jak u Iwki dzis malec mnie zaskoczył. Leżał na ma cie na plecckach a jak wrociłam to zastalam matę na dywanie i malca lezącego na brzuszku z grzechotką którą udalo mu sie odpiąć z maty-ale fajnie dobrxze że było pllasko i miekkie ladowanie. No to teraz bedę na kafe zaglądala przez cala noc Dominisiu gdzie ty??? Boli ząb więc kończe pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala wyje... to do niej nie podobne... nie chce jesc... chyba sie odchudza bo mowie do niej grubasku ;) ale powaznie- wypluwa butelke- je po 50, 60 ml i co chwile wypluwa smoczek i wyje... niewiem co jest... dziewczyny jutro ide na szczegolowe badania... mam chyba zoltaczke watroby - wzw typu b :((( dzis bylam u lekarza- jak powiedzialam objawy to od razu spytala czy porod byl naturalny czy przez ciecie, powiedzialam ze przez ciecie a ona ze to pewnie z tego... zazwyczaj lapie sie to po operacjach... ale tyle czasu by sie rozwijala??? jestem wyczerpana.... wszystko sie we mnie psuje :((( buuuuuuuu cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo natalki....jak to mówią, nieszczęścia nie chodza parami, tylko wilczymi stadami...i niech mi ktoś powie, ze rodzenie dzieci to nie poświecenie....:)trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! Caly wieczor siedze przy kompie i czytam o chorobie mojego chrzesniaka, to jest neuroblastoma. Nie wiem czy w Polsce bada sie na to dzieci, w Niemczech tak, wlasnie sie dowiadywalam. Jezeli wczesnie sie wykryje chorobe i dziecko nie jest starsze niz 1 rok mozna wyleczyc. Starsze dzieci, ktore maja juz zwykle zaawansowane stadium choroby, najczesciej nie pokonuja raka. Kochane, spytajcie Waszych pediatrow o te chorobe i dowiedzcie sie czy Wasze dziecko bedzie przebadane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zapowiada sie dluga, niespokojna noc...Caly czas mysle o Filipku, mojej przyjaciolce...Koszmar!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki, moze Twoja Mala ma zapchany nosek i dlatego nie chce pic bo sie dusi. Nina tak miala, choc ja nie zauwazylam by miala jakis katarek. Od paru dni byla marudna, lapala piers, za chwile puszczala choc bylo widac, ze jest glodna, strasznie plakala, zaczela ulewac. Lekarz, jak mu o tym wszystkim powiedzialam od razu stwierdzil, ze Nina ma zapchany nosek i ze pijac nie moze oddychac, Mala podczas jedzenia nalykala sie powietrza i od tego jej sie ulewalo i bolal ja brzuszek. Zapisal krople do noska i bylo od razu lepiej. Ach i kazal przed kazdym karmieniem dawac jej Lefax, to jest syrop na wzdecia. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×