Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Dziendoberek!!!!!!!!!!!!!!! Isia, pomyslnych wiadomosci!!! Ela, zdrowka dla dzidzika!!!!!!!!!!!!!! Dominisia, brak slow... Julianka, czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci od Was. Carlaa, zycie to ciagla hustawka, raz w jedna raz w druga strone...Zycze jak najwiecej uniesien!!!!!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też przyszła mama
Witam ciepło Kochane Wy Moje! Elu,ale mnie zmartwiłaś-szczerze mowiąc myślałam,że Ty trochę przesadzasz,bo Michałek mimo trudnych początków wspaniale się rozwija,a że czasem pomarudzi,to przecież każde dziecko tak ma. I nawet czasem myślałam sobie,że gdyby Ci przyszło pobyć z moją Natalką,to dopiero byś zobaczyła...Ale skoro jest jakiś problem z nerkami,to bardzo,bardzo mi Was szkoda.Napisz,o co chodzi,ok? Dziewczyny,ja dziś po raz kolejny podejmuję próbę spacerową,tym razem spróbuję wyjść w porze przypadającej na drzemkę-może uda się uniknąć ryków i pochodzić choć z godzinkę. Trochę zweryfikowałam od wczoraj metody postępowanie z małą- mimo płaczu usiłuję choć na trochę ją kłaść,bo niby kiedy ona ma nauczyć się pełzać,raczkować,gdy ciągle na rękach przebywa? Skutkuje to an kilka minut,gdy razem z nią leżę na kocyku-zaczęław końcu się obracać,w końcu,bo inne dzidki robią to od dawna,dupkę też trochę unosi i usiłuje do tyłu pełzać,ale wszystko to z płaczem i nerwami,a po kilku minutach takich ćwiczeć jest wrzask i kapitulujemy.Ale dobre i tę parę minut.Wiecie co,na razie kończę,bo drze się na kocyku,jakbym jej krzywdę robiła .Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po spacerku. Zrobiło się całkiem ładnie. :) TPM, szkoda, że do Was daleko. Wojtuś ma słabość do ładnych Natalek ;) pewnie by się troszkę nią zajął, żebyś mogła odetchnąć... Elu, 🌻 staraj się być tak pogodną mamą, jak potrafisz. I tak jesteś najlepszą mamą jaką możesz być dla Swojego dziecka. Zróbcie badania szybciutko, życzę samych dobrych wyników. I uśmiechnij się czasem :) do nas, do świata, a najwięcej do syneczka! Isiu, mam nadzieję, że dziś jest wreszcie ten dzień, w którym szyna zostanie zwykopana z pół obrotu. Julianko, ❤️ Niech MOC będzie z Wami! 🌻 I nie wpadać w żadne doły. Dla wszystkich wyżej nie wymienionych 🌻 🌻 🌻 no i duże wiadro kawy i drugie herbaty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, TPM jeśli chodzi o pełzanie i podnoszenie pupy to u nas jest identycznie jak u Ciebie, czyli niewiele się dzieje, i jak już to leży tylko kilka minut. Spanie - makabra, ale wolę Wam wiosennych (u nas zima :( ) humorów nie psuć. dziewczyny autentycznie dziś cały dzień pada.........śnieg, koszmar 😭 Elu zdrówka dla Michałka Dominisiu zdrówka dla Ciebie Carla słoneczko dla Ciebie i innych Całuje wszystkie kochane mamusie i ich oby jak najgrzeczniejsze maluszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej !! My wasnie po spacerku i spanko tata probuje uskutecznic:) Slonecznie dzis u nas, ale wiatr troche wieje..mimo to zaliczylysmy dluuuuugi spacer, szczerze to sama z sil opadlam...pol miasta zeszlysmy..ale fajnie bylo :D Buziaki i kawinka popoludniowa... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor, czy dzien dobry... witam w kazdym razie.... dzis podreperowalam rodzinny budzet... zlapalam ekstra fuszke i za noc pracy dostalam 600zl! ALE FAJOWO! Ale jestem nietomna..... ledwo patrze na swiat... a praca! dziewczyny! modlilam sie zeby nikt znajomy mnie nie spotkal..... byloby mi wstyd... choc podobno zadna praca nie hanbi... hihi, wlasnie przeczytalam jak to brzmi.... nie, nie pracowalam cialem, bo nie mam tyle kasy aby doplacac ;) rozklejalam reklamy na stacjach benzynowych..... wstyd jak beret nie? tak sie balam ze ktos z redakcji mnie zobaczy, albo nie daj boshe............ ale jak znam swojego farta, to pewnie widzial... NO I KURNA TRUDNO... 600zl droga nie chodzi, a powiedzialm w tej ag reklamowej, ze jestem chetna na wszystkie takie fuszki.. nie no dobra, troche sie wstydze... no ale zamykam temat.... TPM! Milosci moje!- wiesz co mi wczoraj p. doktor na szczepieniu powiedziala, kiedy powiedzialam, ze natalka ma potworny lek separacyjny i nie chce zebym jej z oczu znikala? Powiedziala ze ABSOLUTNIE! ONA ZE WSKAZAN MEDYCZNYCH KAZE MI JA ZOSTAWIAC!!! Powiedziala, ze jesli dziecko nie przyzwyczai sie do mysli ze moze mnie przez chwile nie byc, to gowno ja obchodzi ze mnie bedzie ciezko, ale dziecko sobie nie poradzi!! tak, tak- chodzi o to ze malej ciezko bedzie radzic sobie z poczuciem bezpieczenstwa pod nieobecnosc matki... ze to rodzi leki u dzieci, nerwowosc, brak odwagi w pozniejszych -np. przedszkolnych kontaktach z innymi dziecmi i z poznawaniem swiata itp... przez co podobno dziecko znacznie wolniej sie rozwija nie tylko fizycznie ale i umyslowo....powiedziala, ze nic sie dziecku nie stanie, jesli nawet bedzie sie zanosic w lozeczku w momencie kiedy ja sie bede kapac- a tylko pocwiczy przepone... ze mam swobodnie wykonywac czynnosci w domu, ona ma widziec ze jestem, ze czasem znikam, ale sie pojawiam, ze nic zlego sie wtedy nie dzieje... ze mam nie ulegac szantazom placzu, bo poprzez to, ze natychmiast reaguje na jej placz braniem jej na rece, to nie tylko ja ucze ze wten sposob cos wyegzekwuje, ale nawet tego, ze rzeczywiscie cos jest nie tak i tylko moje ramiona przynosza jej bezpieczenstwo... Napisalam Ci to wszytsko, bo moze ona ma racje... trudno mi to zaakceptowac, bo jestem malo odporna nawet na jej mialczenie, a co dopiero na placz (czego dowodzi moja rezygnacja z pracy), ale moze rzeczywiscie robie jej sama nieswiadomie krzywde... moze i Twoja Natalka musi pokrzyczec, aby zaakceptowac obecny stan rzeczy- ze nic zlego sie nie dzieje... moze spacer musi jeden czy dwa przewyc, a Ty dalej z nia spaceruj, nawet na sygnale, BO PRZECIEZ NIC ZLEGO JEJ SIE NIE DZIEJE- a wrecz odwrotnie -musisz dostarczyc jej spora dawke swiezego powietrza! Nie martw sie ze sie nalyka- robi sie coraz cieplej... dzieci sa bardzo inteligentne!! ona szybko zrozumie ze spacer MUSI SIE ODBYC... to tylko my im pozwalamy na za duzo... Ale sie namadrzylam.... nie obraz sie..... ale wszystkie tu strasznie przezywamy to co przechodzisz i czlowiek chce sie podzielic wszytskim co sie dowiedzial, czy przemyslal, a mogloby Ci jakos ulzyc.... dobra koncze bo zaraz mnie przegnacie na cztery wiatry z tej cafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki, jaką macie mądrą panią doktor! :) Tak właśnie trzeba - dla zdrowia psychicznego naszych dzieci. I nie mówię teraz jako mama tylko jako pedagog specjalny. :p Bo jako mamie trudno mi było, przy pierwszym dziecku to zaakceptować... Ale się udało, czego i Wam życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyta u ortopedy odbyta... NIESTETY... SZYNA NADAL. Nie chce mi się gadać, chyba pójdę się pociąć.. Wesołych Swiąt, bo chyba raczej mnie nie będzie już do tego czasu. Odechciało mi się wszystkiego. Dobranoc. Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc informuję że były dzis badanka krwi i moczu naszego dziecka i wyniki za 3 dni.Teraz mamy leki na zapalenie pęcherza a teraz wam coś napisze tylko nie mówice ze jestem wariatką... bo to i ja sama wiem mianowicie Michałek jak mu sie cos niepodoba lub nie chce jeść to trze upracie nogę o noge-a że ostatnio ma cięzkie dni to robi to non stopa Pani dr.nie wie dlaczego on to robi,malo tego doszlo jeszcze pokładanie się na tych stopach glówką nie tylko wtedy gdy jest śpiący. Nigdy nie chciał być noszony i przytulany do nas tylko przodem do okna,pokoju itp,jak go bierzemy przodem to od razu przekręca ise tyłem-mam nadzieję ze zrozumecie o co chodzi,sam wyciaga rączki by go wziąć ale od razu sie przekręca,nie chce być przytulany. Jak go max rozśmieszymy to sie cieszy np. w wanience przy kapieli,no i czasem bajka jakaś wprawi go w dobry humor.wahania nastroju ma co 5 sek jutro znowu idziemy do lekarza Tym opisem kończe dzisiejszy dzionek wszystkie publikacje mowią,piszą ze płaczliwe,niespokojne niemowlę wyrasta na fajnego,inteligentnego człowieka................ Bardzo mi smutno że weronisia musi ta szynę nosić-my nawet na usg biderek nie byliśmy,jako że pediatra powiedzial ze skierowania nie da mozemy isć prywatnie,pójdę w maju jak troszke pieniazków zarobie-takie badanko u nas to 50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Się porobiło :( Dobranoc. Kobiety, trzymajcie się... Tyle zabawnych rzeczy chciałam Wam napisać. A treaz zabrzmiałoby to głupio... Julianko, ❤️ o jakikolwiek znak, że jest lepiej proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DominisiaKrzysiu.........13.07...18.01.....76cm.........8300 NesiaMateuszek..........20.07...20.02.....72cm.........9930 Aniia69x2Adrianek.......26.07...21.02.....67cm.........7000 Iwka26Adrianek.........30.07...13.03......75cm.........8000 Karin2005Oliwia Wiki ....2.08...02.09......60 cm........4800 Mama Natalki Natalka...06.10...30.11.....................7020 PuzaMarlenka.............07.08................72............9100 CarlaaDustin Alex........08.08...08.03......69 cm........8060 RikaLena................. .09.08...09.09......59cm.........4800 ArkadiaNadia ............11.08...11.01......................9000 SkyePaulinka.............12.08...02.12.......72cm.........8300 IsiaWeronika.............12.08...02.03......................7670 TPMamaNatalia..........12.08 ...29.12...... 70cm.........7720 KarolkaPartyk...........14.08...................................... DalkaUrszulka...........15.08...19.01........57cm.........6700 AsiawrocOla.............15.08... 22.02.......71cm.........7850 Ewca22Majeczka.......18.08...................................... NiuninkaNina ............20.08...6.03........67 cm.........6870 PszczolaTobiasz........22.08...14.02........71cm.........8115 sisi1111Julka............24.08...31.03.......................9360 Ela79Michalek...........25.08...18.01.......70cm..........8440 Julianka80Jaśminka....26.08...30.11......p70cm.........9430 Fiona79Tymoteusz.....28.08...03.03............cm........8400 Gruby misWojtek.......29.08...22.02........69cm.........7000 Mama Natalki Natalka..06.10...03.06.......71cm..........9000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZOBACZ KONIECZNIE nasze maluchy w bobasach www.dustin.bobasy.pl www.20ewcia.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.olenka2005.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu jeszcze ktoś,czy tylko ja jeszcze nie śpie :( w sumie to ból nie pozwala mi spać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo natalki-z tego co czytam to naprawde super fuszka z tym naklejaniem :)) o gruby misiu ciesze sie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie możesz spać ???? nadrabiam czytanie do laski ostatnoi duzo i długo pisza ,a w dzien to zbytnio nie mam na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isiu ❤️ współczuje Wam bardzo,ale zobaczysz bedzie dobrze,trzymaj sie kobieto i nie opuszczaj nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu: - Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi. - Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boli mnie głowa i szyja nie moge ruszac nimi w gok,przewiało mnie ale to z mojej własnej winy a raczej głupoty bo wyszłam w mokrej głowie na balkon pranie wieszac,nie ma co na głupote nie ma rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na głupotę jest jedno lekarstwo, zmądrzeć... Natrzyj olejkiem rozgrzewającym, jeśli masz. I śpij w czapce. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc nocne marki! Dominisiu - mnie tez dzis przewialo:( I z kazda godzina jest coraz gorzej... posmarowalam kark Naklofenem ale nic nie pomaga a ty co zrobilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na poważnie to moj synek jest z lipca a nie sierpnia.Urodziłam pierwsza z tego topiku.Jest wczesniakiem z 13lipca a miał sie urodzic 13 sierpnia dlatego tu jestem i pisze.Polubiłam bardzi ten topik i osoby ktore tu pisza.Jestem bardzo przywiazana do niego i nawet uzależniona ,bo nie ma dnia zebym tu nie zajrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×