TERMIN SIERPIEŃ 2005

Dalka - na dolinę to najlepiej działa...przynajmniej z mojego doświadczenia, które materializuje się niestety w boczkach i bioderkach....czekolada:):):) Elu-pytałaś kiedyś o karierę prawniczą - donoszę, że u mnie wszytko w porządku zawodowo, choć nie nazwałabym tego żadną karierą a raczej katorżniczą orką, lub organiczną pracą u podstaw. Niestety nie zajmuję się tylko tym, na czym znam się najlepiej, ale muszę zgłębiać inne dziedziny prawa i to na praktykach, co skutkuje tym, że jestem strasznie sterana i zmęczona niektórymi sprawmi - muszę uzupełniać wiedzę a niebawem roczne kolokwium, więc nie jest wesoło :( ale trzeba przeć do przodu!!!

cześć rankiem... dziś chyba nawet na kawę nie mam chęci... jestem rozbita zupełnie i zakatarzona, zachrypnięta... ble... to chyba już jesień...

Aleście się rozpisały, fiu fiu! Zaczne najpierw od spraw do Was, bo zawsze zapominam.. TPM, słyszałam o Wieluniu, czy to się wydarzyło w szkole, w której Ty pracujesz? Dominisia, ja nie używam tetry, choć średnio nas stać na pampersy, ale ja leń jestem....Jak noc dzisiejsza? Walczyl;iście przy użyciu wody? Jak efekty? Tobis darł się wniebogłosy jak zarzynany i guzik to dało-dopiero jak od cyca go odstawiłam, zaczął spać całe noce. Ale ty już chyba nie karmisz.... Misiu, no no, piersi bolą, senna jestes po 21...To trafiony-zatopiony mówiąc rubasznie;) U nas raczej w tym miesiącu bez efektów, ale czekam na wyniki wszystkich innych starających się sierpniówek:D Ela, ja tez na wesele w sobote idę-z mężem:)Mały zostaje z nianią, trochę odsapniemy, a od rana orka nasza codzienna. A mgr pedagogiki jestem ja, Julia zas skończyła studia \"kulturalne\";) Buty...wtopilam ostatnio jak jasna cholera, mimo iż naczytalam się, jak kupować buty, poszlam i kupilam niby rozmiar większe (20) niz do tej pory, ale tak naprawde idealnie tej samej wielkości i do tego nie wiem, jak ja mu je założyłam w sklepie, ale teraz zajmuje mi to ok. 5 minut i jestem cała spocona....Zwrotów nie przyjmują, numeru większtych butków nie mają:O Opylamy na allegro, ale szczerze mówiąc wątpię, zeby jakakolwiek matka kupila dziecku buty przez neta-jak się taka znajdzie, zaraz Wam doniose;) Co do spotkania wspólnego- w Dziecku niedawno była artykuł o takim relanym spotkaniu wirtualnych znajomych. Przyjechało kilkadziesiąt osób (mam z dziećmi), więc wszystko możłiwe. A któras z Was zastanawiała się, gdzie by było najdogodniej się spotkać. Oczywiście- w Toruniu!!!!Zapraszam, pomieścilam 18 osób na urodzinach małego, pomieszczę was wszytskie!A jak nie wszystkie, to Misiu, wrzesien zaczęty, przyjeżdżaj! Carlaa, ja nie karmię piersią od maja-mleko mam cały czas:) Nesia, ja tak czytam o ząbkach Matiego-Tobis ma 12 (no, 12. wyłazi, co zaowocowało dzis pobudką o 5 i wielkim płaczem), a Mateuszowi idzie już 13. i 14.:O Kurczę, Tobiasz chyba goni Twojego malucha, a ja marzę o chwili przerwy w tym ząbków nadchodzeniu... Co do samodzielnego jedzenia, Tobiasz wczoraj lekko wygłodzony wrócił od cioci i jadł suchy makaron łapkami prosto z miski. Narobił takiego chlewu, że dotarło do mnie, oto zaczyna się straszny etap w życiu pedantki:O Mamo Natalki, córa moich znajomych je tak samo jak Twoja Natalka-ciągle buzia pełna. Byliśmy na obiedzie u chrzestnych Tobiaszka i ona tam była, normalnie śmiech na sali-cały czas mniam mniam.... Dziewczyny, rozpaliłam się jak smok....Teraz dziś skończę paczkę, którą kupiłam dwa dni temu i już nie moge kupić następnej, bo nie ma co jeść...A ja po prostu na własne życzenie wróciłam do nałogu. Teraz jeszcze rano pokłóciłam się z Trutniem, mam wrażenie, że on w ogóle nie rozmuie, co ja do niego mówię-totalnie nie akceptuje mnie jako matkę, co zakopuje 100m pod ziemią moje słabiutkie poczucie własnej wartości, ciągle uważa, że odwracam kota ogonem (notabene słyszę to przez całe życie i tak długo nie umiem się z tym pogodzić, zrzucając to na karb trudnosci z wysławianiem tego, co we mnie siedzi), że zaprzeczam sama sobie itp. itd. Czuję się momentami bardzo samotna w tym codziennym zmaganiu, choć wiem, że on ma częsciowo rację:( Ale i tak mu jej w swej pysze nie przyznam. Dobra koniec, bo nie przebrniecie.

Cześć dziewczyny:) Nesiu dziękuję ci za mądre słowa. oczywiście masz racje,tylko ja naprawdę się boję powtórki z rozrywki,chociaż neurolog powiedziała że musiałabym mieć strasznego pecha że Bartuś też był taki jak Julka;(. Dopóki Bartek nie osiągnie wieku kiedy zauważyłam niepokojące objawy u Julki to nie bęe spokojna. To nie jest zazdrośc z mojej strony ,że inne dzieci potrafią więcej od mojego synka,to poprostu strach. U mnie piękne słońce i odrazu inne nastawienie do życia :)

Elou Przy kawie i kaszce bananowej z sucharkami witamy w tym pięknym dniu :D. Babcia już się rozpakowuje i burzy mój porządek w kuchnie i na przedpokoju ;P. Dziś wybywamy na dłuuuugi spacer, bo pogoda super :D. pscoło gratuluje tej paczki fajek ;), moja leży od 4 miesięcy i jeszcze połowa jest :D, taki ze mnie niedzielny palacz. Jeeeeeeeee mam firanke w kuchni :D, teraz wygląda lepiej, jeszcze stół od rodziców i będzie super :D

My po spacerku z Natalką i jej Mamą. Potwierdzam!!! Natalka naprawdę ma wilczy apetyt!!! Była z nami od 10 do 13 i w tym czasie zjadła banana i nie wiem ile parówek,co jednak nie do końca ją zaspokoiło, dalej wołała mniam mniam!!!! W tym czasie Mati zjadł mleko i ciastko. Teraz spi jak zabity. Oboje gadali po chińsku i przekrzykiwali się nawzajem :) Mój syn zaczął ujawniać cechy egoistyczne, zabiera zabawki i robi do dzieci brzydkie minki....zaczyna mnie to niepokoić.... Gumijagódko, a u Julci kiedy zaczęłaś obserwować niepokojące objawy? Wybacz takie pytanie, ale nie wiem prawie nic w tym temacie, oprócz obiegowych opinii a te bywają zwykle wypaczone. Jeśli wolisz nie odpowiadać, rozumiem... Gruby Misiu! Strasznie żałuję, że się niezobaczyłyśmy, ale co się odwlecze, to nie uciecze - poza tym masz u mnie przecież piwko za rozpoczynanie kolejnych stron. Pszczół ma rację - może już jesteś zafasolkowana :):):) A my na razie przełożyliśmy starania. Z moim krzyżem, który nasuwa mnie od miesiąca, tak koszmarnie, że ledwo wstaję z łóżka i w ogóle się poruszam, ciąża to nie najlepszy pomysł. Chyba wybiorę się do poleconego przez Mamę Natalki kręgarza. Dalka - firanka w kuchni ważna rzecz!!! Ja jestem straszna estetka - tymbardziej wkurza mnie, że tu gdzie mieszkamy nie mogę wiele zmienić - ale firanki to świetny pomysł - to chyba się da zrobić :) Pszczółko - Truteń powinien znać swoje miejsce w ulu ;) a tak poważnie - z facetami tak już jest, trudno im zrozumieć kobietę. Ważne, żeby się starali. Wtedy jest oki. Zmykam, bo masa rzeczy do zrobienia. Mamo Natalki - z tymi kredytami to naprawdę nie wiem jak będzie. Po Twoich info dociera do mnie, że chyba będziemy musieli sprzedać albo zamienić dwa mieszkania, inaczej tego nie widzę.... Buziaki

Ufff... wreszcie dotarłam do domu po wielu zmaganiach z rozwieszaniem ulotek..... Nesiu- 3 parowki, hihi, ale swobodnie moglaby wiecej... rzeczywiscie sporo je, ale tak duzo sie rusza, ciagle tanczy, ze jest szczuplutka.... ale faktycznie ma spust, hiehie... Sluchajcie, Mateuszek jest absolutnym Herkulesem... jest potezna roznica rozwojowa miedzy Natalka a Mateuszkiem i to chyba nie tylko roznica wiekowa... Nesiu a co do kredytu- udajcie sie najpierw do Ekspandera lub Open finance, zeby Wam cos doradzili i obliczyli Wasza zdolnosc kredytowa... nie martw sie na zapas!- POWODZENIA! Misu- brakowalo Ciebie na spacerku... no i Wojtusia oczywiscie! Mam nadzieje, ze szybko wrocisz do zdrowia i sie niebawem wyspacerujemy :) Pscoł, jakbym siebie momentami czytała....choc ja podejrzewam ze u mnie to rodzaj frustracji... trzymaj sie- pojedziemy z Misiem do Torunia Cie ratowac!!! :)

Witajcie! Kochane,pracuję!!! Tak,tak,ja,która nie miałam swego czasu chwili na spokojny prysznic,ciągle wyłam i chodziłam załamana,naprawdę pracuję!!! Cieszę się,jak nie wiem,co,choć padam na twarz.Nesiu,miałaś rację,jestem bardziej zmęczona,ale to takie ,, inne,, zmęczenie.Chętnie wracam do małej po kilku godzinach w szkole.Ona różnie to znosi,to znaczy płacze przy zostawianiu jej,a później szybko się uspokaja,po moim powrocie już się ode mnie nie odkleja,no i niepokoi się,gdy tylko siegam po jakiś ubiór,bo mysli,że znów jej uciekam.Ale ogólnie jest ok.Gorzej to sobie wyobrażałam.Co ja mówię-w ogóle sobie kiedyś nie wyobrażałam,że przy moim dziecku zdołam to wszystko pogodzić. Pszczoło,mój Jaro uczy w szkole,w której zamordowano Darię,ale jej nie znał,bo uczy gimnazjalistów,a ona była w liceum. Straszna tragedia obu rodzin... Kończę,bo mam huk roboty i muszę wykorzystać spacer Natalii. Pozdrawiam wszystkich,pa!

NESIU- SPECIAL FOR YOU.... http://www.allegro.pl/item124752014_torba_dla_mamy_i_niemowlaka_taniooooooooooo.html http://www.allegro.pl/item125169757_nowa_torba_do_wozka_z_uroczym_misiem_nestle.html http://www.allegro.pl/item124921279_torba_polarek_nowe.html http://www.allegro.pl/item124539399_olaszym_torba_do_wozka_z_logo_firmy_gerber_bcm.html http://www.allegro.pl/item125278558_torba_do_wozka_inplast.html http://www.allegro.pl/item125746829_torba_do_wozka_quinny_granatowa_gratisy_.html http://www.allegro.pl/item124205489_torba_canpol.html http://www.allegro.pl/item124962796_penaten_torba_do_wozka_na_spacer_b_pojemna.html http://www.allegro.pl/item123276881_super_praktyczna_torba_ed_do_wozka_producent.html http://www.allegro.pl/item125522359_hauck_nowa_torba_na_wozek_z_przewijakiem.html http://www.allegro.pl/item124866417_nowa_torba_do_wozka_z_przewijakiem_ostatnie_szt_.html http://www.allegro.pl/item123285883_super_torba_z_przewijakiem_do_wozka_producent.html http://www.allegro.pl/item123452519_super_torba_marta_do_wozka_poleca_producent.html http://www.allegro.pl/item124767071_bebe_confort_torba_do_wozka_z_przewijakiem_.html I TE BARDZIEJ MARKOWE, HIHI: http://www.allegro.pl/item124316794_termotorba_avent_3_kolory_nowosc_torba_warszawa_.html http://www.allegro.pl/item125332198_avent_torba_podrozna_najnowsza_jedyna_na_allegro.html http://www.allegro.pl/item123902371_torba_graco_sporty_akcesoria_okazja.html http://www.allegro.pl/item125332674_torba_kompaktowa_avent_jedyna_na_allegro_24godziny.html http://www.allegro.pl/item123897616_torba_dla_mamy_z_termokieszenia_canpol_gratis.html http://www.allegro.pl/item123649926_brevi_torba_na_akcesoria_dla_mamy_mammabag_nowa.html http://www.allegro.pl/item123634068_nowa_torba_graco.html http://www.allegro.pl/item124106911_red_castle_torba_na_akcesoria_do_przewijania.html http://www.allegro.pl/item126002623_torba_do_wozka_implast_volant_7_kolorow.html I WIEEELE INNYCH....... ;)

TPM, FIJONO- jutro wyjezdzam do Wroclawia, bede jechac przez Wielun, macie ochote sie spotkac??? jakies piwko?

hejka:) Nesiu zaczęłam zauważać u Julki ,że coś jest nie tak około 2roku życia.Prędzej każdy mówił ,że na wszystko ma czas a ja nie miałam za bardzo rozeznania w rozwoju małych dzieci i dlatego teraz mam stracha bo drugi raz tego nie zniosę ,już teraz czasami nie daję rady,takie dziecko powinno trafić się bardziej cierpliwej osobie b o ja się nie nadaję :(

Dziewczyny czy podcinałyście włoski już swoim dzieciaczkom? Jeżeli tak to jak?

Witam:) Już wróciliśmy z urlopiku:)ale jeszcze się byczymy do pracy dopiero we wtorek:D Jutro napiszę więcej trzeba nadrobić zaległości:) miłej nocki buzka

Mamo Natalki! Jesteś super! Dzięki - zanim ja bym się zabrała do poszukiwań, pewnie drugie dziecko by mi się już urodziło :) Co do oceny rozwoju naszych bejbików, to zapewniam Cię, że Mati w wieku Nati zachowywał się tak jak ona z tą jedynie różnicą, że był bardziej energiczny. Natalka jest spokojniejsza i bardziej wyważona, więcej obserwuje zanim przystąpi do działania, ale widać po niej niezły charakterek :) i to nawet mimo początkowego onieśmielenia. No i ma wprost nieziemsko błękitne, piękne oczyska oraz niezwykle donośny, barwny głosik :):):) Gumijagódko - ja poszłam z Matim do fryzjera, bo bałam się sama ciąć. Były dwa podejścia - pierwsze nieudane ze względu na te fryzjerskie płachty - jak pani najpierw mnie ubrała w pelerynę a potem jego to zaczęła się syrena straszliwa. Skończyła się natychmiast po zdjęciu tych plastikowych wdzianek, ale już nie ryzykowaliśmy cięcia, po takim wstępie. Za drugim razem zażyczyłam sobie bez płacht i młoda, sprytna fryzjerka obcięła Matiego w jakieś 5 minut. Siedział twarzyczką odwrócony do mnie, zainteresowany sprzętami i kosmetykami w salonie a ona rach ciach - biegała w kółko i strzygła.

Ja Ninie podcinalam wloski juz jakies 5-6 razy. ostatni raz wczoraj grzywke bo juz (znowu) w oczy wchodzila. Przyznaje, nie jest latwo. Dalam jej butle do picia, tym sie zajela a ja do dziela.

już śpię... ale jeszcze napiszę... strzygę dzieci gdy śpią... szczególnie Tonię :D ostatnio całkiem fajnie mi wyszło... z Zosią chodzę do fryzjera :) Wojtuś... łysawy, choć troszkę podcinałam dwa razy :)

Wojtuś dziś nauczył się robić \"pa pa\" i mówi \"mniam, mniam\" :)

Gratulacje dla Wojtusia :):):) Mamo Natalki, dla Ciebie, może się przyda? http://www.allegro.pl/item124484057_siatka_torba_do_wozka_praktycznie_i_tanio_.html

mamo natalki!!! znowu podarłaś siatkę?? jak wrócicie dam Wam niezdzieralną... ale duuuuuuuużą :) tylko zaczepy musicie mieć ze starej... :) pewnie dobrze się bawiłyście bez mnie?? :(

a skąd Gruby Misiu!!! Cały czas tęskniłyśmy!!!!!!!! Nie możesz już nam tego robić więcej!!!!!!!!!!!!! Zdrowiej migusiem!

znowu...znowu...one sie naprawde SAAAME dra.... naokraglo... :) :) Nesiu- wybralas cos? tam bylo kilka fajnych - graco, canpola i jeszcze jakas no name, ale nie pamietam juz... Gumi- ja podcinalam małej włoski 3-4 razy bo jej rosna na potege i właża do oczu, a spineczki juz nauczyla sie sciagac i brac do buzki :) trzymam ja na kolanach, patryk zagaduje a ja tne po trochu.. choc ostatnio to nawet patryk nic nie musial zagadywac, bo ona juz rozumie ze czegos nie mozna i z ciekawoscia probowala obserwowac co ja robie... jak rozumiesz, troche to przeszkadzalo- bo boki w ten sposob mozna obciac, ale tylu nie, wiec puscilam teletubisie i mialam spokoj... moje dziecko zamiera na te 20 minut trwania tych malych wyprowadzajacych mnie z rownowagi potworkow... dobra, koncze, bo Patryk mnie pogania, ze jeszcze nie jestem spakowana a za godzinke mielismy wyjechac :) do zobaczenia w poniedzialek- milego weekendu! K. PS. misiu za takie teksty to na kolano i klapa.... PPS. choc mowia, ze na przyjemnosci to trzeba sobie zasluzyc...

cześć Gruby misiu-z każdym dniem Wojtuś sprawniejszy i rozumiejszy. Michaś też już od jakiegos czasu robi papa,a mniam mniam wołał juz nawet jak miał 8 mies.Pokazuje rączką co chce..a właściwie ja wyciąga w kierunku picia lub jedzenia.Jakj pytam gdzie Bozio to pokazuje na telewizor...haha Waga 10, 5kg w zrost 81, obwód główki 48 a klaty..52! jeszcze wit d3 będzie brał bo ciemiączko ma nie całkiem zarośnięte. Wczoraj byliśmy na bilansie roczjniaka i na szczepieniu...wszystko ok. Teraz siedzi u mnie na kolanach przykłada komórkę do ucha i gada do niej....słodziak z niego max,ale niestety lubi sobie mnie ugryźć mimo moich zakazów,a boli jak..... Iwka dobrze że juz wróciliście bo tęskniłam..wczoraj oglądałam fotki Adiego...śmieszek wesołek. Nesiu,Misiu,Mamo Natalki fajnie macie że możecie wspólnie gdzieś wyjść Gumi-jesteś przewrażliwiona i stąd takie emocje przy wychowywaniu Batrka,wcale się tobie nie dziwię. Pszczółko wyczerpujący i mądry był twój wpis-u mnie z mężem, mamy rózne zdania co do wychowywania Michasia.... Kończę wywód i zapraszam na kawę Czekam na długi wyczerpujacy wpis Iwki i Calrli...mało was tu! pozdrawiam po kolejnej cięzkiej nocy pora pobudki...

tak pochmurno, zasypiam nad kawą... a trolęta-pacholęta wstały dziś przed szóstą, choć zwykle o 8. z trudem budzimy je do przedszkola... chyba jak położę Wojtusia, to i siebie... spaaać aaa! kotki dwa... mamo natalki! szeroooooookiej drogi :)

Hallo mamulki Gumi .. ja jeszce nie obcinalam .. hehehe narazie czekam bos mi sie zdaje ze loki beda jak obetne ... hehehhe Mamo Natalki Nesiu ... fajowo ze znoew na spacerku Mamo NAtalki przyjemnosci wyjazdowych .. :) TPM .... wielki uscisk graba dla Ciebie !!! DAsz rade jestes wielka !!!! Elu .. no no Michas rosnie ze hej ;) Nesiu Ty to zawsze wiesz jak napisac zeby dobrze sie zrobilo ;) Pscolko ... jak zawitam w Toruniu to moze znow sie zobaczymy .. moze wtedy i Gruby Mis zrobil ten nalot na ul ??? i co z tym mlekiem poprostu jest a bylas u kontroli ???? Dalka jak tam ??? Iwka .. a gdzie byliscie i opowiadaj jak bylo :) Niuninko ... pamietam te kiteczki u malej tak slodko to wygladalo ;D Gruby Misiu ... mniam mniam .. heheh gratulacje dla niego :) do pozniej sciskam mocno .. ;D

Zmyłam właśnie podłogę w naszym mieszkaniu...matko, powierzchnia zmywalna prawie jak w restauracji moich staruszków:O Carlaa, zagubiłam się-z jakim mlekiem? Do Torunia ofkors zapraszam! Buzka wszystkim, mam super książkę i nie mogę się oderwac:)

Witam mamuśki:):) Już jestem:D jesteśmy poprzeziębiani wszyscy troje:(:(:( Carla byliśmy w Łebie choć pogoda dobani wiało grzmiało i padało........także byliśmy u moich rodziców bo 2.09 szliśmy na wesele i tam u dziadków zostawiliśmy Adiego:)sprawował się doskonale a my dwa dni dla siebie:D wesele było super wybawiłam się na całego :) Elu T.P.M gratulacje powrotu do pracki:) Dominisiu już widzę jakiego miałaś stracha po upadku małego...brrrr.... Mamo Natalki mała niezła :)taki żarłoczek hihi:) Gruby misiu troszkę zapewne ulgi masz wysyłając dzieciaczki do przedszkola:) kuruj się .... A z nowości Adi rozgadany nawija i nawija po chinsku:)zadaje pytania mężowi on do niegoodpowiada i tak na okrągło ubaw na całego:)i chodzi i aaa baba a mama ....i.t.p uwielbia nakrętki :)i każdego rodzaju włączniki nawet potrafi kompa włączyć;)pralkę także:) czekam kiedy nastawi pranie...:p śmiga jak stary beż żadnych wywrotów hihih potrafi pokazać gdzie mama tatata babaa piesek gdzie misiu ma nosek oczka i nawet wyrzucić papierek do kosza:) a no i mamy kolejne ząbki czyli jest ich juz 10 i wychodzą teraz dwie trójki górne:)ale Adi nie daje nam odczuć podczas ząbkowania dzielnie to znosi.... uciekam dać mu syropek będzie ciężko bo na widok łyżeczki już jest w drugim pokoju tak mi ucieka muszę dawać mu na siłe ...:(tak samo z kropelkami do nosa...o gruszce nawet nie ma mowy ... pozdrawiam buziolki

Wojtuś... śpiewa :D

a Bartek czyta TELE TYDZIEń:)

hello widzę, że libacje niezłą odstawiłyście:p ja się niestety nie załapałam, bo me samopoczucie legło w gruzach:o jednym słowem byłam do dupy:p ale miło się czyta;) tym bardziej, ze już tyle czasu piszemy razem. Gumiś słuchaj, ja Ciebie dokładnie rozumiem. Marlena rozwija się naprawdę fenomenalnie. Umie bardzo dużo rzeczy..nie będę wynieniać, bo to przechwalstwo:p:p:p właściwie pod kazdym względem przebija w tym wieku Macieja. Czasami dostaję zaćmienia w mózgu jak słyszę, że 5 latek umie już płynnie czytać, pisać i liczyć:o niestety mój Maciej do tych geniuszy nie należy, ale jest cudownych dzieciakiem, który daje mi tyle radosci i uśmiechu, szczególnie, gdy walnie jakimś niestosownych tekstem w gronie ludzi mi mało znanych;) Rzeczywiscie jak dziewczyny pisały każdy dzieciak rozwija się swoim tempie. Zresztą nawet w chodzeniu, jedne dzieci z naszego forum zaczęły chodzić szybko, a inne później i w zasadzie już doganiły te szybkie Bille;) Wiem, ze masz przykre doświadczenia, ale nie można wciaz o tym myśleć, bo to niestety grozi paranoją;) W przedszkolu Julka inaczej będzie sie zachowywała, będzie się mobilizowała bardziej widząc, ze inne dzieci umieją daną rzecz zrobić, ona też będzie starała się ja wykonać dobrze. Najważniejsze, że się bedzie starała... Pszczoła ja tez dziś sprzątałam:o teraz odpoczynek Ela ja podaje wit D3 do 2 lat Widzę, ze staranka dzieciątek w toku;) zaraz szybko meldować, kto spodziewa się bejbisia. Ja tak skrycie też marzę o trzecim:p moze za parę lat... Carla Isia dobra spadam

dzis mam dzień bez szkoły. Dziewczyny chylę czoła tym ktore mają więcej dzieci niz 1 Chyba ze mną jest coś nie tak-mały czepia sie mnie non stop nie zdąże wyviec! z pokoju a on już stoi za mna,nic slownie go nie interesuje tylko molestowanie mnie,a jak mnie nie ma to opiekunka mowi że tylko siedzi i placze mama mama... mam syf taki że nie przejdź a on nawet odkuurzyć mi nie pozwala bo jak włożę go do lóżeczka to drze sie na caly blok,wyrzuca wszystko z szuflad.sprzata ze stołu... Ach ponarzekała sobie malkontentka czyli ja.. zla matka Elka Moka starsza siostra poszla do zerówki i nie potrafiła nawet szlaczka narysować,pani przedszkolanka wezwala mamę i powiedziala że chyba z nia coś nie tak... poczym dziś jest nauczycielką w renomoweanej szkole w Wawie,zdala maturę na samych 6-tkach i studiowala na UW Tak wiec szybko chyba tych szlaczków sie nauczyla i rowieśników dogoniła..haha - odnośnie rozwoju dzieci zmykam posiedzieć w łazience popatrzeć jak pralka pierze bo ogarnęla mnie k...ica pa puza fajnie że napisalas dłuzszego posta Carla ...